Skocz do zawartości
RoZy

Mass Effect (seria)

Polecane posty

Good job, Microsoft & Bioware. Po prostu świetna robota, najpierw źle oflagować betę i jeszcze umieszczać takie dane w becie. Szkoda gadać.

Już zbanowałem /v/ na moim routerze i oddałem hasło, tam trolli najwięcej, nie wiem jak będzie tutaj. Twitter raczej jest bezpieczny, bo mam samych devów śledzonych. I tak mam problem z samokontrolą z tymi zakrytymi paskami Darkmena.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Venydar

Absolutnie nie wiem, raczej tak :P Bo chyba

karabin sam chodzić nie będzie i w dodatku komunikować się

Kurcze szkoda tylko, że nie napisali tam całego squadu :/

EDIT EDIT EDIT :P

Sorry wprowadziłem w błąd niektórych, imię tego gościa to

Jimmy a nie Jassie

Za to nie zrozumiałem (i pewnie do końca gry nie zrozumiem) jednej sytuacji która jest pod koniec (kompletnie wyrwałem z notki bo nie czytałem końcówki), jak dla mnie to brzmi strasznie...dziwnie (mało powiedziane), jeśli będzie coś co mi się wydaje, że będzie to...będzie jedna z najsłabszych końcówek w historii gier. Ale nic nie zapeszam...na razie.

Edytowano przez Darkmen
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak na poważnie to byłem pewien że wyciek bety był zamierzony ze strony Bioware (Bo w sumie to nic tam nowego nie pokazali), ale nie mam pojęcia jak to tam jest z tym scenariuszem.

Ah i radzę wam nie wchodzić na oficjalne forum Bioware. Z doświadczenia wiem że tam spoilerują już w nazwach tematów :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jakim sposobem można było odwalić taką fuszerkę z wyciekiem, ale mówi się trudno - mleko się wylało, ale nie mam aż takiego ciśnienia, żeby nerwica mnie wzięła jak przeczytam jeden albo dwa spoilery :D Na twittera nie wchodzę, FB raczej jest bezpieczne a z for to tutaj tylko często się udzielam zatem pełen luz aż do czasów premiery. Z drugiej strony zastanawiam się na ile BioWare/EA maczało w tym marketingowe palce...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Udostępnienie bety jest winą Microsoftu, Bioware dostarczyło im ME3 do testów na nowym dashboardzie. W M$ źle ją oflagowali i jednocześnie udostępnili tym użytkownikom, którzy zapisali się na testy nowego dasha. Szkoda, że stało się to na konsoli podatnej na mody, z PS3 ciężej wydostać takie informacje.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wiecie co, ja się cieszę z tego wycieku pełnego scenariusza gry. Wiem przynajmniej na jakim poziomie oczekiwać historii i paru naprawdę ciekawych zwrotów akcji które jak widać biednych scenarzystów przerosły.

Przez przypadek trafiłem na spoilera o jednym z zwrotów akcji który mnie najbardziej ciekawił i Bioware naprawdę miało duże pole do popisu w tym temacie, spodziewałem się huku, czegoś po czym powiem "Łał tu naprawdę pokazali klasę"... i pokazali, ale nie w tym kierunku co trzeba. No cóż, jestem teraz mocno zawiedziony, do czasu zagrania w pełną wersję pewnie już parę z tych oczekiwań przeboleję ale naprawdę szkoda, że scenarzystów nie było stać na pokazanie wysokiego poziomu, dobrze, że był ten wyciek.

PS: Piszę tak ogólnie bo nie chciałem podać o który zwrot akcji chodzi, nawet w spoilerach bo jestem pewien, że minimum 10% z piszących jest tu od dawna i przyzwyczaiło się do "zaznaczania czarnych stref" a przez to pewnie zepsuję im ten "zwrot akcji" (którego nie ma ale co tam).

Edytowano przez Darkmen
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No niestety z tego co na razie widziałem (czytaj beta) to scenariuszowo niestety nie jest wybitnie, czyli tak jak tego wymagałem...

Zawiodłem się

(UWAGA MASYWNY SPOILER Z BETY)

Tym że Shepard i ska budują ponoć jakąś superbroń do pokonania Żniwiarzy, co jest trochę bitchslapem dla tych którzy chcieli jakiegoś kreatywnego sposobu ich pokonania.

Edytowano przez LKAvallon
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj w godzinach popołudniowych jeden z deweloperów wyjawił, że większość zawartych tam elementów jest przestarzała i notatki tylko wskazują, sugerują, co może się wydarzyć, a zaledwie część jest faktycznie aktualna - finalny produkt ma odbiegać kształtem od tych zapisków. Podobno. Bo ile w tych słowach jest prawdy, nie wie nikt. Brzmi to jednak dość rozsądnie i przekonująco - ten "rough draft" zdaje się liczyć ponad rok. Na pewno nie jest młodszy niż tegoroczne E3.

Poczytałem sporo, poczytałem. Nie wiem, czy chcę mówić o swoich odczuciach - są dość mieszane. Zresztą, wielce niesprawiedliwe i krzywdzące byłoby ocenianie tekstu bez strony wizualnej, faktycznego wykonania, rysującej się na naszych oczach narracji. Mam nadzieję, że w kilku miejscach faktycznie wprowadzone zostaną znaczące zmiany. Parę innych fragmentów wyglądało z kolei bardzo przyzwoicie. Zdaje się, że dopiero na początku marca przekonamy się, ile spośród tych notatek się sprawdzi.

Edytowano przez Galadh
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobno. Bo ile w tych słowach jest prawdy, nie wie nikt.

Ja bym powiedział, że tu jest 10% prawdy i 90% kłamstw z prostych przyczyn, namęczyli się by ten scenariusz napisać i teraz nagłe super zmiany nie wchodzą w grę, ewentualnie podmienią parę dialogów i tyle. Chciałbym aby zmienili jeden z zwrotów akcji na którym tak bardzo mi zależało ale to już raczej zaklepane, a szkoda bo tkwił w tym materiał na porządny zwrot akcji i fajną misję.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym powiedział, że tu jest 10% prawdy i 90% kłamstw z prostych przyczyn, namęczyli się by ten scenariusz napisać i teraz nagłe super zmiany nie wchodzą w grę, ewentualnie podmienią parę dialogów i tyle. Chciałbym aby zmienili jeden z zwrotów akcji na którym tak bardzo mi zależało ale to już raczej zaklepane, a szkoda bo tkwił w tym materiał na porządny zwrot akcji i fajną misję.

Nie dziwię się ostrożności wielu osób względem słów BW, ale w tym przypadku naprawdę nie wydaje mi się, by mogli sobie pozwolić na ściemę. Oczywiście zgodziłbym się z Tobą, gdyby tamte zapiski były świeżutkie, ale w rzeczywistości szacuje się, że mogą pochodzić nawet sprzed 14 miesięcy i było to coś pisanego "na kolanie" dla wstępnej informacji ekipy, taki "placeholder".

Zacytuję może fragment oficjalnej wypowiedzi:

"That information was found in test entries in our database which represent rough notes on mission summaries from early story drafts. These story outlines do not form the actual game script, and since most of these entries are from first-draft story documents, many of the elements will be different in the final game. These simplified entries also do not represent the actual dialog, non-linearity, or interactive choices in the actual game. In fact, the team is still hard at work writing and implementing final versions of storylines and dialog".

Wydaje mi się, że inaczej by to brzmiało, gdyby coś ukrywali. Przyznał, że część zapisków znajduje odzwierciedlenie w finalnej wersji gry, ale większość jest dość leciwa i nieaktualna. W przypadku ME i ME2 również były wersje, które diametralnie różniły się od faktycznej fabuły. Nie chce mi się wierzyć, że podaliby takie słowa, jak te z powyższego komunikatu, a potem okazałoby się to zasłoną dymną. Ich wiarygodność rozpłynęłaby się już zupełnie...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, z tym przeciekiem to była wielka wtopa ze strony Microsoftu. No, ale trudno. Zdarzyło się. Może przez to kilku fanów się zrazi, bo poznają całą historię (może i nie do końca prawdziwą, ale jednak kawałek z niej jest jak najbardziej prawdziwy), ale to też może mieć swoje plusy, w tej sytuacji. Przez to innym graczom, którzy nigdy jeszcze nie grali w serię Mass Effect - która jest najlepszym kosmicznym RPG, oraz najlepszym kosmicznym shooterem - fabuła może się spodobać i to ich może skłonić do kupna tej gry, by poznać całą tę fantastyczną, kosmiczną opowieść :happy:

Edytowano przez kiqARBUZ
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie dziwię się ostrożności wielu osób względem słów BW, ale w tym przypadku naprawdę nie wydaje mi się, by mogli sobie pozwolić na ściemę. Oczywiście zgodziłbym się z Tobą, gdyby tamte zapiski były świeżutkie, ale w rzeczywistości szacuje się, że mogą pochodzić nawet sprzed 14 miesięcy i było to coś pisanego "na kolanie" dla wstępnej informacji ekipy, taki "placeholder".

Fajnie jak by była data z kiedy ten plik to wtedy można by było rozszyfrować kiedy to napisali. Wiesz, chodzi mi o to, że zapiski mogą mieć 14 miesięcy ale jest ich na tyle dużo, że raczej nagle zwrotów akcji i fabuły nie pozmieniają, najwyżej parę dialogów będzie inaczej napisanych i tyle. Oczywiście cieszyłbym się gdyby okazało się inaczej i wersja ostateczna zaskoczyła by nas wszystkich, nawet tych co przeczytali "streszczenie fabuły" ;) Ale na to nie ma raczej co liczyć, z tego co jednak widzę to fabularnie na razie się nie popisali podobnie jak z kreowaniem zaskakujących momentów, czekam na opinię mojego przyjaciela który zaczął czytać tę historyjkę bo jemu to obojętne czy spoileruje sobie wszystko czy nie, jestem ciekawy innych zwrotów akcji oraz tego ponoć najważniejszego, porównywalnego przez Bioware z sławetnym "Luke, jestem twoim ojcem".

Ich wiarygodność rozpłynęłaby się już zupełnie...

Hmmm, u mnie już po fakcie :)

PS: Czy u was też forum zmieniło się na bardziej rozmazane a wszystko jest mniejsze (emoty, litery itd.) czy to problem tylko u mnie?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Darkmen:

Nawet jeżeli w Finalnej wersji gry Shep i ekipa będą budować jakąś "mega uber duper" broń przeciwko kosiarkom, to będzie zawód po stronie fanów bo liczyli na coś ambitniejszego. Tylko takie pytanie. Jeżeli nie "super uber duper bronią" eksterminować kosiarki to czym lub w jaki sposób

W sumie ME 3 bez względu na wszelkie niedociągnięcia jeżeli takie się znajdą (zapewne będą) okaże się godnym zwieńczeniem historii największego herosa galaktyki

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie ME 3 bez względu na wszelkie niedociągnięcia jeżeli takie się znajdą (zapewne będą) okaże się godnym zwieńczeniem historii największego herosa galaktyki

Dla kogo godnym dla tego godnym, ja miałem jedynie 5 oczekiwań w stosunku do ME3, 2 już odznaczyłem na NIE, resztę zobaczę przy graniu bo nawet po przeczytaniu całego scenariusza nie dałbym rady ich ocenić.

A co do fabuły to dało się pewnie zrobić coś bardziej oryginalnego ale też już kiedyś tu na forum mieliśmy taką rozmówkę i właśnie dokładnie ten pomysł wpadł (był jeszcze statek-matka który nie miał zbyt wielu fanów) nam do głów na co wiele osób się skarżyło.

Żyjący Proteanin

to też troszkę lekka ściema, ciekawe tylko czy załapie się do teamu choć na chwilkę :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Agatix, przecież nie zabili by kury znoszącej złote jaja. ME to wg. mnie najbardziej dochodowa seria. Podstawki, DLC, punkty... Do tego książki, komiksy, niedługo film. Soundtrack też pewnie wiele osób kupiło. A dodatkowo to jest ich uniwersum, więc nie są niczym ograniczeni i mają do niego pełne prawa. Mogą zrobić z nim co chcą.

Ale faktem jednak jest, że jeśli przeszedłeś jedną, dwie... góra trzy gry Bio - przeszedłeś już wszystkie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...