Skocz do zawartości

Czego Teraz Słuchacie IV-2


Cardinal

Polecane posty

Blooodbath - Cancer of the Soul

Zonaria - The Armageddon Anthem

Pierwszy raz słyszę kawałek tej ekipy, i pierwsze wrażenie jest pozytywne. Może na miano hymnu armageddonu ów utwór nie zasługuje, ale i tak jest całkiem, całkiem.

Septic Flesh - Sangreal

Polecone by Polip ;). Nareszcie metalowa ekipa, która brzmieniem może rywalizowac z Opeth. Co prawda, wole wokal Akrefeldta, ale Grecy chyba będą drugim zespołem, którego growl mi się naprawdę podoba.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,7k
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Ostatnio najczęściej słucham większość utworów CREAM, utworów prosto z "Jesus Star Superstar" (świetny musical, polecam!) oraz przeróżne poważne utwory z folderu Europa Universalis 2. Doors, KISS, Led oraz Gunsi na razie przycichły w mojej norze.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Paulie

The Monolith Deathcult - Trivmvirate

Taki Death to ja lubię. 8) Trochę podobne do septichflesha, ale jakby bardziej... dojrzałe. Tak, to dobre słowo. I nawet troszkę industrialowych wstawek, no i rzecz jasna chóry starszych panów w habitach. \m/

Nastrojowo.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja teraz słucham muzyki Hause, niezła jest, szczególnie utwory benassi'ego :)

Ja tam wolę jakiś metal: też niezły jest, a w dodatku pasuje do tego wątku!

Lamb of God - Wrath

Jak to już zostało powiedziane, bardzo porządna płytka, z powerem, mięsnymi riffami, zacnym wokalem i świetnym bębniarzem. Innymi słowy, LoG w formie. 8)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Placebo - Protect Me From What I Want

Zaczynam coraz bardziej lubić ten zespół. A ta piosenka...Wpada w ucho. Zwłaszcza refren. "Protect me from what I want...Protect me from I want...Protect me...Protect me...."

Czasem mam wrażenie, że trzeba mnie właśnie przed tym chronić.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Paulie

@Cardi, o to-to....

Necrophagist - Fermented Offal Discharge

Vital Remains - Dechristianize

Cryptopsy - Phobophile

Origin - Antithesis

Czyli technicznie defmetalowa przerwa w słuchaniu Finntrolla. Kawałki wspaniałe, a solówki jeszcze lepsze.

Jeżeli chodzi o mój ranking defemtalowych solówek to kolejność jest identyczna. :]

(Muhammed \m/ Szkoda, że jednak nie wystąpią na BA... )

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Soulfly - Prophecy

Wspaniały materiał, wspaniałego zespołu. Genialne elementy egzotycznego folku połączone z ciężkimi riffami. Piękne brzmienie... płyta ideał.

Sepultura - Bullet the blue sky (U2 cover)

Utwór genialny, ale nie oszukujmy się Sepa bez Maxa to tak jak Doda bez dennego imoł stylu. Daje rade, lecz nie będzie to tym samym. Jednak Derrick też daje radę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chodzi o mój ranking defemtalowych solówek to kolejność jest identyczna. :]

Idealnie tak samo! :)

Metallica - Whiskey In The Jar

Matulo, ja nie wiedziałem, że SingStar to jest takie zło. Trzy godziny (do godziny 3:30 w nocy) darcia mordeczki, bo śpiewem to nazwać nie było można, ale zabawa była niesamowita. A powyższy kawałek również został wczoraj (a właściwie dzisiaj) przeze mnie zcoverowany, więc sobie słucham na spokojnie, patrząc z politowaniem na popisy Jamesa. ;)

Musha ring dum a doo dum a da!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hejwi metalowy album wszech czasów w moim privatnym rankingu.

Co na to Priv?

Vader - Sword of the Witcher

Tak mnie jakoś przy czytaniu Sapka wzięło. Przy okazji chyba odkurzę parę płytek Olsztynian, bo coś ostatnio chłopaków zaniedbałem. A o rodakach się przeca nie zapomina, c'nie? 8)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Megadeth - Symphony Of Destruction

Kurka, kurka, a komu bym nie wysłał odpisuje, że takie se. A mi podoba się i już. IMVHO Meta trochę dała ciała wywalając Mustaine'a. Chłop ma niebywały talent do komponowania porywających melodii. A że tych ostatnio zwłaszcza Mecie brakuje, to chyba nikt nie zaprzeczy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

t3tris - ja wiem... skoro oficjalnie stwierdzili, ze byl uzależniony od ciężkich narkotyków, a także że pił za dużo (w porównaniu nawet do nich samych ;) ), to chyba faktycznie coś w tym było. A że przyszedł Kirk... Chyba lepiej.

A'propos Kirka:

Metallica - One

I a'propos bycia samemu w domu:

Opeth - Deliverance

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hejwi metalowy album wszech czasów w moim privatnym rankingu.

Co na to Priv?

X-plorerze, nie pochlebiaj sobie. Privatny ranking z nazwy należy tylko do mnie. :D

Bonded by Blood - Feed The Beast

Świetny thrash w starym stylu. I będą na BA. 8)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chodzi o mój ranking defemtalowych solówek to kolejność jest identyczna. :]

Metallica - Whiskey In The Jar

Jak ja to lubię ;]. Ale wolę Turn The Page

Disturbed - The Night

Dość już Placebo ^^.

Piosenka świetna jak cały album (choć osłuchanie się zajęło mi chwilkę), jedna z najlepszych na nim. Tylko w kółko zadaję sobie to pytanie: o czym ona do diabła jest? Przy większości piosenek jestem w stanie to stwierdzić, ale tu jestem bezsilna.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dracia: Ugh, "piosenka świetna jak cały album" mnie zabiło. Ten album, to tragedia, masakra, rzeź niewiniątek i pogrom Indian. IMVHO Disturbed powinno oficjalnie za niego przeprosić. The Night to jedyna zdatna do posłuchania na tej płycie piosenka, jeszcze od biedy może być "Indestructible", ale reszta to po prostu wstyd. Klepanie tego samego rytmu, bez charakterystycznych melodii przez wszystkie piosenki zakrawa na żart.

Bad religion - You

Lekkie, szybkie i przyjemne. W sam raz do posłuchania w trakcie joggingu. Równie dobrze biega mi się jedynie przy "Holiday" Green Day'a.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

X-plorerze, nie pochlebiaj sobie. Privatny ranking z nazwy należy tylko do mnie. :D

Pokaż mi patent zioooooom :biggrin: (no ale jeżeli to cię razi to niech to będzie mój VŁASNY ranking:P)

CoC- In The Arms Of God

Albo się lubi albo nie. Ja kocham :wink: Stoner pierwsza klasa.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dracia: Ugh, "piosenka świetna jak cały album" mnie zabiło. Ten album, to tragedia, masakra, rzeź niewiniątek i pogrom Indian. IMVHO Disturbed powinno oficjalnie za niego przeprosić. The Night to jedyna zdatna do posłuchania na tej płycie piosenka, jeszcze od biedy może być "Indestructible", ale reszta to po prostu wstyd. Klepanie tego samego rytmu, bez charakterystycznych melodii przez wszystkie piosenki zakrawa na żart.

Pojechałeś po bandzie, mości t3trisie, ale ja akurat zgodzić się nie mogę. Kiedy tylko dorwałem w swe pazurzaste łapska ów album, zaczęło się jego ostre przesłuchiwanie. Wnioski: Haunted, Facade, Indestructible, Inside the fire, Divide, The Night są baardzo dobre, każda z nich ma swoje własne, charakterystyczne melodie. Cały album jest świetny, ale do 'Believe' lub 'The Sickness' startu nie ma.

Śmiałek - Szybki Zwinny Blondyn

Muzyka mózgoryjąca, ale po prostu kapitalna. Warto poszukać na YT nagrania, bo to, co wyprawia basista, szczególnie w drugiej połowie utworu, to poezja. A perkusista pomalowany jak Joker też gra świetnie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raven: Nic nie poradzę, dla mnie ten album jest po prostu zły. Miałem okazję posłuchać wcześniej innych albumów Disturbed, i ten jest po prostu gorszy.

Kosmokwaki - kosmo sms.

Doskonały utwór, growl wokalisty wgniata w fotel, błyskawiczne riffy, i epatujący z całego utworu mrok. \m/ Zuo i szatan.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coma - Zaprzepaszczone Siły Wielkiej Armii Świętych Znaków

Wałkuje ten materiał cały dzisiejszy dzień i szczerze wam powiem - nie mam dość. Kawałki są genialne, a te teksty! Co tu więcej pisać? Gorąco polecam, bo jak na razie jest to największe odkrycie mojego życia.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Paulie
a te teksty!

No jakie teksty? :sweat:

Turbonegro - Apocalypse Dudes

Tak jest! Tańce, hulanki, swawole! W dowolnej kolejności. Naprawdę świetny materiał. :]

Chyba nawet bardziej imprezowe granie od Motórheada o_O Myślałem, że to niemożliwe.

Prince of the Rodeo-o!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No jakie teksty?

POKONAM TRUDY, MOZOŁY CZY BĘDZIE GORZEJ, CZY LEPIEJ

UŚWIĘCĘ SŁOWEM ANIOŁY, ONE POMOGĄ MI WZLECIEĆ! HEJ!

NA PEWNO JESTEŚ, BO WIERZĘ

UKRYWASZ SKRZYDŁA WTULONE.

ZECHCIEJ MNIE ZABRAĆ ZE SOBĄ.

JEŻELI JESTEŚ...

ANIOŁEM!

NA PEWNO TĘSKNIĘ I CZEKAM

NA PEWNO NIE WIEM CO DALEJ

JEŻELI SŁYSZYSZ NIE ZWLEKAJ

NIECH WRESZCIE BĘDZIE WSPANIALE

POMIMO CISZY I CIENIA

POMIMO STRACHU I CIERPIEŃ

DOSTĄPIĘ ŁASKI SPEŁNIENIA GDY PRZYJDZIESZ DO MNIE

NARESZCIE

TERAZ JA SAM NAJMNIEJSZY Z WAS

NIE WIEM CZY JESZCZE ZDOŁAM TRWAĆ

CZEKAM NA CIEBIE...

Nie lubisz poezji Paulie? <lolzmao> emokult674.gif

Marylin Manson - The Golden Age of Grotesque jeden z najbardziej skocznych albumów Mansona, wałkuję go od kilku tygodni i w ogóle się nie nudzi. Klasa.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...