Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kabura

Need for Speed

Polecane posty

Gość Tarkin

widze że stare posty .... i żyjecie przeszłością bo NFS:Porshe to już relikt

nikt nienapisał posta o NFSU2... no ale dobra czas na moją ocenę tej serii

NFSI-prawdziwa klasyka NFS

NFSII- tą grę daże największym sentymentem. To odniej zaczeła się moja przygoda z NFS-ami

NFSIII(HP)- bardzo fajna gierka i teraz jeszcze oko cieszy grafiką

NFSIV- w tej grze zaczołem używać wyraźnie hamulca, bo nienewidziłem jak forse wydaje na ciągłe naprawy w karieże. Ta gra nauczyła mnie że trzeba sznować bryke bo inaczej jest ciężko o wygraną.

NFSV(Porshe)- nienawidze tej gry jedna tylko porszaki których nienewidze z całego serca.

NFSVI(HP2)- super grafika i najleprze kawałki jakie mogli dobrzć( nawet leprze od tych z NFSU i NFSU2)

NFSU(VII)- pierwsza gra o podrasowani wozów. Bardzo trudna i dotego ten "dziwny magnes" przyciągające inne wozy do twojego.

NFSU2(VIII)- najmłodsz dzieck z serii NFS i chyba jedno z najpiękniejszych. Spuper fizyka ( jak na NFS-sa) piękna grafika, dobre kawałki i potężne miasto . Niestety ninus taki że bardzo prosta.:(

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość M4TEUS2
widze że stare posty .... i żyjecie przeszłością bo NFS:Porshe to już relikt

Ja ci dam relikt, niech ja dorwę zardzewiałe grabie :evil:

NFS PORSCHE to: KLASYKA

równie dobrze idź na forum race simów i tam powiedz że grand prix legend to relikt, lub na fpp i że unreal, HL, counter strike itp. a są to sporo starsze gry. człowieku długo nie pożyjesz :x a jak masz uraz do samochodów porsche bo cię jeden przejechał i/lub ochlapał to twoja sprawa, ja nie dam tej gierki mieszać z błotem.

Nie chcę mi się po raz setny wypisywać jej zalet, ale proszę:

:arrow: Fizyka jazdy, doskonale łącząca przyjemność z jazdy z realizmem, moim zdaniem najlepsza jaka powstała w semi-realistycznych ścigałkach.

:arrow: Najlepszy model zniszczeń z całej serii, mmmm... to ściąganie po kraksie.

:arrow: świetny tuning mechaniczny

:arrow: Sensowna ekonomia.

:arrow: Ostatnia z serii która miała fajne różnorodne trasy, z wieloma smaczkami

:arrow: Różnorodność bryk, od starych żęchów co ledwo osiągały 140Km/h po super-sportowe bolidy.

:arrow: Doskonały force feedback na kierownicy.

:arrow: Mimo prawie pięciu lat nie straszy wyglądem

:arrow: Ryk starych 911-stek :twisted:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NFSI-prawdziwa klasyka NFS

>>>Grałem tylko w demko i całkiem miodne, ale sprawiłoby mi dużo więcej frajdy jakbym grał max 2 lata po premierze.

NFSII- tą grę daże największym sentymentem. To odniej zaczeła się moja przygoda z NFS-ami

>>>Dla mnie też jest to pierwszy NFS i praktycznie pierwsze wyścigi.

Nigdy nie zapomnę jak bawiłem się setki razy w palenie gumy, bicie rekordów prędkości, czasówek, bawienie sie samochodami, sprawdzanie danych technicznych, rozne dziwne testy :D

Dla mnie jedna z najlepszych GIER w historii ! głównie za ten klimat (nawet ostatnio z kumplem graliśmy w split screen)

NFSIII(HP)- bardzo fajna gierka i teraz jeszcze oko cieszy grafiką

>>>Miałem dosyć krótko w łapach, ale całkiem przyjemne, szczególnie że grafika bardzo poprawiona.

NFSIV- w tej grze zaczołem używać wyraźnie hamulca, bo nienewidziłem jak forse wydaje na ciągłe naprawy w karieże. Ta gra nauczyła mnie że trzeba sznować bryke bo inaczej jest ciężko o wygraną.

>>>Zaszokowała mnie trybem kariery i uszkodzeniami :) Jednak nie mogłem się nią cieszyć bo miałem niestabilnego kompa i często robiły mi się zwiechy :( ale i tak bardzo fajnie mi sie grało, szczególnie że testowałem na niej moją pierwszą kierownicę i to jeszcze dostałem ją od znajomego za darmoche :)

NFSV(Porshe)- nienawidze tej gry jedna tylko porszaki których nienewidze z całego serca.

>>>Stawiam ją na równi z NFS II.

Po prostu klasyk, grałem non-stop przez kilka tygodni.

Co prawda na starym kompututerze często mi sie wieszała, ale na nowym odbiłem to sobie.

Nowe tryby, kariera, zniszczenie, super menusy, tuning, stare samochody i Porsche ^^

NFSVI(HP2)- super grafika i najleprze kawałki jakie mogli dobrzć( nawet leprze od tych z NFSU i NFSU2)

>>>Dla mnie trochę za bardzo "plastikowa" ale pograłem troche.

Najbardziej podobało mi sie z niej to że ma duzo fajnych samochodów

NFSU(VII)- pierwsza gra o podrasowani wozów. Bardzo trudna i dotego ten "dziwny magnes" przyciągające inne wozy do twojego.

>>>Trudna? :) Ale zagrywałem sie w nią wiecej niz w U2 ale to chyba przez to ze to pierwsza tak dobra gra o tuningu na PC.

2 miejsce po NFSV i II (obie na pierwszym miejscu :P)

NFSU2(VIII)- najmłodsz dzieck z serii NFS i chyba jedno z najpiękniejszych. Spuper fizyka ( jak na NFS-sa) piękna grafika, dobre kawałki i potężne miasto . Niestety ninus taki że bardzo prosta.:(

>>>Jakby wyszła zamiast U1 to murowany hicior w którego graliby chyba z miesiąć non-stop a tak pograłem (przyznaję dosyć sporo) i tylko wracam sporadycznie, zagrać troche, przejechać sie i muszę dodać że pierwsza część przechodziłem 6 albo 7 razy

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedynym Need For Speedem z którym zapoznałem się bliżej był NFS: Porsche. Potem probowałem jeszcze z Hot Pursuit 2, ale to już nie było to..

Porsche niesamowicie wciągało. Nie raz zdarzyło się do późnej nocy zaliczać kolejne misje w Factory Driver, próbowało się uzyskiwać lepsze lokaty w Evolution.. A czasami po prostu jeździło się zaśnieżonymi drogami Alp czy pośród lasów i łąk Schwarzwaldu.. Aach, rozmarzyłem się :D :D Jednak tak rzeczywiście było - NFS Porsche do dzisiaj dla mnie rulezuje. Narzekacie na jednorodność pojazdów? Bzdura - co z tego, że wszystkie pochodzą z fabryk Porsche, skoro różnice pomiędzy nimi są tak kolosalne. Począwszy od stareńkich 356-ek a skończywszy na piekielnie szybkim GT1.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Goofy
Jedynym Need For Speedem z którym zapoznałem się bliżej był NFS: Porsche. Potem probowałem jeszcze z Hot Pursuit 2, ale to już nie było to..

Zapoznaj się jeszcze z obydwoma Undergroundami, bo inaczej pożalujesz.

Choć Porsche i tak wymiata ponad wszystko, ta fizyka jazdy, niezły model uszkodzeń, świetne trasy, no i ta oszałamiająca Car®(i)era :twisted:

Tylko jakoś mam problemy z NFS V z uruchomieniem na Win XP :[

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość M4TEUS2
Tylko jakoś mam problemy z NFS V z uruchomieniem na Win XP :[

usówamy pliczek gimme.dll z głównego katalogu gry i tyle

Co do undergroundów to w sumie są OK choć z serią need for speed mają niewiele wspólnego.

Po pierwsze seria od początku traktowała o dreem-cars, lub inaczej "egzotycznych" wyścigówkach, a 206-ek, golfów, focusów czy nawet skylinów się do nich nie zalicza.

Z racji wózków bardziej przpominała wyścigi dzianych yappiszonów, ew. entuzjastów danej marki niż drechów.

Tuning zewnętrzny był ściśle powiązany z mechaniką, jak pojawiały się dodatkowe spojlery, to nie po to by fura wyglądała bardziej odlotowo tylko by się lepiej trzymała nawierzchni, zresztą w prawie wszystkich częściach tuning mechaniczny wiódł prym. Natomiast w und. jest prawie bez sensu (o ile nie ściga się on-line) bo AI dostosuje się i tak.

Gro tras było pozamiejskich w jakiś fajnych krajobrazach, miasta były, ale tylko by stanowić jakąś odmianę.

Z tego co pamiętam w tle przygrywało jakieś techno, a nie hip-hop

Seria dążyła do zachowania minimum realizmu, w każdym razie nie premiowała obijania się o bandy jako sposobu na jazdę, choćby wytracaniem prędkości.

Posumowując przedrostek need for speed w nazwach dwóch ostatnich odcinków serii to tylko chwyt marketingowy, te gry powinny mieć przed underground napisane co innego np. 2fast underground, dres underground itp. a napewno nie NFS bo to zupełnie inne gry które łączy tylko to że są samochodówkami.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może się wypowiem, hmm?? :D

NFSI-niestety nie widziałem :(

NFSII-moja pierwsza gra w życiu i jak dotąd ukochana. Nawet chciałem sobie dziś ściągnąć :D.

NFSIII(HP)-grałem tylko chwilę. Jakoś nie przypadła mi do gustu. Co innego wersja w PSX, w którą pocinałem ostro :D

NFSIV-nie widziałem :(

NFSV(Porsche)-o ludzie. Jak ja kocham tą grę :D. Ostatnio grałem w Zakopcu w listopadzie i zdecydowanie ograniczyłem swoje wyjścia z pensjonatu :D

NFSVI(HP2)-pocinałem ostro. Spodobała mi się :D

NFSU(VII)-w pierwszego Andergranda nie grałem, bo mnie to wtedy nie interesowało :D.

NFSU2(VIII)-super gierka. Musiałem ją przejść na 100% :D A wszystko dzięki mojemu nauczycielowi W-Fu , który mi ją pożyczył (:o). Pozdro dla niego :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko jakoś mam problemy z NFS V z uruchomieniem na Win XP :[

usówamy pliczek gimme.dll z głównego katalogu gry i tyle

--> Dzięki wielkie ;)

Posumowując przedrostek need for speed w nazwach dwóch ostatnich odcinków serii to tylko chwyt marketingowy, te gry powinny mieć przed underground napisane co innego np. 2fast underground, dres underground itp. a napewno nie NFS bo to zupełnie inne gry które łączy tylko to że są samochodówkami.

No wiesz Need 4 Speed to "potrzeba prędkości" więc z tytułami UNDRGND przedrostek N4S ma wiele wspólnego :)

Poza tym robione na tej samej zasadzie.

Hmmm a co do twoich rozważań na temat tego, że 206 nie jest dreamcars, no cóż, tak dobrze stuningowana jest dreamcar'em :>

EDIT: Hmm po usunięciu tego pliku gra niby działa, ale:

1) czcionki są nadal zwalone

2) gra co jakiś czas samoczynni wyłazi do windowsa :/

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja sobie jeżdżę w Underground 2 i bardzo fajnie się gra. Wiecie co? Mój kumpel nie wiedział, że w NFS:U2 można tuningować saochody :shock: Szlag mnie trafił...

Mam pytanie: Jakim samochodem na samym początku U2 jeździliście?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Raz!el

Jak dla mnie nfsu2 jest gorszy od nfsu... jak dla mnie zrobili krok wstecz, nie do przodu. Nikt mnie nie przekona, że jest inaczej. W pierwszą część znacznie przyjemniej mi się grało.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Początki?? A więc najpierw jeździłem chyba Hondą Civic (albo Toyotą Celicą, nie wiem, która z nich jest podstawowa), a później kupiłem moje ukochane Audi TT. W garażu miałem też Golfa GTI (to z powodu, że mój tata ma golfa :))

Tak więc w Undergrounda grało się bardzo fajnie, ale też nudno w niektórych momentach (URLe). Jak tak liczyłem, to jeden URL trwał około 7-8 minut (w każdym razie 2x dłużej niż zegar pokazywał). Teraz gra została odinstalowana, by zrobić miejsce na dysku i leży na półeczce :).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na samym początku peugeot 206, później celica na maxa a teraz Lancer. Techincznie na maxa a wizualnie też, tyle że bardzo elegancki, biały z jednym winylem.

Z U2 jest tak: na początku niesamowwity, w miarę postępów w grze robi się coraz nudniejszy. Teraz traktuje go jako przyrywnik między HL2 a Fifa 2k5

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to i ja sie wypowiem bo gralem w kazdego nfs'a i mialem do czynienia z wiekszoscia scigalek na pc.

NFS 1 (i SE) - poczatki NFS, wielki przelom w grach wyscigowych - jak na tamte czasy perla (ach ten viper)

NFS 2 (i SE) - jedyny plus to grafika (no i obsluga akcelow w SE) ale sama gra byla krokiem w tyl, z denna fizyka na czele...

NFS 3 - po dwojce wielki powiew swiezosci, genialne poscigi i piekna grafa (jak na tamte czasy)

NFS 4 - w stosunku do 3 raczej zastoj, bardziej SE do trojki niz pelnowartosciowa gra, chociaz osobiscie bardzo ja lubilem (BMW M5 :D Merc SLK :D) to jednak nie jest krokiem naprzod

NFS 5 - zdecydowanie najlepszy pod wzgledem miodnosci NFS, GENIALNE polaczenie arcadowego sterowania z odrobina simu. Jedna marka ale w duzymi tradycjami i spora gama modeli wiec to raczej nie przeszkadza (ach jak ja kocham 911 turbo z 2000... :P ten dzwiek... mm ;) )

NFS 6 - znow krok w tyl, sliczna grafika ale po tym swietnym prowadzeniu w porsche wydawala sie raczej zalosna...

NFS 7 - z nim spedzilem najwiecej czasu, na nim powstal klan w ktorym jestem ( www.tfcracing.org ) i choc singleplay byl taki sobie to multi nie pozwalal tej grze umrzec.

NFS 8 - kupilem orginal bo demko bylo niczego sobie, a tu znow krok w tyl.. upiekszyli, dali wiecej aut i czesci a nawet miasto a gra jest nudna jak flaki z olejem... chociaz poprawili sterowanie z U1 no i dzwieki silnikow. ale to za malo...

Wg mojego rachunku prawdobodobienstwa co drugi NFS byl dobry, czyli teraz Most Wanted musi wypalic, powrot dreamcars i poscigow. Oby sie udal bo ostatnio slabiutko z wyscigowkami... :( ja choc jestem maniakiem wyscigowek a dopiero potem innych gier, gram teraz w cod:uo po necie, czasem w HL2, starenkiego choc cudownego DeusEx'a i hard truck'a (sentyment, moj tata byl truckerem).

Co do fur w under 2 - najlepszymi sa Corolla i Corsa (i to nie jest moje widzimisie, jezdze online i wiem co mowie ;) )

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh, jeszcze chyba nic tu nie pisałem, a przecież kiedyś to była moja ulubiona seria...

NFS 1 - Oj, jak ja pamiętam ten tytuł... Te szaleńcze wyśnigi i ta... GRAFIKA (do dziś pamiętam ją jako superrealistyczną).

NFS 2 - Nie wiem, jak podstawka, ja miałem wersję SE. Ech, ta prędkość (374 km/h McLarenem, tego się nie zapomni i ponad 400 km/h FZR'em 2000)

NFS 3 - Wersja PC dość znacznie różni się od PSX'owskiej. Kiedyś zagrywałem się na PCcie, teraz mam wersję na PSX. Na PCta była po prostu o wiele bogatsza. Ale to i tak świetna giera. A moją ulubioną trasę, Atlanticę, zapamiętam chyba już na zawsze.

NFS 4 - IMO najlepsza z całego cyklu. Jak to ja mówię "ostatni prawdziwy NFS". Potem był zastój w miejscu, a następnie krok wstecz. :(

NFS Porsche - Jedna, jedyna wada - same Porszaki. Lubię tylko trzy modele tej firmy - 969, 944 i 928. 911 tak mi zbrzydł (zresztą ja go nigdy nie lubiłem, bo to w zasadzie podrasowany Garbus)... No i brak policji. A ja jednak woję pościgi od "normalnych" wyścigów.

NFS Motor City - Klapa na całej lini. Jak można wydać taką grę tylko w trybie multiplayer? A i tematyka kiepska.

NFS HP2 - Dałem się nabrać na tego cusia. Gra kiepściutka. :( Co innego wersja PS2. A na PC taki świetny materiał wywalony w błoto.

NFS U - Nie, to już nie jest NFS. Gdzie te Ferrari, Lambo, Jagi czy McLaren? To już zupełnie inna gra.

NFS U2 - Patrz wyżej. To już nie NFS. :( Ale jak na taką tematykę i tak mnie przyciągnął na długo.

Co do aut w U2, IMO najlepsza jest Toyota Supra. Wielka moc przekazywana na tył - YEAH! Świetne możliwości wchodzenia w zakręty poślizgami, że o Drifcie nie wspomnę...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.NFS Motor City - Klapa na całej lini. Jak można wydać taką grę tylko w trybie multiplayer? A i tematyka kiepska

Nie no gierka jest sama w sobie bardzo fajna, ale ja jej nigdy na oczy nie widziałem (tzn tylko z trailerów i screenów)

Grał ktoś z Was w to?

Nie mam pojęcia, ale chyba mozna ją za darmo sciągnąc, tylko trzeba płacic za granie (?!)

Nie mam pojęcia - wiecie coś dokładniej tej gierce?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

epi>> mi się dobrze grało Audi TT w driftach :D. W ogóle to chyba jestem jedynym fajnem Audi TT na forum :/ A to takie ładne autko...

kuubaa>> to jest tak: włączasz U2 i okrzyk "O k***a"!! Ale cudo!! Grasz pierwsze 3 części (do czasu podwójnych URLi) i wyłączasz grę. Grasz w coś innego, włączasz U2, robisz jednego URLa i tak przez 3 miesiące. To "przedłuża" żywotność gry :D.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

EEE tam - ja wyłączyłem po 3,5 godzinach gry jak sie skapnąłem, że trzeba wyjśc z pokoju bo trzeba było okna myć :)

Heh moze nawet gra mnie niezbyt zachwyciła graficznie, ale wiedziałem, że jest dostepnych ogrom części i nie mogłem doprowadzić do tego, żeby mój Nissanek nocował całą noc bez jakiejś nowej częsci ^__^ (najbardziej chodziło mi o jakiś bassowy wydech ^__^)

A teraz juz nic nie gram w NFSU2 :]

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.


  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...