Filmy ogólnie

[Pszytulak]

:arrow: Deep Impact (na polski to chyba ten tytuł brzmiał "Kometa") - dokładnie nie wiem czy tak film się nazywa ale występuje w uderzenia meteorytu, a i samego filmu nie oglądałem

"Dzień Zagłady", film z tego samego roku co Armageddon. Różnił się głównie tym, że miał więcej bohaterów, pewnie dlatego nie zdobył takiej popularności w USA, ponieważ Amerykanie nie byli w stanie ogarnąć tylu wątków. Film miał fabułę BARDZO podobną do tej z "Armageddonu", różnil się oprócz wymienionej przeze mnie liczby wątków/bohaterów tym, że:

-na końcu wszyscy z załogi, która miała ocalić Ziemię zginęli

-meteor został rozbity na dwie części i jedna zdołała uderzyć, przez co zginęło dużo więcej ludzi niż w "A"

-film był sporo poważniejszy, nie przypominam sobie by miał jakiekolwiek wątki komediowe

[biały murzyn]

Właśnię skończyłem oglądać kolejny film wspaniałego reżysera - M.Nighta Shyalmana."Kobieta w Błękitnej Wodzie".Nie powiem żeby jakoś specjalnie mnie wciągnął ale ma coś w sobie co jest w każdym z filmów tego reżysera.Po pierwsze(jak dla mnie)za pierwszym razem trudno go zrozumieć,np "Szósty Zmysł" zrozumiałem po którymś tam razie.W "Lady in The Water" moim zdaniem trochę za szybko wszystko się dzieje i nie można za tym nadążyć.Macie jakieś zdanie na temat tego filmu?Lub jakiegokolwiek filmu Shyalmana?

[SR]

Zrozumiałeś za którymś tam razem?

Może jestem jakimś indywiduum, ale dotąd zrozumiałem za pierwszym razem każdy film, jaki mogłem obejrzeć.

Zamiast pytać, o co chodzi w czasie trwania filmu, czekałem na zakończenie i ewentualnie odpowiadałem sobie na owe pytanie na jego końcu.

Kolejną pozycją do mojej listy ciekawych rzeczy z filmów jest najlepszy i zarazem najkrótszy cytat, który pozostanie w mym umyśle do końca.

Śmiertelny rejs – ilekroć zaraz miało stać się coś złego, główny bohater mówił „Co znowu?!”.

Ilekroć to słyszałem, tylekroć na mojej twarzy pojawiał się uśmiech.

[POLIPOLIK]

"Lot Skazańców" [Con Air]

Obejrzałem praktycznie przez zupełny przypadek, ale nie żałuję - już kiedyś chciałem to obejrzeć, bo tytuł jakiś taki w sumie popularny, ale nigdy nie było okazji. Więc obejrzałem. ;] Co mogę powiedzieć? Ano, dobry, amerykański film kacji w najlepszym stylu. Niezła obsada - Nicolas Cage, John Malkovich, John Cusack, Monica Potter (matka Any-Luci w Loście), szybka akcja, wybuchy, strzelaniny, pościgi, bijatyki, zwroty akcji i nieco niezby wysublimowanego humoru, ale czego można się spodziewać od bandy kryminalistów zamkniętych w jednym samolocie? Fabuła - nawet nieco oryginalna, ale nie gra tu ona pierwszych skrzypiec, dialogi w miarę, oprawa dzwiękowa ujdzie w tłoku. W polipolskiej skali filmów akcji mocne 7+/10. Jesli ktoś chce sobie przed tv odpocząć i zobaczyć solidny film akcji, "Lot..." będzie jak znalazł. Miłośników czegoś ambitniejszego zapraszam natomiast na "Filadelfię" z Tomem Hanksem, Denzelem Washingtonem oraz antonio Banderasem, który to film naprawdę może człowieka poruszyć, wzruszyć i dać do myślenia... Mi przynajmniej dał, nie wiem, jak Wam. W każdym razie - polecam, bez względu na preferowany gatunek, bo takie produkcje trzeba od czasu do czasu sobie obejrzeć...

[Mikal_3]

Najlepsze fragmenty :

- Seven - Zakończenie jak i cały film zasługuje na wieczną chwałe

- SW : Atak klonów - Atak na Geonisis

- SW : Imperium Kontratakuje - "LUKE, I'm your Father !"

- Tytanic - Jak ta kobita rzuca chusteczke na morze

- Jay i Cichy Bob kontratakują - Zrozumienie końca filmu, nie kosztuje dużo, a daje wielką salwe śmiechu dla sadystów

- Wszystkie Monthy Paytony ! - NIKT NIE SPODZIEWAŁ SIĘ HISZPAŃSKIEJ INKWIZYCJI

Jak sobie jeszcze coś przypomne to napisze

Może lepiej tego nie rób, co? Przynajmniej, jeśli ma to być w takiej formie. - CRD

[Pan_Crowley]

"Lot Skazańców" [Con Air]

(...)

Nie, nie i jeszcze raz nie. Przyznam szczerze, że Con air i The rock sprawiły, że bardzo nie lubię Nicolasa Cage'a i zupełnie nie rozumiem czemu jest uważany za dobrego aktora. Przeciętniak jakich wielu tylko miał szczęście urodzić się bratankiem legendarnego i bardzo wpływowego reżysera. Niestety większość amerykańskich filmów sensacyjnych jest bardzo słabej jakości.

Natomiast polecam wszystkim Happy Feet. Niejako przez przypadek byłem właśnie w kinie i zachęcam wszystkich do obejrzenia. Znakomita kreskówka o pingwinie odmieńcu, który zamiast śpiewać... stepuje. Całkiem niezły scenariusz, kilka świetnych gagów, fajowa muzyka i rewelacyjna animacja. No i niech was nie zmyli, że to film dla dzieciaków. Twórcy zadbali o to, żeby rodzice bawili się na filmie lepiej od swoich dzieci. Ilość różnych drobiazgów i żarcików, zrozumiałych tylko dla uważnych, wyrobionych i dojrzałych widzów jest bardzo duża. Polecam, najfajniejsza kreskówka od czasu Gnijącej Panny Mlodej.

[Poważny]

Con Air dobry jest tylko jeśli myślisz o nim jak o zwykłym filmie sensacyjnym. Ale da się oglądać. )

Dzisiaj w telewizji troszkę horrorów się pojawiło. Ja będe oglądał Polsat i ich Krwawy obiad. Ciekawe co to będzie za film. Bo ja mam nadzieję się pośmiać, bo to może być śmieszny horror raczej, a nie straszny. Kosiarz umysłów- to bym sobie nawet obejrzał, ale jeszcze będzie okazja. )

Może dzisiaj jakaś ciekawa noc z telewizorem. ) A w kinie już dawno nie byłem, nad czym ubolewam, trza się wybrać.

[RedWolf]

to czy nie wychodzi na to, że Ameryka jest siedliskiem największych kryminalnych pacanów na całej kuli ziemskiej.

Tak i maja kiepskich sportowców. Wystarczy że zastąpimy w marnej przegrywającej drużynie obojętnie czego człowieka : psem , małpą , foką ...

I drużyna zacznie się piać na szczyty kariery.

Ostatnio w tv szedł "Dar widzenia" bardzo uduchowiony film . Choć był schematyczny aż do bólu (wiele podobnych scen widzieliśmy w innych filmach)

Ale może zainteresowac . Nie wiem czy to jest film , czy zwiastun serialu który się ciekawie zapowiada.

[Turambar]

"Wróg u bram" - bardzo dobry film o pojedynku dwóch snajperów. Jakże przyjemnie jeszt czasem obejrzeć film wojenny nieepatujący na każdym kroku amerykańskimi flagami, w którym nie ma za grosz patosu. I rzadko kręcone są filmy, w których nie ma znanej prawidłowości: dobry Rusek = martwy Rusek. Hm... i pokazuje prawdę o zapale radzieckich żołnierzy do obrony komunizmu (to rozstrzeliwanie przez NKWD uciekających...) Oczywiście, zmienia trochę prawdę historyczną o Zajcewie, ale robi to w taki sposób, że jest ona dużo ciekawsza. Od zera do wyborowego snajpera... Obraz wart obejrzenia, bo to przecież jeden z najlepszych filmów wojennych ostatnich lat. Idąc za przykładem Ziba, ocenię go nawet na 8-/10

[Poważny]

Czy ktoś z was oglądał jeszcze film "Krwawy obiad" na Polsacie wczoraj? Toż to był makabryczny film. Aktorzy grali tak sztucznie, że aż odechciewało się na to wszystko patrzeć. Film był naprawdę śmieszny, a nie straszny, a już scena z kolesiem wrzuconym pod samochód była totalnym gagiem. Musiałem go obejrzeć do końca, no i zakończenie było... Inaczej tego nie można określić. Skąd Polsat wytrzasnął taki film, to nie wiem!

A na chwilkę zanim zasnąłem włączyłem TVP1 a tam już leciało coś troszeczkę ciekawszego,a mianowicie "Maksymalne przyspieszenie". Dosyć ciekawie to wszystko wyglądalo, ale niestety zasnąłem. Maszyny zabijające ludzi... Fajne.

[Hans_Olo]

"Wróg u bram" - bardzo dobry film o pojedynku dwóch snajperów. Jakże przyjemnie jeszt czasem obejrzeć film wojenny nieepatujący na każdym kroku amerykańskimi flagami, w którym nie ma za grosz patosu. I rzadko kręcone są filmy, w których nie ma znanej prawidłowości: dobry Rusek = martwy Rusek. Hm... i pokazuje prawdę o zapale radzieckich żołnierzy do obrony komunizmu (to rozstrzeliwanie przez NKWD uciekających...) Oczywiście, zmienia trochę prawdę historyczną o Zajcewie, ale robi to w taki sposób, że jest ona dużo ciekawsza. Od zera do wyborowego snajpera... Obraz wart obejrzenia, bo to przecież jeden z najlepszych filmów wojennych ostatnich lat. Idąc za przykładem Ziba, ocenię go nawet na 8-/10

Generalnie ciężko powiedzieć, że coś w tym filmie jest zniekształcone lub nie jest. Ta historia została pokryta taką warstwą propagandowego makijażu, że trudno cokolwiek stwierdzić.

[SR]

Wczoraj obejrzałem film "Maksymalne przyspieszenie" i muszę powiedzieć, że pomimo kiepskiej fabuły i marnych efektów specjalnych, to był to nawet niezły film. Miał ciekawy koncept, a niektóre pomysły w nim wykorzystane, gdyby były bardziej dopieszczone, to byłby naprawdę genialny film, a tak to się go dało tylko oglądać z lekkim przymrużeniem oka.

[Rusek]

"Straż przyboczna" Kurosawy - Kino gangsterskie w XIX w. Japoni Genialny film, od razu widać, że Eastwood w westernie "Za kilka dolarów więcej" wzorował się na Toshiro Mifune. Film opowiada o roninie Sanjuro który trafia do miasteczka w którym walczą ze sobą dwie bandy. Sanjuro dla zysku proponuje obu bandom swoją pomoc, ale w rzeczywistości nie zamierza walczyć. Podburza przeciwko sobie wrogie gangi i spokojnie czeka, aż nawzajem się pozabijają. Choć bierze pieniądze, nie rezygnuje z własnej etyki - nie dopuszcza aby jego umiejętności bojowe stały się narzędziem którejś ze stron. Kontynułacją historii Sanjuro jest film "Sanjuro - Samuraj Znikąd".

[fataem]

A mógłby mi ktoś podać tytuły filmów/książek o tematyce mafijnej poza ,, The Godfather" & ,,Rodzina Soprano x"

[Pan_Crowley]

A mógłby mi ktoś podać tytuły filmów/książek o tematyce mafijnej poza ,, The Godfather" & ,,Rodzina Soprano x"

Goodfellas, The Untouchables, Scarface, Once upon a time in America, może Casino, Donnie Brasco, Carlito's way.

Z tym, że nie wszystkie opowiadają o mafii takiej jak w Ojcu Chrzestnym.

[SR]

A mógłby mi ktoś podać tytuły filmów/książek o tematyce mafijnej poza ,, The Godfather" & ,,Rodzina Soprano x"

Polecam dwie komedie.

Oscar - film ze Stalone'm. Ostatnim życzeniem ojca pewnego gangstera jest to, żeby zerwał z przestępczym życiem. Syn postanawia spełnić propozycję ojca, ale w ostatni dzień, kiedy ma stać się praworządnym obywatelem, wszystko staje na głowie. Jego księgowy go okrada, córka "jest w ciąży", krawcy czekają w hollu, a konkurencyjny gang i policja szykują się na odwiedziny.

Depresja gangstera - Ma odbyć się wielki zlot Donów. Jeden z głównych Donów ma jednak mały problem. Stopniowo zaczyna wariować. Płacze z byle powodów i nie może zastrzelić donosiciela. Przez mały zbieg okoliczności trafia na psychoanalityka, którego zmusza do udzielenia mu pomocy. Cały film jest świetny, ale najlepszy jest początek.

[fataem]

EEE te komedie znam, a jest jakiś film o Al Caponie??

[Arthizo]

EEE te komedie znam, a jest jakiś film o Al Caponie??

Świetny film o Al Capone - tu więcej informacji na ten temat http://nietykalni.filmweb.pl Polecam.

[Cody]

W niedzielę oglądałem doskonały według mnie film Karmazynowy przypływ z Genem Hackmanem (dobrze napisałem?) oraz Denzelem Washingtonem w rolach głównych. W baaardzo wielkim skrócie: pojedynek psychologiczny między dowódcą amerykańskiej łodzi podwodnej a oficerem Stawką są losy całego świata (standardowo Rosja vs. USA). Trzyma w napięciu do końca (wystrzela rakiety czy nie...) i chyba to jest w nim najlepsze.

Polecam. Ocena 9/10 plus znak jakości

[nancypl]

Ostatnim nowszym filmem jaki oglądałam był "Pakt milczenia" (The Covenant). Opowiada o czterech nastolatkach pochodzących z dawnych kolonizatorskich rodów obdarzonych nadprzyrodzonymi mocami. Warty uwagii. Jest to coś podobnego do horroru. Jeśli ktoś chce odpocząć na moment od bezsensownych rzeźni, to polecam.

Do wszytkich maniaków (i nie tylko) filmowych/serialowych itd! A także do zwykłych ludzi, którzy chcą wyrazić swe opinie na temat filmów, seriali, aktorów itp. Wchodźcie na http://www.serialefilmy.fora.pl/. Strona ma dopiero dwa miesiące i potrzebuje nowych użytkowników. Pomóżcie jej w rozbudowaniu się!

[Khal]

Hmm trudno tutaj jednoznacznie powiedzieć mam wiele różnych ulubionych filmów, np Pan Życia i Śmierci z Nicholasem Cage; Forrest Gump z Tomem Hanks. Wybrałem komedie bo mogę raz po razie oglądać Straszny Film III . Nie wiem za co ma takie niepochlebne opinie ale jak dla mnie jest genialny... uwielbiam tego typu humor, prozaiczny acz rozbrajający:D

[Ćwieku]

Moje ulubione filmy ... większośc ludzi juz pewnie nie pamięta o nich

Jedne z pierwszych filmów P. Jackson'a

"Bad Taste" & "Braindead" aka "Dead Alive"

Różnej maści filmy o Zombiakach

Film o Lecterze ; Milczenie Owiec , Hannibal , Czerwony Smok

Seria Evil Dead ; Evil Dead 1 i 2 oraz Armia Ciemności

z seriali to Married With Children

[rob3rt]

Dziś ma/miała miejsce premiera nowego/starego Hollywoodzkiego hitu z Sylwestrem Stalone... mowa oczywiście o:

Rocky Balboa

...czyli kolejna części filmu słynącego z genialnego utworu zespołu Survivol - "Eye Of Tiger". Hehe... nie mogę doczekać się Polskiej premiery :twisted:

[Rusek]

Dziś ma/miała miejsce premiera nowego/starego Hollywoodzkiego hitu z Sylwestrem Stalone... mowa oczywiście o:

Rocky Balboa

Co za idiotyczna nazwa, jakby nie mogli dać po prostu "6". A potem za kilka (naście, dziesiąt) lat ludzie będą się zastanawiać która część jest która

Swoją drogą, ciekawe kiedy wyjdzie nowy Rambo?

[nancypl]

Moje ulubione filmy to pierwsze trzy części "Obcego", "Pitch black" (dla tych, co nie wiedzą, pierwsza część Riddicka), "Piraci z karaibów" oraz "From hell". Te filmy są po rostu genialne. Obcy wciąga jak nic innego. Postac Riddicka w "Pitch Black" została bardzo dobrze oddana. Piratów chyba komentować nie muszę. Film w sam raz, jak chce się człowiek wyluzować i pośmiać. "From hell" kocham za zakończenie i Johnnego Depp'a;).