Skocz do zawartości

Wiedźmin/Witcher (seria)


Cardinal

Polecane posty

I właśnie to jest dobre. Coś co rzadko można spotkać w innych grach. Oryginalność =)

Dokładnie, widać, że te zadania są poboczne w pełnym znaczeniu tego słowa, czego niekiedy nie mozna powiedzieć o innych grach. Czesto bywa tak, że te zadania poboczne są nam niejako narzucane, twórcy chcą się nam nimi pochwalic, natomiast w wiedźminie zupełna dowolnośc. Nagradzane jest ekspoloranie terenu, rozmowy z postaciami i rozważne prowadzenie rozmów, a nie klikanie wszystkiego po kolei, co jest standardem w 90% gier.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nagradzane jest ekspoloranie terenu, rozmowy z postaciami i rozważne prowadzenie rozmów, a nie klikanie wszystkiego po kolei, co jest standardem w 90% gier.

Oj, polemizowałbym. Masz na przykład Mass Effecta (pierwszy z brzegu) gdzie też nie jest wzkazane klikanie wszystkiego "w ciemno". Napisałeś 90% gier..., coż liczba dosyć duża i odważna. Może nie dialogami, a eksploracją (Srebrne Klucze, Demoniczne Drzwi etc.) szczyci się Fable. Zresztą tam zadania poboczne są zrealizowane nawet lepiej niż w Wiedźminie (chociaż to moja ocena). Poza tym Wiedźmin też cierpi na syndrom z dialogami, z Neverwinter Nights. Przeszedłem go 2 razy i wiem, że niektore linie dialogowe można przeklikać i efekt będzie ten sam gdybyśmy analizowali każdy dialog po 15 min. Choć uważam 90% za odważną matematykę to tak naprawdę moje zdanie twojego nie zmeni. :) Choć wypowiedzieć się musiałem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś podobnego było, IMO, w Fallout'cie 2 ;).

Ja również staram sie wykonywać "większość" zadań pobocznych, ale raczej dla samej przyjemności poznawania świata, bo w przypadku "Wiedźmina" nie ma mowy o "mieczach +3" za zadanie. Tutaj lepszy sprzęt jest wręcz unikatowy(chociaż nie wiedziałem np., że istnieje kilka Mahakamiskich Runicznych Sihilli... chociaż wyśmienita skórzana kurtka jest nawiązaniem już do "Wiecznego Ognia", jednego z opowiadań). Zadania poboczne w "Wiedźminie" są... w tle. I to jest moim zdaniem lepsze, niż podkreślanie ich dostępności.

BTW: Czytając Physologius(?) doszedłem do wniosku, że to trochę nieuczciwe dawać wiedźminom "srebrny grosz za utopca"... Ilu ludzi tam potrafi czytać, że o tym wie? :D Tak na marginesie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nagradzane jest ekspoloranie terenu, rozmowy z postaciami i rozważne prowadzenie rozmów, a nie klikanie wszystkiego po kolei, co jest standardem w 90% gier.
Szukać daleko nie będę-Oblivion. Gdyby grać tylko dla wątku głównego to parę godzin i gra skończona. Tam 95% to zadania poboczne i zwiedzanie mapy. Wiele osób jednak traktuje gry w sposób: "Zrobię główny quest, poznam losy i fabułę, a nie mam czasu na poboczne questy". To głupota, bo w takim Wiedźminie dużo fajnych przedmiotów można znaleźć wykonując właśnie poboczne questy.

Ostatnio pykam sobie odpaliłem znów Wiedźmina i wykonując quest w IV akacie poczułem zapach ojczyzny. Bardzo podobało mi się nawiązanie do Balladyny, bo pokazało taka naprawdę kto tę grę robił. Żaden Holender czy Amerykanin tego nie pojmie tak samo jak niektóre teksty w grze. Takie smaczki sprawiają, że gra jest tym bardziej świeża i miodna.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nagradzane jest ekspoloranie terenu, rozmowy z postaciami i rozważne prowadzenie rozmów, a nie klikanie wszystkiego po kolei, co jest standardem w 90% gier.

Nie do końca się zgodzę w temacie rozmów - Wiedźmin jest bardzo dobrą, ba - świetną grą - ale liniową. I to również dotyczy dialogów. W 90% rozmów możesz klikać co chcesz i w jakiej chcesz kolejności - generalnie nie zrobi to większej różnicy. I tak nic to zmieni. Nie jest to jakaś wielka wada - bo dialogi są przednie, ale wpływ sposobu prowadzenia rozmów na zwroty wątku fabularnego jest co najmniej mizerny w porównaniu z leciwym Falloutem, gdzie każdy set opcji dialogowych pozwalał na załatwienie sprawy w sposób grzeczny, neutralny lub siłowy ;) A w Wiedźminie co najwyżej w kilku miejscach przewidzianych przez scenarzystów możesz podjąć decyzje faktycznie wpływające na fabułe. Nie jest to żaden zarzut, po prostu nie przesadzałbym z kwestią sposobu prowadzenia dialogów - w Wiedźminie nie jest to bardzo istotne.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No racja, tylko że w Oblivionie wątki dodatkowe (np zadania gildii, mrocznego bractwa) są paradoksalnie nawet bardziej rozbudowane niz wątek główny. Natomiast w Wiedźminie większy luz - jakies zlecenie na potwory, to trzeba cos przynieść itp. Wszystko to idzie wykonać w góra kwadrans. Tak w ogóle, to trudno porównywać Wiedźmina do Obliviona pod względem rozbudowania, jednak moim zdaniem (a widząc reakcje graczy i recenzentów - nie tylko moim) nie jest to w żadnym razie wada. Mnie osobiście ten ogrom Obliviona czesto przerażał, czułem się wręcz przygnieciony rozmiarami świata, mnogościa zadań i najróżniejszych elementów.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No racja, tylko że w Oblivionie wątki dodatkowe (np zadania gildii, mrocznego bractwa) są paradoksalnie nawet bardziej rozbudowane niz wątek główny. Natomiast w Wiedźminie większy luz - jakies zlecenie na potwory, to trzeba cos przynieść itp. Wszystko to idzie wykonać w góra kwadrans. Tak w ogóle, to trudno porównywać Wiedźmina do Obliviona pod względem rozbudowania, jednak moim zdaniem (a widząc reakcje graczy i recenzentów - nie tylko moim) nie jest to w żadnym razie wada. Mnie osobiście ten ogrom Obliviona czesto przerażał, czułem się wręcz przygnieciony rozmiarami świata, mnogościa zadań i najróżniejszych elementów.

W paru słowach: Co za dużo to niezdrowo. ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A w Wiedźminie co najwyżej w kilku miejscach przewidzianych przez scenarzystów możesz podjąć decyzje faktycznie wpływające na fabułe.

Tu akurat się nie zgodzę,każda podjęta przez nas decyzja ma wpływ na dalszą fabułę,tyle że o skutkach naszych wyborów dowiadujemy się później.

Przeszedłeś grę do końca?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu akurat się nie zgodzę,każda podjęta przez nas decyzja ma wpływ na dalszą fabułę,tyle że o skutkach naszych wyborów dowiadujemy się później.

Przeszedłeś grę do końca?

Przeszedłem. Zagraj w Fallouta, zrozumiesz o czym mówię. Wiedźmin jest liniowy, ma tylko kilka rozwidleń fabuły. Ale jeszcze raz podkreślam - to nie jest zarzut. Po prostu fakt.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeszedłem. Zagraj w Fallouta, zrozumiesz o czym mówię. Wiedźmin jest liniowy, ma tylko kilka rozwidleń fabuły. Ale jeszcze raz podkreślam - to nie jest zarzut. Po prostu fakt.

Tak... Wiedźmin jest może trochę liniową grą ale nie aż tak bardzo. 3 wyjścia to, fakt, mało. Ale nie jest aż tak liniowa jak np. Gothic I i II.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak... Wiedźmin jest może trochę liniową grą ale nie aż tak bardzo. 3 wyjścia to, fakt, mało. Ale nie jest aż tak liniowa jak np. Gothic I i II.

No racja. W wiedźminie jednak fabuła nie byłaby tak ciekawa i rozbudowana, gdyby było np. 20 zakończeń.

Edytowano przez zako95
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No racja. W wiedźminie jednak fabuła nie byłaby tak ciekawa i rozbudowana, gdyby było np. 20 zakończeń.

Dokładnie. W ktorymś AR było o tym napisane o tym, że gra musi być do pewnego stopnia liniowa aby po prostu dało się czuć jej historię. W Wiedźminie tak jest, ale jest to tak sprytnie ukryte, że Amerykanin nawet tego nie zauważy. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Racja. Jeżeli gra ma być mało liniowa wystarczy 3,4,5 różnych zakończeń i sporo zadań pobocznych (ale nie do przesady). Była by to gra idealna ;) Wiedźminowi dużo do ideału nie brakuje.

Wystarczy jedno jeśli historia jest świetnie opowiedziana. A to, że wiedźmin ma ich aż 3 jest jego wielką zaletą. I ŻADNE nie odstaje od reszty.

Edytowano przez zako95
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam kilka pytań co do ER

Czy bardziej opłaca mi się kupić edycje rozszerzoną za dwie dychy czy ściągać 9 GIGA?

Jak szybko może mi się to pobierać przy 2 Mb\s?

czy jeśli będę chciał kupić ER w sklepie to musze mieć paragon czy wystarczy że przyjdę z grą?

Edytowano przez Ymir
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy jeśli będę chciał kupić ER w sklepie to musze mieć paragon czy wystarczy że przyjdę z grą?

Jedno pytanko: po co? Wszelkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to, że w takim (dajmy na to) Empiku będzie sobie leżało pudełeczko, dumnie nazwane "Wiedźmin Update" (czy coś w tych klimatach), które będziesz sobie mógł na spokojnie kupić. ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam kilka pytań co do ER

Czy bardziej opłaca mi się kupić edycje rozszerzoną za dwie dychy czy ściągać 9 GIGA?

Jak szybko może mi się to pobierać przy 2 Mb\s?

czy jeśli będę chciał kupić ER w sklepie to musze mieć paragon czy wystarczy że przyjdę z grą?

Będzie pudełko z żółtym paskiem Wiedźmin Uptate. A pobierać się nie opłaca. Trwałoby sporo czasu.

Edytowano przez zako95
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 GB to trochę dużo. Przy 3MB łączu próbowałem ściągać kiedyś demo WoWa - poddałem się pod koniec dnia. CDP ma dramatycznie słabe serwery, a że kupa ludzi będzie chciała zaoszczędzić 20 zł to raczej nie wpłynie to pozytywnie na transfer - więc ja się poddaję. Zresztą po co mi patch? Na przejście Wiedźmina drugi raz nie znajdę czasu - trzeba szybko kończyć, to co jest rozgrzebane, bo jesień zapowiada się nad wyraz urodzajnie :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy jeśli będę chciał kupić ER w sklepie to musze mieć paragon czy wystarczy że przyjdę z grą?

Nie bo w ER dla tych co NIE mają wiedźmina dorzuca się GRĘ wiedźmin oraz resztę. Natomiast kiedy posiada się grę Wiedźmin sprzedają ci Wiedźmin update w postaci tej reszty. Bez gry.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście na szczęście nie mam tego problemu - grałem z kopii pożyczonej przez kumpla, od kumpeli ;D. Gra mi się ogólnie spodobała to teraz od razu kupię ER, jak tylko wyjdzie na rynek :).

Jedno pytanie: będą nowe przygody w postaci modów - to wiadomo, ale gdzieś mi się o uszy obiło, że pewne drobne zmiany mają pojawić się też w głównej historii (np. nowe questy poboczne), nie wiem jednak ile w tym prawdy. Ktoś słyszał?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...