Gears of War (seria)

[Gość iHS]

Kupiłem GoW-a, i rozbijam się o dziwną sprawę - giera tnie się tak strasznie że praktycznie odbiera to przyjemność z rozgrywki. Dziwne jest to o tyle, że kompa mam całkiem niezłego GF8800 GTS 620mb, core duo 6300, 1 gb ram-u, komp jest zdefragmentowany i regularnie czyszczony, call od uty 4 w najwyższych detalach na nim śmiga, ut 3 (ten sam engine) chodzi aż miło patrzeć w full-ach, a GoW się tnie nawet w rozdzielczości 800*600 - miał ktos podobną sprawę?

[sonygg]

GoW wymaga odpowiednich sterów. Gra informuje o tym w czasie instalacji. Na innych się tnie.

[Gość iHS]

o blać, musiałem to przeoczyć. O które stery nvidii chodzi? Bo wydawało mi się że mam najnowsze, ale może wyszły jeszcze jakieś?

[Martin]

To nie chodzi pewnie o najnowsze, ale te które były robione pod Gearsów. W specyfikacjach na stronach nVidii czasem jest to opisane.

[Spender]

Osobiście mam stery w wersji 163.71(czyli dość stare), pod winde XP. Nie instalowałem ich specjalnie pod Gears'y, śmigam na nich od dłuższego czasu. Na moim gf7900gs odpalam gre w maksymalnych detalach i rozdziałce 1024x768, działa bez żadnych zaciachów. God bless Unreal3 engine!

PS: jeśli chcesz już szukać sterowników dedykowanych pod Gears of War będzie to najprawdopodobniej wersja beta, nvidia nigdy nie wydaje sterów zoptymalizowanych pod jedną grę w wrsji finalnej, z certyfikatem WHQL.

[Gość iHS]

OK, po lekturze forum EPIC (parę godzin czytania) wiem że:

- Jezeli masz kartę 8800 GTS, to przypuszczalnie gra się będzie cięła w sposób uniemozliwiający rozgrywkę, no matter what, stery nie mają większego znaczenia, to czy karta ma 320 czy 640 mb też nie gra roli, po prostu ta gra tak ma

- liczba powodów przez które gra wywala do windows starczyłaby na nowy testament

- Windows Live to strzał w dziesiątkę, problemy z nim związane zajmują znacznie bardziej niż rozgrywka. Działa - niedziała, raz jest raz go nie ma, należy rejestrować konta w irlandiil, przechodzić przez jakieś tasiemcowe serwisy, przyznam szczerze że nie spróbowałem jej patchować ani grać w multiplay-u, ale aż spróbuję żeby zobaczyć czy jest faktycznie tak źle

- ze śmieszniejszych rzeczy, gra po wyłączeniu zostawia się czynnych procesach, żeby ją wywalić trzeba ją usunąć menadżerem zadań

- etc. etc.

Czyli innymi słowy płacę 120 zeta za grę która będzie grywalna za jakies parę miechów po spatchowaniu, bo teraz jest nie za bardzo. Co już powoli robi się standardem jeżeli chodzi o wypuszczane aplikacje. Z tzrech zakupów ostatnio: GoW, Wiedźmin, UT 3, Call of duty 4 - tylko te dwa ostatnie chodzi w miarę niezawodnie, Wiedźmin się regularnie wysypywał do ostatniego patcha, a GOW w obecnym stanie na moim kompie jest niegrywalny - tak że wydałbym rekomendację NIE KUPOWAĆ, chyba że ktoś lubi dreszcz sensacji - pójdzie, nie pójdzie, wywali po 30 sekundach - nie wywali, wczyta się piąty akt - nie wczyta, multiplay będzie działał - nie będzie działał, będzie się cieła - nie będzie się cięła.

[CormaC]

OK, po lekturze forum EPIC (parę godzin czytania) wiem że:

- Jezeli masz kartę 8800 GTS, to przypuszczalnie gra się będzie cięła w sposób uniemozliwiający rozgrywkę, no matter what, stery nie mają większego znaczenia, to czy karta ma 320 czy 640 mb też nie gra roli, po prostu ta gra tak ma

Skonczylem gre na 8800 GTS 640 MB i nic nie uniemozliwialo mi rozgrywki. Owszem, przez ostatnia godzine gra od czasu do czasu sie przytykala, ale do tego czasu chodzila zupelnie plynnie. Z tym ze to zatykanie chyba bylo spowodowane tym, ze jakis proces wlaczyl sie w tle, bo zaczelo sie przy okazji mielenie dyskiem.

- liczba powodów przez które gra wywala do windows starczyłaby na nowy testament

Wywalila mi sie tylko raz w ciagu kilkunastu godzin, ale fakt, ze perfidnie, bo wywalila blue screena i zrestartowala kompa. Tyle ze zrobila to po tym, jak ja zminimalizowalem, przelaczylem Winde na innego uzytkownika i potem wrocilem.

Czyli innymi słowy płacę 120 zeta za grę która będzie grywalna za jakies parę miechów po spatchowaniu, bo teraz jest nie za bardzo.

Ja ja przechodzilem z wypiekami na twarzy - dla mnie obok Wiedzmina najlepsza gra roku.

[Gacu666]

Dziś wreszcie odzyskałem moją kartę graficzną z serwisu.

Odpaliłem Gears Of War z lekkim strachem o płynność gry. Obawy były słuszne. Gra na Athlon 64 3000+(2.0ghz), 1gb DDR 400mhz i GF6800LE na ustawieniach minimalnych ledwie ruszyła. Pokręciłem się trochę i niestety musiałem wyłączyć, ponieważ nie miało to sensu. Przeinstalowałem jeszcze sterowniki do Procka oraz do grafiki by mieć pewność, że to nie konflikt jakiś. O dziwo w czasie drugiego uruchomienia na tych samych detalach już jakoś dało się grać. Wyłączyłem grę ponownie, by po 30 minutach znowu spróbować. Tym razem gra sama ustawiła sobie część detali (włączyła motion blur i bloom) i ku mojemu zdziwieniu chodziła dość płynnie .

Postanowiłem trochę się pobawić jeszcze ustawieniami i ogólnie udało mi się odpalić grę dość przyjemnie płynnie na średnich detalach.

Przeszedłem pierwszą planszę i jak narazie bardzo mi się podoba. Spodziewałem się troche bardziej rozgrywki jak w Rogue Trooper, ale jest tak samo dobrze w GoW. Jednakże za mało grałem by móc powiedzieć cokolwiek więcej.

Jak na razie jestem za oceną jaka była w CDA i myślę, że do końca gry się nie zawiodę .

Jeśli chodzi o błędy, jak narazie się nic nie wywaliła. Co prawda z Windows Live! nie korzystam, bo nie mam ochoty się rejestrować ale pewnie trzeba będzie.

Za to miałem ten błąd przy wyjściu gry z aplikacją działającą w tle, ale tylko raz, za pierwszym razem jak włączałem grę.

[wugie]

Przez jakiś czas zastanawiałem się nad zakupem Gears of War, gdyż w planach miałem już UT3. Ostatecznie zadecydowałem, że miło by było ujrzeć pod choinką 2pak firmy Epic, więc tak też pokierowałem swoimi działaniami.

Już po kilku chwilach od odpalenia gry zrozumiałem zachwyt posiadaczy Xboxów oraz liczne nagrody dla tej gry. Z pewnością mógłbym teraz dalej zachwycać się nad GoW, gdyby po tych pierwszych chwilach nie nadeszły następne, a wraz z nimi "ukochany" już przez wielu błąd - wargame-g4wlive.exe - uniemożliwiający mi całkowicie zabawę. Wywołany zdaje się przez usługę "Games for Windows LIVE". Nie wiem czy to wina Epic, People Can Fly czy też Microsoftu i szczerze mówiąc w ogóle mnie o nie obchodzi. Płacąc wcale niemałe pieniądze wymagam przede wszystkim aby gra była GRYWALNA. Biorąc pod uwagę fakt, że od światowej premiery (6 listopada) Epic nie kiwnął nawet palcem w tej sprawie, GoW nadaje się, na chwilę obecną, co najwyżej do kaszanki.

Warto też dodać dwa słowa o samym "G4W LIVE". Pomijając to czy ww. błąd jest problemem Microsoftu czy też nie, to usługa ta prezentuje się tragicznie i wydaje się być pomysłem kogoś niezrównoważonego. Przynajmniej z perspektywy gracza, bowiem z perspektywy "tej drugiej strony" ma ona na celu z pewnością przynieść jakieś korzyści. Rozumiem wprowadzanie usługi LIVE od podstaw w przypadku X360, ale nie pojmuje chęci udoskonalania czegoś idealnego. System multiplayer na PC funkcjonuje doskonale i nie potrzebuje dodatkowych udziwnień, a już na pewno nie w takiej "wymuszonej" postaci. Już nawet nie skomentuje brak wsparcia dla polskiego regionu. Mam nadzieję, że zbiegiem czasu coraz mniejsza ilość pudełek od nowości będzie "ozdobiona" paskiem Games for Windows.

[zkeerd]

A próbowałeś Wugie ściągnąć patcha? Przecież on przynajmniej u mnie rozwiązuje ten problem. Uch... ale się ciężko pisze na klawie z takim cholernym bólem głowy

[wugie]

Jeśli masz na myśli patcha o nazwie "Title Update" to tak, wgrywałem go i w niczym nie pomaga. Zainstalowałem też nowszą wersję Microsoft Visual C++, edycję 2008, co zaowocowało tym, że gra zaczęła chodzić prawidłowo. Niestety następnego dnia podczas grania GoW dwukrotnie sprawił, że system zawiesił się i potrzebny był reset. Tego samego dnia wieczorem, zamiast zwisów, powrócił ukochany problem "wargame-g4wlive.exe". Tak jak gdzieś wyczytałem, u kogoś pomogła podmiana tego pliku, na plik z komputera innej osoby. Niestety u mnie próba ta zakończyła się również niepowodzeniem. Z ostatnich ciekawostek, dowiedziałem się, że czasem pomaga któraś z rzędu re-instalacja, także wszystko przede mną.

[wugie]

Przecież napisałem w poprzednim poście, że zainstalowanie patcha nic nie daje, czyli już wcześniej przed jego instalacją miałem ten problem.

[wugie]

Wprawdzie były testowane na polskiej wersji, ale myślę, że na twojej też będą działać.

Czyli wszystko gra, bo też mam polską wersję.

BTW jestem ciekaw kto jest odpowiedzialny za te wszystkie problemy z GoWem?

PCF, Epic, Microsoft, a może CDP?

CDP z cała pewnością nie. Nie tylko polacy mają z tym problem. Na oficjalnym forum jest o tym głośno, niestety wciąż bez odpowiedzi kogokolwiek.

Może pomoże jedna z z porad, które umieściłem tutaj.

Dzięki, wypróbuję. Może tym razem będzie lepiej.

[[Ekspert] Sergi]

Przy konwersji trzeba się liczyć z tym, że będą problemy z wydajnością lub wyglądem gry (vide RE4), ale w przypadku GoW to mały pikuś przy tym, co gra oferuje. W moim zeszłorocznym rankingu przebija nawet Crysis'a, czego się nie spodziewałem

[borxx]

Klimat. Budowany roznymi drobnymi i wiekszymi smaczkami ktorych gracz nawet nie zauwaza. To glowna sila GoW. Dlatego wlasnie jest taki miodny. Dla mnie zdecydowany nr 1 roku 2006.

W 2007 pojawilo sie juz tyle imo lepszych gier ze GoW zaczal lekko sie starzec ale to wciaz pozadny kawalek kodu. Wersja pc zaskakujaco dobra jak na konwersje ale to akurat powoli staje sie norma. Konwersje w tej generacji to juz nie to co przenoszenie gier ze slabego starego Xa czy PS2 na mocne pecety. Teraz jest latwiej i lepiej.

[[Ekspert] Sergi]

Mam takie pytanie:

Czy gracze z xBoxa mogą grac w multi z tymi z PC?

I co właściwie dają mi osiągnięcia? Mogę je na coś 'wydać'? Na jakieś tapety, arty, czy są tak ot?

[borxx]

Mam takie pytanie:

Czy gracze z xBoxa mogą grac w multi z tymi z PC?

Niestety nie.

I co właściwie dają mi osiągnięcia? Mogę je na coś 'wydać'? Na jakieś tapety, arty, czy są tak ot?

osiagniecia sa po to zeby lechtaly twoja dume Zwiekszaja twoj ogolny gamescore i ladnie wygladaja w Twoim profilu. A jak masz za jakas gre pelnego tysiaka czyli wycisnales ja na 100% to w ogole jestes kozak :lol:

A na mapki, dodatki etc. to wydajesz ale realna kase bo Microsoft to nie Matka Teresa

[Anubarak157]

Mam Pytanie dotyczące osiągnięć . Czym naprawdę jest to ostatnie osiągnięcie o nazwie "TAJNE" bo nie wiem jak to odblokować ani co to jest. Bardzo proszę o pomoc .

[borxx]

Niektore osiagniecia pokazane sa jako "tajne" by np: nie spoilowac fabuly.

Co do GoW to nie pamietam ktore bylo ostatnie a nie chce mi sie teraz wlaczac X0 wiec masz tu liste wszystkich osiagniec w GoW. Milej zabawy

http://www.xbox360achievements.org/achieve....php?gameID=144

[exkudlaty]

zagrałem, ukończyłem, zakochałem się, gram jeszcze raz.

tego mi brakowało na PC, po dennym (imho) crysisie, i -krótkim-ale-miodnym call of duty 4, nareszcie gra, którą mogę sobie postawić dumnie obok genialnych Bioshocka i STALKERa.

nie pamiętam kiedy tak niesamowicie się bawiłem przy gierce. proste założenia, proste zasady, kupa rozrywki najwyższych lotów.

postać Marcusa Fenixa ma w sobie to coś co miał Duke - wredny, cyniczny sukinkot, którego ciężko nie polubić.

niektóre sceny w grze są cholernie sugestywne i potrafią się wryć w pamięć jak Bioshock. kiedy RAM patroszy kolegę albo pierwszy ciemnowidz;) oprawia drugiego - miodzio:)

w dodatku gra zapierniczła u mnie ze wszystkim na maxa, co uważam za spory sukces bo przereklamowany Crysis ustawia się tylko na pół gwizdka a i wtedy nie zdarzają mu się nieprzyjemne przycinki.

poza tym gra nie jest cukierkowa jak wspomniane wcześniej młócenie koreańczyków i obcych, nie jest tak krótkie, i daje o wiele więcej frajdy z grania.

dźwiękowo ta gra to poezja (sąsiedzi mnie chyba znienawidzą, bo kiedy tylko się dało głośniki były podkręcone na maxa).

do tego dochodzi mnóstwo fantastycznych pomysłów - wybory drogi, szybkie przeładowanie, misja gdzie trzeba sobie przyświecać bo inaczej dopadną nas małe wredne, fruwające farfocle, no i piła, która jest najbardziej kozacką formą przyładowania oponentowi w kły od czasu wyprowadzenia kopa przez Księcia;)

aha, i jeszcze mała anegdotka - kiedy pierwszy raz widziałem Gearsy w komputroniku na plaźmie zacząłem się zastanawiać skąd wezmę kasę na Xboxa, potem jak tylko pojawiały się zdawkowe informacje na temat konwersji na piecyka to powodowały u mnie ślinotok, a kiedy zagrałem i poczytałem że pudełkowcy mieli krótszą zabawę to cieszyłem się że zamiast wydawać kasę na pudełko poczekałem trochę i cieszyłem się zabawą na pecetku (nie to żebym miał coś do konsol, myślę że gdybym miał kasę to chętnie bym sobie sprawił wszystkie trzy nowe zabawki sony, microsoftu i nintendo [chociażby dla guitar hero])

myślę że będzie dwójka, może nawet trójka i czwórka i myślę że pojawią się one na piecyka prędzej czy później, natomiast jestem na 100% pewny że kupię jak tylko się pojawią, bo Gears of War to obecnie najlepsza strzelanka jaka jest (być może twierdzę tak, ponieważ nie grałem w UT3, ale prawdopodobnie pozostanę przy tym zdaniu, gdyż tej serii nigdy nie lubiłem)

[aras-ocb]

oh... to że epic Games pracują nad 'pewną kontynuacją' to wiemy choćby od chmielarza, oczywistością jest, że są to Gearsy.

jednak narazie nie ma co ich oficjalnie potwierdzać, bo kazdy wie, że będą jeszcze na tej generacji sprzętu, a zapowiedzenie kolejnej części obnizyło by ceny 'jedynki' która ciągle jest najpiekniejsza grą na Xa i ciągle, mimo upływu czasu nie chce stanieć to najbardziej pożądana pozycja na ta konsolę (mimo wszystko, must have pona must have'y, w Halo 3 nie trzeba grać, ale w GoW jeżeli ma się XO i chce się być poważnym to tak)

[mrowczak]

Mam nową kartę, podkręciłem proca, teraz tylko wykombinować giga ramu i może mi pójdą na najniższych detalach.

[Martin]

To co za nową kartę zdobyłeś?

[worms]

Gra jest świetna, ale na Xpudło (Xbox 360 jakby ktoś nie wiedział ). Bo na PC People Can Fly spieprzyło konwersję.

Męczyłem się 2 dni. A oto opis moich problemów:

System 1 XP SP2:

Instalacja.

Uruchamiam grę i wyskakuje mi puste okienko bez przycisku play. Spatchowałem do 1.1 i nic. Zainstalowałem Nvidia Omega, XLive 2 wersje, jakąś łatkę do windy z płyty. I nic to nie pomogło.

Przesiadłem na Vistę z nadzieją, że będzie inaczej.

System 2 Vista Home Premium:

Instalacja. Uruchamiam i jest przycisk Play ! Naciskam zadowolony, a tu lipa. Nic się nie dzieje. Reinstal. Pomogło, coś się działo, wyskakiwał błąd C++.

Nic nie pomogło, stery Omegi, Xlive i inne badziewia. W necie znalazłem jakiegoś cracka, żeby zadziałało (miałem orginał). Gra weszła, ale nie mogłem grać w multi. Wchodzę do opcji i zmieniam grafikę, nie mogę zapisać ustawień i wyjść. Reset kompa. Zmiany w rejestrze. Pomogło na opcję, ale nie mogę teraz utworzyć profilu. Patchuje do 1.1. Nie pomogło. Usunąłem tego cracka i dałem orginalny plik. Pomogło, ale nie mogłem utworzyć profilu Live. Wkurzyłem się i utworzyłem normalny. Włączam kampanię. Zadowolony oglądam filmik. Buch, zwicha. Może przypadek. Włączam jeszcze raz to samo. Trzeci raz to samo. Gdy pominę filmik od razu się wiesza. Okazało się, że pomogą tylko te stery do karty na któych gra była robiona. Na innych nie pójdzie omg. Zainstalowałem i działa !

Ale długo się nie nacieszyłem. Gra chodzi jak nieboskie stworzenie. I to na kompie na którym Unreal III chodzi mi na maxa bez ściny a jest na tym samym silniku.

Skończyło się na tym, że opisałem im ich wszystkie błędy i oddałem grę i czekam na zwrot kasy.

[borxx]

Worms---> kup Xa i graj w konsolowe gry na konsoli a na piecu w pecetowe