Dziewczyna z tatuażem (2011), David Fincher

[pikaz512]

Film powstał na podstawie kultowej trylogii książkowej Stiega Larssona. Przedstawiona tu historia opowiada o śledztwie prowadzonym przez Mikaela Blomkvista w

sprawie zaginięcia w latach 60. Harriet Vanger

. W poszukiwaniach rozwiązania pomaga mu

Lisbeth Salander.

Dziewczyna z tatuażem to bardzo dobry, ciekawy thriller, w którym jest trochę mocniejszych i zarazem drastycznych scen. Książki nie czytałem więc nie wypowiem się jak wypada na tle obrazu Finchera (uwielbiam filmy tego reżysera). Historia jest tu naprawdę tajemnicza i wciągająca, nie można się nudzić, a kreacje aktorskie to geniusz, szczególnie Rooney Mara (widziałem ją jak dotąd w remake'u Nightmare on Elm Street, i wcale jej nie poznałem a mam pamięć do postaci z tego gatunku) choć Craig też dał popis swoich umiejętności. Jeśli ktoś miał styczność z filmami tego reżysera i mu się podobały, to koniecznie musi to zobaczyć, a innych również zachęcam do obejrzenia, jeden z lepszych filmów sezonu. Ode mnie ma mocne 8+/10! Polecam :]

[Tomoslav]

Dobry film, solidnie zrealizowany, ale po Fincherze spodziewałem się czegoś ciut lepszego.

Aktorsko Rooney Mara dzieli i rządzi(niesamowita charakteryzacja) niestety już o Danielu"Bondzie" Craigu trudno to powiedzieć. Film fajnie się zaczyna, i aż czeka żeby na dobre się rozkręcić ale niestety w niektórych scenach zabrakło jakiegoś dynamizmu. Na szczypte akcji więcej też bym nie narzekał. Intryga fajnie skonstruowana, ale aż nadto przewidywalna.

Mimo tych niedociągnięć, przez 2 i półgodziny film oglądałem z zaciekawieniem, i z czystym sumieniem 7/10 jak najbardziej się "Dziewczynie z tatuażem" należy.

[ElTabasco]

Uważam, że bez zapoznania się z książką szkoda czasu na oglądanie. Wątki są spłycone, niektórych brakuje a jeszcze inne są po prostu zmienione na potrzeby filmu. film bardzo dobry miło się go oglądało, ten mroczny klimat po prostu super ;]

[Browsey72]

Jeżeli ktoś lubi filmy, w których przez pierwsze 40 min nie dzieje się kompletnie nic to gorąco polecam. Film nie pochwycił mnie zupełnie niczym.

[Tomoslav]

Nie czytałem książki, ale mam ochotę zobaczyć jeszcze wersję <szwedzką?> Na pewno nie jest tak klimatyczna jak dzieło Finchera, ale zobaczę ją dla porównania.

Skoro nie oglądałeś to czemu już piszesz, że nie tak klimatyczna jak dzieło Finchera? Szwedzką trylogię obejrzałem całą (kocham cie Canal+ ) i pierwsza cześć jest dla mnie lepsza niż produkcja amerykańska i właśnie chyba ma więcej klimatu. A ujęcia Skandynawskiej ziemi- cudowne.

Co do Lisbeth- Mara jest lepsza aktorsko, ale pod względem wizualnym lepiej wypada Rapace.

Książki również nie czytałem(jak zobaczyłem ich cenę ostatnio w Empiku, to myślałem że padnę na zawał) pomarzyć sobie mogę że kiedyś będzie w "Biedrze", a tak to mogę tylko liczyć że trylogia Larssona jest w zbiorach mojej miejskiej biblioteki.

[SuperBatman]

Nie czytałem książki, nie widziałem szwedzkiej wersji.

Film mi się spodobał. Historia intrygująca.

Film posiada fantastyczny klimat dzięki któremu z zainteresowaniem śledzisz losy bohaterów oraz całego śledztwa.

Wg. mnie Craig wypadł bardzo dobrze.

Dla mnie 8/10.

[Doman18]

@Tomoslav

U mnie w mieście w MM i Empiku są jakieś wyprzedaże (chyba poremamentowe) i ja wychaczyłem za 15zł pierwszą część. Ostatnio znów byłem w MM i znów widziałem, tym razem z okładką z filmu za 14zł. W empiku też widziałem ale wolałem nabrać książek helionu po 29,90 (przecenione z takich cen jak 60, 80 czy nawet 100zł).

Co do filmu to uważam że jednak szwedzka wersja jest duużo bardziej klimatyczna. Zdecydowanie bardziej mi się podobała. Craig mi nie pasował w ogóle, a Mara tym bardziej. Lisbeth w szwedzkiej była dla mnie bardziej autentyczna i bardziej mi się podobało to że to ten pisarz się do niej garnął a nie ona do niego.