Skocz do zawartości

Pytania do Smugglera


Polecane posty

Panie Smukler, zeznania się panu nie kleją. Z jednej strony pisze pan "po co robić coś lepszego, skoro stare najwyraźniej ludziom wystarcza?", ale jednocześnie bronisz pan zmian w piśmie i mówisz, że kto nie idzie do przodu ten się cofa. :trollface:

@Smug

Trollface nieprzypadkowy, chciałem usłyszeć opinie ciskających się starych fanbojów. :D

Edytowano przez Lewis
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Ikar660 Allegro, Salony Empik, sklepy spożywcze (te ze stoiskiem z prasą) które mają dostawy od RUCHU (w niekażdym spożywczaku można dorwać CDA, od zeszłego roku muszę cisnąć zamiast do niedalekiego sklepu to do kiesku w Żywcu (2x 3km) )

Co skłoniło cię do fotografowania, znaczy jak i kiedy "złapałeś bakcyla" na fotografię?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Ikar660 Allegro, Salony Empik, sklepy spożywcze (te ze stoiskiem z prasą) które mają dostawy od RUCHU (w niekażdym spożywczaku można dorwać CDA, od zeszłego roku muszę cisnąć zamiast do niedalekiego sklepu to do kiesku w Żywcu (2x 3km) )

Toś nie z żywca tylko z oczkowa trollface.gif
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzie (poza kioskami) można kupić waszą gaze... CDA? Jest jakaś strona?

>>>Empiki, czasem w sklepach spozywczych na stoiskach z prasa itd. Albo w nastepnym miesiacu mozna je kupic jako "archiwalne" piszac do prenumerata@bauer.pl

Co skłoniło cię do fotografowania, znaczy jak i kiedy "złapałeś bakcyla" na fotografię?

Dluga historia, ale do aparatu ciagnelo mnie "od zawsze" tyle ze przy fotografii analogowej nie mialem za duzej kontroli nad wywolaniem i obrobka foty (bo klisze oddawalem do zakladu fotograficznego, sam sie nie bawilem wywolywaniem) a gdy zrozumialem, ze w cyfrowej sam bede mogl zrobic z fotka WSZYSTKO, no to wsiaklem. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Toś nie z żywca tylko z oczkowa trollface.gif

Ze Sporysza, a do kiosku (wg GPS do kiosku RUCH w Rynku) mam ok. 3km. A co, Ty jesteś z okolic?

Spędzasz czas aktywnie, czy raczej nie?

Co sądzisz o modzie (szczególnie wśród dzieci w wieku gimnazjalnym) na "e-papierosy"?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spędzasz czas aktywnie, czy raczej nie?

Zdefiniuj pojecie "aktywnosci". Staram sie ruszac, ale (sadzac z efektow) nie za bardzo mi to ostatnio wychodzi. Coz, moze jak juz bedzie cieplo za oknem to bede mial wiecej determinacji.

Co sądzisz o modzie (szczególnie wśród dzieci w wieku gimnazjalnym) na "e-papierosy"?

Dzieci i papierosy... bitch, please.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy Ty sam masz w zwyczaju palić? (o picie nie spytałem, bo w zdaniu które rozpoczyna się od "Masz w zwyczaju" nie będę się pytał o picie biggrin_prosty.gif)

Nie. nie pale od jakis 15 lat i nie narzekam z tego powodu. Ale czasem za to niuchne tabaki.

@Marcin - alby my, albo oni, albo bedzie remis. Tak mysle, ale moge sie mylic.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz zamiar oglądać mecz w TV czy jest ci obojętnie jaki będzie wynik.

Jesteś w ogóle fanem piłki?

Ja pamietam zlote czasy naszej pilki, widzialem jak gral Deyna i Boniek na wlasne oczy. Co ja mam teraz ogladac...?

Fanem pilki o tyle jestem, ze np. jak gral Real z Barcelona, to siadam z piwem i ogladam, przy czym w sumie wisi mi kto wygra, byle ladnie grali i bylo sporo bramek. Kibicuje Slaskowi Wroclaw, ale ani nie wpadlem w euforie jak zdobyl mistrza, ani nie mam zlego humoru jal przerznie mecz.

icon_biggrin.gif

Trudno było rzucić?

Rzucilem niechcacy, nawet nie planowalem, ze rzuce. Serio, Wczesniej, jak rzucalem, to wracalem. A tu tak jakos tak samo wyszlo.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Juz mowilem. Przypadkiem. :) Nawet tego nie planowalem, samo jakos wyszlo, bo pojechalem z zona nad morze i do dzis pamietam, ze jak wsiadalem do pociagu to mialem paczke fajek, a dokladniej w niej 5 fajek i sie zastanawialem czy mi starczy na podroz. A w czasie jazdy polecialem do kibelka na dymka. :) A potem to bylo tak - idziemy, wyjmuje fajke... a zona "no daj spokoj, przed sniadaniem?". No to chowam, Po sniadaniu idziemy na spacer, wyciagam fajke "no daj spokoj, tak fajnie pachnie morzem w powietrzu, a ty bedziesz kopcil?" no to schowalem. I nagle sie okazalo, ze po 3 dniach ciagle jeszcze mam 2 fajki w tej paczce. A potem sobie pomyslalem, ze jak juz mi sie skoncza, to nie kupie nowych i zobacze ile wytrzymam. No i wytrzymalem do konca wczasow. A jak wrocilem, to pomyslalem ile uda mi sie w pracy wytrzymac bez palenia? I tak jakos mi zeszlo z miesiac, wiec uznalem ze juz bez sensu byloby marnowac tyle czasu... i do dzis nie zapalilem ani jednego, choc raz bylo bardzo, bardzko blisko (i bylem pewien, ze jak wtedy zapale, to juz wroce do nalogu).

Oczywiscie ladnych pare kg mnie to kosztowalo, bo zarlem slonecznik i paluszki "zamiast" bo nie bylo e-fajek wtedy. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...