Temat growy

[Gość]

Miałem strój, który chronił mnie przed utratą zdrowia w bagnach. Nie pamiętam problemów z VoD.

[Abyss]

Wydaje mi się, że nie ukończysz gry bez zabicia wszystkich arcydemonów.

[Arturzyn]

Do końca Snipera zostały 4 misje.

Fajna gra, snajpienie jest super, ale sekwencje Rambo słabe.

[Gość]

Jeśli nie mówisz o Sniper Elite V2, to

[Arturzyn]

Ghost Warrior.

[Gość]

eh

[Gość Konuga]

Pobrałam kiedyś demko ghost warriora dwójki

MFW gdy dźgnęłam kogoś nożem

Jezu, kto te dźwięki dobierał?

[Arturzyn]

Pobrałam kiedyś demko ghost warriora dwójki

MFW gdy dźgnęłam kogoś nożem

Jezu, kto te dźwięki dobierał?

Pobrałam kiedyś demko ghost warriora dwójki

Pobrałam

[Gość Konuga]

Jestem kobietą, sprawdź na moim profilu

[b3rt]

Wydaje mi się, że nie ukończysz gry bez zabicia wszystkich arcydemonów.

Mi się wydaje że się da. Ale to już nie jest problem, Colossus, Maiden Astraea i Penetrator zabici. Co prawda musiałem włączyć easy mode i zacząć spamować czarami (najlepszy jest Fire Spray, dmg mizerny, ale uciekanie w kółko i spamowanie kuleczkami to prawie jak cheaty ), ale jednak. Został tylko False King i The Old One z tego co wiem.

Ale muszę przyznać, że gra jako postać typowo siłowa, bez wspomagania ze strony magii i cudów byłaby niemożliwie trudna.

[zadymek]

Kopernik była kobietą, Barbara Kopernik, z domu Watzenrode

[b3rt]

CO

[darkdarius]

Jeżdżę tirem

[nerf0]

W ojrotrak simulejta?

[darkdarius]

Niestety nie. Ale widziałem UFO

[Stillborn]

To były te panienki.

[darkdarius]

Nie, nad drzewami latało aż spowodowałem wypadek.

[Gość Konuga]

grałem dzisiaj w 2 słabe gry

cs to kupa, tylko się ładunki podkłada, a outlast to tylko ci postacie wyskakują i krzyczą, przynajmniej mam lego hobbita i marvel super heroes :3

[nerf0]

Z CSem to bym się nawet i zgodził, bo ni choroby nie ogarniam jak ta gra mogła się stać tak popularna...

[zadymek]

grałem dzisiaj w 2 słabe gry

cs to kupa, tylko się ładunki podkłada, a outlast to tylko ci postacie wyskakują i krzyczą, przynajmniej mam lego hobbita i marvel super heroes :3

A nie Simsy, Cinders i Hannah Montana?

[Gość]

To i ja się dołączę.

Do nieogarniania popularności CSa.

[PrincessNue]

Granie w CSa na infie, best granie.

[zadymek]

Z CS'em sprawa jest prosta -dobrze wygląda na tle wszystkich rozwałek gdze wyrzynają się wszyscy ze wszystkimi. Ale jak ktośnie gustuje w FPS-ach sieciowych i nie ma odniesienia, to nie doceni gameplay'u ukierunkownego na osiaganie celów (zamiast na fragi) i przez to naturalnie wymuszającego grę drużynową, arsenału, gdzie każda sztuka, od noża po FN Para jest zabójcza we właściwych rękach, bezlitosnego systemu obrażeń, oraz prostej w opanowaniu mechaniki, która jednak pozostawia wiele do "masterowania"...oczywiście to było kiedyś, zanim biznesmeni skazili toto skrzynkami, mikroopłatnościami i innym "lepem na dzieciarnę"

PS Potwierdzam, de_inferno rządzi

[Gość]

Próbowałem i nie podziałało.

[nerf0]

Play The Fukin Objectives występuje w takich battlefieldach mocno, bo tam w klasycznych trybach też samym nabijaniem fragów się nie wygra. No i mecze nie trwają minuty.