Skocz do zawartości
Smuggler

Pytania do Smugglera

Polecane posty

Na początku, mam ochotę przywitać Smugglera. Siema! I mam pytanie do wszyskich: czemuż to go tak męczycie? Dajcie mu spokój..... To tylko redaktor, kosmita z genami smoka, trolla i orka. A także krasnala i elfa. Ale tylko redaktor. Smuggler, grasz ty w jakieś jeszcze stare giery?( NwN1, Baldursy...)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:wallbash: Smuggler!: Forumowicz grzmiąco wpatruję sie w redaktora.- Jak śmiałeś? Rozumiem, Ciemna Strona MOcy jest the best, ale TO sprawia iż w końsu siem wnerwił!

A tak na powiażnie. Smuggler, pamiętasz, jak w Na Luzie roibliście se jaja z pewnej powieści. To było jakieś tam Age of Darknes... I pisał je młody pisarz. A tyś bezczelnie zeń zakpił. Tak, bezczelnie! Też jestem pisarzem-amatorem. Też piszę fantasty, i wiem jak on musiał się czuć kiedy ktoś kpi se z tego co napisał. A namęczył się, bo to jest meczące. Zgadzam się, Tolkien przewrócił się przez to w grobie, ale czemu to zrobiłeś? Chyba nie z czystej złośliwości? Mam nadzieje że to było tylko dla jajec i w duchu zabawy i jajciarstwa! Jak ty byś się na jego miejscu czół?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też jestem pisarzem-amatorem.[...] Jak ty byś się na jego miejscu czół?

Widać, że amatorem :P Poza tym Smuggler mówił już parę razy, że ten koleś publikując to, narażał się na takie coś. Pytania:

Czy słuchasz Iron Maiden i Guns n' Roses? Nie wiesz przypadkiem czy w 2011 grają we Wrocku Australian PF?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:wallbash: Smuggler!: Forumowicz grzmiąco wpatruję sie w redaktora.- Jak śmiałeś? Rozumiem, Ciemna Strona MOcy jest the best, ale TO sprawia iż w końsu siem wnerwił!

A tak na powiażnie. Smuggler, pamiętasz, jak w Na Luzie roibliście se jaja z pewnej powieści. To było jakieś tam Age of Darknes... I pisał je młody pisarz. A tyś bezczelnie zeń zakpił. Tak, bezczelnie! Też jestem pisarzem-amatorem. Też piszę fantasty, i wiem jak on musiał się czuć kiedy ktoś kpi se z tego co napisał. A namęczył się, bo to jest meczące. Zgadzam się, Tolkien przewrócił się przez to w grobie, ale czemu to zrobiłeś? Chyba nie z czystej złośliwości? Mam nadzieje że to było tylko dla jajec i w duchu zabawy i jajciarstwa! Jak ty byś się na jego miejscu czół?

Co prawda Smuggie zrobił to trochę złośliwie ale autor nie powinien brać tego do siebie tylko patrzeć o czym on pisze... Jeżeli zauważano jego błędy to znaczy że musi poćwiczyć. Wiesz taka prawda że w przyszłości jak będzie chciał pisać książki to musi się przekonać że będą jego książki mieszać z błotem.... Musi się autor tekstu nauczyć że nie wszyscy są mili. Ale tez nie powinien się tym martwić. Ale racja Smugglerze mogłeś zauważyć żeby autor tego nie brał do siebie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:wallbash: Smuggler!: Forumowicz grzmiąco wpatruję sie w redaktora.- Jak śmiałeś? Rozumiem, Ciemna Strona MOcy jest the best, ale TO sprawia iż w końsu siem wnerwił!

A tak na powiażnie. Smuggler, pamiętasz, jak w Na Luzie roibliście se jaja z pewnej powieści. To było jakieś tam Age of Darknes... I pisał je młody pisarz. A tyś bezczelnie zeń zakpił. Tak, bezczelnie! Też jestem pisarzem-amatorem. Też piszę fantasty, i wiem jak on musiał się czuć kiedy ktoś kpi se z tego co napisał. A namęczył się, bo to jest meczące. Zgadzam się, Tolkien przewrócił się przez to w grobie, ale czemu to zrobiłeś? Chyba nie z czystej złośliwości? Mam nadzieje że to było tylko dla jajec i w duchu zabawy i jajciarstwa! Jak ty byś się na jego miejscu czół?

Co prawda Smuggie zrobił to trochę złośliwie ale autor nie powinien brać tego do siebie tylko patrzeć o czym on pisze... Jeżeli zauważano jego błędy to znaczy że musi poćwiczyć. Wiesz taka prawda że w przyszłości jak będzie chciał pisać książki to musi się przekonać że będą jego książki mieszać z błotem.... Musi się autor tekstu nauczyć że nie wszyscy są mili. Ale tez nie powinien się tym martwić. Ale racja Smugglerze mogłeś zauważyć żeby autor tego nie brał do siebie.

a myślę że usprawiedliwasz Smugga po prostu. Ty też byś się dobrze nie czuł co? Przecierz można powiedzieć mi, że kiepsko piszę i że mam się porawić, a nie tylko brażaźć kogoś. To jemu też tak można było. Też trzeba ludiz rozumieć. miał gość chęci i pisał. Ja też mam chęci.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wtrącę się.

Przecierz można powiedzieć mi, że kiepsko piszę i że mam się porawić, a nie tylko brażaźć kogoś. To jemu też tak można było.

Nie można tak, co piszę z perspektywy pisarza-amatora.

Co pisarzowi da opinia w stylu "popraw się" czy "kiepsko piszesz"? Taka opinia jest absolutnie bezwartościowa. Jeśli stwierdzamy, że ktoś pisze źle - musimy to udowodnić. Nie z czystej złośliwości, nie - chcemy przecież owemu pisarzowi pomóc.

Trzeba wskazać palcem i powiedzieć głośno: "patrz, tu masz błąd ortograficzny, tam przecinek jest w złym miejscu, a stylistyka tego zdania leży. Poza tym zachowanie tego bohatera jest kompletnie nierealistyczne". Pisarz musi się uczyć na swoich konkretnych błędach, pisarzowi nic nie da komentarz długości kilku słów.

Nie chcę uchodzić za znawcę, sam się uczę i cały czas rozwijam. Trzeba jednak zauważyć, że pisarz rozwija się właśnie dlatego, że wytykane mu są wszelkie popełnione błędy.

Wyobraź sobie sytuację: napisałeś powieść i dajesz mi ją do przeczytania. Po tygodniu stwierdzam "kiepsko piszesz, próbuj dalej". Powiedz, jaką naukę wyciągniesz z takiej opinii?

Poza tym, Smuggler nie skrytykował AUTORA, tylko TEKST! Naprawdę nie ma się o co obrażać, powiem więcej - podziękować by wypadało, bo komentarze Smugglera nie są wyzłośliwianiem się na siłę, tylko wytykaniem konkretnych baboli.

Ot i tyle.

Smuggler, wybacz wtrącenie się w temat i tę dyskusję.

Mam do Ciebie pytanko (żeby nie było, że tylko bezczelnie offtopuję):

Wspominałeś niejednokrotnie o Masterotnie i Kingu. Powiem, że ja, jako młody (dobra, niech będzie: młodSZy) człowiek zaczytywałem się książkami Mastertona, po prostu bardzo odpowiadał mi jego styl. Teraz zabrałem się za Kinga, ale powiem, że czasem mam ochotę powrócić do Mastetona.

I dochodzimy do pytania: też tak masz, czy może po "odkryciu" Kinga Masterton poszedł w kąt, bo uświadomiłeś sobie, że to tylko (jak sam napisałeś) rzemieślnik?

Edytowano przez Edgarzyc
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:wallbash: Smuggler!: Forumowicz grzmiąco wpatruję sie w redaktora.- Jak śmiałeś? Rozumiem, Ciemna Strona MOcy jest the best, ale TO sprawia iż w końsu siem wnerwił!

A tak na powiażnie. Smuggler, pamiętasz, jak w Na Luzie roibliście se jaja z pewnej powieści. To było jakieś tam Age of Darknes... I pisał je młody pisarz. A tyś bezczelnie zeń zakpił. Tak, bezczelnie! Też jestem pisarzem-amatorem. Też piszę fantasty, i wiem jak on musiał się czuć kiedy ktoś kpi se z tego co napisał. A namęczył się, bo to jest meczące. Zgadzam się, Tolkien przewrócił się przez to w grobie, ale czemu to zrobiłeś? Chyba nie z czystej złośliwości? Mam nadzieje że to było tylko dla jajec i w duchu zabawy i jajciarstwa! Jak ty byś się na jego miejscu czół?

Co prawda Smuggie zrobił to trochę złośliwie ale autor nie powinien brać tego do siebie tylko patrzeć o czym on pisze... Jeżeli zauważano jego błędy to znaczy że musi poćwiczyć. Wiesz taka prawda że w przyszłości jak będzie chciał pisać książki to musi się przekonać że będą jego książki mieszać z błotem.... Musi się autor tekstu nauczyć że nie wszyscy są mili. Ale tez nie powinien się tym martwić. Ale racja Smugglerze mogłeś zauważyć żeby autor tego nie brał do siebie.

a myślę że usprawiedliwasz Smugga po prostu. Ty też byś się dobrze nie czuł co? Przecierz można powiedzieć mi, że kiepsko piszę i że mam się porawić, a nie tylko brażaźć kogoś. To jemu też tak można było. Też trzeba ludiz rozumieć. miał gość chęci i pisał. Ja też mam chęci.

Jeżeli autor nie jest odporny na takie coś no to już może sobie odpuścić pisanie bo go nie zmieszaj z błotem..... GORZEJ !! Oni go wdepczą i jeszcze naplują, i zmiażdżą jak pluskwę.

I gdzie ja usprawiedliwiam Smugga ? Jakbym to robił to bym napisał dokładnie ale jakbyś nie czytał dokładnie to wtedy nie masz pojęcia o co chodzi. Przeanalizuj mój post i pomyśl parę razy co napisałem. Nie mówię najdelikatniej Smuggler może przesadził ale taka prawda że inaczej się nie da do pisarza. Albo pisze dalej i ćwiczy sztukę albo jak nie jest odporny to niech przestanie i tyle.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To głupie po to jest te forum by odpowiadał no nie ? Przecież ciągle mogą być nowi czytelnicy młodzi którzy nie wiedzą wszystkiego. Wiele stracili (ja i tak już wiele straciłem) ale mogą nadrobić właśnie tymi pytaniami.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@icecube- a ty, jakbyś był tu nowy, chciałbyś czytać te 300 stron pytań żeby zobaczyć czy to, które chcesz zadać już padło? Chyba łatwiej by było, jakbyś napisał, a SMG najwyżej by je olał jakby już było...

A ty Paveloo, na miejscu Smugga zapamiętałbyś te wszystkie pytania jakie ci zadają ludzie? Więc czemu piszesz że SMG mógłby olać pytanie skoro już było? Przecież mógłby zapomnieć że SMG-a zapytał pan X a potem pani Y spytali się o to samo ale Smuguś :) zapomniał że pan X się spytał o to samo i odpowiedział pani Y. Czy to Nielogiczne.

Bez ironicznych odpowiedzi proszę na ten post.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@icecube- a ty, jakbyś był tu nowy, chciałbyś czytać te 300 stron pytań żeby zobaczyć czy to, które chcesz zadać już padło? Chyba łatwiej by było, jakbyś napisał, a SMG najwyżej by je olał jakby już było...

1. istnieje wyszukiwarka - bardzo prosta w użyciu i naprawdę pomaga aby 5435 raz nie zadawać tego samego pytania

2. wiele osób nie czyta nie tyle, że ostatnich 300 stron - wiele osób nie czyta ostatnich 5 postów. Ze 2 strony temu był poruszony pewien temat + odpowiedź, po czym ktoś 3 posty niżej zadał to samo pytanie. Dlatego proszę, nie pisz o czytaniu 300 stron...wystarczy mniej ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak takie coś wkurza porządnie..... Tylko mam pytanie. Czy to właśnie nie powinny się pojawiać pytania do Smugglera a nie pogaduszki :P ? :D Smugglerze powiedz mi jaką nagrodę dostaję się za wysłanie tekstu do Na Luzie i kiedy o tym informujecie bo wysłał 4 (nawet niezłe) screeny i chciałbym wiedzieć. Bo wysłałem te screeny a później czytam nagrody ! O ! Fajniutko ! To co ? Jakież to są nagrody i kiedy i jak się komunikujecie z userem ? Bo nie wysłałem wam mojego nicku bo zapomniałem zawsze dopisywać. Jakby co to mnie poprosicie o nick ? Czy może od razu e-mail ? BO jak tak to ja jestem maziak95@o2.pl :)

Edytowano przez Maziak
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak takie coś wkurza porządnie..... Tylko mam pytanie. Czy to właśnie nie powinny się pojawiać pytania do Smugglera a nie pogaduszki :P ? :D Smugglerze powiedz mi jaką nagrodę dostaję się za wysłanie tekstu do Na Luzie i kiedy o tym informujecie bo wysłał 4 (nawet niezłe) screeny i chciałbym wiedzieć. Bo wysłałem te screeny a później czytam nagrody ! O ! Fajniutko ! To co ? Jakież to są nagrody i kiedy i jak się komunikujecie z userem ? Bo nie wysłałem wam mojego nicku bo zapomniałem zawsze dopisywać. Jakby co to mnie poprosicie o nick ? Czy może od razu e-mail ? BO jak tak to ja jestem maziak95@o2.pl :)

Nie nagradzam tekstow wyslanych do NL. No chyba, ze bedzie to cos naprawde wybitnego.

masz jakiegos zwierzaka

Kota.

:wallbash: Smuggler!: Forumowicz grzmiąco wpatruję sie w redaktora.- Jak śmiałeś? Rozumiem, Ciemna Strona MOcy jest the best, ale TO sprawia iż w końsu siem wnerwił!

A tak na powiażnie. Smuggler, pamiętasz, jak w Na Luzie roibliście se jaja z pewnej powieści. To było jakieś tam Age of Darknes... I pisał je młody pisarz. A tyś bezczelnie zeń zakpił. Tak, bezczelnie! Też jestem pisarzem-amatorem. Też piszę fantasty, i wiem jak on musiał się czuć kiedy ktoś kpi se z tego co napisał. A namęczył się, bo to jest meczące. Zgadzam się, Tolkien przewrócił się przez to w grobie, ale czemu to zrobiłeś? Chyba nie z czystej złośliwości? Mam nadzieje że to było tylko dla jajec i w duchu zabawy i jajciarstwa! Jak ty byś się na jego miejscu czół?

Miszczu "czółbym" sie tak, jak on. Ale ja nie wystawiam swej tworczosci z prosba "ocencie moja pisanine". A przynajmniej nie robilem tego w wieku mlodzienczym. Jesli wchodzisz na ring i mowisz "chce sie sprawdzic jako bokser" to licz sie z tym, ze mozesz dostac w dziob. Szczegolnie gdy okazuje sie, ze tak naprawde NIC nie umiesz.

A zimny prysznic jest dobry, bo chyba lepiej wiedziec "co robisz zle" niz zyc w przeswiadczeniu, ze sie jest drugim Tolkienem.

Też jestem pisarzem-amatorem.[...] Jak ty byś się na jego miejscu czół?

Widać, że amatorem :P Poza tym Smuggler mówił już parę razy, że ten koleś publikując to, narażał się na takie coś. Pytania:

Czy słuchasz Iron Maiden i Guns n' Roses? Nie wiesz przypadkiem czy w 2011 grają we Wrocku Australian PF?

Slucham choc nie jestem wielkim fanem. Bardziej wole IM ni GNR. O ich planach koncertowych nie wiem NIC. Zreszta co to za GNR bez Slasha? :)

:wallbash: Smuggler!: Forumowicz grzmiąco wpatruję sie w redaktora.- Jak śmiałeś? Rozumiem, Ciemna Strona MOcy jest the best, ale TO sprawia iż w końsu siem wnerwił!

A tak na powiażnie. Smuggler, pamiętasz, jak w Na Luzie roibliście se jaja z pewnej powieści. To było jakieś tam Age of Darknes... I pisał je młody pisarz. A tyś bezczelnie zeń zakpił. Tak, bezczelnie! Też jestem pisarzem-amatorem. Też piszę fantasty, i wiem jak on musiał się czuć kiedy ktoś kpi se z tego co napisał. A namęczył się, bo to jest meczące. Zgadzam się, Tolkien przewrócił się przez to w grobie, ale czemu to zrobiłeś? Chyba nie z czystej złośliwości? Mam nadzieje że to było tylko dla jajec i w duchu zabawy i jajciarstwa! Jak ty byś się na jego miejscu czół?

Co prawda Smuggie zrobił to trochę złośliwie ale autor nie powinien brać tego do siebie tylko patrzeć o czym on pisze... Jeżeli zauważano jego błędy to znaczy że musi poćwiczyć. Wiesz taka prawda że w przyszłości jak będzie chciał pisać książki to musi się przekonać że będą jego książki mieszać z błotem.... Musi się autor tekstu nauczyć że nie wszyscy są mili. Ale tez nie powinien się tym martwić. Ale racja Smugglerze mogłeś zauważyć żeby autor tego nie brał do siebie.

Oczywiscie, ze autor MA to brac do siebie. To byly przeciez JEGO bledy warsztatowe i ON to popelnil. Ale ze pominalem jego dane, to o tym, ze sie z NIEGO nabijalem, wiem ja i on. Reszta wie, ze zjechalem jakiegos grafomana-amatora, ale nie wie, ze to moze byc ich kumpel z klasy czy brat. Wiec gosc nie cierpi, bo nikt poza mna sie z niego nie nabija. A ja nabijalem sie z potkniec autora, a nie z niego. Taka subtelnosc.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też wolę Iron Maiden od GnR. W ogóle Maideni to mój ulubiony zespół, a Gunsi to tylko raz na jakiś czas pierwsza płyta (ew. jakieś teledyski na YouTube). A pytania o koncert nie zrozumiałeś :) Pytałem się o plany koncertowe The Australian Pink Floyd, a nie Guns n' Roses.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podejrzewam, że szybciej uzyskałbyś odpowiedź na to pytanie jakbyś wysłał je pod adres cdaction@cdacrion.pl

Dam sobie rękę uciąć, że inne osoby tworzące tego typu ziny właśnie tą drogą kontaktują się ze Smugglerem w tej sprawie... No i nie pamiętam, ale chyba gdzieś jest jakieś FAQ odnośnie zamieszczania zinów na płycie CD-A...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oglądasz może Garfielda na kanale Boomerang? Jeśli nie to polecam, zdecydowanie najlepsza telewizyjna adaptacja Twojego ulubionego kota.

Nie mam takowego kanalu.

I muszę znów zadac pytanie... Czy na Waszym Cover DVD znalazłoby się miejsce dla zinu o Hitmanie?

Zalezy od jego poziomu.

Też wolę Iron Maiden od GnR. W ogóle Maideni to mój ulubiony zespół, a Gunsi to tylko raz na jakiś czas pierwsza płyta (ew. jakieś teledyski na YouTube). A pytania o koncert nie zrozumiałeś :) Pytałem się o plany koncertowe The Australian Pink Floyd, a nie Guns n' Roses.

Mam gdzies podroby :)

Wole z plyty poslychac oryginalu...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Smuggler. Pytanie, które zadam, nie dotyczy Ciebie ale liczę, że udzielisz na nie odpowiedź :) Chyba tydzień temu zakończył się konkurs, ten o Simsach. Tak się złożyło, że wygrałem za udział w głosowaniu. Zaraz po tym wysłałem na podany tam adres mejlowy swoje dane. Czy wiadomość nie doszła? Czy po prostu jeszcze nie wysłaliście jeszcze paczki? Pytam, bo nigdy nie wygrałem w żadnym konkursie na Waszej stronie i nie wiem po jakim czasie wysyłacie itp. Jeśli dane nie doszły, wówczas proszę o napisanie jeszcze raz adresu tego mejla to wyślę. Pozdrawiam i życzę udanego weekendu :)

Mógłbyś odpowiedzieć? :) Bo nie wiem, co z tym fantem zrobić.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Smuggler. Pytanie, które zadam, nie dotyczy Ciebie ale liczę, że udzielisz na nie odpowiedź :) Chyba tydzień temu zakończył się konkurs, ten o Simsach. Tak się złożyło, że wygrałem za udział w głosowaniu. Zaraz po tym wysłałem na podany tam adres mejlowy swoje dane. Czy wiadomość nie doszła? Czy po prostu jeszcze nie wysłaliście jeszcze paczki? Pytam, bo nigdy nie wygrałem w żadnym konkursie na Waszej stronie i nie wiem po jakim czasie wysyłacie itp. Jeśli dane nie doszły, wówczas proszę o napisanie jeszcze raz adresu tego mejla to wyślę. Pozdrawiam i życzę udanego weekendu :)

Mógłbyś odpowiedzieć? :) Bo nie wiem, co z tym fantem zrobić.

Stary ja nie mam NIC wspolnego z tymi konkursami. To juz bardziej pytaj Huta, czy Cormaca, czy Ghosta...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...