Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

RoZy

Call of Juarez (seria)

Polecane posty

Ten arsenał się po prostu NIE nadaje do takiej rozgrywki. Mapy są na tyle słabe, że korzystanie z łuku jest nonsensem. A np. jeśli zrobiliby taką mapkę jak w pierwszej misji - ogrom ludzi stoi po dwóch końcach góry i do siebie strzelają, byłoby dobrym rozwiązaniem, lecz długo tak nie można i byłaby to zabawa na dwa dni.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No niestety z tego co nam zaoferowali za dużo wycisnąć się nie da. Multi jest tu właściwie skazane na porażkę. Jestem ciekaw czy Techland ma w planach kontynuację po sukcesie jaki odniosła druga część gry. Mam nadzieję że tak, ale nie wiem, czy są w stanie jeszcze wymyślić coś nowego z Call of Juarez. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A niby czemu nie - mogliby zrobić na przykład tak, że Ray i Thomas byli bandytami i zostali wtrąceni do armii ze względu na umiejętności strzeleckie (chociaż jeśli za kradzież konia wieszano, to ta opcja jest mało prawdopodobna). Albo zrobić tych samych bohaterów w zwyczajnie innej fabule i historii. Tak jak z Prince of Persia.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nooo, moooże... ^^ Ale jakoś mi się to szczerze nie widzi. Chociaż to co mówisz nie wydaje się głupie. :) Pożyjemy, zobaczymy. Jeżeli już to raczej nie w najbliższym czasie, pewnie za jakieś 2-3 lata jak mniemam. Techland potrzebowałby trochę czasu, żeby gra była co najmniej tak samo dobra jak Więzy Krwi.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więzy Krwi powstawały przez jakieś półtora roku i postęp od pierwszego Call of Juarez jest ogromny.

Zatem gdzieś tak w 2011 roku, kiedy Techland zarobi (Więzy Krwi sprzedawały się dobrze w całej Europie) więcej kasy, może już niedługo pojawią się zapowiedzi?

No, raczej nie, ale od 2010 roku możemy raczej spokojnie oczekiwać najnowszej odsłony.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W 2010 roku jak dobrze pójdzie możemy się spodziewać wczesnej zapowiedzi, bardzo wczesnej, jeżeli już. Pewnie dadzą kilka szkrinów i tyle. Albo nic nie dadzą. Albo wogóle tej gry nie zrobią... ^^ Ale trzeba przyznać, że różnice pomiędzy pierwszą i drugą częścią gry są ogromne. Aż ciężko uwierzyć że dzielą je tylko 2 lata.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm, zdecydowanie mi się to nie widzi. Popatrz o czym wcześniej było mówione: taki zestaw broni po prostu nie pasuje to gry sieciowej. I ciężko tu co kolwiek wskórać. Colty, strzelby, łuki + lagi (takie jak w CoJ:WK) = to co wyszło z multi w drugiej części gry. Za dużo tu się raczej zmienić nie uda, chociaż gdyby twórcy bardziej się postarali, napewno udało by im się stworzyć coś lepszego niż ostatnio. Tylko oni przykładają się głównie do singla, kampanii, bo to im wychodzi najlepiej. I nie ma co się tu spodziewać zmian. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsza część dobra, druga lepsza. W ogóle w dwójce wszystko mi się podobało: grafika, teksty, wygląd postaci. Za singla dałbym 9+, multi trochę słabsze szczególnie ping i wywalanie z serwa, ale da się przeżyć, a jak dłużej pograsz to wciąga i nie tylko multi w życiu się liczy, prawda? Z broni jakich używałem to Rayem 2 vulcano guny, a Thomasem świetny classic riffle i wszytsko grało :wink:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świetne gry. Ja używałem Rayem 2 świetne Rangery, a Thomasem tradycyjnie świetny classic rifle.

Pierwszej części dałbym 8. Niestety dla mnie kompletnie nieudane były momenty grane Billym.

Więzom Krwi dałbym prawdopodobnie 9 lub 9+.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

multi trochę słabsze szczególnie ping i wywalanie z serwa, ale da się przeżyć, a jak dłużej pograsz to wciąga

Powiem raczej na odwrót - multi to jest kompletna klapa i wcale nie wciąga jak się w niego dłużej pogra, wręcz na odwrót, z czasem grania coraz bardziej ci się nudzi aż poprostu wyłączasz. Takie są moje emocje (poglądy?) na temat multi.

i nie tylko multi w życiu się liczy, prawda?

Taaa, w single pograsz 6 godzin i koniec kampanii, najwyżej kiedyś przejdziesz jeszcze raz, a w multi równie dobrze możesz grać 500 godzin i dalej ci się będzie podobało jeżeli jest dobrze zrobione. Właściwie nie widać różnicy.

BTW Niech was nie zmylą moje powyższe narzekanie na multi, bo w ogóle (za singla) grę oceniam bardzo wysoko i bardzo mi się podobała. ;]

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świetne gry. Ja używałem Rayem 2 świetne Rangery, a Thomasem tradycyjnie świetny classic rifle.

Pierwszej części dałbym 8. Niestety dla mnie kompletnie nieudane były momenty grane Billym.

Więzom Krwi dałbym prawdopodobnie 9 lub 9+.

Ja identycznie jak ty. Tyle że za pierwszym razem Rayem używałem Volcano Guns, a za drugim razem Rangery.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem raczej na odwrót - multi to jest kompletna klapa i wcale nie wciąga jak się w niego dłużej pogra, wręcz na odwrót, z czasem grania coraz bardziej ci się nudzi aż poprostu wyłączasz.

Nie no wiesz to zależy od punktu widzenia . Mi sie akurat multi w dwójce spodobało i wciągnęło . Nie jest co prawda najlepsze, ale najgorsze chyba też nie i trochę czasu może zająć.

Taaa, w single pograsz 6 godzin i koniec kampanii, najwyżej kiedyś przejdziesz jeszcze raz, a w multi równie dobrze możesz grać 500 godzin i dalej ci się będzie podobało jeżeli jest dobrze zrobione. Właściwie nie widać różnicy.

Masz racje że mówisz że w MP możesz grać i grać a ci sie nie znudzi, ale w grach tego typu SP też możesz kilka razy poprzechodzić.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@up1

Najgorsze nie jest, ale mając pod ręką inne FPS'y (jak chociażby CoD) właściwie nie warto zaglądać do tego z CoJ:WK. No chyba żeby zobaczyć, uznać że nie warto i dopiero wtedy wyłączyć. :)

@up2

Tak, ale:

- Kilka razy przechodzić to samo? Mimo wszystko jak nie za drugim czy trzecim, to już za piątym razem zaczyna się nudzić, a w trybie multiplayer zawsze dzieje się co innego. Zresztą ile razy można przechodzić ten sam tryb single, zwłaszcza biorąc pod uwagę że nie jest on zbyt długi.

- W multi możesz pograć z innymi ludźmi czy z kolegami.

- Zazwyczaj gra z botami nie sprawia takiej frajdy jak z żywymi ludźmi.

Oczywiście są minusy takie jak lagi czy przerywanie połączenia, ale w dobrych grach rzadko tak jest.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do multi pierwszego Call of Juarez jest nawet niezły, ale dałem sobie z nim spokój. Po pierwsze podczas potyczek sieciowych często mnie wyrzucało do Windowsa, a po drugie gracze grają głownie w tryb team deatmatch, zaś samych meczów solo deatmatch natrafia się tu niezbyt często.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz racje. Tez bym wolał pograć w takie perełki pokroju CoD-a tylko, że nie mam jak. Kase zbieram na coś innego, a ściągać nie będę. . A na koniec dodam że w pełni i całkowicie się z tobą zgadzam. Chociaż SP jest(są) fajny(e) i zajmują dużo czasu to jednak w MP można więcej go stracić. (Zostawiam taki wpis bo nie wiem jak to w inne słowa ująć) :tongue:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytam i mi się wierzyć nie chce.

MP w Coj:WK jest cienki???

Człowieku zastanów się co piszesz!

Po przesiadce z szybszych strzelanin(Cod 4, TF) rzeczywiści gra wydaje się być jakoś wolna,

ale kiedy się wciągniesz, nie możesz przestać (chyba że lamisz).

Cudowne jest kiedy przeżyjesz 60 sekund.

Kiedy odeprzesz kilka ataków.

Kiedy wraz z kolegami obstawicie wszystkie okna i przeciwnik z braku innych perspektyw obrzuca was dynamitem!

Ateiście nie wyjaśnisz że Bóg istnieje

Lamerowi nie wyjaśnisz że gra wymiata

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem do czynienia tylko z pierwszą częścią i tylko dzięki CDA, ale IMHO to była jedna z pozycji zainstaluj, zagraj, zapomnij i odstaw :=] Nie zrozumcie mnie źle. Ekipa odwaliła naprawdę kawał dobrej roboty. Graficznie zarzucić niczego nie mogę, bo gra wygląda ładnie (nie jest to pierwsza next-genowa liga, ale nie to jest najważniejsze). Strzelaniny i etapy z Rey'em są genialne (cytaty z Biblii), za to Bill trochę psuje dynamizm gry, bo fabułę już nie. Wszystko logicznie się zazębia. Jednakże gra nie miała IMO tego czegoś co sprawia, że zapamiętuje się tą grę i pragnie do niej wracać. Ale strzelanie z łuku było świetne :happy:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytam i mi się wierzyć nie chce.

MP w Coj:WK jest cienki???

Człowieku zastanów się co piszesz!

Po przesiadce z szybszych strzelanin(Cod 4, TF) rzeczywiści gra wydaje się być jakoś wolna,

ale kiedy się wciągniesz, nie możesz przestać (chyba że lamisz).

Cudowne jest kiedy przeżyjesz 60 sekund.

Kiedy odeprzesz kilka ataków.

Kiedy wraz z kolegami obstawicie wszystkie okna i przeciwnik z braku innych perspektyw obrzuca was dynamitem!

Ateiście nie wyjaśnisz że Bóg istnieje

Lamerowi nie wyjaśnisz że gra wymiata

Hahaha, no tym rozbawiłeś mnie dziś po raz pierwszy, bo jakoś wcześniej nie miałem poczucia humoru. Cały czas mówisz o tym lamieniu, bardzo chciałbym z tobą pograć, bo widzę że chyba uważasz się za jakiegoś pr0, a jak mi się nie podoba multi to już jestem lamer, dzięki, pozdro, poćwicz. :) Nie podałeś właściwie żadnych sensownych argumentów, to że jest cudownie jak przeżyjesz 60 sekund też za bardzo nie motywuje do gry. ^^ Jak jesteś taki dobry to chyba powinieneś umieć przetrwać nieco dłużej, bo nawet mi się to udało pomimo że w multi prawie wogóle nie grałem. Pozatym dlaczego lamer=nie lubiący gier/danej gry? Tak to traktujesz? To

dzięki, pozdro, poćwicz. :)
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cudowne jest kiedy przeżyjesz 60 sekund.

Kiedy odeprzesz kilka ataków.

Kiedy wraz z kolegami obstawicie wszystkie okna i przeciwnik z braku innych perspektyw obrzuca was dynamitem!

Ateiście nie wyjaśnisz że Bóg istnieje

Lamerowi nie wyjaśnisz że gra wymiata

Czy twoim zdaniem gra w multi polega na przeżywaniu określonego czasu? Nie - taki nędzny mógł być twój rekord w jednym meczu, a w drugim może znaleźć się ktoś, kto cie przyciśnie, że będziesz się odradzał co 15 sekund.

Można wywnioskować, że jesteś ślepym fanem, a nazywanie lamerem innego nie wróży Ci dobrej reputacji na forum. Tak czy inaczej - gra nie wymiata. Jesteś zaślepiony po dwóch meczach, za kilka dni emocje przejdą i będziesz się wstydził swoich wypowiedzi.

PS 60 sekund to chyba nie jesteś zbyt dobry w tą grę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisze o trybie Obławy cymbały :wallbash:

1. Kiedy dostajesz po tyłku - gra cię odrzuca

2. Tryb obławy to coś takiego jak ochrona vip'a, czyli drużyna przeciwna... (a zresztą co ja będę wyjaśniał, w każdym razie przeciwnik ma 60 sekund na załatwienie twojej postaci)

3. Dynamitu nie odrzucisz a kiedy już go zobaczysz jest za późno

4. Kiedy idioci z drużyny cię nie chronią a przeciwnik wali drzwiami i oknami nawet 60 sekund to dużo

5. Nie mówiłem że jestem pr0

6. Inna sprawa że wymiatam :cool:

7. To że jeden tryb mi się spodobał to nie znaczy że jestem zaślepionym 10-latkiem

8. Gra posiada również błędy

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisałeś, że wymiatasz, to chyba nie potrzebujesz pomocy innych, a napisałeś, że ci "idioci" cię opuszczają. Biedulka.

"Lamerowi nie wmówisz, że gra wymiata." - Raczej my powinniśmy napisać na odwrót. Napisz mi chociaż, dlaczego sądzisz, że gra wymiata, bo nie przeczytaliśmy jeszcze żadnego argumentu z twojej strony.

"To, że jeden tryb mi się spodobał, nie znaczy że jestem zaślepionym 10-latkiem" - weź Ty się zastanów, co piszesz. Czy gra wymiata, bo ma fajny jeden tryb? Nie rób sobie wstydu.

I co tam takiego fajnego, wytłumacz mi. Zabiłeś 5 gości, którzy cię atakowali? I to taka frajda? Spróbuj tak w CrossFire, gdzie mapy są tak małe, że każdy ci strzela w plecy, a niewielu graczom udaje się ustawić ciąg ofiar na 5.

I czytaj swoje słowa, bo najpierw piszesz, że gra wymiata, a potem wykręcasz kota ogonem i piszesz o jednym trybie. Wiesz, może pograj dłużej i dopiero pogadamy, bo przecież "Lamerowi nie wmówimy, że gra nie jest super".

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wspominałeś o tym wcześniej, a dalsze obrażanie innych osób (w tym mnie) może się dla Ciebie skończyć źle (jest coś takiego jak przycisk Raport :)).

1. Wiem co to tryb obławy (bez przesady, nie było tak że włączyłem multi raz i po tym odłożyłem grę na półkę, odblokowałem kilka postaci i trochę pograłem, chociaż bez zbyt wielkiej satysfakcji z gry :/).

2. Mało mnie obchodzi jakiś dynamit, pozatym co to ma do rzeczy? ^^

3. W takim wypadku i owszem. :)

4. ...

5. Dopiero co mówiłeś że multi w WK rulez, a teraz że tylko jeden tryb Ci się podoba, zdecyduj ty się. :D Za chwilę pewnie powiesz że multi jest tu lepszy i bardziej rozbudowany od tego z CoD (nie ważne która część, mówie w ogóle ;]).

6. No już myślałem że jest bezbłędna, idealna, normalnie cud, miód, pistacje. :P

Wiem że numerki nie odpowiadają konkretnym numerkow w wydaniu Twoim, ale poprostu odnosiłem się do poszczególnych kwestii, raczej każdy będzie w stanie się domyślić o co kaman.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...