Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

RoZy

Two Worlds (seria)

Polecane posty

Zaprawdę dziwne jest to, że gra dostaje takie wysokie noty... Być może dlatego, że mimo wszystkich niedoróbek potrafi wciągnąć.. przez pewien czas... ale nurtuje mnie tylko jedno pytanie... Gdzie byli betatesterzy tej gry!! GDZIEEE!!!

- To nie jest normalne, aby była możliwość zrobienia 32 tys (tak... dokładnie 32 000) punktów HP... taki godzinny buff (po zestackowaniu wszystkich znalezionych kart z czarami)....

- gdzie indziej za pomocą buffa można zrobić z 15 000 punktów ataku coś koło 192 000... gdzie nawet przy owych 15k każdy mob pada od jednego hita, nawet ten z nazwą na czerwono(i to na mieczu bez dodatkowych obrażeń od ognia, pioruna itp.)

- Czy to jest mądre rozwiązanie, aby w czarach ognia dodać taki czar, który potrafi zapgrejdować o +1092% aktualnie wybrany czar ofensywny?

- Standardowo meteor (oczywiście po zestackowaniu i użyciu zdobytych dopalaczy) zadaje 2500 co w większości wypadków wystarcza, aby skutecznie kogoś kilim... a jeśli do tego dodać owe 1092% ? :/

- no i zwiększanie klas itemów... lekka przesada, żeby każda część armora dodawała przynajmniej 70pkt do każdego stata... Gdzie ja... rasowy wojownik (0 pkt na manę) mam owej many 4 000 pkt... HEEH!

Jednym słowem - przesada... na początku to się wydaje zabawne, ale potem gdy można wybić cały obóz orków kilkoma celnymi cięciami miecza (gdzie jedno uderzenie zabija około 5 wrogów) lub zgromadzić wszystkich (tak ze 20 szt) koło siebie i rozwalić ich JEDNYM meteorem... ech :P

No miało być fajnie, ale niestety chyba wyszło jak zwykle.

Ale gra bynajmniej umili oczekiwanie na inne ... dopracowane tytuły...

Mówię to wszystko na podstawię v1.3.. bo tylko do tej jak narazie starczyło mi cierpliwości :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednym słowem - przesada... na początku to się wydaje zabawne, ale potem gdy można wybić cały obóz orków kilkoma celnymi cięciami miecza (gdzie jedno uderzenie zabija około 5 wrogów) lub zgromadzić wszystkich (tak ze 20 szt) koło siebie i rozwalić ich JEDNYM meteorem... ech :P

No miało być fajnie, ale niestety chyba wyszło jak zwykle.

Ale gra bynajmniej umili oczekiwanie na inne ... dopracowane tytuły...

Mówię to wszystko na podstawię v1.3.. bo tylko do tej jak narazie starczyło mi cierpliwości :P

Ale przeciez gra jest dostepna w wersji 1,4 ;) hehe anyway. Reality Pump jakos zawsze mialo problemy ze zbalansowaniem rozgrywki. Z Earth 2160 tez tak bylo (nawet jest do dzisiaj - bo co kilka tygodni wychodza uaktualnienia). Jednak gra jako taka mlocka sprawdza sie znakomicie :) Mi tam nawet te problemy z szybkim nabijaniem leveli nie przeszkadzaja :) Grunt, ze fajnie sie w toto gra :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie stałem się posiadaczem (okaże się czy szczęśliwym) Two Worlds. Kupiłem sobie go w Media za 79,90 w wersji Royal Edition. Cóż, czy to taki Royal... zawartość tej edycji wcale taka ekstra nie jest. Ot dostajemy talię kart (na kartach powyżej 10 do Jokera mamy postacie z gry, karty 2-10 nie mają żadnych artów) i mapę-plakat. Talia jest całkiem niezła, sprawia wrażenie... talii kupowanej w kiosku za 5 zł :wink: natomiast plakat... na pewno nie zawieszę go na ścianie, czy drzwiach. Powód? Jest na nim tandetny art!! Siostra bohatera gry i logo TW... nic specjalnego. No a na drugiej stronie jest mapa. Mapa, której legenda nie jest przetłumaczona na język polski. Dodam jeszcze, że papier również nie jest jakiś super.

Instrukcja gruba na ponad 100 stron, jednak jak na razie tylko ją przekartkowałem. Generalnie chyba warto było wydać te 80 zł na TW. Cóż, zobaczę co będzie dalej, ponieważ jeszcze nie zainstalowałem.

EDIT:

Właśnie postawiłem sam DVD-box na półce z grami w które ostatnio grałem (czyli nie są w szufladzie). I co? Ot napis Two Worlds jest w odwrotną stronę niż na grach Cenegi/CDP :roll:

P.S. Troszkę wkurzają reklamy innych gier Top Ware w instrukcji...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie to tym patchom nie można za bardzo ufać... Jedyne zmiany jakie da się zauważyć (patch 1.2 i 1.3) to to, że bohater szybciej sięga po przedmioty ze zwłok przeciwnika oraz to, że troszkę ograniczyło się ślizganie z pochyłych powierzchni... No ale generalnie to już chyba żaden patch nie pomoże tej grze... Sama opcja stackowania czarów+boostery powoduje, że każdego jesteśmy w stanie zabić 1 hitem. Może jakby ktoś zauważył to w becie to udałoby się to wszystko zbalansować, a teeeraz to na moje oko już za późno.

W dosłownym znaczeniu działa tu system "from zero to hero".. wszak HERO musi być mega kozakiem zabijającym wszystko co się rusza skinięciem małego palca - zabawne :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CW każdym razie-zainstaluj i napisz wrażenia odnośnie tej gry(który patch jest obecnie, jak wygląda rozgrywka, czy zbalansowali grę, jazda konna, fizyka itp.).

Generalnie, to wyjeżdżam w śr wieczorem/ w czwartek nad ranem i nie będę grał, ponieważ wolę pograć na całego jak wrócę. :) jednak znam bół, gdy się chce kupić grę, a nie ma się pojęcia, czy warto, więc jeżeli się wahasz nad kupnem, to mogę zainstalować i zobaczyć co i jak. A patch, to chyba jest 1,4, jak zarejestruję grę na stronie TopWare to zobaczę, czy jest coś nowego do zassania...

EDIT: Tzn. ja już chyba mam na płycie 1,4 wypalone, bo to jest numer wersji PL...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj kiedy wlazłem na stronę fileplanet w celu ściągnięcia Medal of Honor Airborne to zauważyłem, że do TW zostało wydane demko. Dziś zassałem, zainstalowałem i ucieszyłem się, że demko jest i w naszym rodzimym języku. W każdym razie, pierwsze wrażenie nie zbyt ciekawe na mnie wyparło TW, graficznie do Obliviona i Gothic3 jednak to ma bardzo daleko. Gameplay bardzo, ale to bardzo mało wygodny, żadnej pomocy na samym początku dema i pal licho pojęcia nie mam jak rozwijać postać. Jazda konna toś to tragedia przez wielkie T! Nie dość, że koń biega bardzo sztucznie to jeszcze nie da się go normalnie prowadzić, a walka na koniu także bardzo nie wygodna (no jedyny plus to to, że konia nam nie atakują, bo w Oblivionie nerwica mnie brała jak debilny lew czy gruby śmierdzący Shrek zabijał mi konia). Ogółem walka mało rozbudowana klikamy tylko i góra wciskami "Q" aby zrobić niby unik. W G3 i TesIV przynajmniej mogłem robić blok swoją bronią, a tutaj? Z tego co zauważyłem muszę mieć w lewej ręce kolejny miecz, aby takowy był możliwy. Ogółem mocno odczułem, że to jest polski produkt, patrząc na te twarze NPC...no typowo polskie. Grafika jak już wspominałem do Obka i G3 ma daleko, ale całkiem fajna jest. Ja jakby co na kupno tej gry jednak się nie skuszę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widać, że coś nie tak jest z tą grą - mimo kolejnych obniżek ceny (obecnie do czegoś w okolicach 72 PLN), na półkach wciąż zalega Royal Edition :shock:. Coś mi się zdaje, że panowie z RP nie popisali się tym razem :(.

EDIT

Pewnie nikt nie zauważy tego dopiska, ale nie chciałem pisać posta pod postem.

Jak zapewne niektórzy zauważyli, TW niedawno doczekał się kolejnego patcha. Waży on "tylko" 1,07 GB (dla porównania - demo ma około 850 MB). Normalnie ręce opadają. Nawet łatki do takiego Gothica 3, który uchodzi za jednego z najbardziej zabugowanego RPGa ostatnich lat, nie mają takiego rozmiaru (nawet wliczając te nieoficjalne). To jakaś parodia, chyba na półki sklepowe trafiła jakaś wczesna alfa :? (bo jak inaczej wytłumaczyć rozmiar tego patcha?).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jakaś parodia, chyba na półki sklepowe trafiła jakaś wczesna alfa :? (bo jak inaczej wytłumaczyć rozmiar tego patcha?).

Niekoniecznie do skleów trafiła alfa, ba nawet nie była to "otwarta i w pełni płatna" beta. Choć TW ma parę bugów to jednak nie jest bardziej zbugowany od G3. Po prostu patch wnosi wieeele NOWEGO do gry. Co powiecie na nowe twarze wszystkich postaci?? Przynajmniej tak obiecują twórcy....

BTW ten patch opóźni moje ponowne odpalenie TW o jakieś parę godzin, oraz czasowo wstrzymuje ściąganie dema CoDa 4.... :wink:

Pewnie nikt nie zauważy tego dopiska, ale nie chciałem pisać posta pod postem.
Zauważyłem, zauważyłem !! :rendeer:
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje gratulacje, wygrał Pan śrubokręt z widokiem na morze ;). Nagrodę wyślemy pocztą lotniczą (elboniańską, bo tak będzie taniej :D).

A tak poważnie, nie wydaje mi się, by to w jakikolwiek sposób usprawiedliwiało twórców. Skoro są nowe twarze, to znaczy, że stare musiały być jakieś nie za bardzo :P, czyli mamy do czynienia z najzwyklejszą w świecie poprawką jakiejś niedoróbki. Mogliby się chociaż szarpnąć i rozsyłać chętnym płytkę z tym patchem (tak, jak robiła swego czasu Coda przy niektórych swoich wpadkach).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje gratulacje, wygrał Pan śrubokręt z widokiem na morze ;). Nagrodę wyślemy pocztą lotniczą (elboniańską, bo tak będzie taniej :D).
Czekam z niecierpliwością :twisted:
Skoro są nowe twarze, to znaczy, że stare musiały być jakieś nie za bardzo :P, czyli mamy do czynienia z najzwyklejszą w świecie poprawką jakiejś niedoróbki.
No, stare twarze nie były piękne, ale też nie były tragiczne. Generalnie grać się dało, bez zasłaniania monitora...
Mogliby się chociaż szarpnąć i rozsyłać chętnym płytkę z tym patchem (tak, jak robiła swego czasu Coda przy niektórych swoich wpadkach).
Wiesz, to są raczej zmiany kosmetyczne, a nie naprawa jakiś niedających grać bugów (w tej grze bugów sporo, ale sporo z nich działa na naszą korzyść. Nie jest co zbyt przyjemne, ale nie frustruje, jak choćby bugi G3).

A wysyłać płytkę z poprawką.... to niepodobne do TopWare. No i zresztą, komu by się chciało tłoczyć całe 3 płytki... (sądząc po zaludnieniu serwerów MP).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, swego czasu CDP "chciało się" wymieniać (nieodpłatnie) płytki z Settlers III tylko dlatego, że pewna partia została wytłoczona z częścią filmów w angielskiej wersji językowej (dokładnie - filmiki w wysokiej rozdzielczości, te w VGA miały polskojęzyczny podkład). Niestety, zgadzam się z Twoim stwierdzeniem, że to niepodobne do Topware :(.

A tak poza tym, to bug jest bug - czy działa na korzyść gracza, czy nie, wymaga poprawy :). Poza tym można było to rozwiązać trochę inaczej, np. wypuścić dwa patche, z których jeden byłby prawdziwym (tzn. poprawiającym faktyczne błędy) a drugi - wprowadzającym te wszystkie de facto kosmetyczne zmiany :). Wiem, że wprowadziłoby to pewnie trochę zamieszania, ale byłoby korzystne dla tych, którzy aktualnie z jakichś powodów (np. utknięcie w grze z powodu buga) zmuszeni są ściągnąć tego gigabajtowego potwora (nie ma co nawet liczyć na to, by pojawił się na coverze jakiegokolwiek czasopisma :)).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż...gierka wciągająca(na początku) oraz miła dla oka. Jest bardzo podobna do Gothic'a 3 lecz jest troszkę gorsza. Kiedy pierwszy raz przeczytałem reckę to pierwsza myśl moja była taka ''Napewno jakaś kaszana robiona tylko dla kasy''. Ale gdy zakupiłe ową grę głównie dzięki mojemu kumplowi, zmieniłem zdanie i wciągneło mnie na jakieś 3 godziny.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż...gierka wciągająca(na początku) oraz miła dla oka. Jest bardzo podobna do Gothic'a 3 lecz jest troszkę gorsza. Kiedy pierwszy raz przeczytałem reckę to pierwsza myśl moja była taka ''Napewno jakaś kaszana robiona tylko dla kasy''. Ale gdy zakupiłe ową grę głównie dzięki mojemu kumplowi, zmieniłem zdanie i wciągneło mnie na jakieś 3 godziny.

Piszesz tak jakbys nie lubil tej gry :o... 3h to ja pocinam w demko.

BTW. Two Worlds widze prawie w kazdym amerykanskim sklepie... Niezle jak na polska produkcje :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W drugim kwartale przyszłego roku na rynku elektronicznej rozrywki zadebiutuje dodatek do gry Two Worlds, który będzie nosić tytuł The Temptation. Pierwsze informacje o pracach nad rozszerzeniem pojawiły się w najnowszym numerze magazynu PC Games, wydawanego za naszą zachodnią granicą.

Pierwszy dodatek położy większy nacisk na rasę elfów, która w pierwowzorze odgrywała niewielką rolę. Krakowianie ze studia Reality Pump szykują nam ponadto nowy teren do eksploracji, niewidziane wcześniej potwory (m.in. wielkie osy, lwy, pantery i latające demony) oraz usprawnioną inteligencję bohaterów niezależnych. Zmiany dotkną również systemu walki. Gracze będą mogli wreszcie sami decydować o użyciu tarczy podczas potyczki. Do tej pory odbywało się to automatycznie a o udanym bloku decydowały umiejętności bohatera.

To wszystko co na razie możemy Wam powiedzieć na temat rozszerzenia The Temptation. Nie pozostaje nam nic innego, jak poczekać na oficjalne oświadczenie prasowe wydawcy oraz kolejne informacje dotyczące dodatku.

GOL

Dodatek?? Ciekawe... imo nie warto sobie nim głowy zawracać. TW jest wg słabiutką grą, tak na 5/10. Co prawda nie udało mi się jej ukończyć, ponieważ nie widziałem sensu grać na siłę, tylko po to, by zobaczyć napisy końcowe... :? Cóż, ta gra mnie mocno rozczarowała, po cichu liczyłem na nią od kiedy się dowiedziałem, że takie coś w ogóle powstaje.

Teraz jednak, po 3 podejściach ją sprzedałem. Na szczęście.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio w konkurencyjnym czasopiśmie dali tę grę na pełniaka, niestety wycięto z niej tryb multi :huh:

Niesamowite było moje zdziwienie gdy zobaczyłem Two Worlds za pełniaka za niecałe 7 zł...

Ale wróćmy do tematu, do gry podchodziłem bardziej jako do ciekawostki, niż do "wypasistej" gry, sądziłem że w moich oczach nie pobije Gothica, ani nawet Obliviona... myliłem się :rolleyes:

O ile do klimatu Gothica III brakuje tylko troszeczkę, to Obliviona bije na łeb! Do tego dynamiczne walki, muzyka, ogrom przedmiotów i ogromny świat... jeżeli w dodatku do TW urozmaicą zadania poboczne i rozbudują fabułę to będzie najlepsza gra RPG... przynajmniej do czasu premiery Two Worlds 2 ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio w konkurencyjnym czasopiśmie dali tę grę na pełniaka, niestety wycięto z niej tryb multi :huh:

Niesamowite było moje zdziwienie gdy zobaczyłem Two Worlds za pełniaka za niecałe 7 zł...

Też widziałem, nawet myślałem, żeby kupić, ale... demko mnie nie przyciągneło.

O ile do klimatu Gothica III brakuje tylko troszeczkę, to Obliviona bije na łeb!

Gothic 3 miał klimat? :blink:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gothic 3 MIAŁ klimat, ale nieco inny od poprzedniczek :rolleyes:

Małe porównanie 3 gier w podobnych klimatach i podobnym stylu: Two Worlds, Oblivion i Gothic III

Dla mnie G3 miał zbyt cukierkową grafikę, to samo w TES IV. TW ma stonowane kolory, czuć w niektórych miejscach średniowieczny klimat z elementami fantasy.

+ dla TW

Walki, w G3 były to wolne, ślamazarne, ale finezyjne ruchy. W TW to szybkie, dynamiczne ruchy. W TES IV można powiedzieć tylko tyle że jest...

+ dla TW i G3

Muzyka. Tutaj Gothic wyprzedza konkurentów, najmocniejsza strona gry: klimatyczna muzyka, miła dla ucha. W TW muzyka jest również miła dla ucha, choć już nie tak klimatyczna. W TES IV znowu można powiedzieć tylko tyle że muzyka jest...

+ dla G3

Ekwipunek: W G3 było mało rodzajów broni, i mała ilość pancerzy, chyba najmniej ekwipunku wśród tych 3 gier RPG, ale wszytko to co było znajdowało swoje zastosowanie. TES IV: MASA niepotrzebnych rzeczy, podnoszenie kubków, noży, widelców, nawet kości... Spora ilość pancerzy i broni. TW: Lider wśród tych gier pod tym względem. Jest tego po prostu mnóstwo.

+ dla TW

Klimat: Tutaj wygrywa wśród tych trzech gier bezapelacyjnie Gothic 3. Muzyka, świat... tylko ta cukierkowa grafika to troszkę psuje. TES IV: Duży, acz nudny świat, muzyka bezklimatyczna, grafika jak z bajki... to nie to... TW: miła, lecz niepotrafiąca utrzymać w ciągłym nastroju. Nadrabia to za to grafiką która jest świetnie stonowana.

+ dla G3

Pierwsze wrażenia: G3: świetna grafika lecz słaba walka... i te dziwne jęki trafianych orków. dialogi dobre, ale niektóre głosy troszkę źle dobrane TES IV: ładna grafika, ale co to jest na środku ekranu? celownik w fantasy?:( Bardzo dobre dialogi TW: Świetna grafika, świetna walka, sztywne dialogi...

REMIS

Optymalizacja: G3: bardzo słaba, okropnie długie wczytywanie świata TES IV: szybkie wczytywania, dobra stabilność, tylko za częste ekrany doczytywania. TW: Bardzo szybkie wczytywanie, rzadkie ekrany "doładowywania", stabilna.

Obszar Gry: Wszystkie gry mają bardzo duże obszary do zwiedzenia, jednak w TES IV świat jest powtarzalny, nudny i nie zachęca do większego eksploatowania go. W G3 świat podzielono na 3 obszary: nizinne (lasy, łąki) pustynie oraz mroźną północ. W TW mamy to samo co w G3 do tego dochodzą jeszcze inne strefy np. bambusy:)

+ dla G3 i TW

Wrogowie: Tutaj TES IV ma najbardziej urozmaicone zwierzątka, demony, potwory, mutanty do zgładzenia. W G3 mamy głównie bandytów, orków, różne zwierzęta i demony... podobnie, ale mniej zróżnicowanie jest w TW który wypada tutaj najgorzej. Zwierzęta, orkowie, gromy (krewni goblinów) i bandyci. Do tego dochodzą do tych trzech tytułów standardowe potwory fantasy np. szkielety.

+ dla TES IV

HERO i jego powinność... : TES IV: cała fabuła kręci się wokół, nieznanego ludowi, syna króla. Nie wokół nas jak to w innych gra RPG bywa. zresztą naszego bohatera sami tworzymy, wybieramy rasę, wiek, imię i na końcu dostosowujemy kształt twarzy, i zaczynamy grę jako więzień któremu dopisało szczęście:) Historia nawet wciągająca, acz przewidywalna. Do tego dochodzą spore ilości pobocznych zadań które są najbardziej rozbudowane wśród tych trzech tytułów. W G3 mamy od razu osobę Bezimiennego którą ciężko krótko opisać... fabuła kręci się wokół pucharów i artefaktów, nie jest zbyt odkrywcza. Zadanie poboczne również do najlepszych nie należą. W TW jesteśmy najemnikiem przez całą grę, ale to w jakim kieruku się rozwiniemy i komu się przysłużymy zależy od nas. Tak samo od nas zależy wygląd postaci. Misje poboczne to głównie przynieś, zanieś... bardzo irytujące... fabuła również nie wciąga, ot ratujemy siostrę z rąk podłych ludzi (chyba) którzy chcą uwolnić złego Boga i zmuszają nas do współpracy.

Tutaj żadna z tych gier nie ma interesującej fabuły, wszystkie są przewidywalne, z czasem nudne. W TES IV warto zainteresować się pobocznymi zadaniami które wyszły lepiej niż główny wątek którejkolwiek z tych gier.

Ja wybieram Two Worlds polskiego studia, na G3 zawiodłem się jakiś czas temu, a TES IV to po prostu klapa...

Się rozpisałem...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście uwielbiam Two Worlds za środek - to co jest po początkowych trudnościach i przed końcem gry. Kierunek artystyczny jest interesujący, i ma swoje przebłyski (większość pancerzy z serii 4xx z ekwipunku). Questy, o ile faktycznie sprowadzają się do przynieś/zabij, są o tyle dobrze skonstruowane, że są wplecione w strukturę gry i faktycznie rozwijają naszą wiedzę o nim, nie mówiąc już o tym, że momentami wymuszają ciężkie decyzje.

Dialogi mają bardzo nierówny poziom, niektóre są sztywne, niektóre absolutnie rozkładające, np. "Wiem z doświadczenia, że mała przysługa w języku magów oznacza w moim rzecz absolutnie niemozliwą.". Brakuje mi takich celnych sformułowań w innych RPG... generalnie w TW jest dużo inteligentnych nawiązań do typowych cech RPG.

Walka jest nieszczególnie rozwiązana, wolałem system z Gothica 3, chociaż i tamten nie był najlepszy, ze względu na stunlock.

Mógłbym pisać tak długo, ale ostatecznie mogę powiedzieć jedno: jest to naprawdę solidna polska robota. Nie jest rewolucją, nie jest powrotem do korzeni ale solidną, porządnie wykonaną grą.

No i w którym RPG możesz dosiąść nieumarłego konia czy bękarta końsko-smoczego? ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja również przechodzę Two Worlds. Co prawda gierka jest moim zdaniem dosyć trudna jak na początek, ale gra się całkiem przyjemnie. Nie grałem w Gothicka 3/2 więc nie porównam, ale TW faktycznie zasługuje na mocne 8+/-9 wg. mnie. Grafika dzięki tej opcji rozmazania jest naprawdę miodna :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam lekko inne zdanie niz panowie powyżej na temat Two Worlds. Fakt że gra na full detalach wygląda niekiepsko, fakt że jest stabilna ALE....... grając swoim stylem, czyli włazimy wszędzie gdzie sie da i nie da, bijemy totalnie wszystko (oprócz cywilów) osiągnąłem bodajże 68 level jeszcze przed przekroczeniem rzeki co skończyło się tak że dalsza gra była najzwyczajniej w świecie nudna. Nikt nie był w stanie wyrządzić mi wiekszej krzywdy (ze smokami na czele), najlepszy pancerz oczywiscie tez juz miałem, i to wszystko gdzie?..... w połowie gry. Coś tu nie tak panowie. Pancerzy może jest i duzo ale w obrębie tej samej klasy że sie tak wyraże sa malo zroznicowane. Zbalansowanie klas postaci wyszło tak sobie, wojownik rozwali każdego, mag ma mase zupełnie nieprzydatnych czarów i gra sie nim mało przyjemnie, łucznik to totalna pomyłka. Bawiąc sie w alchemika można zrobić z siebie prawie cyborga który ma tyle punktów hp i takie odporności że sie w głowie nie miesci. W połowie gry miałem tyle punktów życia i takie odporności że pobiegłem do twierdzy orków sprawdzic jak mi pojdzie z kamiennymi smokami i stałem ponad 3 minuty NIC nie robiąc zanim zostałem skasowany. Pomimo tych wszystkich nie wiem czy nazwac to niedoróbkami czy jak gra jednak przykuła mnie na tyle że ją skonczyłem i nie żałuje wydanych pieniedzy i co więcej grało mi się duzo przyjemniej niz w sławetnego Obliviona ktory jest dla mnie totalnym średniakiem (nie obrażając fanów tej gry). Podsumowując największą według mnie wada tej gry jest to ze mozna sie do połowy gry zbyt napakować i dalsza rozgrywka nie będzie juz tak przyjemna, no chyba że ktos lubi chodzić terminatorem.....

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...