Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

thomason2005

XP czy Vista do grania? - test

Polecane posty

Ja tam i tak na razie myśle że nie ma sensu przezucac sie na Viste! Wole już zainstlowac sobie 64-bitowy Xp i cieszyć sie wygladme z Visty a nie ją samą. XP myśle że na tą chwile jest lepszy prostszy w obsłudze i tyle, jest the best ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tylko tyle. Na Viście mnie osobiście się całkiem przyjemnie pracowało... jakiś miesiąc. Komputer zaczął się strasznie mulić, niektóre programy odmawiały posłuszeństwa, dlatego też postanowiłem wrócić do sprawdzonego XP.

64 bitowa wersja Visty jest troszkę szybsza od 32, i osiąga minimalnie lepsze wyniki w grach.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcz pół roku temu byłem pewnien, że zainstaluje XP na nowym konfigu.... teraz już nie jestem :/

Tak więc XP czy Vista? A jak Vista to 32 czy 64?

To można sprawdzić, są pewne kryteria.

Po pierwsze musisz się dowiedzieć czy programy których używasz (każdy z nas ma taki zestaw) "chodzą" pod Vistą. Zapewne 90% działa, a resztę albo trzeba będzie czymś zastąpić (ale w przypadku licencjonowanego softu i zakupu nowszej wersji to zaboli ...) albo zrezygnować z Visty. Ja np. musiałem odpuścić Viste64, bo w czasie kiedy rozważałem czy zmienić XP na Viste istniał poważny problem z działaniem VirtualBox'a - a bez maszyny wirtualniej niestety nie mogę normalnie pracować (teraz już podobno działa, muszę potestować).

Po drugie sam sprzęt. Vista 64bit jest potrzebna tylko do obsługi pamięci <3GB, i minimalnie poprawia wydajność w grach (tych z którymi nie ma problemów - czyli głównie nowymi). Cała reszta przemawia przeciw wersji 64, zaczynając od sterowników (producenci sprzętu ani Microsoft jakoś się nie palą żeby wszystkie wydawać w wersjach 32/64) a kończąc na dodatkowych problemach z oprogramowaniem. Co prawda po serii poprawek uruchamianie aplikacji (w tym sterowników) w trybie 32-bit działa prawie bezbłędnie, ale wiesz jak jest z tym "prawie"? Przypominam że certyfikat "Vista Ready" nie jest równoznaczny z "Vista64 ready" ;)

Do grania - na dziś "jeden pies" Vista czy XP (różnice w wydajności są naprawdę niewielkie). Nowe gry i nowe sterowniki kart graficznych będą coraz mniej optymalizowane pod XP, więc graczy prędzej czy później czeka przesiadka. Raczej później niż prędzej, i raczej po premierze nowego systemu Microsoft ("7"?).

Vista coraz bardziej wygląda na "Windows Millenium 2", rynek bardzo źle zareagował na ten system i tylko usilna promocja ratuje sprzedaż. Jest innowacyjna, ma swoje zalety ... ale nie ma luki rynkowej w którą mogła by trafić, a sztuczne wywoływanie popytu przez zakończenie sprzedaży XP wcale nie poprawiło notowań Visty wśród klientów. Kto nie musi nie kupuje i nie instaluje, a że mało kto "musi" ...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze musisz się dowiedzieć czy programy których używasz (każdy z nas ma taki zestaw) "chodzą" pod Vistą.

>>>To akurat nie problem :) Komp służy do gry i obróbki AV (i żeby wyglądał ładnie) - do pracy to ja mam laptopa na XP :)

Po drugie sam sprzęt.

>>>Gdybym nie miał sprzętu do x64 to bym się nie zastanawiał

Cała reszta przemawia przeciw wersji 64, zaczynając od sterowników

>>>To już raczej nieaktualne o ile ktoś składa sprzęt z nowych podzespołów.

Do grania - na dziś "jeden pies" Vista czy XP

>>>O to głównie mi chodzi bo mam jeszcze trochę stroci zaległych (KOTORy obydwa :) - a ten pierwszy z SP2 nie dawał rady bodajże )

Vista coraz bardziej wygląda na "Windows Millenium 2"

>>>Niby tak ... ja też myślałem. Ale powoli mi się zmienia... stąd ten dylemat :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja natomiast zgadzam sie z >TĄ< wypowiedzią (użytkownik HxNT) i bardzo mi się ona podoba. 2 posty niżej jest moja ale jeszcze podsumuje wypowiedź. Na XP przesiadłem sie dopiero wtedy gdy za sprawą SP1 i sztuczek konfiguracyjnych poznałem dogłębnie i zoptymalizowałem sobie system tak że znacznie prześcigał w wydajności i wygodzie obsługi Win98SE. Właśnie poznaje Linuxa i bardzo fajnie mi się na nim pracuje a XP coraz częściej używam tylko do grania. Więc jeżeli po wydaniu SP1 lub nawet SP2 dla Visty oraz po krojeniu vLitem i optymalizacji sztuczkami nie będę widział wymiernego wzrostu wydajności w grach to żadne argumenty nie przekonają mnie do Visty. Dla mnie zoptymalizowany XP + DirectoryOpus (menedżer okien) + Aston (nakładka)+ ewentualnie RocketDock to zespół idealny, dużo bardziej wygodniejszy niż graficzne bajery Visty nie mówiąc już o szybkości.

Co do tytułu topiku - Dla mnie wybór narazie jest oczywisty

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

RoZy - zacznij używać tagów "quote", bo ciężko się z Toba rozmawia :P

CYTAT(SwisteK @ 17 Sep 2008, 20:35)

Po pierwsze musisz się dowiedzieć czy programy których używasz (każdy z nas ma taki zestaw) "chodzą" pod Vistą.

>>>To akurat nie problem Komp służy do gry i obróbki AV (i żeby wyglądał ładnie) - do pracy to ja mam laptopa na XP

Czyli raczej Vista, szczególnie ze względu na "ładność" (o gustach sie nie dyskutuje).

Po drugie sam sprzęt.

>>>Gdybym nie miał sprzętu do x64 to bym się nie zastanawiał

Cała reszta przemawia przeciw wersji 64, zaczynając od sterowników

>>>To już raczej nieaktualne o ile ktoś składa sprzęt z nowych podzespołów.

Nadal aktualne, nawet nowy sprzęt potrafi nie mieć działających sterów w wersji 64bit (ale łatwo sprawdzić czy nasz ma dobre sterowniki - wystarczy poszukać w necie, jak ludzie nie płaczą to działa)

Do grania - na dziś "jeden pies" Vista czy XP

>>>O to głównie mi chodzi bo mam jeszcze trochę stroci zaległych (KOTORy obydwa - a ten pierwszy z SP2 nie dawał rady bodajże )

Są pewne szanse że KOTOR będzie chodził, zakładając że Vista będzie z SP1. Niewielkie, ale są. Reszta staroci - losowo, częściej działają wersje orginalne (ENG) niż "lokalizowane", szczególnie jeśli były do nich jakieś patche (patche wersji PL są często "niepełnosprawne", albo w ogóle się nie ukazują)

Vista coraz bardziej wygląda na "Windows Millenium 2"

>>>Niby tak ... ja też myślałem. Ale powoli mi się zmienia... stąd ten dylemat

Sam Microsoft coraz mniej wierzy w sukces rynkowy Visty, przyspieszyli nawet prace nad "7" żeby ograniczyć straty.

Nie mam nic przeciwko Windows Vista, pracuję na tym systemie i większych problemów już nie ma. Nowe gry na pewno będą robione raczej "pod Viste", bo raz że Microsoft stosuje zachęty finansowe dla producentów, a dwa - następny system MS będzie bardziej zgodny z Vistą niż z XP, więc pisanie "pod XP" nie ma już sensu.

Jedyny problem dla użytkownika to: "już dziś, czy za pół roku". Ja przeczekuję, w domu na kompach mam XP i na razie tak zostanie. W końcu nie płacą mi za bycie betatesterem, a doświadczenie mówi że systemy MS przez pierwsze kilkanaście miesięcy od premiery to ciągła "beta" -> czyli Vista w przyszłym roku powinna osiągnąć status "stable", i wtedy się zastanowię. Ale raczej zmienię system przy kolejnej modernizacji sprzętu, niż tak "bez powodu".

Wiesz co? zainstaluj Vista64, najwyżej po tygodniu wywalisz z dysku. Bo rozumiem że nie chodzi o zakup, tylko o system z MSDN AA albo coś w tym rodzaju?

Sam zobaczysz co działa o co nie, i będziesz miał możliwość oceny "czy warto". Prawda jest taka, że co konfiguracja to inne problemy (lub ich brak), więc doświadczenia innych nie są decydujące.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

RoZy - zacznij używać tagów "quote", bo ciężko się z Toba rozmawia :P

>>>Ale mnie jest tak wygodniej :)

Czyli raczej Vista, szczególnie ze względu na "ładność" (o gustach sie nie dyskutuje).

>>>Nie o taką ładność chodzi :) Komputer ma być ładny.

Nadal aktualne, nawet nowy sprzęt potrafi nie mieć działających sterów w wersji 64bit (ale łatwo sprawdzić czy nasz ma dobre sterowniki - wystarczy poszukać w necie, jak ludzie nie płaczą to działa)

>>>Ja raczej nie używam sprzętu firm "krzak", nie mam też jakichś specjalnych, czy nietypowych wymagań. Opinie ludzi.... Te są skrajnie różne... jak mniemam część problemów jest związana z tym że ludzie kopią w systemie a nie do kńca wiedzą co robią :)

Jedyny problem dla użytkownika to: "już dziś, czy za pół roku".

>>>No żeby tylko za pół roku to nie byłoby problemu z wyborem, bo póki system działa OK to ja w nim nie kopię - XPek 2-3 lata bez instalki używam i działa OK.

Ale raczej zmienię system przy kolejnej modernizacji sprzętu, niż tak "bez powodu".

>>>No właśnie teraz zmodernizowałem :) A to powód dobry.

Wiesz co? zainstaluj Vista64, najwyżej po tygodniu wywalisz z dysku. Bo rozumiem że nie chodzi o zakup, tylko o system z MSDN AA albo coś w tym rodzaju?

>>>Planuję zakup :) A już wyrosłem z takich doświadzczeń z instalowaniem na próbę... nawet Linuxów nie testuję bo brak czasu i byłaby to sztuka dla sztuki. Postawię system i ma działać :) Z resztą na Viscie mam też notebooka i na razie jedynie co mnie denerwuje to że jak otworzę kilkanaście zakładek w IE (Nawet mi się FF tam nie chciało instalować :) ) to się tenże zmula tak że więcej nie chce wczytywać - nawet jak pozamykam część.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może wrzucę parę moich wrażeń na temat tego tak znienawidzonego przez niektórych systemu. Sam w połowie lata zmieniałem kompa i razem z nim zakupiłem sobie Vistę Home Premium x64. Głównie dlatego, że w kompie mam 4GB ramu oraz w związku z kupnem całkiem porządnej grafy chciałem mieć możliwość wykorzystać jej wszystkie bajery (a poza tym to XP zaczął mi się już po prostu nudzić). Po zainstalowaniu jedynym problemem ze sprzętem jaki miałem był brak sterów do modemu USB od neostrady. Skończyło się to na kupnie routera ADSL, co zresztą już wcześniej planowałem a Vista jedynie przyśpieszyła nieuniknione. Potem systemik robił jeszcze parę problemów związanych z moimi zmianami w uprawnieniach na partycji systemowej i miał małe "dziwności" z dyskami gdy pracowały w trybie AHCI (jeszcze muszę z tym powalczyć, ale na razie w trybie IDE wszystko chodzi bez problemu). A poza tym to system do tej pory chodzi szybko (nie muli jak to ludzie zwykli pisać, a w zasadzie to jest bardziej żwawy niż XP na moim poprzednim kompie), nie ma żadnych większych problemów ze starszymi gierkami (na razie najstarszy program jaki próbowałem to 3DMark 2001). Czy zjada dużo ramu? Oczywiście, zresztą sam już po starcie mam zajęty ponad 1GB z 4 dostępnych, ale jakoś mi to nie przeszkadza. Zresztą wystarczy sobie poczytać o technologii superfetch, by zrozumieć, że Vista postępuje wg zasady iż nieużywana pamięć to marnowana pamięć i to "zużycie" jednak czemuś służy. Ogólnie to z wydajności Visty jak i gier na niej odpalanych jestem bardzo zadowolony i nie widzę żadnego powodu by wracać do XP.

Dlatego też polecam Tobie tego OS'a (oczywiście w wersji x64). Wg mnie na obecną chwilę to chyba najlepszy wybór dla nowego sprzętu o przeznaczeniu rozrywkowym.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem, jeśli ktoś ma do wykorzystania nie więcej niż 2 GB pamięci RAM, to kupno systemu Vista nie ma sensu. Dlaczego? Ponieważ jest ona (Vista) uciążliwa w obsłudze. System ma nie dobrze wyglądać, a dobrze działać. A to szwankuje w Viście przynajmniej w kilku sprawach.

System domaga się poświadczenia uprawnień administratora przy jakiejkolwiek instalacji/deinstalacji. Jest to denerwujące zwłaszcza na początku, a potem nie jest lepiej. Używam Visty już od roku i nadal mnie to wkurza. XP nie wymaga tej autoryzacji i działa.

Co ciekawe, czasami system wymaga uprawnień administratora do zmiany nazwy pliku czy folderu. I wszystko OK, gdyby nie to, że chce tego również przy zmianie nazw moich stworzonych plików, czy też folderów...

Niektóre gry, jak np. F1 Challenge 2002 na Viście nie działają w ogóle, a z ustawioną zgodnością nie działa część torów.

Battlefield 2 również nie chciał mi się uruchomić. Ze starszymi grami w XP nie miałem takich problemów.

Wygląd? Jeśli Vista jest ładna <lol> , to ja chcę powrotu do 2000, co zresztą zrobiłem. System nie tylko lepiej wygląda, ale i działa znacznie szybciej. Jak już wspomniałem, system ma przede wszystkim działać, wygląd to sprawa drugorzędna, bo można go naprawić znacznie szybciej i wygodniej, nie mówiąc już o kosztach.

Co do DirectX, to w moim przypadku znacznie bardziej liczy się klimat, fabuła i mechanika gry niż grafika. Tak więc wszystkie twory, które ponoć lepiej wyglądają w DX10 odpadają; oprócz tego takie gry wymagają kosmicznych konfiguracji komputera (choćby taki Crysis).

Przy wymianie najnowszych sterów do mojej karty graficznej GF 7300 najpierw system nie chciał wierzyć w to, że jestem na koncie administratora <lol> , a poźniej sypnęła się instalacja...powód poniżej:

OMG

A tak w ogóle, to 98SE rządzi :D

Pozdrawiam :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

System domaga się poświadczenia uprawnień administratora przy jakiejkolwiek instalacji/deinstalacji. Jest to denerwujące zwłaszcza na początku, a potem nie jest lepiej. Używam Visty już od roku i nadal mnie to wkurza. XP nie wymaga tej autoryzacji i działa.

panel sterowania -> konta użytkowników -> "włącz lub wyłącz funkcję Kontrola konta użytkownika" -> odznacz "użyj funkcji..." -> ok i restart

Akurat UAC to jeden z tych nieudanych pomysłów w Viście, ale jak widać idzie go bardzo szybko wyłączyć.

Co ciekawe, czasami system wymaga uprawnień administratora do zmiany nazwy pliku czy folderu. I wszystko OK, gdyby nie to, że chce tego również przy zmianie nazw moich stworzonych plików, czy też folderów...

Jeśli komunikaty polegają na pytaniu czy chcesz zezwolić na daną czynność to jest to wspomniany wyżej UAC. Jeśli dostajesz tekst o tym, że dana czynność wymaga uprawnień administratora, mimo tego że siedzisz na takim koncie, to zmień najpierw właściciela pliku na siebie, (prawie) zawsze pomaga.

Wygląd? Jeśli Vista jest ładna <lol> , to ja chcę powrotu do 2000, co zresztą zrobiłem. System nie tylko lepiej wygląda, ale i działa znacznie szybciej.

Znaczy piszesz o ustawieniu wyglądu "klasyczny windows" w Viście? Ja u siebie nie zauważyłem jakiejś różnicy w wydajności pomiędzy tym wyglądem, domyślnym Visty bez Aero jak i z Aero. Wszędzie chodzi tak samo.

Jak już wspomniałem, system ma przede wszystkim działać, wygląd to sprawa drugorzędna, bo można go naprawić znacznie szybciej i wygodniej, nie mówiąc już o kosztach.

Szczerze mówiąc jakoś nie załapałem co ma wygląd Visty wspólnego z jej naprawianiem, bo jeśli chodzi o koszty to rozumiem, że chodzi Ci o edycję Home Basic, która to nie posiada tego "wielkiego spowalniacza" systemu jakim jest Aero?

Co do DirectX, to w moim przypadku znacznie bardziej liczy się klimat, fabuła i mechanika gry niż grafika.

(lekki offtop) Co nie znaczy, że nadal wszyscy mamy siedzieć w czasach grafiki 2D. Czasami człowiek ma ochotę by pograć w coś nowszego, a wtedy chciałby zobaczyć maksimum tego co oferuje dana gra. Na przykład podany przez Ciebie Crisis - dzisiaj pierwsza z brzegu grafa za ok. 500 zł (Hd4850 czy GF9800GTX) bez problemu ciągnie tę grę w maks detalach i przyzwoitej roździałce, więc aż taki kosmos to nie jest.

Co do sterów to cóż, ja mam na razie jedynie doświadczenia z catalystami, więc na temat sterów nVidii pod Vistę nic Ci nie podpowiem :(

A tak w ogóle, to 98SE rządzi

Mam nadzieję, że nie piszesz tego na poważnie :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście że nie, pisałem trochę żartobliwie :)

Dzięki za rady i pomoc, skorzystam.

Opinia o mniejszej wadze grafiki nad resztą to moja prywatna opinia. Co do 2D, to czasami wolę pomysłowe gierki w dwuwymiarze, niż klepiące schemat z wypaśną fizyką i grafą najnowsze "hity". :) Pewnie, świat idzie do przodu i nawet polubiłem 3D :D Problem w tym, że nawet 500 zł za kartę graficzną to jest dość dużo dla przeciętnego człowieka. Sorki, ale wydać pięć stów na coś, co będzie bezużyteczne za rok, max dwa, to jednak dużo :) Przede wszystkim jednak nie było tych kart w czasie, kiedy wyszedł Crysis, a karty ciągnące grę w full detalach nie kosztowały tylko 500 złociszy, a dużo więcej. Nie mówiąc o procesorze, pamięci, itd.

<OT>

Dobra, przy 4GB pamięci RAM, którą jak wspomniałeś posiadasz, nie odczujesz większej róźnicy, to oczywiste... Ale kiedy wchodziła Vista, całe ten efekt Aero był bez większego sensu, zwłaszcza w notebookach, bo przecież większość w sensownej cenie nie ma nawet 2GB. Ja na początku miałem 1GB i wierz mi nie miałem słabego laptopa. Ale chodził tak żenująco wolno, że gdy wyłączyłem te wszystkie bajery z bezsensownym przełączeniem okien na czele odczułem różnicę. Dokupiłem 1GB RAM pamięci i mogłem wrócić do wyglądu Aero. Z wyglądem Visty właśnie chodziło mi o to, że wpakowali kupę kasy na dopracowanie wyglądu, zamiast na poprawę działania systemu (mowa tu między innymi o muzyczce przy starcie systemu). Przecież wygląd można dostosować włączając odpowiednią kompozycję.

</OT>

Pozdrawiam :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z wyglądem Visty właśnie chodziło mi o to, że wpakowali kupę kasy na dopracowanie wyglądu, zamiast na poprawę działania systemu (mowa tu między innymi o muzyczce przy starcie systemu). Przecież wygląd można dostosować włączając odpowiednią kompozycję.

A nie pomyślałeś że tworzyli system nie na istniejące kompy, ale na takie jakie będą za 2-3 lata? Tak samo było z XPkiem 0 jak wydszedł to przeciętny komp dostawał na nim zadyszki. Antycypowali że 2Gb to będzie minimum już wkrótce :) Wygląd można dostosować równie dobrze, poprzez wyłączenie też :)

A tak wogóle to zdecydowałem się na Vistę x64 - zobaczymy jak będzie. Przyjanknie czegoś nowego będzie się człowiek musiał nauczyć.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmmm .... słyszeliście że ponoć paru pracowników Microsoftu (nie wiem czy z polecenia czy na własną rękę) postanowili sprawdzić czy vista rzeczywiście nie nadaje się jako platforma do gier czy po prostu użytkownicy są do niej uprzedzeni (czytałem o tym na wakacjach na komie przez gram.pl) i zgadnijcie co się okazało :D:D:D vista FAKTYCZNIE KIEPSKO SIĘ SPRAWUJE JAKO PLATFORMA DO GIER heh nie żeby to była dla mnie jakaś nowość ale ..... ciekawe że potwierdził to sam producent ....

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@palec

To fakt, że Vista i 1GB ramu nie jest dobrą kombinacją. Sam kiedyś instalowałem RC na moim poprzednim kompie (który to miał własnie taką ilość pamięci) i o ile system jakoś w miarę chodził, to do w pełni komfortowej pracy jeszcze trochę brakowało.

@Rozy

Sam jeszcze pamiętam jak ludzie narzekali na XP, bo u tych z 64MB ramku praktycznie pracować się na nim nie dało, a ci co posiadali piecyki ze 128'ką na pokładzie też zbyt różowo nie mieli. Patrząc na dzisiejsze reakcje ludzi na Visty (szczególne wszelkie obiegowe opinie) to mamy w zasadzie powtórkę z historii.

A co do Twojego wyboru to całkowicie go popieram.

@bart-2pl

Jeśli piszesz takie rewelacje to pamiętaj, żeby dać jakiegoś linka na potwierdzenie swoich słów. Nie obraź się, ale Microsoft podający, że Vista (jak i jakikolwiek ich produkt aktualnie dostępny w sprzedaży) jest w czymś kiepska, jest równie prawdopodobne jak to, że wspomniany OS pójdzie na kompie z 16MB ramku :). Swoją drogą jedyna akcja, jaką MS podczas wakacji przeprowadzał to "Mojave", więc może po prostu pomyliło Ci się?

A co do gier to kiedyś porównywałem sobie ilość klatek z jaką chodzą u mnie gry oraz punkty z benchmarków z tymi uzyskiwanymi przez podobne konfiguracje z WinXP i z reguły wszystkie wyniki były podobne (różnica wynosiła kilka procent na plus lub minus dla mnie).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem, jeśli ktoś ma do wykorzystania nie więcej niż 2 GB pamięci RAM, to kupno systemu Vista nie ma sensu. Dlaczego? Ponieważ jest ona (Vista) uciążliwa w obsłudze. System ma nie dobrze wyglądać, a dobrze działać. A to szwankuje w Viście przynajmniej w kilku sprawach.

System domaga się poświadczenia uprawnień administratora przy jakiejkolwiek instalacji/deinstalacji. Jest to denerwujące zwłaszcza na początku, a potem nie jest lepiej. Używam Visty już od roku i nadal mnie to wkurza. XP nie wymaga tej autoryzacji i działa.

Co ciekawe, czasami system wymaga uprawnień administratora do zmiany nazwy pliku czy folderu. I wszystko OK, gdyby nie to, że chce tego również przy zmianie nazw moich stworzonych plików, czy też folderów...

Niektóre gry, jak np. F1 Challenge 2002 na Viście nie działają w ogóle, a z ustawioną zgodnością nie działa część torów.

Battlefield 2 również nie chciał mi się uruchomić. Ze starszymi grami w XP nie miałem takich problemów.

Wygląd? Jeśli Vista jest ładna <lol> , to ja chcę powrotu do 2000, co zresztą zrobiłem. System nie tylko lepiej wygląda, ale i działa znacznie szybciej. Jak już wspomniałem, system ma przede wszystkim działać, wygląd to sprawa drugorzędna, bo można go naprawić znacznie szybciej i wygodniej, nie mówiąc już o kosztach.

Co do DirectX, to w moim przypadku znacznie bardziej liczy się klimat, fabuła i mechanika gry niż grafika. Tak więc wszystkie twory, które ponoć lepiej wyglądają w DX10 odpadają; oprócz tego takie gry wymagają kosmicznych konfiguracji komputera (choćby taki Crysis).

Przy wymianie najnowszych sterów do mojej karty graficznej GF 7300 najpierw system nie chciał wierzyć w to, że jestem na koncie administratora <lol> , a poźniej sypnęła się instalacja...powód poniżej:

OMG

A tak w ogóle, to 98SE rządzi :D

Pozdrawiam :)

Posiadam w komputrze 2GB ramu, korzystam z wersji Home Basic, czyli w skrócie tej najuboższej. Przesiadłem się z XP ze względu na to że Vistę jako tako muszę znać, ponieważ taka wiedza jest mi potrzebna chociaż by w pracy. Możecie mnie okrzyknąć wariatem... Vista... Chodzi... Szybciej :|. Bez samego service packa było bardzo dobrze, lecz dysk troszkę intensywnie pracował, po zainstalowaniu Sp1 ten problem zniknął. System chodzi bardzo płynnie. Jak dotąd (mija już ponad miesiąc) chodzi bez zarzutu, bardzo szybko. Momentami mogę spokojnie powiedzieć że pod względem wydajności na moim komputerze sprawuje się lepiej od Xp.

Jeśli natomiast chodzi o wygląd systemu. Ok jest przyjemny i ładny, ładniejszy od Xp, choć zgodzę się z kolegą że 2000 pod względem wyglądu najbardziej przypadł mi do gustu. Po zainstalowaniu dodatkowych gadżetów paska bocznego ze strony Microsoftu ogólnie sam pulpit jak i reszta bardzo ładnie się prezentuje.

Te denerwujące potwierdzanie wszystkich akcji chociaż by zmiany nazwy skrótu czy folderu... to kwestia przyzwyczajenia. Jeśli system chodzi stabilnie i szybko to przecież kwestia tylko jednego kliknięcia. Szczerze mówiąc to dobry pomysł, chociaż by dlatego że jak widzę laptopy czy komputery które naprawiam i co czasami ludzie w tych Xp'kach mają poinstalowane to się w głowie nie mieści. Więc opcja przypomnienia o tym dla poniektórych "czy na pewno wiesz co instalujesz?" jest dobra. Choć przydała by się opcja wyłączenia tego dla tych "co wiedzą". Być może pojawi się coś takiego w Sp2 ;). O ile wyjdzie :).

DirectX 10 fajna sprawa. Z racji tego że do gustu przypadł mi Crysis oraz dodatek śmiało mogę sobie odpalić grę chociaż z shaderami i efektami na Very High :).

System domaga się poświadczenia uprawnień administratora przy jakiejkolwiek instalacji/deinstalacji. Jest to denerwujące zwłaszcza na początku, a potem nie jest lepiej. Używam Visty już od roku i nadal mnie to wkurza. XP nie wymaga tej autoryzacji i działa.

panel sterowania -> konta użytkowników -> "włącz lub wyłącz funkcję Kontrola konta użytkownika" -> odznacz "użyj funkcji..." -> ok i restart

Akurat UAC to jeden z tych nieudanych pomysłów w Viście, ale jak widać idzie go bardzo szybko wyłączyć.

Najwyraźniej o tym systemie nie wiem jeszcze wszystkiego ;). A wyżej napisałem że opcji wyłączenia nia ma ;). Wszystkich przepraszam za pomyłkę :).

Ciekawe, ciekawe. Tyle, że z testów wynika, że vista jednak sobie radzi bardzo dobrze z grami. Chyba, że ci ludzie testowali red alert 1 albo jakiegoś starocia...

Zgadzam się całkowicie - mam Vistę od paru miesięcy i jeszcze z żadną grą nie maiłem żadnych problemów (powtórzenie celowe :P ).

A co do wyboru między Vistą (oczywiście 64bit- innej nie biorę pod uwagę), a XP - IMO jest on prosty.

4GB RAMu i karta osiągająca min. 7k punktów w 3D Marku 06 - Vista. Jest ona trochę bardziej uciążliwa od XP, ale jeśli mamy odpowiedni sprzęt i umiemy sobie poradzić z problemami to DirectX10, Aero i pełna obsługa 4GB pamięci będzie wystarczającą "nagrodą".

I tu się równieź do tego podpisuję :). Mimo wszystko 2GB na vistę mi wystarczy i nie potrzebuję ani KB więcej . Wszystko chodzi płynnie a te starsze gry również się uruchamiają :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli wyłączysz Aero to już nie jest tak "RAM'ożerna". A co do błędów to po zainstalowaniu SP1 i regularnym aktualizowaniu wcale nie ma jakoś specjalnie wiele błędów. Co też do stabilności to zważmy też na rocznik XP (który na początku tez miał błędy) i rocznik Visty. Za kilka lat to Vista przejmie rynek tak jak to kiedyś zrobił XP.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ilu z nich ma XP bez żadnego SP :P? Na początku to było właśnie "dziadostwo", programy na tym nie działały, było znacznie wolniejsze od 98, olbrzymie problemy ze stabilnością. W końcu naprawili - i na razie jest to najlepszy Windows, z jakiego korzystałem (z Visty nie korzystałem, więc nie wiem). Podejrzewam, że jak Vista dojrzeje, będzie tak samo. Nie widzę jednak powodu, aby wydawać kilkaset złotych na nowy system, skoro ma się stary... Co innego przy zakupie komputera - wtedy różnicy to nie robi, a pewnie warto mieć coś z większymi perspektywami rozwoju.

Z tym, że ja osobiście do pracy biurowej / internetu / oglądania filmów / korzystania z GG / czegoś innego (bez gier ani zastosowań profesjonalnych - CAD, Photoshop, te sprawy) wybrałbym akurat Linuksa. Może i jest gorszy, może i trzeba się go na nowo uczyć, ale współczynnik jakości do ceny ma jednak odczuwalnie bardziej korzystny :P.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ojciec niedawno kupił Vistę i teraz cały czas narzeka :) Zdziwiło nas obu jednak gdy udało mu się na Viście odpalić... Unreala :blink: I to nie dwójkę ale Unreala jedynkę!! Wszystko działa dobrze ale z jakiegoś powodu nie da się zapisywać stanu gry. Sprawdzałem czy cały folder nie jest ustawiony na read only no i nie jest. Ciekawe...

Co do samej Visty. Jak na razie nie widzę sensu by przeskakiwać na Vistę. Zawsze wyznawałem regułę że jak coś działa to nie próbuj tego naprawiać na siłę ;) Ja rozmawiałem z wieloma co zainstalowali Vistę. Jedni mówią że lepiej inni że gorzej. Poczekamy, zobaczymy ;D Na razie będe używał komputer Ojca jako królika doświadczalnego :P

Dodam jeszcze że Return To Castle Wolfenstein Ojcu nie działał. Cały czas wyskakiwał mu bład że jest... za mało pamięci. Hmm... czyżby 4Giga to za mało na Wolfa?? ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...