Przygody Kath

[Lew1s]

I zaczęła wymachiwać swoimi penisami na kolanach.

[emqi]

W tym momencie w dzienniku zadań policji pojawiła się nowa misja: Farty Quest for Epic Kath...

[nerf0]

A w rogu ekranu zamigał wskaźnik z pięcioma gwiazdkami. Potem pojawiło się FBI i wojsko.

[brylant]

- Powinniśmy wezwać posiłki- rzekł dowodzący akcją.

[Turambar]

- Mogę wam zrobić kanapki. Powiedziała Kath z szatańskim uśmiechem.

[emqi]

Tak szatańskim, że aż MAGnet przerwócił się w lodówce.

[nerf0]

Nic nie podejrzewający wojskowi, oddział swat i agenci FBI zgodzili się na propozycję, porzucili cały sprzęt i już wkrótce w ogródku Kath rozłożył się grill. Było miło i przyjemnie. Do chwili gdy jakiś żółtodziób z biura szeryfa, niejaki Arturzyn, dokonał odkrycia w lodówce Kath. Chciał tam znaleźć Kubusia. Znalazł zamarzniętego Magneta. Który uprzednio się w niej przewrócił.

[Arturzyn]

- Przykro mi, grz - Kubusia nie ma! - krzyknął Arturzyn, który wrócił do ogrodu jak gdyby nigdy nic.

Turze, nudzi ci się?

[grz]

Kubusie są złe

[Arturzyn]

Powiedział grz, gdy dowiedział się od Arturzyna, że napój ten jest w kuchni. Obok martwego MAGneta.

[grz]

Kubusie są złe. Lepsze są soki z biedronki- tak rzekłem

[emeleski99]

i grz poleciał do Biedronki po soki

[emqi]

Niestety chytry ja, którego stać tylko na zakupy w Biedzie, wykypiłem wszystkie soki i schowałem pod zlewem Kath.

[Arturzyn]

Pod zlewem znajdowała się szafa, w której leżał związany mateusz(stefan).

[Sermaciej]

Nie chcecie wiedzieć, co miał w miejscu, gdzie słońce nie dochodzi...

[[Ekspert] 47]

Ja chcę, więc patrzę. I umieram, porażony tym odpychającym widokiem.

[nerf0]

@ej wy

Ale przecie chyba już ustaliliśmy, że pod zlewem jest lodówka, w której leży zamarznięty MAGnet, right?

Nie niszczcie uniwersum.

[Kathai_Nanjika]

Pod lodówką jest jeszcze szafa.

Widok z szafy tak bardzo poraził 47, że aż ożył, wyskoczył ze swojego ubrania i wybiegł do ogrodu wymachując rękami i krzycząc przeraźliwie.

[nerf0]

Tam wpadł na grilla i się podpalił.

[[Ekspert] 47]

Ktoś zadzwonił po straż pożarną. Przewidywany czas dojazdu: 36 minut.

[bielik42]

Tymczasem Kath weszła na internety

[Arturzyn]

"Turze, coś ty narobił?!" - krzyknęła, widząc ten temat.

[emqi]

"I tak byłam już dość znana wśród okolicznej ludności." - dodała.

[Arturzyn]

Wróciła do ogrodu, w którym czekał na nią mężczyzna w garniturze i ciemnych okularach.

"Wujku Smugglerze, to ty?" - krzyknęła na jego widok.

[emqi]

"Nie, to je ruska mafia."