Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Pzkw VIb

Piłka Nożna

Polecane posty

@ alexiej

Buhaha. Po prostu żart roku. Jak chcesz nabijać posty to może w innym temacie, bo na forum Onetu są bardziej rzeczowe wypowiedzi niż Twoja. Nie mówiąc już o tym, że nie wszyscy użytkownicy rozumieją po "polskiemu", więc bądź łaskaw przeczytać post przed wysłaniem a nie raczyć nas językowymi potworkami (vide Twój przedostatni post).

Wracając do naszych baranów. W tej kadrze źle się dzieje. W ostatnich miesiącach dobrze zagraliśmy tylko z San Marino, ale aż wstyd się chwalić zwycięstwem nad amatorami. Dzisiaj nie było ani jednego zawodnika, którego można by było pochwalić. Najlepsi zagrali co najwyżej przeciętnie. Aż serce bolało patrząc na drewnianą obronę z Bosackim i Rzeźniczakiem ( a potem drugim drzewem z Legii - Komorowskim). W pomocy Pan Strata (Dudka) i trójka zupełnie niewidocznych Lechitów. Do tego boski Perejro, który w myślach chyba jest na Copacabanie. Lewandowkiego trochę usprawiedliwia fakt, że nie miał kto mu podać, ale jak już miał piłkę to też nie bardzo wiedział co z nią zrobić. Jak to ma być trzon kadry na Euro2012 to miej nas Boże w swojej opiece.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Tomoslav

Twojej wypowiedzi nie skomentuję, bo zniżać się do takiego poziomu nie mam ochoty.

Co do Komora, to co jak co ale jedną akcję w której z Krzyniem udało im się wejść w pole karne rozegrał naprawdę brawurowo, co i tak uważam że był dziś chyba najlepszym zmiennikiem ze wszystkich. Ale powiedzcie sami, czego do jasnej cholery można było się spodziewać skoro 3/4 składu nam przepadło na te zgrupowanie? Do diaska, już nawet z jednym Jeleniem dzisiaj gra wyglądałaby lepiej. Ale już bez usprawiedliwień co do nieobecności zawodników, to przecież ci dzisiejsi "piłkarze" grali tak bez polotu, finezji, pomysłu na stworzenie czegokolwiek co mogłoby lepiej wpłynąć na ich rezultat że trudno to w ogóle było nazwać "zgraną drużyną". Za czasów PRLu na wyjazd na Mistrzostwa Świata zawodnicy dostawali Dużego Fiata i im to wystarczało, aby grać na niesamowicie wysokim poziomie, a teraz? Rozwydrzone gwiazdeczki potrzebują tylko więcej wazeliny do tyłka, aby im się miało zachcieć cokolwiek w ogóle robić...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli ciocia wikipedia to całkowita wiedza o klubie to gratuluję:)

Hmm? Chcesz powiedzieć, że dane na temat zdobytych pucharów itp. są błędne czy może po prostu nie miałeś co napisać?

Jeśli ty znasz na pamięć ilość zdobytych trofeów przez każdy z dużych europejskich klubów to gratuluję.

Jaka różnica? Powiem, że taka iż jest to powiem szczerze lekko niekulturalne. Bo polega to na tym, że Osobę w jaką wktórą inwestuje się pieniądze nagle zostaje podkupiona przez inną osobę. To się rozpoczyna handel ludźmi, a nie jak kiedyś football.

Taki urok tego sportu. Poza tym aby sprzedać piłkarza musi być obustronna zgoda. Nie stawiaj Milanu w pozycji okradzionego przez Real, Rosso Neri potrzebują, Królewscy płacą. Gdzie tu brak kultury? Uważasz, że kulturalne jest zatrzymywanie piłkarza wbrew jego woli w klubie? Każdy chce się rozwijać, spróbować czegoś nowego... Co do "handlu ludźmi" - niewolników sprzedawano wbrew ich woli, a Kaki nikt do podpisania kontraktu nie zmusi, tak samo prezesów Milanu.

P.S. przeczytaj post przed dodaniem, bo oczy bolą.

Taka różnica, że oszczędzasz pieniądze.

Nawet superdrogi transfer (Zidane, Figo) zwraca się kilkukrotnie po paru latach z wpływów z różnych koszulek itp. więc nietrafiony argument.

Dodatkowo wychowankowie utożsamiają się z klubem, znają obecne realia i wiedzą, że np derby miasta to coś wyjątkowego dla kibica i trzeba grać na 200% niż zawodnik sprowadzony z zagranicy. Po za tym wychowankowie zawsze są bardziej lubiani przez kibiców.

Tu po części się zgodzę, ale jeśli piłkarz jest profesjonalistą to potrafi dopasować się do danego klubu i gra dla niego najlepiej jak potrafi. Z drugiej strony - porównaj grę Raula z grą Ruuda (z poprzedniego sezonu) czy Higuaina. Nie zawsze bycie wychowankiem sprawia, że zawodnik gra lepiej.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Vlado.

1) Na wikipedię może wejść każdy i każdy po zalogowaniu może napisać co chce, więc jako źródło informacji jest lekko "chybotliwa".

2) Wejdź na stronkę statystyków Fifa. Polecam:D

3) Mówiąc o pucharach mówię o zdobyczach Międzynarodowych.

4) Pisać będę jak mi się podoba, bo nie podałeś czego dotyczy twa uwaga (dość niekulturalna)

5) O handlu akurat nie dotyczyło to Kaki, a np. ostatnio kupionego piłkarza ManU (wychowanka włoskiego klubu)

Adrian-te.

Jeżeli masz problemy z sarkazmem i ironią, to raczej Tobie gratuluję. Powiedz mi co innego miałem napisać? Że nasi wspaniali reprezentanci pokazali kawał dobrej piłki? Śmiech na sali. Nasz reprezentacja potrafi wygrać w pięknym meczu z Portugalią 2-1 jak i nagle przegrać 0-1 z RPA.

Co Ci nie pasuje w tym co napisałem? Moim zadaniem i chęcią bynajmniej nie było spamowanie, bo uwierz mi ale nie podnieca mnie to tak samo jak i trolowanie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Vlado wybacz, ale chyba odwrotnie. Milan nie jest fabryką Maluchów, lecz raczej Najbardziej Utytułowanym klubem świata;]

Co do ery Pereza, a ery Berlusco to nie będę nawet pucharów wymieniał, bo za dużo czasu by to trwało, aby przytoczyć zdobycze Rossonerich;] Real powiien mając taką kasę opierać się na wychowankach, a nie psuć rynek transferowy cenami wręcz idiotycznymi.

Najbardziej utytułowanym klubem na świecie jest właśnie Real Madryt. Jak nie wierzysz to sprawdź. Co do Realu i jego wychowanków - Juan Manuel Mata - nie wiem jak to możliwe że Real puścił takiego piłkarza. Raul, Casillas, Sergio Ramos, przecież nie jest tak że Real nie opiera się na wychowankach. Owszem w porównaniu do takiej Barcelony ilość wychowanków Realu na nikim wrażenia nie zrobi. Problem w całej sytuacji jest taki że w Realu mamy teraz dwóch ludzi - Florentino Pereza - który wciąż marzy o Los Galacticos i Zinedina Zidana, który uważa że Real powinien skupić się na wyszkoleniu nowych talentów jak to ma miejsce w Barcelonie. Dwie filozofie, jedna droga, jak to będzie wyglądało? Co do psucia rynku - jeśli uważasz że Real psuje rynek to co wtedy robi Manchester City czy Chelsea? Oferowali jeszcze większe pieniądze za Kakę, jak to nazwiesz. Żeby nie było tylko o Kace, to Man City oferował prawie 100 mln za Buffona. Weź tu się nie uśmiechnij jak widzisz coś takiego.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Angelo. Jeśli chodzi o arenę międzynarodową to Milan wraz z Boca posiadają najwięcej pucharów. Co do psucia rynku, to Anglicy (z wyjątkiem MC) nie psują rynku. Real raczej psuje w tym sensie, że starają się zbyt dużo skupić gwiazdek na raz.;]

I tylko pragnę nadmienić iż nie jestem fanem Kaki, tylko Milanu. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raul, Casillas, Sergio Ramos, przecież nie jest tak że Real nie opiera się na wychowankach.

Jak Ramos jest wychowankiem Realu, to ja jestem Kaczor Donald.

A co do dzisiejszej kopaniny (bo meczem tego bym nie nazwał). Wyniki, gra i selekcja nazwisk Beenhakkera powalają na kolana. Na obronie gra biegający z prędkością światła i wolny jak żółw Bosacki, obok niego jest Krzynówek, którego jego zwód (jedyny) zna nawet moja babcia. Do tego w środku człowiek-strata Roger, niewidzialny Wilk i "mam w czterech literach, że za mną biegnie rywal" Trałka. Mówicie, że kontuzje, zawieszenia, coś tam ? Na miejsce Bosackiego np. Celeban, na lewą Gancarczyk, do środka Iwański, na skrzydło Małecki - i założę, że gra wyglądałaby dużo lepiej. Ale Leo ma swój świat i woli Polczaka, Zahorskiego, Rogera i Krzynówka. Dobrze, że jeszcze Bąka i Żurawskiego nie powolał.

Ogólnie, podtrzymuję co to mówiłem już od dawna. Powinniśmy mu podziękować już po Euro. Dzięki za historyczny awans itepe, ale wystarczy tej żenady.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na wikipedię może wejść każdy i każdy po zalogowaniu może napisać co chce, więc jako źródło informacji jest lekko "chybotliwa".

Wskaż mi konkretny błąd.

Mówiąc o pucharach mówię o zdobyczach Międzynarodowych.

Raczej rozmawiamy o wszystkich zdobyczach, więc nie odwracaj kota ogonem. Poza tym tak sobie policzyłem - Real i Milan mają dokładnie tyle samo sukcesów międzynarodowych - 18.

Pisać będę jak mi się podoba, bo nie podałeś czego dotyczy twa uwaga (dość niekulturalna)

Tego :

Jaka różnica? Powiem, że taka iż jest to powiem szczerze lekko niekulturalne. Bo polega to na tym, że Osobę w jaką wktórą inwestuje się pieniądze nagle zostaje podkupiona przez inną osobę. To się rozpoczyna handel ludźmi, a nie jak kiedyś football. [zupełnie niezrozumiałe sentence, czemu piszesz half in polsku a połowę po english?]

O handlu akurat nie dotyczyło to Kaki, a np. ostatnio kupionego piłkarza ManU (wychowanka włoskiego klubu)

Czy my tu rozmawiamy o jakimś bliżej niezidentyfikowanym wychowanku włoskiego klubu? Bo mi się wydawało, że dyskutujemy na temat transferu Kaki do Realu i że właśnie o tym pisałeś...

Juan Manuel Mata - nie wiem jak to możliwe że Real puścił takiego piłkarza.

Też się dziwiłem kiedy tak wręcz wyrzucali go do Valencii. Byłby z tej mąki chleb.

P.S. Ramos to nie wychowanek Realu - za to Torres rozwija się w bardzo dobrym kierunku.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Vlado. Mój błąd bo nie napisałem od razu o Międzynarodowych. Z tego co wiem to tylko 2 kluby mają po 18 - Milan i Boca. Jeśli chodzi o wikipedię, to wystarczy sławna sprawa Howarda Webb'a jak po pamiętnym meczu z Austrią nagle na wikipedi pokazały się dość niekulturalne teksty o nim - czyli każdy może wejść na stronkę (teoretycznie) i zmienić wszystko. Ale nie będę się z Tobą kłócił o ten portal, bo skoro on jest najważniejszym dla Ciebie poparciem tez. :)

A co do pisowni. Fakt tu masz rację, trochę zamotałem;]

Ps. Jeśli chodzi o tego Włocha to mówię o Machedzie i Petruccim (Dzięki Sandro:])

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten "wychowanek włoskiego klubu" to Davide Petrucci, o sprawie było dosyć głośno na stronach poświęconych Romie (ów niezidentyfikowany włoski klub) w zeszłym roku. Po prostu - Rzymianie widzieli w nim drugiego Tottiego, ale przyszło złe MU i im ukradło. Straszne

Swoją drogą, krążą plotki, że Milan aby załatać dziurę po Ricym ściągnie z Londynu dwóch kopaczy - Adebayora (jak dla mnie świetny partner w ataku dla Pato) i Fabregasa. Ten drugi oczywiście znacznie mniej realny, ale podobno Flamini i Senderos mają go przekonać. Zobaczymy. Gdby Milan miał na rozegraniu i Pirlo i Cesca, na środku Gattuso, przed nim Ronaldinho (w formie) za Pato i Adebayorem to... mam przeczucie, że Inter po derbach długo nie mógłby przyjść do siebie. Ale z drugiej strony - i Fabregas i Adebayor? Bardzo nierealne. Ale pomyśleć o takim Milanie fajnie

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fabregas jakoś średnio mi pasuje do Milanu, ponieważ dość rzadko hiszpańscy piłkarze sprawdzają się w klubach włoskich i odwrotnie - vide. Cassano w Realu. Ade już bardziej, ale sam jakoś nie wiem.

Hernanes może i by pasował, ale zbyt dokładnie go nie oglądałem i nie jestem pewien, czy to byłby dobry transfer. Jeszcze by Oliviera się nowy znalazł:)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fabregas jako rozgrywający mógłby się sprawdzić. Nie jest powiedziane, że tylko napastnicy hiszpańscy w Serie A to niewypały, ale myślę, że Fabregas dałby radę. Pół roku by się uczył, a później wróciłby do świetnej gry, jak to było z Flaminim

A Hernanesa nie chcę. Jak tak bardzo chce go Barca, to niech tam idzie. Niedługo na Interii będą się z Milanu śmiać nie z powodu średniej wieku, tylko, dlatego, że jesteśmy włoską Pogonią Szczecin.

Ale jeśli już brać jakiegoś Brazylijczyka to Maxwella z Interu. Podobno będzie do wzięcia za grosze/darmo. Tylko, czy Inter puści go do największego rywala?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już często Inter to robił - Pirlo, Favali i Seedorf z tych "młodszych". Maxwell byłby wreszcie jakimś dobrym bocznym obrońcą, bo jedynie Flamini ostatnio grający na prawej obronie pokazywał się z dobrej strony.

Leo ponoć będzie chciał postawić na skrzydła, więc taki obrońca będzie potrzebny. Może Felipe? Barca się niminteresuje, ale wiadomo że Leonardo jest zbyt popularny aby mu odmówić.

Co do średniej to przesada już od dawna. Z resztą wolę mieć w klubie 36latków lub więcej ale z takimi umiejętnościami jak Maldini. To że miał 40 lat to bynajmniej nie oznaczało, że ktoś go mógł wyprzedzić w trakcie walki o piłkę:)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak Ramos jest wychowankiem Realu, to ja jestem Kaczor Donald.

No cóż pomyliłem się co do Ramosa, jest oczywiście wychowankiem Sevilli. No ale cóż jestem tylko człowiekiem i mogę się mylić, przecież nie jestem w końcu żadnym Kaczorem Donaldem.

Fabregas jako rozgrywający mógłby się sprawdzić. Nie jest powiedziane, że tylko napastnicy hiszpańscy w Serie A to niewypały, ale myślę, że Fabregas dałby radę. Pół roku by się uczył, a później wróciłby do świetnej gry, jak to było z Flaminim

A Hernanesa nie chcę. Jak tak bardzo chce go Barca, to niech tam idzie. Niedługo na Interii będą się z Milanu śmiać nie z powodu średniej wieku, tylko, dlatego, że jesteśmy włoską Pogonią Szczecin.

Ale jeśli już brać jakiegoś Brazylijczyka to Maxwella z Interu. Podobno będzie do wzięcia za grosze/darmo. Tylko, czy Inter puści go do największego rywala?

Widziałeś Hernanesa w zeszłym sezonie w akcji? Bo coś mi się wydaje że nie! Co masz do zarzucenia Hernanesowi? Początek obecnego sezonu może ma słabszy ale w poprzednim grał świetnie. Fabregas w Milanie?! Już widzę jak Flamini i Senderos go namawiają do gry w Milanie. Przecież wiadomo że Fabregas, Flamini i Senderos to największe funfle. Szybciej bym uwierzył gdyby Henry go namawiał do powrotu do Barcelony. Prezes Berlusconi ma jeden problem, po sprzedaży Kaki musi poradzić sobie z falą krytyki za ten transfer dlatego co rusz opowiada kogo chce sprowadzić. Na jego liście życzeń był Cristiano Ronaldo a teraz jeszcze dochodzi Fabregas i Adebayor. Tylko wciąż to tylko lista życzeń prezesa Milanu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widziałeś Hernanesa w zeszłym sezonie w akcji? Bo coś mi się wydaje że nie! Co masz do zarzucenia Hernanesowi? Początek obecnego sezonu może ma słabszy ale w poprzednim grał świetnie. Fabregas w Milanie?! Już widzę jak Flamini i Senderos go namawiają do gry w Milanie. Przecież wiadomo że Fabregas, Flamini i Senderos to największe funfle. Szybciej bym uwierzył gdyby Henry go namawiał do powrotu do Barcelony. Prezes Berlusconi ma jeden problem, po sprzedaży Kaki musi poradzić sobie z falą krytyki za ten transfer dlatego co rusz opowiada kogo chce sprowadzić. Na jego liście życzeń był Cristiano Ronaldo a teraz jeszcze dochodzi Fabregas i Adebayor. Tylko wciąż to tylko lista życzeń prezesa Milanu.

Widziałem. Gra dobrze. Ale ja nie chcę w Milanie Pogoni Szczecin, Brazyliady itp. Poza tym Brazylijczycy mają tendencję do nadwagi i szybkich utrat formy. Wiesz, Flamini i Fabregas to podobno ziomy z osiedla. Barca go nie chce, bo ma idealną pomoc, do Reau on nie będzie chciał. W ten sposób to Milan staje się faworytem do ściągnięcia Hiszpana, bo z innymi klubami nie był łączony. Poza tym Milanowi może przybyć kwota 30 mln za Pirlo + 5 za Seedorfa, bo na obu jest kupiec (odpowiednio Chelsea i Fenerbace), a kwota 100 mln euro dla pogrążanego w długach za Emirates Arsenalu może być nie do odrzucenia. Poza tym wydaje mi się, że obaj byliby do wzięcia już za 65-70 mln.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli każdy może wejść na stronkę (teoretycznie) i zmienić wszystko. Ale nie będę się z Tobą kłócił o ten portal, bo skoro on jest najważniejszym dla Ciebie poparciem tez. :)

To, że każdy może coś zmienić nie czyni od razu z wiki nierzetelnego portalu.

Jeśli coś ci się nie podoba w tym artykule to wskaż błąd :

Liga Mistrzów UEFA: 9 (rekord)

Puchar UEFA: 2

Puchar Interkontynentalny: 3

Superpuchar Europy: 1

Copa Iberoamericana: 1

Puchar Łaciński: 2"

Do tego doliczmy niezliczone sukcesy w kraju. :)

EDIT : Poczytałem o Pucharze Łacińskim i przyznam ci rację, to turniej nieoficjalny, nie powinienem go liczyć. Nie zmienia to faktu, że w kraju Real jest hegemonem (a ligę na pewno trudniej wygrać niż Superpuchar Europy, gdzie wystarczy zagrać jeden mecz ).

Barca go nie chce, bo ma idealną pomoc, do Reau on nie będzie chciał.

Ja nie słyszałem nic o zainteresowaniu Realu Fabregasem :o

Fabregas mi do włoskich drużyn kompletnie nie pasuje, natomiast Adebayora chętnie bym zobaczył w Milanie. Ciekawy piłkarz.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.


  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...