Elar Napisano Listopad 29, 2008 Zgłoś Share Napisano Listopad 29, 2008 @Elar - poczytaj nieco o Juliuszu Verne i okrętach podwodnych, a potem wysnuwaj ciekawe teorie dotyczące nieobecności okrętów podwodnych w jego czasach. Chyba, że pisałeś o Juliuszu Verne z innego wymiaru, ale tam to pod wodą pływają nie okręty, tylko prosiaki z drewna. Chodziło mi o sam przykład... Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Iskier Napisano Listopad 29, 2008 Zgłoś Share Napisano Listopad 29, 2008 (edytowany) Chodziło mi o sam przykład... No comments -.- Człowieku jak już podajesz przykłady to może jakieś z życia wzięte, co?! Edytowano Listopad 29, 2008 przez Dogmeat Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Diego666 Napisano Listopad 29, 2008 Zgłoś Share Napisano Listopad 29, 2008 A gdyby na przykład człowiekowi udało się dojść do takiego stopnia ewolucji, że porzucili by ciało materialne i bytowali by tylko w formie nie materialnej(taki motyw był w filmie Kejpax)? Poruszali byśmy się za pomocą siły woli(czy czegoś w tym rodzaju), teoretycznie nic byśmy nie warzyli, więc za pomocą samej siły umysłu potrafilibyśmy się poruszać z wielkimi prędkościami(nie wiem jakiego rodzaju ograniczenia związane z osiągalną prędkością by na nas działały). Co sądzicie o takiej teorii? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Iskier Napisano Listopad 29, 2008 Zgłoś Share Napisano Listopad 29, 2008 A nowi ludzie skąd by się brali? Tworzeni siłą woli? xD Poza tym człowiek nie jest w stanie opuścić ciała materialnego, to ono utrzymuje go przy życiu, a nie "dusza" Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Diego666 Napisano Listopad 29, 2008 Zgłoś Share Napisano Listopad 29, 2008 No to przypuśćmy że jednak nie zrezygnowali z ciała, ale nauczyli się je opuszczać. Wtedy ono zapada w rodzaj śpiączki i zostaje zahibernowane. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lord Nargogh Napisano Listopad 29, 2008 Zgłoś Share Napisano Listopad 29, 2008 Tylko wtedy pojawiłby sie problem, bo Lord Voldemort mógby mordowac tych zahibernowanych ludzi, a kaczor Daffy okradałby ich portfele... Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Iskier Napisano Listopad 29, 2008 Zgłoś Share Napisano Listopad 29, 2008 A co jeżeli przy powrocie pomyliłyby Ci się ciała, a podróż można by było odbyć raz na 10 lat...? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wies.niak Napisano Listopad 29, 2008 Zgłoś Share Napisano Listopad 29, 2008 Poza tym człowiek nie jest w stanie opuścić ciała materialnego, to ono utrzymuje go przy życiu, a nie "dusza" Są dwa poglądy na sprawę (mam nadzieję, że nie pokręcę): 1. Dusza jest "efektem" istnienia życia w ciele 2. Ciało jest manifestacją duszy Co z tego wynika? Ano to, że może do życia wcale nie jest nam potrzebne ciało? Wyższy poziom egzystencji, w którym nie ma potrzeby posiadania "pojemnika" na duszę. Tak właściwie, to zbliżamy się do tematu "czym jest myśl, dusza, w jaki sposób powstaje i skąd się bierze" Spytałeś "skąd się będą brali nowi ludzie?". Zakładając, że istnieje życie po śmierci, to może ono jest tym kolejnym etapem, kiedy nie potrzebujemy już ciała by istnieć, a doczesne życie to stan larwalny Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Iskier Napisano Listopad 29, 2008 Zgłoś Share Napisano Listopad 29, 2008 Spytałeś "skąd się będą brali nowi ludzie?". Zakładając, że istnieje życie po śmierci, to może ono jest tym kolejnym etapem, kiedy nie potrzebujemy już ciała by istnieć, a doczesne życie to stan larwalny Nie doczytałeś, że mówimy tu o porzuceniu ciała tu na ziemi, a nie po śmierci... Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Diego666 Napisano Listopad 29, 2008 Zgłoś Share Napisano Listopad 29, 2008 No to może śmierć jest też etapem ewolucji? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
[Ekspert] 47 Napisano Listopad 29, 2008 Zgłoś Share Napisano Listopad 29, 2008 Wątpię. Gdyby tak faktycznie było, to co działoby się ofiarami wypadków, morderstw itepe? Zresztą prędzej nieśmiertelność można definiować jako ewolucję. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Iskier Napisano Listopad 30, 2008 Zgłoś Share Napisano Listopad 30, 2008 (edytowany) Pytanie z kategorii fizyka: Co się stanie gdy spotka się siła, której nie można zatrzymać z obiektem, którego nie można poruszyć? Edytowano Listopad 30, 2008 przez Dogmeat Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Diego666 Napisano Listopad 30, 2008 Zgłoś Share Napisano Listopad 30, 2008 (edytowany) Wielki wybuch? Nie jestem za dobry z fizyki... Edytowano Listopad 30, 2008 przez Diego666 Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
[Ekspert] 47 Napisano Listopad 30, 2008 Zgłoś Share Napisano Listopad 30, 2008 Jedyna logiczna odpowiedź jest taka, że siła przeniknie przez obiekt. Innej możliwości nie widzę. ;] Przy okazji: http://www.nautilus.org.pl/?i=1628 Z pozoru ciekawy artykuł + filmik. Do czasu, aż nie wpleciono w ową intrygę roku 2012... Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pcrysis Napisano Listopad 30, 2008 Zgłoś Share Napisano Listopad 30, 2008 Jedyna logiczna odpowiedź jest taka, że siła przeniknie przez obiekt. Innej możliwości nie widzę. ;] Przy okazji: http://www.nautilus.org.pl/?i=1628 Z pozoru ciekawy artykuł + filmik. Do czasu, aż nie wpleciono w ową intrygę roku 2012... I nawet nie tak bardzo głupi z początku. Nawiązuje tymi wibracjami nawet do teorii strun. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Iskier Napisano Listopad 30, 2008 Zgłoś Share Napisano Listopad 30, 2008 Poczekamy na Lorda...Swoją drogą powiem wam, że odpowiedź wcale nie jest łatwa Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lord Nargogh Napisano Listopad 30, 2008 Zgłoś Share Napisano Listopad 30, 2008 (edytowany) Ale musisz się bardziej sprecyzowac, czy ta siła jest do czegoś uczepiona, czy leci sobie sama swobodnie (co jest niemozliwe, bo żeby działała siła, musi istnieć masa). Tu sprzeczność w samym założeniu powstaje, bo siła nie moze sobie lecieć sama. Chyba że chodzi Ci o to, ze ta siła zadziała na ten obiekt. Ale w fizyce przecież nie ma pojęcia "siły, której nie da się zatrzymać". Poza tym treba by było wiedzieć, czy bardziej tej siły nie da się zatrzymać, czy bardziej tego obiektu nie da się poruszyć. Tak na pierwszy rzut oka mamy tu dwa symbole nieoznaczone (nieskonczoność + nieskończoność), więc nie da sie w zasadzie określić, co się stanie.. Poza tym nie ma również czegoś takiego jak "obiekt, którego nie mozna poruszyć" - ta "nieporuszalność" jest względna, i zależy od punktu widzenia. Np jak teraz siedzisz sobie na ziemi, to wydaje Ci się, że się ona nie porusza. Z tego można wyciągnąc wniosek, że jest nieporuszalna. A jednak gdyby popatrzeć na to z perspektywy np marsa, to sprawa wygląda inaczej. Edytowano Listopad 30, 2008 przez Lord Nargogh Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Iskier Napisano Listopad 30, 2008 Zgłoś Share Napisano Listopad 30, 2008 Oj Lordzie zaskoczyłeś mnie złożonością swej odp. A mi po prostu chodziło o to, że jeżeli istnieje siła, której nie da się zatrzymać, to nie może istnieć obiekt, którego nie da się poruszyć i vice versa Ot, taki paradoks Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Diego666 Napisano Listopad 30, 2008 Zgłoś Share Napisano Listopad 30, 2008 Informuje wszystkich że dzisiaj o godz 19.30 na Polsacie pojawi się nowy program dotyczący zjawisk paranormalnych pt. "Strefa tajemnic". Nie przegapcie! Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Elar Napisano Listopad 30, 2008 Zgłoś Share Napisano Listopad 30, 2008 (edytowany) Człowieku jak już podajesz przykłady to może jakieś z życia wzięte, co?! Chodziło mi o to że ludzie mieli jakieś teorie i wydawały się one śmieszne lecz kilkaset lat później były w powszechnym użyciu i jednak uważam że moja teoria jest dosyć prawdobodobna choć dość futurystyczna I opieramy się na tym co udowodnione, a nie na tym co może być Tylko że rzecz udowodniona nie musi być prawdziwa no nie ? są tworzone teorię i zastępowane lepszymi np.tak jak było z teorią geocentryczną która została wyparta przez helocentryczną. Edytowano Grudzień 1, 2008 przez Elar Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Iskier Napisano Listopad 30, 2008 Zgłoś Share Napisano Listopad 30, 2008 (edytowany) Ale może nie wiesz, że teoria geocentryczna nie była udowodniona, tylko była "bo komuś się tak podobało"... PS Pisz wolniej, bo walisz dużo literówek Edytowano Listopad 30, 2008 przez Dogmeat Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lord Nargogh Napisano Listopad 30, 2008 Zgłoś Share Napisano Listopad 30, 2008 Z tym zaprzeczaniem sobie teorii - teraz zazwyczaj przy odkryciu, zamiast dowodzić bezsensu dawnych twierdzeń, odkrywa się nowe ich aspekty. Na przykład w fizyce jądrowej klasyczna dynamika wg Newtona nie znajduje zastosowania - jednak w życiu codziennym funkcjonuje doskonale. Tak samo z mechaniką - z tymi prędkościami, z którymi działamy na co dzień, mechanika klasyczna się sprawdza, jednak przy prędkościach podświetlnych, musimy już patrzeć na prędkości relatywistycznie. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość odyniec15 Napisano Styczeń 17, 2009 Zgłoś Share Napisano Styczeń 17, 2009 (edytowany) ?Przynosiły śmierć i nieszczęście każdemu, kto je podziwiał, oraz każdemu miejscu, w którym się znalazły. Każdemu, kto choć przez chwilę na nie popatrzy, zsyłają nocne koszmary. Mroczna zagadka tych przeklętych dzieł sztuki do dziś pozostaje nierozwiązana...? Chodzi oczywiście o "The Hands Resist Him" i "Płaczący chłopiec". Czy wierzycie że naprawdę takie obrazy mogą spowodować pożar domu i wieczne nieszczęście? http://www.paranormalium.pl/520,22,artykul.html Edytowano Styczeń 17, 2009 przez odyniec15 Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czyzyk Napisano Styczeń 17, 2009 Zgłoś Share Napisano Styczeń 17, 2009 Widziałem te obrazy są paskudne nie wiem co musiał w życiu prześć autor żeby namalować takie coś. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Belutek Napisano Styczeń 17, 2009 Zgłoś Share Napisano Styczeń 17, 2009 Paskudne w jakim sensie? One po prostu mają głębie. Trafiają do odbiorcy. I to nie zszokowaniem, zohydzeniem ale na takim wyższym poziomie. Nie widzę w nich nic paskudnego... Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Polecane posty
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.