World Cup 2k6

[Yossarian]

Dlaczemu, ja się pytam, DLACZEMU? DLaczemu Podolski i Klose nie grają dla naszej repry? Dlaczemu to Podolski miał dzisiaj dobry dzień a nie z taką Kostaryką gdzie by mi to wisiało? Dlaczemu Lucic dostał drugą żółtą za faul, za który jeszcze nigdy nie widziałem kartki? Dlaczemu Larsson przesztrzelił karnego. I Dlaczemu Niemcy grają dalej? Grrr.... Do boju Argentyna.

Mój typ: Argentyna 3:0 Meksyk

Bo dlaczemu nie?

[Black Pearl]

Brawo, brawo, brawo!!! Piękne i przekonwujące zwyciestwo naszych zachodnich sąsiadów . Oby więcej takich drużyn grało na Mundialu. Zero kalkulacji, frontalny atak i dwie bramki w 12 min. W drugiej połowie co prawda zwolnili, ale nie mozna szarżować, jak się chce pokonać Argentynę.

Teraz pozostaje tylko czekać fantastyczny ćwierćfinał. Jest dobrze, bo Europa tak łątwo się nie podda. Oby, bo na Starym Kontynencie nie jest łatwo grać latynosom, o czym przekali się wielokrotnie.

Tak więc jest nadzieja, że Niemcy wyeliminują Argentynę :twisted: . Potem trzbea będzie się martwić, kto pokona Brazylię

PS Mam też nadzieje, że dziś Argentyna wygra z Meksykiem, bo ćwierćfinał będzie o wiele ciekawszy.

[WaFeL]

Haha, to Szkopidla trafiaja na Argentyne? Panowie, jak dla mnie nie ma tematu, Niemcy koncza swoja przygode z Mundialem na cwiercfinale Ot, tyle sobie pograja. Tylko Argentynczycy musza teraz luzno zniszczyc Meksyk i po sprawie, Niemcy jada do domu :twisted: Pieknie sie ulozylo, pieknie Messi & Riquelme, jedziecie z lamusami :jupi:

Oto, co Szwaby dostana:

Najpierw dwie :ost: :ost:, by nastepnie otrzymac :ban:

I wio

[Berenzol]

Witam po jednodniowej nieobecności. Życie ;]

Właśnie zakończyło się spotkanie Niemcy - Szwecja wynikiem 2:0. Gospodarze ruszyli ostro i zdecydowanie i szybko objęli prowadzenia, bo już w 4 minucie meczu. Na kolejną bramkę nie musieliśmy długo czekać, ponieważ na listę strzelców ponownie wpisał się Polak - Podolski. Niemcy przeważali w pierwszej połowie, jednak decydującym momentem była druga żółta kartka (i czerwona - bo nie zawsze tak jest) dla Szweda. W drugiej połowie wiele się nie zmieniło. Szwedzi w 10 mieli rzut karny, którego nei wykorzystali. Niemcy mogli podwyższyć wielokrotnie wynik, ale spotkanie zakończyło się przewidywanym zwycięstwem gospodarzy. Sie fahren nach Berlin. ;] Oby Argentyna im w tym przeszkodziła.

Moim zdaniem takie posty nie mają sensu. Czyli takie, w których użytkownik opisuje przebieg meczu i na dodatek w "suchy" sposób - bez żadnych spostrzeżeń własnych. Chyba każdy kto się interesuje futbolem i zagląda do tego topic'u nie oczekuje takich sprawozdań, a jak chce sobie takowe poczytać to zagląda na profesjonalne strony internetowe, bądź czyta gazety sportowe w których całe spotkanie i mnóstwo innych ciekawostek jest opisane w fachowy sposób. Wiem że są mistrzostwa i taki temat powinien po prostu żyć. Ale ludzie, jak nie mamy nic ciekawego do napisania od siebie, to nie piszmy, a przynajmniej starajmy się opisywać swoje wrażenia, a nie non-stop tylko streszczenia meczów po każdym spotkaniu. To takie - jakby - nabijanie postów. Widzieliśmy mecz i nikomu takie wypowiedzi nie są potrzebne.

[CYPHER]

Haha, to Szkopidla trafiaja na Argentyne? Panowie, jak dla mnie nie ma tematu, Niemcy koncza swoja przygode z Mundialem na cwiercfinale

Spokojnie, jak znam życie to sędzia im pomoże...

Dlaczemu, ja się pytam, DLACZEMU? DLaczemu Podolski i Klose nie grają dla naszej repry?

Polacy i tak nie wykorzystaliby ich talentu - w Niemczech młodzi piłkarze są o wiele lepiej szkoleni niż u nas. Drugą kwestią jest też to, że zapewne nasz ukochany Janas wolałby powoływać Rasiaka z Żurawskim...

Odnośnie meczu - przykro mi to mówić, ale Niemcy naprawdę są mocni. Przede wszystkim widać ogromne zgranie drużyny, dużą ilość strzałów (Ballack próbował bodajże 5 razy!), ale także parę indywidualnych talentów. Lahm, Ballack, czy Frings nie boją się pojedynków jeden na jeden, dodatkowo z przodu jest ten "niemiecki" duet Podolskiego z Klosem, który potrafi rozbroić każdą obronę. Niemcy są mocni, grają naprawdę dobry, ofensywny futbol - na pewno stać ich na dojście do finału. Bardzo wiele zależy dziś od meczu Argentyna - Meksyk. Zawodnicy z Meksyku pokazali już w fazie grupowej, że nie są w najlepszej formie (remis z Angolą...), a wysokie zwycięstwo w tym meczu dałoby Argentynie duży komfort psychiczny przed starciem z Niemcami. Do boju Argentyno!

[WaFeL]

Watpie, Cypq, ze sedziowie cos na tym mundialu beda pomagac, naprawde. Dotychczas kontrowersji za wysokich nie bylo. Wierze, ze Argentynczycy ich powioza do ZERA! Zreszta, Latynosi w dziewiatke daliby rade ich zmasakrowac

[POLIPOLIK]

Dotychczas kontrowersji za wysokich nie bylo

No fakt, wręczanie 3 żółtych kartek (rulez!) jednemu zawodnikowi, około 10 niezauwazonych rąk w polach karnych, wyimaginowane rzuty karne (dziś, wczoraj dla Ukrainy) to nie kontrowersje.

Argentyna - Niemcy 16:0 (do przerwy)

XD

[WaFeL]

No fakt, wręczanie 3 żółtych kartek (rulez!) jednemu zawodnikowi, około 10 niezauwazonych rąk w polach karnych, wyimaginowane rzuty karne (dziś, wczoraj dla Ukrainy) to nie kontrowersje.

Pewnie, ze nie To zwyczajne wypadki przy pracy i ludzkie bledy Mi chodzilo o przypadki *skrajne* Zreszta w porownaniu z MS w Korei i Japonii takiej wolnejamerykanki juz chociaz nie ma i to (malutko, ale...) cieszy.

Argentyna - Szkopy tysiacpiecsetstodziewiecset - minus cztery i pol

A na serio - moga wygrac z naszymi sasiadami nawet i 1:0, byleby wygrali, end of topic

[CYPHER]

Watpie, Cypq, ze sedziowie cos na tym mundialu beda pomagac, naprawde.

Wiesz, to możliwe, ale ja cały czas mam w pamięci zeszły Mundial - Korea pokonała Włochy i Hiszpanię właśnie dzięki "pomyłkom" arbitrów. Niemcy grają na swoim terenie - w interesie organizatorów leży to żeby zostali w turnieju jak najdłużej - wtedy maszynka promocyjna i zamieszanie wokół MŚ jest jeszcze większe. Mam jednak nadzieję, że wszystko odbędzie się czysto i... i Niemcy odpadną po rozegraniu słabego meczu. :twisted:

Mi chodzilo o przypadki *skrajne*

Waflu, chyba nie widziałeś meczu Chorwacji z Australią. xD Dwa razy ten sam zawodnik wybił piłkę z pola karnego ręką, później Simunic po otrzymaniu czerwonej kartki nie zszedł z boiska (trzeba przyznać, że całkiem "luźny" gracz ), a na sam koniec gwizdek sędziego był tak cichy, że nikt nie wiedział, że to już koniec meczu. Ok, teraz naprawdę "end of topic".

[WaFeL]

cały czas mam w pamięci zeszły Mundial - Korea pokonała Włochy i Hiszpanię właśnie dzięki "pomyłkom" arbitrów.

Heh, ale to bylo 4 lata temu wlasnie Choc masz racje - strasznie mi bylo szkoda sto razy lepiej grajacych Torreadorow i Makaroniarzy. Gwizdki i decyzje arbitrow byly tragiczne.

Mam jednak nadzieję, że wszystko odbędzie się czysto i... i Niemcy odpadną po rozegraniu słabego meczu.

Juz cie znow kocham, ziombel Co mi tam - zawiazuje koalicje anty-mundialowa-niemiecka ;] Kto wchodzi? Naszym zadaniem bedzie kibicowanie wszystkim teamom grajacym versus Wurstom :twisted:

chyba nie widziałeś meczu Chorwacji z Australią

No wlasnie nie : ) I moze dlatego mam na razie mgliste spojrzenie na sytuacje. Nawiasem mowiac, siedze wlasnie w Niemczech na regatach ( dlatego nie moge ogarnac wszystkich meczy) i z grymasem na twarzy patrzylem, jak ich chlopcy spuszczali manto Szwedom :ble:

Boze, miej w opiece Argentyne, jej pilkarzy i gospodarke [-o<

EDIT

0:1 dla Meksykancow :o

EDIT <po minucie>jeden jeden! ;d

JEZUS MARIA JAKA BRAMA w dogrywce

[Pantera]

Ale coby o Niemcach nie mowic, to dzisiaj grali na bardzo wysokim poziomie. Szkoda Szwedow, ale faktem ze nie mieli za bardzo nic do powiedzenia...gdyby nie przytomne interwencje bramkarza to by w ogole byl kosmiczny wynik. Jak tak sobie ogladalem co wyczyniali Klose i Podolski dzisiaj to fakt ze ktos powiedzial ze oni po prostu nie chcieli strzelic nam gola wydal sie wysoce prawdopodobny ;]

Niemniej ja czekam na Holandie...Portugalia jest w ich zasiegu takze spoko oko

tymczasem 1:1 w ARG-MEX

[POLIPOLIK]

ARG - MEX

Nio nio, ładny, zacięty, wyrównany meczyk, a to za sprawą niespodziewanie dobrej gry Mexyków. Było wszystko, co w fazie pucharowej być pownno, bo mecz poprzedni mocno mnie rozczarował. Szkoda tylko, że znowu sędziowie (3 żółte nadal rulez!) popsuli nam zabawę, bowiem w 93 minucie, kiedy to Aimar dogrywał do Messi' ego, a ten strzelił gola, spalonego nie było. No ale koniec końców Argntowie grają z Niemiaszkami i choć będą mieli z pewnością trudną przprawę, liczę na ich zwycięstwo.

Specjalnie dla użytkownika, narzekającego na nasze opisy meczów, pozbawione wrazeń: w szóstej minucie krzyknąłem: "Wooow!", w dziesiątej: "Goooool!!!", potem bluzgałem trochę na sędziego i przy bramce Rodrigueza: "Eeeee... Suuuuupeer! Niesamowite!". No i jeszcze dwa razy beknąlem, bo piłem napój gazowany, podjadałem także truskaweczki. to o to chodziło?

OLE!

[Mariusz Saint]

Mighty Argentina się sporo musiała namęczyć ze skazanym na pożarcie Meksykiem xD Jak się okazuje, z przeciwnikiem walczącym aż tacy mocni wcale nie są... są w zasięgu Niemców IMO Jutro też powinno być ciekawie, wprawdzie Anglia powinna rozklepać Ekwador (choć w piłce wszystko możliwe ), ale wieczorem: Portugalia - Holandia... może być ostro :shock:

[Zib]

Brameczka Rodrigueza (nie wiem czy tak to się pisze ) jest IMHO w top 3, jeżeli nie najładniejszą, bramek z Mudnialu. Chyba nawet trafienie Fringsa było gorsze od tego strzału. Piekne przyjęcie nie łatwej piłki i taki strzał, że nogi się uginają pod stołem . Wstyd przynawac się, ale ja już przysypiałem na tej dogrywce a tu taki kop prosto w twarza . Aż ojca obudziłem okrzykiem radości . Cieszy, że Argentyna weszła, ale jak widać po wczorajszym spotkaniu, nie bedzie jej łatwo wygrać Mundial. Ale oczywiście z Niemcami to sobie poleci jak woda po kaczce - bez problemu .

Dzisaij grają moim Anglicy i zobaczymy jak to bedzie w ich meczu z Ekwadorem. Teoretycznie Anglicy nie powini miec większych problemów, ale jak Ekwadorczyc trafia na swój le[szy dzień to kto wie :roll: . Najgorsze jest to, że w przygotowaniach do Mudnialu od strony taktycznej pomagał im jeden ze współpracowników Manchesteru United i stąd takie dobre wyniki na MŚ. Ale na Anglików chyba się nie spodziewał trafić, nie? .

I jeszcze Portugal - Holland. Mecz zapowiada się dobrze i jestem zdania, że "Oranje" pokonają zdalnych graczy z Półwyspu Iberyjskiego.

Moje typy:

Anglia - Ekwador 2-0

Portugalia - Holandia 1-2

Argentyna - Meksyk 2-1.

Nareszcie trafiłem dokładny wynik. I'm the man .

[Sephiel]

Cóż... Moim zdaniem we wczorajszych meczach wygrywali faworyci. Niemcy nie dość, że od początku mundialu prezentują bardzo dobry poziom, mają wsparcie ogromnej rzeszy kibiców. Argentyna: cóż... Rozumiem, że Brazylia to główny pretendent do trofeum z uwagi na nieprzewidywalność ich gry, ale według mnie to właśnie Argentyna prezentuje się najsolidniej ze wszystkich (przynajmniej oceniając po meczach w fazie grupowej, wczorajszego spotkania z różnych przyczyn nie mogłem oglądać).

Prognozy na dzisiejsze spotkania? Pewne zwycięstwo Anglików (wątpię, by ekwadorczycy byli na tyle zdeterminowani, by stawić im opór...) i wygrana Portugalii po dramatycznym spotkaniu (mimo wszystko jestem zdania, że Oranje- poza pewnymi indywidualnymi wyjątkami- prezentują się słabiej, niż drużyna z półwyspu Iberyjskiego).

[Callahan]

Ja jeszcze tylko chciałbym powiedzieć, że powinno się już wywalić tą anietę, bo polacy już od dawna ( ) nie grają na mistrzostwach...

[[Ekspert] FaceDancer]

To wszystko jest grubymi nićmi szyte. Kiedy w 35 minucie Teddy Lucic dostał drugą żółtą to sędzia uśmiechnął się do niego w stylu Draculi, a potem... Podolski poklepał go po ramieniu i pogratulował decyzji na co arbiter odwzajemnił gest uśmiechem.

Wysuwają mi się następujące wnioski:

1. Albo między sędzią meczu a piłkarzem istnieje jakiś związek

2. Albo ktoś tu sędziuje lekko pod gospodarzy.

Oczywiście to żarty, ale cała sytuacja bardzo mnie rozbawiła, mam nadzieję że nie będzie więcej Wir fahren nach Berlin. Swoją drogą tak pewnie śpiewali radzieccy sołdaci w 45 .

W meczu Argentyny z Meksykiem wrażenie zrobiła na mnie bramka Maxiego, "wyrobnik" jak określił go "spec" od piłki południowoamerykańskiej popisał się świetnym strzałęm. Moim zdaniem to była najlepsza bramka mistrzostw, na drugim miejscu dałbym bramkę Cole'a w meczu ze Szwecją, ale w końcu ta była ważniejsza i na dodatek strzelona w dogrywce.

[Delmaq]

nie rozumiem was troszke. Co wy tak z tymi Niemcami. Ja nic do nich nie mam podoba mi się jak grają i to wszystko. W sumie to za nikim specjalnie nie trzymam ( no może tylko za Hiszpanią już od 3 lat z rzędu ). Niemcy grają piękny ofensywny football bo nie mają obrońców, popełniają takie błędy w obronie jak Rasiak w ataku (może lekko przesadziłem ). Ale ja lubie ich styl i mozecie mnie zbluzgac że trzymam ze szwabami.

No dzisiaj wieczorem to będzie szieczka. Wydaje mi się że albo Portugalia zmiecie Holendrów albo wygra w Dogrywce. jakos do pomarańczowych nie mogę się przekonać. No a Anglia to spokojnie wgra ze 3:0 mimo braku Owena i niepewnej formy Rooney'a

[Dollar]

nie wiem czy to przez zazdrość czy przez zawiść ale jakoś nikt nie lubi tych naszych sąsiadów. Nawet ja się przyznam, a przecież zorganizowali [beeep]iste mistrzostwa, nie zgrywają się już na jakiś wodzów, no i wogóle zupełnie inaczej grają niż kiedyś... ja uważam że niemcy mogą wygrać z argentyną (chociaż jakoś nie wydaje mi się), bo zwykle jest tak że jak ktoś organizuje mistrzostwa to zachodzi wysoko (patrzcie korea 4 lata temu,francja 8, usa 12)

[Yossarian]

Co mi tam - zawiazuje koalicje anty-mundialowa-niemiecka ;] Kto wchodzi? Naszym zadaniem bedzie kibicowanie wszystkim teamom grajacym versus Wurstom :twisted:

Eeee... to ja już od dawna kibicuje rywalom Wurstów Tak więc jestem z wami hiehiehiehie

Meczu Argentyny z Meksykiem nie oglądałem... wolałem pójść z dwoma fajnymi dziewczynami oglądać fajerwerki nad Wisłą z okazji Wianków Ale po powrocie trafiłem akurat na skróty z meczu... i powiem tyle: Argentyńcy mają szansę pokonać Niemców. Wszyscy mówią, że się gubią w grze, ale wbrew pozorom, Meksyk to silna ekipa i sa w stanie sprawić kłopoty każdemu... a bramka Rodrigueza: nie żadnen komentarz tego nie odda... na razie najlepsza bramka mundialu. Frings ze swoją się chowa

Ja na przekór wszystkim obstawiam Zwycięstwo Ekwadoru z Albionami po rzutach karnych A co!

W drugim meczu myśle, że Portugalia zwycięży 1:0 a Robben i Van Persie spartolą mnóstwo okazji (mogli podać... byłoby wtedy łątwiej, ale NIEEEE ja muszę strzelić kolejną bramkę...)

[Meth]

Kurde, jak jestem pierwszy raz w życiu za szwedami, to oni muszą skisić na maksa Początek w wykonaniu niemców był piorunujący, ale szwedzi mogli się otrząsnąć, gdyby nie zupełnie niezasłużona czerwona kartka dla Lucicia :? Dwa faule i dwie kartki na krzyk. Kuriozalna była druga kartka, gdzie Lucic dotknął Klosego, a ten dramatycznie się zatrzymał, jakby był conajmniej obejmowany Ale to żółci są sami sobie winni- karny zmarnowany przez Larssona... Ech, szkoda. Jeszcze jedno- kapitalnie bronił Issakson, gdyby nie on, toby dużo więcej było. Genialna była zwłaszcza obrona strzału "Bastiego"( och, ach! ) z 25 metrów w pierwszej połowie. Wyciągnął łapy, że hej!

Argentyna-Meksyk

Ech, to jest ta różnica między tymi zespołami- Meksyk ma Marqueza, Argentyna ma Rodrigueza, Messiego, Teveza, Crespo, Saviole... I można cały zespół w ten sposób wymieniać. Po prostu przy podobnym poziomie zespołów, decydują indywidualności. A jeszcze taka złośliwość losu- w dogrywce niespodziewanie przeważał Meksyk, a w pierwszej akcji bramkę zdobyła Argentyna To właściwie nie była akcja- to był właśnie geniusz Rodrigueza. Kapitalne uderzenie, oby tak z niemcami strzelał, bo jeśli nie, to się zeźlę...

[niko14]

Argentyna - Meksyk.

1. Wersja taka jak dotychczas. ;]

Wczoraj byłem świadkiem cudownego widowisko, które zorganizowały drużyny z Ameryki. Odwieczni rywale Argentyna i Meksyk stanęli naprzeciw siebie, aby wywalczyć miejsce w 1/4 finały MŚ. Na początek meczu ogromny szok - Meksyk już na początku spotkania objął prowadzenie. Jednak Argentyńczycy szybko doprowadzili do remisu i mimo kolejnych starań obu zespołów - nic więcej nie wydarzyło się w regulaminowym czasie. Po raz pierwszy na tych MŚ mieliśmy dogrywkę. Choć nie powninna mieć ona miejsca, gdyż w doliczonym czasie gry Argentyna zodbyła prawidłowo bramkę, choć liniowy zauważył (niesłusznie) spalonego. Jednak Argentyna to zespół światowego formatu i szybko strzeliła przepiękną bramkę w kilkunastu metrów. Mimo kilku prób ze strony Meksyku - nic więcej się nie wydarzyło. DObry mecz w wykonaniu Meksyku, zaś Argentyna nieco mnie rozczarowała. Po wygranej, jeszcze nie tak dawno, 6:0 z SiC, teraz minimalnei byli lepsi od Meksyku. Czyżby nie polegli w meczu 1/4 finału z Nimemcami? :?

2. Wersja do Berenzola i kilku forumowiczów, którzy chcą ode mnie i od życia 10% więcej. ;]

WItam państwa w ten upalny dzień ze stadionu w Lipsku. Mecz komentuje dla państwa niko14. Dzisiejszy mecz pomiędzy Argentyną i Meksykiem zadecyduje, która z tych dwóch drużyn zagra z Niemcami w 1/4 finału Mistrzostw Świata. Szykuje nam się widowisko na światowym poziomie. Warto dodać, że obie drużyny znają się jak "łyse konie". Prawie każdego roku grają ze spobą po kilka spotkań. Ostatnio statystyka jest łaskawsza dla piłkarzy z Meksyku. W ostatnich spotkaniach nie przegrali oni ani razu, więc tym większe emocje się szukują. Składu obu drużyn mogą państwo zobaczyć na ekranie swoich monitorów. Piłkarze wyszli już na boisku i za chwilę rozpoczną mecz. Gwizdek sędziego i początek spotkania jest już faktem.

Pierwsze minuty gry należą do piłkarzy z Meksyku. Próbują przedostać się pod pole karne Argentyny. Właśnie oglądamy dośrodkowanie Pardo, przepuszczenie piłki przez Mendeza i GOOOL. Cudowną bramkę strzala Marquez już w 6 minucie spotkania. Argentyna - Meksyk 0:1. Cóż za udany początek dla piłkarzy Ameryki Łacińskiej. (...) Argentyna szybko otrząsnęła się ze straconej bramki. Coraz szybsze ataki na bramkę Meksyku. Mamy rzut rożny dla Argentyny. Wrzutka Riquelme i GOOOL, bramkę strzela chyba Crespo, choć nie jestem tego pewnien. Obrońca ostro naciskał Crespo, ale to jednak on czubkiem buta umieszcza piłkę w siatce przeciwników. Piękny gol, który przywraca Argentynie nadzieje na następną rundę. Teraz sprawa awansu jest otwarta. (...) Kończy się pierwsza połowa tego pasjonującego widowiska. Argentyna - Meksyk 1:1. Oddaje głos do studia. Witam ponownie kibiców przed ekranami monitorów. Szczegółne pozdrowienia dla Berenzola, dzięki któremu mogą państwo usłyszać mój komentarz w tym meczu. Jednak przejdźmy do drugiej części spotkania. Wznowienie gry przez Argentyńczyków. Składy bez zmian po pierwszej połowie. (...) Mamy już 90 minutę spotkania, zaś wynik to nadal 1:1. Szukuje się pierwsza w tych MŚ dogrywka, choć nie przesądzajmy jeszcze. Sędzia techniczny doliczył 3 minuty. Po kilku dobrych akacjach Meksyku, które mogły zakończyć się golem, teraz widzimy sytuację dla Argentyny. Zespołowa akcja, podanie do Aimara, ten do pięknie wysuniętego Messiego i mamy GOOOL. Cudowna bramka, choć NIE. Sędzia boczny podaje, że był spalony. Gol strzelona w 93 minucie spotkania nie został zaliczony. Cóż za fatalna pomyłka ze strony bocznego arbitra. Na powtórce widać ewidentnie, że Messi nie był na pozycji spalonej. Ten błąd sędziego powoduje, że zobaczymy pierwszą dogrywkę na tych mistrzostwach. Piłkarze obu drużyn są potwornie zmęczeni, jednak muszą wykrzesać z siebie jeszcze odrobinę sił. Tylko jedna bramka dzieli każdy z zespołów od 1/4 finału. Pierwsza połowa dogrywki, dominacja Meksyku, jednak piłkę zdobyli gracze Argentyny. Rodriguez otrzymał piłkę przed polem karnym. Rodriguez strzala i GOOOL. Przepiękna bramka dla Argentnyny, chyba już po meczu. Zaś strzał cudowny, w podobnym stylu jak gol Joe Cola dla Anglików ze Szwecją. (...) Koniec dogrywki i koniec meczu. Argentyna pokonała Meksyk po dogrywce 2:1. To piłkarze z Ameryki Południowej zmierzą się w 1/4 finału z gospodarzami - Niemcami. JA zaś dziękuję państwu za uwagę i oddaję głos do studia.

Nastepnym razem może być relacja pierwszoosbobowa uczesntika meczu, a innym razem komentarz kibica, który był na stadionie. Tylko komu chce się to czytać i czemu to ma służyć? ;]

[Delmaq]

E tam dobre jest przynajmniej ja przeczytałem. Mozesz też to napisać z perpektywy trenerów obydwu drużun, bedzie ciekawie :) Za 2 godzinki pierwszy dzisiejszy mecz

[[Ekspert] FaceDancer]

niko14=>Myślałeś kiedyś o wygryzieniu Szpaka z TVP? tylko zapomniałeś napisać "Sprawiedliwości stało się zadość!".

Teraz trochę o dzisiejszych spotkaniach:

Eng - Ecu 3:0

Crouch

Lampard

Cole

Anglicy nie powinni mieć zbytnich trudności, chyba że zlekceważą potencjalnie słabszego rywala. Ekwador pokazał pełnię swoich możliwości w meczu z Niemcami i nie podejrzewam żeby trener Suarez wyciągnął jakiegoś asa z rękawa.

Por - Ned 2:1

Pauleta van Nistelrooy

Maniche

Mecz powinien być zaciętym bojem na śmierć i życie, ale stawiam na Portugalię bo myślę, że doświadczenie Scolariego przeważy szalę, a poza tym w ostatnich meczach Holandia nie imponowała. Będzie to wielki pojedynek tria egoistów Ronaldo, v. Persiego i Robbena. Mam nadzieję, że żaden z nich bramki nie strzeli :twisted: .

A teraz trochę o okaleczeniu nazwisk piłkarzy na mundialu. Największym pechowcem jest chyba bramkarz Ghany. Przez komentatorów i dziennikarzy(Szpaka bodajże ) ochrzczony Kingstonem, chociaż na jego koszulce widać napis "Kingson".

Kolejnym nieszczęśnikiem jest Mohhamed Kader z Togo. Tutaj ścigali się Szpak z Mielcarskim. Najpierw ten pierwszy nazwał zawodnika "Kadarem", potem Mielcarski dołożył "Kedara", ale przez resztę meczu utrzymywała się wersja "Keder".

[Sephiel]

No proszę, jak to rzeczywistość lubi weryfikować poglądy... W spotkaniu Anglii i Ekwadoru do końca pierwszych 45 minut spotkania utrzymuje się remis- i to nie dlatego, że południowoamerykański team prezentuje się szczególnie fenomenalnie, ale dlatego, że Wyspiarze grają niesamowicie słabo... Absolutnie nie jestem w stanie przewidzieć dalszych losów tego spotkania, choć generalnie rzecz biorąc nadal mniemanie, iż Anglia jednak zwycięży, bierze górę.