UFO, zjawiska paranormalne, sny

[Nick Wazalski]

Mam pytanie, a czemu akurat rok 2012? Jakas specialna data czy co?

[Bigos001]

Mam pytanie, a czemu akurat rok 2012? Jakas specialna data czy co?

Bo wtedy kończy się kalendarz majów.

[Gofer]

Mój kalendarz kończy się na 31XII2008r. Czy to coś oznacza? Dokładnie nic... Ja tam wierzę w Boga, a nie w majowskich kalendarzystów.

[Bigos001]

Apropos to masz tu linka :

Koniec świata by Majowie

EDIT: A generalnie to i tak ludzie sie sami powybijają, dużo wcześniej przed "zgaśnięciem" Słońca...

Edytowano Maj 28, 2008 przez Bigos001

[[Ekspert] 47]

Bez sensu, robienie jednego kręgu jest podobno nie możliwe do zrobienia przez jednego człowieka.

Pisząc 'człowiek' miałem na myśli gatunek, a nie jednostkę.

Nasuwa się pytanie po co to komu?

A po co malarze malują obrazy, po co poeci piszą wiersze, po co scenarzyści piszą scenariusze?

Bo jeżeli to zrobił człowiek, to musiał należeć do jakiejś organizacji/sekty, bo przecież te kręgi powstawały nie raz w jedną noc w kilku miejscach na globie.

Nie przyszło ci na myśl, że kręgi są formą sztuki? Takie zbożowe graffiti na dużą skalę.

Czyli myślisz, że jacyś fanatycy albo powyjeżdżali w różne ustalone miejsca świata, żeby zrobić sobie znak na czyimś polu albo to ugrupowanie składałoby się z ludzi na całym świecie. Bo nie jest możliwe, że wszystkie kręgi robiła grupa powiedzmy 10 fanatyków w tak krótkim czasie w tylu miejscach na ziemi.

Nie mam pojęcia skąd takie wnioski bierzesz. Open your mind, albo coś.

Poza tym popatrz na symetrię, jest idealna, ja jak kosiarką jadę prosto po trawniku to ta linia jest falista później a jakieś ludki umiały by położyć kłosy bez złamania ani jednego na obszarze 4 boisk do piłki nożnej?

Sądzisz, że jest to niemożliwe? Skoro ludzie tworzą czterordzeniowe procesory, to w czym problem dla grupki zapaleńców z odpowiednim sprzętem i umiejętnościami walnąć symetryczny wzór na zbożu?

Samo robienie znaków majów na czyimś polu jest po prostu bezsensowne jeśli chodzi o człowieka.

Dla ciebie może i jest bezsensowne. Ale nie dla tych, którzy to robią. Nie uważasz, że to ciekawa przygoda zrobić porządny krąg, wzbudzający powszechne zainteresowanie?

[kafarek15]

Widzialem ostanio jakis program na Discavery i grupka zapaleńców chciała w nim sprawdzić czy uda im się zrobić kręgi w zbożu.. i udało im się. W kilka osób w jedną noc zrobili nie tylko krąg ale elegancki symetryczny wzrór odało im się nawet odtworzyć promieniowanie, które występuje wokół "prawdziwych" kręgów.

A wracając do dziury ozonowej: ja wiem, że gdyby znikła wymarłoby całe życie na ziemi. Ale dziura ozonowa sama z siebie się nie robi, tylko produkowany przez ludzi freon niszczy cząsteczki ozonu. Więc nie trzeba od razu uciekać z ziemi, tylko wystarczy wydać zakaz produkowania freonu prawda?

[Gofer]

Ale ozon powstaje podczas burz, a jak wszyscy wiedzą, teraz okres jest dość "burzliwy". Ziemia jest poniekąd zabezpieczona, im wyższa temperatura(na skutek dziury ozonowej), tym większe szanse na burzę. Wiadomo, powinniśmy przestać zaśmiecać świat freonem, ale ziemia daje radę się obronić. Słońce ma to samo, działa na zasadzie dwóch skomplikowanych reakcji, które wzajemnie się regulują. Myślę, że jesli zagrożenie ma przyjść, to przyjdzie od ludzi, nic więcej nam nie zagraża.

P.S. Taki mój ulubiony cytat: "Ludzie są chorobą trawiącą Matkę Ziemię" - Jakże jest to prawdziwe...

P.P.S. Był taki fajny serial, który pokazał co będzie, jeśli ludzie znajdą ziemię zastępczą. Nie będę wam tu dużo opisywał, ale w każdym bądź razie, jak tylko ziemianie dowiedzieli się o nowym domu, wybuchła wielka wojna, która pochłonęła setki(milionów ofiar). Najlepsze w tym jest to, że nadchodzącą apokalipsę przewidział nie człowiek, lecz maszyna z modułem SI.

Edytowano Maj 28, 2008 przez Gofer

[Sev]

A po co malarze malują obrazy, po co poeci piszą wiersze, po co scenarzyści piszą scenariusze?

Pewnie dla kasy.

Nie przyszło ci na myśl, że kręgi są formą sztuki? Takie zbożowe graffiti na dużą skalę.

Wątpię czy malowali to dla sztuki i chcieli zaszyfrować tam wiadomość o końcu świata, mogli napisać swoje imię, nazwisko, jakiś nick rozpoznawczy, nazwę ulubionej drużyny ale po co pisaliby wiadomość o końcu świata w piśmie majów, nie mówiąc już o tym, że pismo to jest skomplikowane.

Nie mam pojęcia skąd takie wnioski bierzesz. Open your mind, albo coś.

Właśnie z mojego "mind", który jest dla niektórych skomplikowany, niemożliwy do zrozumienia, na tym polega urok "minda"

Sądzisz, że jest to niemożliwe? Skoro ludzie tworzą czterordzeniowe procesory, to w czym problem dla grupki zapaleńców z odpowiednim sprzętem i umiejętnościami walnąć symetryczny wzór na zbożu?

Tego nie można w żaden sposób porównywać, technika i sztuka to dwie różne sprawy, patrzysz na to ze złej strony

Dla ciebie może i jest bezsensowne. Ale nie dla tych, którzy to robią. Nie uważasz, że to ciekawa przygoda zrobić porządny krąg, wzbudzający powszechne zainteresowanie?

Nie, dla mnie to czysta głupota, i to jeszcze komuś ubić tym "hobby" pół pola, z którego biedny farmer czerpie ok 40% zysków.

Musisz obejrzeć jeszcze trochę filmów dokumentalnych na ten temat, gdzie są podawane możliwości zrobienia piktogramów, ich zgodność ze sobą jak i ich przeznaczenie wg wielkich mózgów naszego globu, może wtedy zrozumiesz o co mi chodzi. Z tego co widzę to mój "mind" jest "open", jednak Twój "mind" jest "closed" na moje poglądy. Bo Twoje poglądy na ten temat miałem dosyć dawno, przed naoglądaniem się filmów o tej tematyce, teraz patrze na to z innego obiektywu. I sory, jeżeli uraziłem Ciebie, bądź Twoje poglądy.

[kafarek15]

Słońce ma to samo, działa na zasadzie dwóch skomplikowanych reakcji, które wzajemnie się regulują

Ale za 4 miliardy lat Sloneczku skończy sie paliwo i będzie bum

Myślę, że jesli zagrożenie ma przyjść, to przyjdzie od ludzi, nic więcej nam nie zagraża.

Najpewniej tak.. wystarczy ze jakis czubek odpali parę głowic nuklearnych... a globalne ocieplenie tez niedługo da nam o sobie porządnie znać, chyba zaczne myslec o przeprowadzce w góry.. na Śnieżkę, albo Rysy..

Pewnie dla kasy.

Hmm ilu to malarzy i poetów umarło w nędzy? Widać nie zarabali na swoje pracy..

I sory, jeżeli uraziłem Ciebie, bądź Twoje poglądy.

Jego poglądy się uraziły, zaczerwieniły i poszły sobie

Edytowano Maj 28, 2008 przez kafarek15

[[Ekspert] 47]

Pewnie dla kasy.

Pewnie też, ale chodziło mi o coś zgoła innego. A mianowicie o to, że robią to, żeby ludzi mogli podziwiać ich dzieło.

Wątpię czy malowali to dla sztuki i chcieli zaszyfrować tam wiadomość o końcu świata, mogli napisać swoje imię, nazwisko, jakiś nick rozpoznawczy, nazwę ulubionej drużyny ale po co pisaliby wiadomość o końcu świata w piśmie majów, nie mówiąc już o tym, że pismo to jest skomplikowane.

Między grafficiarzami, szpecącymi swoimi inicjałami itp. wszelkie mury, a ludźmi, którzy tworzą kręgi na zbożu jest jednak jakaś różnica. Zapewne słyszałeś o cropmakerach.

I sory, jeżeli uraziłem Ciebie, bądź Twoje poglądy.

Nie uraziłeś ani moich poglądów, ani tym bardziej mnie. Zresztą mój pogląd na temat kręgów jest taki: część robią ludzie, a część być może obcy. Naczytałem się sporo o naocznych świadkach tego i owego, ale nigdy nie można być pewnym, dlatego akceptuję obydwie teorie.

[Gofer]

Jeśli to robią ludzie, to może właśnie o sensacje im chodzi? Pomyślałeś o tym? W końcu to musi być wspaniałe uczucie, kiedy pół polski bębni o czymś, co ty zrobiłeś, nie?

Kafarek, ja mieszkam w okolicach Śnieżki

A jeśli chodzi o ocieplenie, klimat na Ziemi się waha, zależy od wielu czynników. Kto wie, może za jakiś rok czy dwa, wybuchnie znów jakiś większy wulkan i nastąpi ochłodzenie?(nie pamiętam szczegółów, ale takie wydarzenie miało miejsce w niedalekiej przeszłości, max 400 lat wstecz).

Zagładę na ludzi sprowadzą nasi "bracia", nie żadne meteory itp.

[kafarek15]

A kto jak nie nasi "bracia" wytwarza gazy cieplarniane, które powodują ocieplenie klimatu? (no może jeszcze krowy oprócz ludzi puszczając bąki (serio! poszukajcie, poczytajcie ) Lasy też wycinają nasi bracia. Hmm wybuch wulkanu.. to teoria, a globalne ocieplenie to fakt.

[Nick Wazalski]

Jeju, jakie to dziecinne pisanie, ze przez baki mam globalne ocieplenie...

Globalne ocieplenie mamy glownie przez zbyt duze 'wytwarzanie' CO2, nie przez baki...

[JasonBourne]

Słyszeliście pewnie już o nazistowskim próbach tworzenia czegoś w stylu UFO.

A oglądaliścię teorię, wg której Hitler mieszka kajś koło Grenlandii i tworzy tam UFO?

:rotfl:

[Gofer]

Nick - akurat "teoria" o bąkach jest prawdziwa. Krowa pierdząc, wytwarza tyle spalin co samochód(średnio, wiem, ze auto może nie jeździć albo szaleć 220 po autostradzie).

Wulkan to też prawda, nie mówię, że ma wybuchać, ale kiedyś tak było i klimat oziębiło i to dość mocno.

Jason - Ja słyszałem, że Hitler jest fryzjerem w Vegas... Tak czy owak, nawet jeśli gdzieś tam uciekł, a to nie były jego zwłoki to i tak już dziadziem jest albo i trupem, nie ma co roztrząsać i tak, wszyscy słyszeli o samolotach-skrzydłach i o radzieckich spodkach, to właśnie wyścigi zbrojeniowe stworzyły opowieści o UFO. przykładem jest słynny Blackbird, który przeleciał obok samolotu rejsowego, piloci stwierdzili, że to UFO.

[Bazool]

Ludzie szybko wykożystali UFO ... np.: gry, filmy, opowieści itp...

"Jakiż byłby świat bez UFO ?"

(U.F.O. - unikalny feministyczny okaz) :lol:

[kong]

A ja za to słyszałem, że UFO jako Latający Talerz (nie kosmita) jest wytworem USA i te wszystkie widziane bajery to tylko testy były. Oczywiście mało w to wierze... U nas w bibliotece jest taka książka, a raczej nazwał bym to albumem o dowodach na istnienie "UFO" (tak jest zawarte w tytule). Oczywiście wierzę, że istnieje coś takiego jak życie pozaziemskie, znamy tylko dwa układy słoneczne i na dodatek nie zbadaliśmy całego "naszego" układu, więc co można powiedzieć o innych, których nie sięgają najlepsze teleskopy ?

[3raider]

Oczywiście wierzę, że istnieje coś takiego jak życie pozaziemskie, znamy tylko dwa układy słoneczne i na dodatek nie zbadaliśmy całego "naszego" układu, więc co można powiedzieć o innych, których nie sięgają najlepsze teleskopy ?

Nasz układ Słoneczny dla kosmosu to mniej więcej tyle co ziarenko piasku dla pustyni. I w każdym takim ziarnku może teoretycznie istnieć życie. Najgorsze jest jednak to, że jeśli istnieje ono w jakimś układzie - że się tak wyrażę "na 2 końcu kosmosu" - no to niestety się o tym nigdy nie dowiemy.

[CrOnX]

Najgorsze jest jednak to, że jeśli istnieje ono w jakimś układzie - że się tak wyrażę "na 2 końcu kosmosu" - no to niestety się o tym nigdy nie dowiemy.

Całkowicie sie zgadzam, tez od pewnego czasu o tym myślałem, ale technologia idzie tak do przodu że uwazam że kiedyś to odkryjemy, ale nie za naszej kadencji. Przecież tysiace lat temu, człowiek by nie pomyślał o tym żę możę poleciec do kosmosu, a teraz jest to na porządku dziennym, teraz myślimy, że to juz maks i dalej nie zalecimy, a moim zdaniem z biegiem czasu człowiek dojdzie coraz dalej. Ja nie wierze w Boga, ale to prywatna sprawa, wiec jej tutaj nie mieszam w to. Ja wierze żę gdzies daleko gdzie (jeszcze człowiek nie dotarł)jest jakaś planeta, jest jakieś drugie słońce które daje życie itp.

Wierze że tam jest zycie, tak jak u nas, może są tacy sami jak my. Dopiero sie rozwijają i nawzajem sie spotkamy.

http://hajsik.ugu.pl/tomek/tomek.jpg

[Drizzt0856]

Nasz układ Słoneczny dla kosmosu to mniej więcej tyle co ziarenko piasku dla pustyni. I w każdym takim ziarnku może teoretycznie istnieć życie. Najgorsze jest jednak to, że jeśli istnieje ono w jakimś układzie - że się tak wyrażę "na 2 końcu kosmosu" - no to niestety się o tym nigdy nie dowiemy.

Na dodatek kosmos cały czas się rozszerza i odległość między nami, a nimi potencjalnie sie zwiększa. Inną sprawą jest to, że nasz układ słoneczny jest względnie młody i to my jesteśmy "gośćmi" w kosmosie. Inne cywilizacje są o wiele lepiej od nas rozwinięte co doświadczamy poprzez różne odwiedziny przez ich wycieczkowiczów. Po za tym możliwe jest, że są jakieś przejścia pomiędzy wymiarami i jeśli je odkryjemy to podróż na drugi kraniec kosmosu będzie kwestią kilku chwil...

[xardziu]

JA natomiast widziałem plany jeszcze z okresów końca Trzeciej Rzeszy, które zawierały projekty tego typu pojazdów - i co najważniejsze odbywały się już podobno pierwsze dość zaawansowane testy. Wiedzmy, że technologia niemiecka w końcowych etapach wojny zaczęła mocno przyśpieszać próbując stworzyć jakąś Wunderwaffe. Moim zdaniem wszystko możliwe

[DarkCrusader]

JA natomiast widziałem plany jeszcze z okresów końca Trzeciej Rzeszy, które zawierały projekty tego typu pojazdów - i co najważniejsze odbywały się już podobno pierwsze dość zaawansowane testy. Wiedzmy, że technologia niemiecka w końcowych etapach wojny zaczęła mocno przyśpieszać próbując stworzyć jakąś Wunderwaffe. Moim zdaniem wszystko możliwe

1.Niemieccy naukowcy pod koniec wojny próbują zbudować samolot w kształcie spodka,

2.Wojna się kończy, a Amerykanie wywożą najlepszych naukowców do USA, by nie wpadli w ręce Rosjan,

3.Tam kontynuują swoją pracę w ściśle tajnych laboratoriach,

4.Podczas jednego z lotów próbnych następuje awaria i samolot rozbija się gdzieś pod Roswell,

5.USA chcąc zatuszować przed Rosjanami posiadanie latającego spdoku, wymyśla NIEROZWAŻNIE bajeczkę o kosmitach,

6.Tak o to kosmici po raz pierwszy odwiedzili naszą planetę.

KONIEC

Nie twierdzę, że kosmici nieistnieją. Uważam tylko, że nigdy na Ziemii nie byli

Edytowano Lipiec 10, 2008 przez DarkCrusader

[Artur666]

Czasami oglądam discaver channel i tam z tysiąc razy słyszałem, że przy tylu miliardach galaktyk, gwiazd i planet bycie jedynymi inteligentnymi istotami we wszechświecie czyniło by nas istotami tak niezwykłymi że można niemalże pewnym istnienia inteligentnych istot pozaziamskich . Takie mądre zdania z którym sie w pełni zgadzam, ale niewierzę żeby coś do nas przyleciało

Co do kręgów w zboży, też na discavery był program o tym jak w 1 noc zrobić krąg w zbożu. 5 ludzi chyba zrobiła idealnia symetryczna 3 kręgi połączone liniami. Następnie zadzwonili do ludzi którzy zajmują sie badaniem tych kręgów, ale nie powiedzieli im że to ich robota. Naukowcy ocenili że to niepodrobiony, autentyczny krąg zbożowy.

Taki autentyczny krąg z tego co pamiętam ma mieć co najmniej 2 osie symetri, figury składowe muszą być idealne(żadnych krzywych i jajek zamiast kół), zboże ma być podcięte a w miejscu zgięcia łodyga ma być pęknięta (osiągneli to za pomocą mikrofal), i w okręgu muszą sie znajdować równomiernia rozłożone mikro drobiny żelaza wywołujące pole magnetyczne(mieli do tego jakiś rozrzutnik). Takie cuda na kiju.

A co do różnych dziwnych rzeczy utrwalonych na zdjęciach to też na discavery był o tym program. Kolesie wynajdowali różne zdjęcia z UFO duchami itp. a następnie robili takie samo. Nawet nieżle im to wychodziło koliste, świecące punkty zostały zastąpione przez kurz tuż przed obiektywem, człowiek pająk przez foliową reklamówkę. Było jeszcze parę ale już nie pamiętam.

Edytowano Lipiec 10, 2008 przez Artur666

[dawidek3294443]

Wyjdź w nocy i spójrz w niebo. Ile widzisz gwiazd? Dużo? To dobrze. Ta gwiazda to słońce, takie jakie oświetla także naszą planetę tylko, że w oddali. Dolicz do każdej gwiazdy 4-5 planety. I teraz pomyśl. Dlaczego akurat na Ziemii tylko miało by istnieć życie? To jest niemożliwe. Może na innych planetach też mieszkają ludzio-podobne istoty i też myślą, że są sami we Wszechświecie. Zauważ jeszcze, że nie widzisz wszystkich tych gwiazd, bo inne śa jeszcze dalej. Widzisz 1/10, 1/100, a może nawet i 1/10000000.

PS. Oglądajcie Tajemnice Ufo na Discovery Science.

[poor_leno]

PS. Oglądajcie Tajemnice Ufo na Discovery Science.

kiedy i o której jest emisja?