Skocz do zawartości

Mass Effect (seria)


RoZy

Polecane posty

Ja zacznę z innej strony. Nie wiem skąd się wziął trend do porównywania gier do slasherów jeśli w kwestii walki rozczarowują. Tak było też w przypadku Dragon Age 2. W zeszłym roku w TOP 10 najlepiej ocenianych produkcji AAA na PC, X360 i PS3* aż dwie pozycje to slashery (Bayonetta i GoW3). Dla porównania w tym samym zestawieniu jest jedno RPG (jeśli przyjmiemy, że ME2 nie jest RPG to przedstawicieli tego gatunku nie ma ;p), sandbox, RTS, gra muzyczna, fighter, gra sportowa, shooter i dodatek do MMO. Warto zaznaczyć, że blisko za top 10 był trzeci przedstawiciel gatunku - Castlevania: LoS. Slasher to wcale nie synonim kretyńskiej i bezmyślnej gry. Deal with it.

@ME3 - Widzę, że ZdeniO już to zaznaczył. Bioware/EA zaczyna spoilować już kilka miesięcy przed premierą. O ile info o szczątkowym składzie drużyny nie jest zbyt groźne to boję się, że do premiery trójki tajemnicą pozostanie już tylko zakończenie. Nie mam tyle silnej woli, żeby nie przeczytać newsa czy nie obejrzeć dev diary. Z drugiej strony zgadzam się z Fristronem. Storyline w DA2 nie był zbytnio odkrywany przed premierą, więc może marketingowcy z EA się nauczyli umiejętnego tworzenia hype wokół gry.

*metacritic

Edytowano przez lubro
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Sagitt.

True ! Ci inżynierowie byli genialni, choć nie ukrywam czasem ich wulgaryzmy w ogóle nie śmieszyły jak przy pierwszej rozmowie. ;) Albo to z hagissem. :trollface:

Swoją drogą... Mam nadzieje że nie zrobią z tego 100% TPS. :/

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swoją drogą... Mam nadzieje że nie zrobią z tego 100% TPS. :/

Była mowa o większej liczbie elementów RPG, a potem o mniejszej roli statystyk. Śledząc mniej-więcej newsy o grach BioWare łatwo dojść do wniosku, że dla nich RPG to głównie dialogi, permutacje scenariusza, opcjonalne questy etc. Znaczy się, tego będzie więcej.

A ja na to: super. RPGi są bogatymi grami, ale walka w nich często jest mniej lub bardziej przykrym obowiązkiem niż dobrym mechanizmem rozgrywki (Arcanum... Torment... -_- ). W zasadzie mógłbym wymienić tylko kilka klasycznych, w których naprawdę mi się podobała. Strzelaninę dużo łatwiej zrobić tak, by była dobrą grą, a i tak scenariusze - konkretnie: nieliniowy sposób ich prowadzenia - są tym, co mnie w RPG kręci najbardziej.

Edytowano przez Fristron
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

Moja teoria o motywach Cerberusa się sprawdziła. Szkoda tylko, że dowiedziałem się o tym czytając PC Gamera a nie grając w grę. Kurde, aż tyle informacji zostało ujawnionych, że nie zdziwię się jak zespoilowane zostanie zakończenie trylogii (dzień przed premierą). Oficjalnie przestają czytać skany, 4chana, to forum i wszystkie inne pozycje zawierająca spoilery z ME3.

Do zobaczenia za rok.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Newsa spilerującego kilka informacji na temat trzeciej części gry nie widziałem, ale jako, że mam dosyć specyficzne podejście do "niszczenia" sobie wrażeń z własnoręcznego odkrycia fabuły to pewnie nic wielkiego by się nie stało... Tak czy inaczej głównie pisze tutaj widząc jakieś dziwne oburzenie w związku z zapowiedzią poszerzenia grona odbiorców przy czym wcześniej była informacja o większym poziomie trudności. Czy EA się plącze nie wiem, ale IMO połączenie tych dwóch rozwiązań istnieje ;] Niemniej mnie bardziej interesuje świat, eksploracja, questy, drużyna oraz dialogi a nie to ile trzeba się będzie męczyć w zwyczajnej walce, która nie ma za grosz dynamizmu... choć pewnie znów zobaczymy "bojkot" na metacritics w postaci nawałnicy "rejdżujących dzieci Internetu" :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Fulgrim - jakoś w okolicach szkoły podstawowej uczą na języku polskim, że w dyskusji nie należy używać opinii w roli argumentów, a opinie należy uzasadniać. Dodatkowo rozsądek i szacunek dla inteligencji rozmówców nieśmiało prosi o nie wykrzywianie lub mylenie faktów.

Wykrzywianie i mylenie faktów ? W okolicach szkoły podstawowej? SIKOŁA? A CIO TO xD ? Nie rozśmieszaj mnie.To że nie zgadzasz się z moim postem... Napisz po prostu co ci leży na wątrobie, a nie częstujesz mnie głodnymi kawałkami pouczając głosem mędrca.Chyba że się uważasz za jednego.To współczuje.

Wobec powyższego:

Crysis 1 - Crysis 2 (hehehe...No ludzie, wystarczy choćby porównać sobie mapy poziomów singla z obu części.)

Crysis 1 nie miał "map". Miał "mapę". Natomiast jakość tejże względem map z dwójki jest sprawą całkowicie subiektywną. Mi np. bardziej podobają się lokacje z dwójki.

To że ci się bardziej podoba kolorowy zamknięty poziom od otwartej mapy nie znaczy to że mój post był błędny, a gra w ten sposób została ograniczona.To zwyczajne zarzucenie bardzo ciekawego rozwiązania.Otwarta mapa odróżniała Crysisa 1 od legionu innych shooterów z zamkniętymi poziomami.Crysis 2 jest przeciętny, klaustrofobiczne poziomy,kulejące AI,grafika gorsza niż w 1.

Dragon Age 1 - Dragon Age 2. (Naprawdę muszę coś pisać ? Chyba każdy wie co tutaj jest nie tak.)

Tak, musisz. Chyba, że jako kontrargument wystarczy Ci następująca konstrukcja: "Dragon Age 2 - Dragon Age 1 (muszę coś dodawać? Każdy wie, o co chodzi)".

Rozumiem że nikt nie jest świadomy wywalenia 80% ras grywalnych z gry,terenu gry który człowiek jest w stanie zwiedzić w 15 min,podziemi które twórcy układali z 3 powtarzających się elementów.Kto grał ten wie.Kto czytał recenzję też wie.Po co mam się rozwodzić nad tym?

Dawn of War 1 (Świetny singiel + fenomenalny Multi ) - Dawn of War 2 ( Denny singiel + średni multi )

Akurat te dwa tytuły są perfekcyjnym przykładem EWOLUCJI (a nawet transgresji) w grach. DaW 2 odchodzi od schematu typowego dla RTS, zahacza o inne gatunki i tworzy ożywczą mieszankę. Natomiast to, czy się ta mieszanka komuś podoba czy nie, jest indywidualną kwestią odbiorcy. Opinia != argument.

To że odszedł od schematu wcale nie oznacza że jako gra stał się lepszy.Starcraft bazujący na schematach nadal jest grywalny.Dlaczego owa konstrukcja nie może zostać udoskonalona a nie na siłę zmieniana w całkowicie coś nowego.W ogóle określanie tego jako transgresji ucieszyło mnie szczerze.Domieszanie garstki rozwiązań rodem z rpg raczej nie nazwałbym transgresją. Zmienił się.Na coś lepszego? Wątpię.

Morrowind (Doskonała fabuła + masa ciekawych questów i gildii) - Oblivion ( Żenujący wątek główny, lvlujące razem z graczem moby i masa dennych questów.Chyba wszystko poszło w grafikę.Jedynie DB ratuję grę.)

Ponownie - to, że Tobie się coś nie podoba nie znaczy, że podobnie ma reszta świata. Ja tam wolę Obliviona, bo w wątek główny w TESach się nigdy nadmiernie nie zagłębiałem. A na polu "całej reszty" Oblivion radzi sobie lepiej.

Oblivion jeśli w ogóle ma dawać radę to tylko zmodowany jak się tylko da.Nie chodzi o to że gra mi się nie podoba. Gdy przeszedłem główny wątek Obliviona rzuciła mi się w oczy jedna bardzo,ale to bardzo nie miła rzecz.Wątek główny robiony na odwal się.Kilka godzin słabej rozgrywki choćby na 5 lvl ( lvlowanie mobów razem z graczem się kłania) z śmiesznym i na siłę efektowny zakończeniem. Nie chce mi się pisać o questach pobocznych.Gildia złodziei i gildia wojowników to porażka na całej linii. Gildia Magów dosyć średnia z kilkoma fajnymi questami. Do tego otwarty świat i masa słabych questów pobocznych. Rozumiem że mam się skupić na tym, nie na wątku GŁÓWNYM który nie oszukujmy się, ale jest pewną podstawą gry. Reszta to tylko dodatek.

No i to jest ta owa ewolucja ? To tak jakby ludzi zaczęli ewoluować w porosty.

Oprócz tego, co pisałem na początku, gdy się do Ciebie zwróciłem, musisz jeszcze zrozumieć jedno: "ewolucja" nie oznacza "zmiany, które powodują, że coś się bardziej podoba Fulgrimowi". Serio. Być może Twój świat się w tym momencie zatrząsł, ale niestety, taka jest prawda. Dla wypełnienia luki terminologicznej polecam lekturę tego.

Aha, przy okazji - nie pisz "ta owa", bo to jest to samo co "ta ta".

Nigdy nie napisałem że moje zdanie jest prawdą absolutną. Może to tak brzmieć, lecz tak nie jest.CAŁY ten post jest pełny mojego zdania na temat rozwoju i przemian gier. Tak właśnie jest.

Można powiedzieć że Crysis 2 jest ewolucją.Ale chyba taką, którą można nazwać karłowaceniem ze względu na surowy klimat (konsole).I to też moje zdanie na ten temat(dla informacji...).Dzięki za link.Mam nadzieję że także się z nim zapoznałeś po wysłaniu postu.O transgresji też sobie poczytaj.Najlepiej zanim znowu gdzieś o niej zaczniesz wypisywać.

Cóż, moją ostatnią wypowiedź dostosowałem charakterem do twojej.Mam nadzieje że się podoba. Koniec offtopa.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@UP

Ja w przeciwieństwie do innych muszę się jak najwięcej dowiedzieć o ME3, nie obchodzi mnie to czy będą to spoilery czy nie. Chciałbym coś więcej na temat teama bo na razie poniżej średniej się prezentuje.

A co do informacji to ja już sam zaczynam się powoli w tym wszystkim gubić, jedni twierdzą tak drudzy inaczej. W jednej informacji Bioware zdradza "Będzie więcej elementów RPG, moce będziemy rozwijać kilkakrotnie a nie tak jak w ME2" a drugiej EA "Gra będzie uproszczona, mniej elementów RPG więcej klasycznej strzelaniny TPP oraz mniejsze możliwości rozwijania mocy", kurcze i kto prawdę mówi :P

Czekam na gamepleya bo na razie to co chwilę strony zmieniają, zaraz wyskoczą, że kasują cały projekt i robią z ME3 samochodówkę i gitara :D

Czekam, choć ostatnie newsy dość odstraszyły mnie od gry, oby to były jedyne złe informacje ale wiadomo, na początku było zbyt wiele dobrych :P

Fajnie jak by demo wypuścili wcześniej niż po premierze, myślę, że gdyby (dajmy na to) wypuścili demo 3/4 miesiące przed premierą (wiem, że za szybko ale jeszcze się nie irytujcie;)) to więcej ludzi by go sprawdziło i być może zachęciło to do kupna pełnej wersji. Wiadomo, że demko więcej ludzi ściągnie niż kupi/ściągnie (:P) pełną wersję a im szybciej tym więcej ludzi się napali i kupi w premierce. Bo jak wypuszczają demo wtedy gdy premiera/po premierze to raczej znajdą się osoby które wolą poczekać na pełną w jakiejś promocji i wtedy kupić niż grać w króciutkie demko a tak wiadomo, że mało ludzi dysponuje silną wolą by nie sprawdzać :)

EDIT: Dobrze znana nam pani Christina Norman mówi coś takiego:

"I was misrepresented in an article recently, which made it sound like I wanted to remove RPG elements and stats from combat.

What I actually said was, I wanted RPG progression to have a more meaningful impact on combat, but that was misrepresented as "cutting rpg stats" we actually have more stats in me3 that affect combat, and the overall impact of rpg progress on combat is greater. Anyway sorry for the longish tweet but I just wanted ot clear that up, and a few people were asking me what was up!"

Edytowano przez Darkmen
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To co pisze pani Norman to muzyka dla moich uszu (oczu? : ) ). Byłbym przeciwny powrotowi rozwoju postaci z ME1, bo tam było dużo tabelek, ale ich wpływ na walkę - znikomy. W ME2 każdy punkcik coś znaczył, tyle że system rozwoju był banalny.

Jeśli w ME3 za cel stawiają sobie rozwój postaci, który ma znaczenie i jest bardziej rozbudowany, to to jest bardzo dobry kierunek. Choć trochę zaskakujący, więc nie uwierzę, dopóki nie zobaczę. ME, w którym byłby sens grać dwa razy tą samą klasą i doświadczenie gry czymś by się różniło? Czy to możliwe?

Co do dema, to pewnie będzie na miesiąc przed premierą. Tak było w wypadku wersji PS3 ME2, tak też było w wypadku Dragon Age II. Miałoby sens, gdyby ME3 miało premierę równo w dwa lata po premierze dwójki (26.01 w USA), a wtedy demko by było na tegoroczne święta. :]

Edytowano przez Fristron
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłbym przeciwny powrotowi rozwoju postaci z ME1, bo tam było dużo tabelek, ale ich wpływ na walkę - znikomy. W ME2 każdy punkcik coś znaczył, tyle że system rozwoju był banalny.

W ME1 było trochę za dużo tych...slotów? W każdym razie o kwadraciki mocy mi chodzi ;) Ale rozwijanie ich do pewnego stopnia pokazywało różnicę, w ME2 liczy się tylko 1 poziom i 4, 2 i 3 w ogóle nie czułem (poziomy mocy oczywiście). Niestety mam złą wiadomość dla nas wszystkich (a przynajmniej dla mnie :P), widziałem na internecie informację jakoby ten rozwój miał się ograniczać do takiego stopnia:

Moc zdobyta(1 poziom)- czas działania mocy zwiększony(2p)-obrażenia zwiększone(3p)-czas mocy zwiększony(4p)- obrażenia zwiększone(5p) itp.

W przypadku mocy obszarowych jak osobliwość będzie zamiast zadawanych obrażeń, obszar działania mocy. Spodziewałem się...trochę więcej (tak jak wcześniej pisałem, moce przenikają przez tarcze, pancerze na wyższych poziomach), fajnie jak by to poprawili.

@stamper- w swobodnym tłumaczeniu ta pani twierdzi, że została źle zrozumiana i wcale nie chodziło o to by system rozwoju postaci całkowicie usunąć (a tak właśnie większość to zrozumiała), chodziło o to, że rozwój mocy postaci będzie miał większy wpływ na walkę :) Będziemy w ME3 mieli więcej statystyk które wpływają na walkę.

A tak wracając do ME2, przed chwilą skończyłem kolejny raz ME2 ale mając tylko jeden cel, zobaczyć czy oprócz Garrusa ktokolwiek

mi pomoże dostać się na Normandię bez ginięcia

. Jakiś czas temu pisałem o moim problemie z Garrusem który mi całą grę zawalił, teraz próbowałem to samo ale z Mirandą i dziewczyna nie opierała się zbytnio tylko mnie wciągła (

Jacob wraz z Mirandą towarzyszyli mi na ostatniej misji, zginął on a ona i Shepard uciekli)

Pomyślałem, że może coś źle zrobiłem ostatnim razem z Garrusem (spacjowałem ostatnie filmiki) i wróciłem do tamtego sejwa kolejny raz przechodząc samobójkę tym razem bez spacji, i dalej to samo. Dziwne, każdemu się chce po mnie schylić tylko nie Garrusowi ;) (a co się będzie wysilał, wszak on nie Jacob by brzuszki robić ;)), trochę dziwne.

I swoją drogą, jakiś czas temu pisałem, że Garrus ma brata, pomyliłem się to

siostra

;)

.

Edytowano przez Darkmen
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To co pisze pani Norman to muzyka dla moich uszu (oczu? : ) ). Byłbym przeciwny powrotowi rozwoju postaci z ME1, bo tam było dużo tabelek, ale ich wpływ na walkę - znikomy. W ME2 każdy punkcik coś znaczył, tyle że system rozwoju był banalny.

Jeśli w ME3 za cel stawiają sobie rozwój postaci, który ma znaczenie i jest bardziej rozbudowany, to to jest bardzo dobry kierunek. Choć trochę zaskakujący, więc nie uwierzę, dopóki nie zobaczę. ME, w którym byłby sens grać dwa razy tą samą klasą i doświadczenie gry czymś by się różniło? Czy to możliwe?

Chodzi tu głównie o rozwój umiejętności. Mamy mieć więcej możliwości wybierania między różnymi efektami i modyfikatorami różnych skilli, więcej niż tylko dwie bonusowe opcje przy ostatnim punkcie rozwoju jak w ME2.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powoli przez te na wpół potwierdzone informacje dochodzimy do jakiegoś obłędu gdzie jedne info jest przeciwieństwem drugiego, raz rpgowo, raz bardziej każualowo. Ba, Darkmen ma już nawet informacje o rozwoju umiejętności. Powoli nakręcamy się i stresujemy na zapas każdą kolejną mało wiarygodną informacją, niedługo jak napiszą wam że ME3 będzie fpsem to też uwierzycie i będziemy biadolić 3 strony o jego aspektach rpgowych...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety mam złą wiadomość dla nas wszystkich (a przynajmniej dla mnie :P), widziałem na internecie informację jakoby ten rozwój miał się ograniczać do takiego stopnia:

Moc zdobyta(1 poziom)- czas działania mocy zwiększony(2p)-obrażenia zwiększone(3p)-czas mocy zwiększony(4p)- obrażenia zwiększone(5p) itp.

W przypadku mocy obszarowych jak osobliwość będzie zamiast zadawanych obrażeń, obszar działania mocy. Spodziewałem się...trochę więcej (tak jak wcześniej pisałem, moce przenikają przez tarcze, pancerze na wyższych poziomach), fajnie jak by to poprawili.

A skąd ta informacja jest?

Osobiście bardzo chciałbym coś w stylu DA2, tylko na bardziej Mass Effectową modłę - drzewko, w którym będzie kilka skilli (no bo ME wkomponowanie do rozgrywki nowego, innego skilla to jednak dużo więcej roboty niż w DA - o takich http://bi.gazeta.pl/im/9/9226/z9226149O.jpg widokach raczej możemy zapomnieć), a do tego "bonusy" do tych skilli, na które będzie można wydawać punkty umiejętności. Tylko tych bonusów więcej niż po 1-2 w styl DA2.

Tak po sześć skilli na klasę i po 4-5 bonusów zmieniających nieco działanie każdego skilla i byłoby naprawdę bosko.

Edytowano przez Fristron
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiecie co, tak sobie myślę, że Bioware chyba robi sobie jaja po prostu, raz "puszczają" info do sieci o tym by za parę dni uraczyć nas informacją kompletnie przeciwną do tego co powiedzieli wcześniej. Dla tego żadnych infosów nie biorę teraz serio, coś tu śmierdzi, być może i z tym Cerberusem to zwykła bujda mająca zbić nas z tropu by gracze podczas gry mieli zaskoczenie "O! A jednak nie współpracują", wiem bo sam tak lubię zbijać z tropu podając fałszywe spoilery osobom które czasem grają w jakąś grą a ja obserwuję więc i na Bioware nie byłbym zły gdyby taką taktykę zaserwowali ;) Większość zobaczymy w czerwcu :)

A skąd ta informacja jest?

Niestety nie pamiętam, będę szukał, jak znajdę ten link to tu podam.

A co do drzewka, to wolę klasykę, nie wyobrażam sobie skasowania ekranu "Po lewej widzicie Sheparda a po prawej jego moce" za bardzo to tu pasuje ;)

Ciekawi mnie czy Tali i Garrus będą od początku dostępni w teamie czy też trzeba będzie ich werbować. Ostatnio naszedł mnie taki pomysł by w ogóle nie było rekrutacji drużyny, wszystkich mielibyśmy od samego początku, można by to wytłumaczyć tak, że wszyscy członkowie załogi Sheparda są na tej rozprawie (a przynajmniej wszyscy z teamu ME3) przesłuchiwani w sprawie ich związku z oskarżonym (wszyscy chcą mu pomóc i udowodnić, że jest niewinny), gdy przylatują kosiarki Shepard, Kaidan/Ash, Liara, Garrus, Sanders, Tali i kto tam jeszcze uciekają szybko na Normandię i są od początku dostępni, wtedy nie musielibyśmy latać za nimi bo nie wyobrażam sobie misji rekrutacyjnych w ME3 (po prostu nie wiem czego mogły by dotyczyć) a i ich obecność od początku na Normandii była by wytłumaczona jakoś, ciekawe jak to będzie.

PS: Podobno Normandia od wewnątrz (pomieszczenia) nie mają się zbytnio zmienić, co nam daje chyba jasno do zrozumienia ile osób w teamie będzie ;)

Ciekawi mnie też czy dalej nasi członkowie teamu będą nam ulepszać Normandię, bo w takim razie u kogo nie będzie Tali i Garrusa też powinni mieć możliwość, nie wiem wykupienia tych ulepszeń?

Edytowano przez Darkmen
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Abyss, jeśli przestaniemy zwracać na to uwagę to nie będzie o czym dyskutować. Co lepsze, dyskusja czy jej brak?

@Darkmen, podzielam twoją tezę. Ale może też być tak, że EA nie wie co robi BW, a BW nie wie co planuje EA. To by były jajca :trollface:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po prostu niektórzy dziennikarze przekręcają słowa, albo źle rozumieją, a inni podłapują i idzie to w eter. Jest tak jak napisałem, elementy RPG nie mają zostać w żaden sposób uproszczone w stosunku do ME2, a rozwój umiejętności ma być rozbudowany.

http://mos.futurenet.com/video/pcgamer/pod...PodcastNo53.mp3 - Na początku jest mowa o ME3, o rozwoju postaci także.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Kelin W żadnym razie nie proponuje tutaj zaprzestania zdobywania informacji i dyskutowania o nich, bo to mijałoby się z celem forum. Proponuje natomiast trochę bardziej zdrowe podejście do przedpremierowych newsów, które jak wiemy lubią często mijać się z prawdą szerokim łukiem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aaa to ja kolegę Abyss'a przepraszam i zwracam mu honor. W każdym razie właśnie dzięki wyłapywaniu i podchodzeniu krytycznie do każdego z news'ów w ciągu czterech lat mamy 366 stron w temacie, prawda? ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Darkmen

Jak to prawda to chyba jestem jasnowidzem xD tak sobie myślałem co mogą zrobić aby wywiązać się z umowy i jednocześnie wszystkich rozczarować (a przynajmniej mnie) i ten sposób jako pierwszy mi wpadł.

Ale jak to powiedział Abyss nie nakręcajmy się

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawi mnie czy Tali i Garrus będą od początku dostępni w teamie czy też trzeba będzie ich werbować. Ostatnio naszedł mnie taki pomysł by w ogóle nie było rekrutacji drużyny, wszystkich mielibyśmy od samego początku, można by to wytłumaczyć tak, że wszyscy członkowie załogi Sheparda są na tej rozprawie (a przynajmniej wszyscy z teamu ME3) przesłuchiwani w sprawie ich związku z oskarżonym (wszyscy chcą mu pomóc i udowodnić, że jest niewinny), gdy przylatują kosiarki Shepard, Kaidan/Ash, Liara, Garrus, Sanders, Tali i kto tam jeszcze uciekają szybko na Normandię i są od początku dostępni, wtedy nie musielibyśmy latać za nimi bo nie wyobrażam sobie misji rekrutacyjnych w ME3 (po prostu nie wiem czego mogły by dotyczyć) a i ich obecność od początku na Normandii była by wytłumaczona jakoś, ciekawe jak to będzie.

Mnie bardziej interesuje jak rozwiążą sprawę pozyskiwania sojuszników do walki z Reaperami. W DA nie grałem, ale tam były wybory między jedną rasą/stroną a drugą. Czyli w ME3 byłoby Gethy/Quarianie, ale co poza tym? Co z Rachni na przykład? Jakie będą (o ile będą) inne wybory między jednymi a drugimi? Kroganie/Turianie? Generalnie ciekaw jestem czego będzie dotyczył główny wątek (poza ratowaniem Ziemi, całego świata...)

Samo zbieranie drużyny raczej będzie ograniczone, lub żadne. Choć z drugiej strony ciekawi mnie jak fabularnie rozwiążą kwestię śmierci towarzyszy z poprzedniej części, a posiadania całego składu. No bo jak mi nikt nie zginął w 2ce, to jakiś powód odejścia z ekipy przydałoby się podać...

PS: Podobno Normandia od wewnątrz (pomieszczenia) nie mają się zbytnio zmienić, co nam daje chyba jasno do zrozumienia ile osób w teamie będzie ;)

Ciekawi mnie też czy dalej nasi członkowie teamu będą nam ulepszać Normandię, bo w takim razie u kogo nie będzie Tali i Garrusa też powinni mieć możliwość, nie wiem wykupienia tych ulepszeń?

Osobiście też wolałbym aby już nie było akcji z budową nowej Normandii... to byłaby przesada. Choć z drugiej strony - statek zbudowany przez Cerberusa, z VI na pokładzie... A Cerberus wedle doniesień prasowych ma znów być naszym wrogiem (względnie Illusive Man). Ja bym się nie czuł komfortowo na statku zbudowanym przez mojego wroga, nie znając do końca schematu budowy Normandii i tego co ma "pod maską" :)

Edytowano przez smyku
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakoś nie mogę sobie wyobrazić nagle że

cerberus pracuje ze żniwiarzami.

Zostajemy przez nich przygotowani, wyposażeni, niszczymy dzięki nim plan B kosmicznych kosiarek. Dodatkowo odbudowują nam Sheparda, czyli w pewnym sensie najgroźniejszą broń przeciw żniwiarzom. Jedyny logiczny wniosek to sabotowanie samego siebie, chociaż nie wiem jak to wymyśli Bioware, jednak póki co ta plotka wydaje mi się kompletnie bez sensu. No chyba że jest jeszcze jakiś większy nemezis niż żniwiarze.

Edytowano przez Abyss
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Abyss - Albo TIM dostał "propozycję nie do odrzucenia", czyli dominacja ludzkości itp.

@stamper2495 - A kto powiedział, że czegoś takiego prawdopodobnie nie będzie? To taki plot twist, który musi mieć miejsce w ME3.

Co do sprzecznych informacji typu "będzie Mako - nie będzie pojazdów" dodam krótko: te informacje/domysły wynoszą często sami redaktorzy serwisów/magazynów z zamkniętych pokazów gry. Wiadomo, im bardziej istotna informacja, tym więcej narobi szumu (i zwróci uwagę na ten serwis/magazyn). Jeżeli to okaże się nieprawdą to, hej - premiera gry dopiero za kilkanaście miesięcy! Kto będzie o tych wpadkach pamiętał?

Dlatego nie wierzcie ślepo w "pewne informacje" ukazujące się tu i ówdzie, w ciągu najbliższych miesięcy gra się może jeszcze zmienić.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Abyss- też sobie tego nie wyobrażam, niby Zwiastun mówi pod koniec ME2

"Żniwiarze są zbawieniem przez wasze zniszczenie"

i być może TIM przyłączy się

do Żniwiarzy by niby uratować ludzkość, ale co? Poświęci całą Ziemią i miliardy innych ludzi? Bezsens, na Ziemi jest pewnie dużo ludzi

. Oby to była plotka albo mieli dobre rozwiązanie, wszak w Arrivalu udało się 2 scenarzystom (łał po co aż tyle do takiej małej fabuły :laugh: ) walnąć jeden dość zaskakujący zwrot akcji.

Mam nadzieję że nie będzie wyboru gethy/quarianie bo nie po to nalegałęm na pokój.

A ja mam nadzieję, że będzie. W ME2 głupio to wyglądało, że wpada jeden Shepard mówi "Nie walczcie" i niczym jakiś święty nawraca ich. Może i Żniwiarze się zbliżają ale klimat by tylko wzrósł gdyby inne rasy miały z sobą walczyć (a tak z zapowiedzi wynika, oraz to, że będzie więcej wyborów jak na Virmirze, ale z teamem mogli by sobie odpuścić) a Shepard by zyskać pomoc jednych musi bezpowrotnie stracić drugich (jak w Sacrafice, zjednasz sobie jedno Bóstwo ale uprzedzisz do siebie 4 pozostałe, a im dalej w las tym gorzej masz przewalone u innych, proste), odpowiesz się po stronie Quarian? Masz Tali w teamie ale tracisz Legiona i odwrotnie. Rakni z Kroganinami też raczej nie będą pracować razem. Problem tylko z Asari, Turianami i Salarianami oraz Batarianami (czy jak oni się zwali). Ja ostatnio grając na renegacie

wysłałem Quarian do wojny z Gethami a Legiona wspomogłem "nawracając" heretyków, ciekawe co z tego wyniknie

:P

. Pewnie raczej nie ma co liczyć na takie zwroty ale według mnie gra tylko by zyskała ponieważ można było by ją przechodzić kilka razy i za każdym razem widzieć coś więcej niż tylko Idealista/Renegat.

PS: Fajnie by było też gdybyśmy brali udział w ich bitwach np. po opowiedzeniu się za Gethami najpierw odpieramy ataki Quarian a potem uderzamy razem z "robotami" na Flotyllę (w przypadku Quarian bronimy Flotylli a potem uderzamy na planetę w celu jej odzyskania). Ach dla mnie to by było coś, zawsze o takich bataliach marzyłem :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Darkmen - Wszystko sprowadza się do wyboru: renegat - nakazuje każdemu walczyć z każdym podbudowując pozycję ludzkości, paragon - sprawia, że wszyscy nawiązują sojusze i walczą przeciwko wspólnemu wrogowi zachowując obecny stan galaktycznej społeczności.

Gethy nie chcą walczyć z quarianami, sam Legion to przyznaje, a wśród quarian są osoby, które także wolą pokojowe rozwiązanie. Plot twist w tym przypadku jest aż nad wyraz jasny.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...