Gothic (seria) v.2

[Draggy]

Antros22, nie, ognika lepiej już zostawmy.. Co do ekstremalnych walk, nigdy nie próbowałem czegoś takiego, ale brzmi ciekawie. A tak z innej beczki: jak Wam się podoba Gothic Multiplayer w obecnym stanie rozwoju? Moim zdaniem zapowiada się genialnie, na razie niewiele jest, ale przy następnej aktualizacji ma się wiele zmienić.

[eldownachi]

Antros, nigdy nie pokonałem w ten sposób trolla, ale wiem, że się da (jeśli będziemy zadawać mu choć 1 punkt obrażeń), wystarczy schodzić mu za plecy, atakować, za plecy i tak w kółko, aż padnie. Przetestowania się nie podejmę, bo pewnie zasnę w trakcie.

[McRamiro]

Co do ekstremalnych walk to mi się udało pokonać trolla bez zbroi... ale to w sumie nie jest jakiś wyczyn troll to dość prosty przeciwnik.

Pozdro

[[Ekspert] antros22]

To prawda, troll jest właściwie banalnym przeciwnikiem (bo jest bardzo wolny), ale w G2 wygląda to trochę odmiennie (przede wszystkim chodzi mi o czarnego trolla), a w G3 to jest jeszcze zupełnie inaczej. Ale mniejsza z tym, nieważne który Gothic (i w ogóle to chodzi mi o jakieś nietypowe rozwiązania w walce). Także pochwalcie się, a inni to ewentualnie skrytykują, hehe.

[Mazzakollo]

Mi to się najbardziej w Gothicach podoba, jak blokujemy uderzenia miecza pięściami

A co do ekstremalnych walk, to nic takiego robić nie próbowałem.

[shyshek]

Gothic to ogólnie już jest kultową grą.Niestety GIII mnie trochę zawiódł jednak jeżeli zagłębimy się w fabułę i wielki świat to odkryjemy inną grę,pełną przygód i takie tam.A teraz mam problem z Gothic I bo mi nie chodzi

[[Ekspert] antros22]

@up- Jeśli masz Vistę to zainstaluj directx 9, a tak w ogóle to załóż temat i wtedy się coś wymyśli.

[driver73]

Ja czarnego trolla w GII zabiłem z łuku, niestety nie pamiętam jak się nazywał, ale to chyba był bug bo jak dostał pierwszą strzałę to zaczął się kręcić w kółko. Sporo poszło na niego strzał.

[Mazzakollo]

O ile pamiętam, w jedynce nie dało się zabić Trolla pociskami , ani bełtami, ani strzałami. To w dwójce się da ? Bez sensu, biorąc pod uwagę, że Czarne Trolle są mocniejszymi przeciwnikami niż zwykłe. IMO bez sensu jest załatwianie ich z łuku, namarnujesz pełno strzał , które byłyby później bardzo przydatne. A spokojnie dasz radę zrobić to "normalnymi" metodami.

[Sowa69]

Ja pamiętam jak kiedyś gdy grałem w Gothic poraz pierwszy z zardzewiałem mieczem poszedłem na lewo od chaty Cavalorna i walczyłem z dwoma orkami, którzy tam byli. Dziwne, że udało mi się ich pokonać bez żadnego uciekania. Blokowałem tylko ciosy i wyprowadzałem szybkie kontry.

[Exol]

Pytanie mam do kolegów-forumowiczów, gdyż nie grałem w część III i rzekomo IV, a ciekawi mnie czy w dalszych częściach został jakoś podjęty znów motyw Bractwa z Gothic I ?

W części II, klika osób wspominało o Obozie na Bagnach jak np. Lester, a czy później też są jakieś nawiązania, a może nawet osobne wątki co to tego ?

[Nairdak]

Magowie wody już w Dolinie Budowniczych wspominają coś o Y'Berionie (tak sie to pisało?) - guru Bractwa, ale nie pamiętam kto i dlaczego...

[Kerp]

ciekawi mnie czy w dalszych częściach został jakoś podjęty znów motyw Bractwa z Gothic I ?

W części II, klika osób wspominało o Obozie na Bagnach jak np. Lester

"Wspominało"? Toż to był w dwójce jeden z ważnijszych wątków.

Każdy z obozu na bagnie w jakimś stopniu odczuł wezwanie Śniącego. U takiego Lestera i Angara był to tylko silny ból głowy, zdecydowana większość skończyła jako Poszukiwacze.

Edytowano Marzec 15, 2011 przez Kerp

[Neithan138]

Ja się przymierzam do ukończenia Arcanii Nie mogę powiedzieć, żeby była to gra zła, ale poziomem znacznie odstaje od każdego poprzedniego Gothica. W każdym razie nawet Arcania potrafiła mnie nieźle wciągnąć co jakiś czas. Jestem aktualnie na etapie w Thorniarze, przy czym zaznaczę, że gram na najwyższym poziomie trudności, czyli Gothic. Właściwie tylko jeden etap sprawił mi problemy pod względem trudności.

Mówię o walce z demonami (nie pamiętam nazwy) w Świątyni Bogini. Skubane wiedźmy potrafiły nieźle przywalić, do tego miały sporo HP i zdaje się trzech kryształowych pomocników. Nie było łatwo i ostatecznie pokonałem piątkę oponentów dzięki mieszance trzech eliksirów i sprytnej taktyce zamrażającej

Swoją drogą.. Wiecie, że dziś ma miejsce 10 rocznica wydania pierwszej części najlepszej gry RPG wszech czasów?

Tak, mówię o Gothicu

[Exol]

Już 10 lat ?

Pomijając grafikę (no zestarzała się, i to bardzo, nie ma co ukrywać) to fabuła i przede wszystkim niesamowity klimat mogłyby udzielić kilku lekcji nowszym produkcjom

[0o0o]

Panowie, wejdźcie sobie w folder Gothica 1, w katalog System, a następnie otwórzcie plik .txt o nazwie Gothic. Tam macie opisane (po angielsku) różne komendy, działające na zasadzie 0-1. Możecie tam sobie zwiększyć ilość krwi, wyłączyć deszcz , zmienić rozmiar tekstur... Pokombinujemy ?

Ja tam bardziej polecam pokombinować w Gomanie

A deszcz można wyłączyć w grze. Wystarczy wyłączyć opcję "Niebo".

Edytowano Marzec 15, 2011 przez 0o0o

[[Ekspert] antros22]

W topicu Najlepsza fabuła pełno jest wpisów, iż to właśnie Gothic ją posiada, wszędzie takich zachwytów nad nią jest wiele. A ja niezbyt to rozumiem, ponieważ uważam, że akurat Gothic fabułę ma przeciętną. Otwartość świata, grywalność, niesamowity klimat i jeszcze wiele innych rzeczy, ale fabuła? Dla mnie to standard i nie widzę powodu, aby nad tym elementem gry specjalnie się zachwycać.

[Neithan138]

No nie wiem, faktycznie nie jest to mistrzostwo, ale jednak pomysł jest niesamowicie oryginalny. W żadnej grze nie spotkałem się jeszcze z tak nietypowym uniwersum jak to z pierwszego Gothica. Co prawda z każdą kolejną częścią gra coraz bardziej przypominała pod tym względem dość klasyczny świat przedstawiony.

W każdym razie w pierwszym Gothicu było również wiele zwrotów akcji i bardzo dużo ciekawych wątków (zarówno głównych, jak i pobocznych). Przykładowo fabuła Obliviona było w porównaniu dość kaszankowata (jeśli nie liczyć bardzo ciekawych questów pobocznych).

[Exol]

Fabuła w Gothicu ma to do siebie, iż jest dość zaskakująca. Dawno już nie grałem w np. część I, ale wiele postaci o ile dobrze kojarzę, okazywało się w trakcie rozgrywki "kimś innym" niż za jakich się podawali, na ten przykład bodajże Cor Calom z Obozu na Bagnach, którego później trzeba było zabić (jeśli coś kręcę, to poprawcie mnie )

Dwójka jest już może trochę bardziej przewidywalna, w końcu jakby tak miałoby wszystko iść gładko i jak po maśle to byłoby nudno, tak wiec dajmy małego plusika za wątek z Pedrem, który ukradł Oko Innosa

[[Ekspert] antros22]

Trochę chyba mylicie fabułę z klimatem i z ciekawym światem. Zwroty akcji? Od biedy można by trochę znaleźć, chociaż mnie raczej nic nie zaskoczyło. Pomyślcie jak np. by wyglądał film zrobiony na podstawie Gothica. Latanie od obozu do obozu, szukanie i zbieranie różnych rzeczy, no i jeszcze sieczka. Nuda, Oskara raczej nikt by za to nie dostał (chyba żeby wszystko pozmieniał).

[Borwol]

nie wiem ile grałeś w Gothic'a I i II, ale o ile pamiętam latać z obozu do obozu bez sensu, latało ię tylko na początku. Później zlecane zadania i czasem zwroty akcji -

zalanie starej kopalni, wyrżnięcie magów ognia, odbicie nowej kopalni przez stary obóz, szaleństwo kultystów, wygnanie szamana orków, potrzeba kontaktu z nekromantą,

itd..., powodują, że samemu chce się biegać i ma to spore uzasadnienie w zmieniającym się świecie.

[gothic10333]

Bo to po prostu wciąga w

[beeep]

. Ale nawet na początku jak sie postarasz to latanie między obozami można zniwelować tylko do minimum. Wystarczy zawsze załatwiać od razu wszystkie możliwości. No i zależy do jakiego obozu dołączasz.

[Neithan138]

@antros22, fabułę filmu i gry ocenia się wg. innych kryteriów. Tak samo jak fabułę książki i filmu. Zwrotów akcji w Gothicu Pierwszym było naprawdę dużo - Borwol już wymienił przykłady. Faktem jest jednak, że w coraz nowszych częściach fabuła była coraz płytsza. Tyczy się to imo nawet Gothica 2, który był pod tym względem gorszy od poprzedniczki i tylko Noc Kruka pozwalała postawić G2 obok G1 (względem fabuły).

Czy wie ktoś, co tam u JoWood? słyszałem, że do piątku mieli się ogarnąć lub zbankrutować, a ja nic nie wyczytałem o niczym takim. Bardzo chciałbym, by odsprzedali prawa do Gothica Deep Sliver...

[gothic10333]

@Neithan z tego co słyszałem Piranie i tak już się nie zajmą Gothiciem, więc pozostają marzenia i mody... ;)a JoWood? nie życzę mu zbyt dobrze, choć też nie mówię żeby bankrutowali... Gothic nie umarł dopóki żyje w naszych sercach i na naszych dyskach twardych

[[Ekspert] antros22]

Oj, tam! Ja nie twierdzę, że Gothic ma denną fabułę, tylko, że w porównaniu do innych elementów gry nie jest ona jakaś powalająca, a na pewno nie zasługuje na miano fabuły wszechczasów. Dla mnie w Gothicu liczy się przede wszystkim klimat, grywalność i otwartość świata, a fabuła ma już mniejsze znaczenie. A jeśli miałby być robiony na podstawie Gothica film, to IMO byłby on klasy C, a i tego nie jestem pewien, bo brak jest wątku romansowego.