Skocz do zawartości
Pzkw VIb

UFO, zjawiska paranormalne, sny

Polecane posty

Bardzo często przy paraliżu sennym ma się omamy słuchowe, wzrokowe i dotykowe - widzi się jakiegoś stwora, który włazi na klatę. Nie twierdzę, że to istnieje naprawdę, jednak ja nie chciałabym mieć do czynienia nawet z omamem, który w środku nocy, gdy nie mogę się ruszyć, zaczyna mnie dusić.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Diego666

Po podczas takiego zjawiska jesteśmy jedną nogą we śnie więc nasz mózg generuje różne obrazy itp. Wtedy wystarczy zamknąć oczy by po krótkim czasie z powrotem zasnąć. Nie wim jak ty, ale ja chciałbym coś takiego przeżyć :D Z czystej ciekawości :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do moich stanów sennych to raczej się nie wyróżniam czymś specjalnym, ale nigdy nie zapomne snu, który miałem prawie każdej nocy przez ok 3 miechy :mellow: i to nie był sen o polance i kwiatkach :P . Do rzeczy- w tym śnie szedłem w nocy drogą po przejściu ok 100 metrów wchodziłem do wielkiego, starego domu (coś mi tam kazało iść). Schodami wspinałem się wprost na drewniane drzwi za którymi coś słyszałem. Otwieram i patrze jak jakiś facet chce skoczyć z okna, podbiegam do niego i w ostatniej chwili łapie za rekę, nagle chłód po plecach wieje, więc sie obracam ledwo zdążyłem się wyprostować a postać dziewczyny coś a'la RING bądź ALMY z F.E.A.R. :o :o rzuca sie na mnie z krzykiem...... budzę się nastepnie zasypiam i znów ten sen :blink: i tak przez 3 miechy :o

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ostatnio miałem ciekawy sen (świadomy). Akurat czytam wiedźmina więc kiedy doszedłem do tego że śnię postanowiłem zostać takim wiedźminem. Ogólnie fajnie było mam niezłą wyobraźnię. Wypasiony miecz miałem nie to co Geralt. Niestety koniec był taki nijaki. Dostałem kosę w plecy i się obudziłem. Ale ogólnie sny świadome są spoko jeśli można pośnić o czymś ciekawym.

Pozdro xD

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem nowy i na razie nie czytałem całego tematu, więc nie wiem co było, a co nie. Ale interesuję się zjawiskami nadprzyrodzonymi :D nawet bardzo, Chciałem was prosić o Linki do stron o tematyce Duchowej, no w każdym razie nadprzyrodzonej :P.

A jak na razie to ja wrzucam linki do fajnych stron ;) :

http://franzbardon.pl/

http://www.astraldynamics.pl/

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hehe co do snów to czasami też mi się powtarzają niektóre, ale jest też tak dziwnie że śni mi się coś i mam wrażenie deja vu tak jakby już to mi się śniło ale tego nie pamietałem po obudzeniu.Czesto też po przeczytaniu jakieś książki ma sen w którym wcielałem się w głównego bochatera jedna szczególnie książka no w sumie to cała saga wryła mi się w pamięć mianowcie Mroczna Wieża stephena Kinga co jakiś czas mi się to śni i znowu a co najlepsze mam wrażenie też deja vu jakbym już osobiście uczestniczył w wydarzeniach z książki. Sny potrafią namieszać Nam w głowach :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

JA polecam wszystkim stronę Doktora Pająka, założyciela PARTI TOTALIZMU, polecam wszystkim jego traktaty, z których dowiemy się jak poznać Ufonaute. Niestety ufonauci sabotują strony doktora, dlatego nie zawsze można na nie wejść :(

http://www.totalizm.pl/pajak_jan.htm

http://www.totalizm.pl/aliens_pl.htm - tutaj dowiemy sie właśnie jak poznać UFONAUTE :D

a TUTAJ dowiemy się jak ufoki sabotują net- mnie częst to się zdarza :blink:http://www.totalizm.pl/sabotages_pl.htm

Edytowano przez tomwac
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak sądzicie, tak ogólnie oczywiście. UFO istnieje czy nie? Moim zdaniem to bardziej niż pewne. Wszechświat jest wielki i mogę iść o zakład, że jest wiele planet podobnych do ziemi na których wykształcić się mogły organizmy rozwinięte wyżej od ludzi. :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej powinieneś napisać czy istnieją ufoki, albo kosmici, bo ufo to nol czli niezidentyfikowany obiekt latający, którym może być samolot czy cokolwiek innego co unosi sie w powietrzu. JA tez myśle że poza ziemią istnieje życie, tylko że te wszystkie porwania latające spodki, to wyobrażenie ludzi... Jakby ufoki przylecieli na ziemie to by nie szperali nam w bebechach ani nie porywali w nocy, tylko starali się jakoś z nami porozumieć, bo chyba my byśmy tak zrobili na ich miescu, nie??

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hehe co do snów to czasami też mi się powtarzają niektóre, ale jest też tak dziwnie że śni mi się coś i mam wrażenie deja vu tak jakby już to mi się śniło ale tego nie pamietałem po obudzeniu.Czesto też po przeczytaniu jakieś książki ma sen w którym wcielałem się w głównego bochatera jedna szczególnie książka no w sumie to cała saga wryła mi się w pamięć mianowcie Mroczna Wieża stephena Kinga co jakiś czas mi się to śni i znowu a co najlepsze mam wrażenie też deja vu jakbym już osobiście uczestniczył w wydarzeniach z książki. Sny potrafią namieszać Nam w głowach :)

Ja miałam kiedyś sen o Resident Evilu :D moja klasa stała się zombi, a ja ich wszystkich musiałam wystrzelać (nawet kilku nauczycieli zabiłam! No, w sumie nie tylko ja zabijałam ^^) Niestety, moja koleżanka została ugryziona przez jednego z zombi i trza było ją zostawić... A na koniec przyleciał helikopter i zabrał mnie i kilka osób, którym udało się przeżyć :)

A tak przy okazji: właśnie nie wiem jak, ale kiedy coś mi się śni, a potem rano się budzę, to najczęściej pamiętam, co mi się śniło xD

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale możemy luźno sugerować, iż we Wszechświecie żyją jakieś inne istoty inteligentne. Wiemy, że żyją organizmy w stylu bakterii ale na ok. 96% nie jesteśmy jedynymi istotami rozumnymi w Kosmosie. A co do tego jak by się zachowali kosmici to raczej nie ma co rozmyślać, bo to że chcieliby się porozumieć jest sto razy bardziej prawdopodobne od tego, że by z nas flaki wypruwali.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co do tego jak by się zachowali kosmici to raczej nie ma co rozmyślać, bo to że chcieliby się porozumieć jest sto razy bardziej prawdopodobne od tego, że by z nas flaki wypruwali.

Skąd ten wniosek? Wydaje mi się, że myślisz po prostu jak człowiek. Co dziwnym nie jest... Chodzi mi o to, że gdyby ludzkość spotkała na swojej drodze obcą cywilizację, to na pewno nie chciałaby jej atakować, tylko właśnie się porozumieć i wyciągnąć z tego jakieś korzyści. Pomijam już fakt, że znając ludzi, kiedy już byśmy otrzymali odpowiednie technologie i inne bajery, to zapewne podjęlibyśmy próbę podbicia naszych niedawnych przyjaciół. :P

Także, to co zrobią z nami kosmici pozostaje niewiadomą, ponieważ nie wiemy, kto nas pierwszy spotka. Możemy mieć szczęście stanąć na drodze uduchowionych wyznawców Alpha Centauri, dysponujących bajecznymi możliwościami, którzy z uśmiechem na twarzy (czy na czymkolwiek innym) pomogą nam wspiąć się na wyżyny technologiczne; możemy mieć także pecha paść ofiarą rasy, której jedynym celem jest sianie destrukcji w całym Wszechświecie. Rasy, dla której Ziemianie to tylko nic nieznaczące mrowisko, w które wetknięcie kija, tudzież zwyczajowe podpalenie sprawi im wiele radości. ^^

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Diego666

Moje zdanie o UFO jest takie: kiedyś kilka razy nas odwiedzili, ludzie to widzieli i od tej pory wszystkie niewyjaśnione "spadające" z nieba rzeczy nazywają UFO. Kosmici chcieli po prostu zebrać trochę informacji o nas, a gdy to zrobili odlecieli i już nigdy nie wrócili, chyba że przylatują do nas różne rasy kosmitów.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja myślę, że jak jakaś cywilizacja przyleci w nasze "skromne progi" to tylko żeby nas eksterminować i przejąć nasze surowce mineralne. Jest jeszcze możliwość, że przylecą przekazać nam swoje technologie, ale to raczej jak 1 do 7419471924019 xD

down: ten rachunek prawdopodobieństwa to byle jak wpisane losowe liczby ;)

Edytowano przez Bartholomew
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Diego666

Nie dowiemy się puki nie przylecą, więc nie rób rachunków prawdopodobieństwa które mówią tyle samo prawdy ile stwierdzenie że księżyc po drugiej stronie jest zielony :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak sądzicie, tak ogólnie oczywiście. UFO istnieje czy nie? Moim zdaniem to bardziej niż pewne. Wszechświat jest wielki i mogę iść o zakład, że jest wiele planet podobnych do ziemi na których wykształcić się mogły organizmy rozwinięte wyżej od ludzi.

Bardzo możliwe ale nie bedzie to raczej taka forma jaką są ufoludki :) Świat jest nieskończony i formy życie mogą nawet mieć rozmiar naszej planety:) stworzyłem sobie taką teorię że świat nie jest nieskończony tak jak to rozumiemy tzn. że materia jest rozciągnięta w nieskończoność ale tak że najmniejsza cząstka materii np.atom to tak naprawdę cały wszechświat oczywiście panowały by tam zakrzywienia czasu to znaczy żę depcząc trawe nie niszczymy całych miliardów światów bo dla istot lub dla samej materii ten czas płynię innaczej niż u nas.I zaczynało by się to od jedenj najmniejszej cząstki a później rozchodziło w nieskonczoność wiążąc się ze sobą co o tym myślicie ?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę że to bzdura, bo przeczy wszystkim odkryciom i teoriom dowiedzionym doświadczalnie i teoretycznie przez fizyków i astronomów w tym kierunku :P

Nie wiem co rozumiesz poprzez "zakrzywienie czasu", ale poczytaj sobie o dylatacji czasu (z czego ona wynika) i o szczególnej teorii względności. A także o cząstkach elementarnych, i złożoności białek (skoro mówisz o istotach żywych kilkaset tysięcy razy mniejszych, niż w skali nano).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie problem polega na tym, że te Wasze teorie są dziełem znudzenia i wyobraźni, i nie ma NIC co mogłoby choćby świadczyć o tym, że można PODEJRZEWAĆ że jest to choć MOŻLIWE. A teorie o których ja mówię - zostały doświadczalnie udowodnione.

Niektórym z Was to się wydaje, że teoria względności i budowy wszechświata powstawała tak: siedzi sobie dwóch gości przy soczku, nudzi się, i mówią sobie:

- "a kosmici to są zieloni!

- albo nie, są niebiescy. I nie da sie przekroczyć prędkości światła!

- nie, ja myślę, że są żółci. No i też myślę że nie da się przekroczyć tej prędkości.

- no to głosujemy: kto jest za?"

W rzeczywistości to nikt by nawet nie słuchał naukowców, którzy swoje teorie wysnuwają z kosmosu (tak jak niektórzy tutaj). Dopiero matematyczno-fizyczno-doświadczalne udowodnienie teorii sprawia, że zaczyna być ona uznawana za prawdziwą.

BTW: Założmy że trafiasz przed grono naukowców. Najwybitniejszych fizyków, chemikow, biologów itp na świecie. Masz im przedstawić swoją teorię. No więc opowiadasz im o tych nanokosmitach, miniwszechświatach, zakrzywieniu czasu, itp. Słuchają z uwagą, i czekają aż skończysz. No i gdybyś skończył swoją przemowę, to chórem usłyszalbyś jedno pytanie:

-" no dobrze, a co daje panu podstawy do takich teorii/skąd pan to wziął i z czego to wynika?"

I jesteś w stane odpowiedzieć na to pytanie? :)

Edytowano przez Lord Nargogh
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...