Piłka Nożna IV

[Rorschach]

@Up

Tak samo jak nie ma takiego klubu jak Juventus Turyn

[Elev8tor]

nie ma takiego klubu jak Chelsea Londyn...

A co jest? Chelsea Warszawa?

Nazwa miasta, skąd pochodzi klub też wchodzi w część nazwy, jakbyś nie wiedział to pełna nazwa klubu brzmi: Chelsea London Football Club i tyle w tym temacie, niczym mnie nie przekonasz.

Pan Ancelotti niestety, ale zdenerwował mnie po raz kolejny swoim brakiem ambicji, Włoch stwierdził, że głównym celem Chelsea będzie... miejsce w pierwszej czwórce, które zagwarantuje Ligę Mistrzów, ode mnie - szkoda słów. Na pewno mnie zmotywowało to piłkarzy, Włoch na dodatek utwierdza, że całe siły maksymalnie przeznaczy na Ligę Mistrzów, w sumie podobna sytuacja miała miejsce w sezonie 06/07, kiedy to Milan zaniechał ligę, lecz wygrał LM, lecz czy Ancelottiego stać na to z The Blues? To się okaże.

[ArturMilan]

Pan Ancelotti niestety, ale zdenerwował mnie po raz kolejny swoim brakiem ambicji, Włoch stwierdził, że głównym celem Chelsea będzie... miejsce w pierwszej czwórce, które zagwarantuje Ligę Mistrzów, ode mnie - szkoda słów.

Piękne stare czasy i: walka o Scudetto do stycznia, walka o drugie miejsce do marca, walka o podium do maja i walka o występy w LM do końca sezonu ( chodzi o wypowiedzi trenera )

Włoch na dodatek utwierdza, że całe siły maksymalnie przeznaczy na Ligę Mistrzów, w sumie podobna sytuacja miała miejsce w sezonie 06/07, kiedy to Milan zaniechał ligę, lecz wygrał LM, lecz czy Ancelottiego stać na to z The Blues? To się okaże.

To może być diabolo trudne, gdyż Carlo znał każdego piłkarza Milanu i wiedział co zrobić by po kolejnym nieprzekonywującym występie w Serie A ograć Manchester czy Bayern.

[Breados]

I nie wiem dlaczego Grecja jest dzika

To może najwyższa pora się dowiedzieć? Wybacz, ale te twoje ciągłe "dodatki" zawarte w twoich postach zaczynają już irytować.

Nazwa miasta, skąd pochodzi klub też wchodzi w część nazwy, jakbyś nie wiedział to pełna nazwa klubu brzmi: Chelsea London Football Club i tyle w tym temacie

Jeśli nie zrozumiałeś co dokładnie miał na myśli raveno, to mam dla Ciebie złą wiadomość .

[alexiej]

Przed momentem znalazłem bardzo zabawną animację na temat pojedynku zawodników i ich dość przerysowane zachowania. Pomaga i rozbawia niezależnie od tego kto komu kibicuje, bo podane w bardzo zabawny i kulturalnym stylu, bez chamstwa

Przy okazji dziś Everton zagra z Spursami i jako Evertonians Fan liczę, że pomimo absencji Timbo i padaczki w grze każdej formacji uda się nam zgarnąć 3 punkty. Rok trzeba zacząć pozytywnie Oby bicie top 4 w tym roku było tak owocne jak wcześniej

******************************

Przy okazji co to jest wspólnota kibiców ... napisałem na stronce Facebookowej w komentarzach do meczu Evertonu iż zazdroszczę tym co siedzą w pubie gdzieś daleko stąd i będą oglądać ... na co dostałem teraz 3 wiadomości z linkami do meczu - to się nazywa football łączący ludzi

[Elev8tor]

No cóż, Chelsea po 5 minutach już przegrywa z Wolves, Panie Ancelotti nie ma to jak znakomite rozpoczęcie meczu, nic się nie zmienia, a Włoch twierdził: "Na 100% wygramy, na 100%!", zaczynam go mieć powoli dość. Gra znowu się nie układa, na dodatek pojedyncze błędy w obronie robią swoje.

Już 20 minuta i dalej się nic nie zmienia, czarno widzę ten mecz, zapewne kolejna strata punktów i walka o pierwszą czwórkę to faktycznie będzie to na co stać ekipę The Blues, a szkoda, bo liczyłem w tym sezonie mimo wszystko na odrobinę więcej, chociażby połowę z tego co z 09/10.

edit: 89 minuta, dalej 1-0 dla Wolves, Carlo Ancelotti najprawdopodobniej pożegna się z posadą, chyba że mu uratują skórę transfery zimowe, ale wątpię.

edit2: Koniec, Chelsea przegrywa 1-0 z Wolves po słabej grze (kiedy ostatnia jest inna?), piłkarze pokazali prawie jak zawsze ostatnio "ZERO", przynajmniej Drogba z wolnego trafił z w mur, a nie w aut. Forma jest bardzo słaba i nikt nie powinien się zdziwić jak jutro Ancelotti pożegna się z posadą, a będzie mi go bardzo szkoda, bo to wielki człowiek, trener i były piłkarz, szkoda, że to musiało się tak skończyć.

[[Ekspert] FaceDancer]

Everton - Tottenham 2:1

Saha 3' Coleman 76' - Van Der Vaart 11'

Fajny mamy rekord w tym sezonie. W ostatnich spotkaniach 0-0 z Wigan, 1-1 z West Hamem, 0-2 ze Stoke, 2-1 z Manchesterem City i 2-1 z Tottenhamem. Jedyna porażka z zespołem z czołówki, to 1-2 z Arsenalem. Szkoda, że co chwila gubimy punkty z takimi drużynami jak Wolves, Wigan czy West Ham. Można było spokojnie lokować się w okolicach Sunderlandu i walczyć o Ligę Mistrzów. Chociaż przy wyrównanej tabeli w tym sezonie i przy powtórzeniu podobnego wyczynu jak rok temu wszystko jeszcze możliwe. Zagraliśmy pierwszy mecz bez Cahilla i udało się wygrać. Sytuacji znowu było zatrzęsienie, a wynik 2-1 i zwycięstwo zdawałoby się ledwe jedną bramką, ale Tottenham nie miał nic do powiedzenia. Można było to spokojnie wygrać nawet trzema golami. Dobrze, że w końcu przełamał się Saha. Bainesy i Seamus znowu dobrze. Wieszczyłem przed sezonem wielką karierę temu chłopakowi, więc niedowiarkowie mogą sobie sprawdzić Moyes się do niego przekonał i wystawia go w podstawowym składzie. Najbliższy mecz za niecałe dwa tygodnie i od razu derby z Liverpoolem, który uległ Blackburn. The Reds będą grali wcześniej z Blackpool i ciekawe z jakim nastawieniem podejdą do spotkania derbowego. Licze, że nasi jak zwykle w ważnych meczach zagrają na dobrym poziomie. Nie oszukujmy się, Liverpool do czołówki nie należy, ale takie spotkania są dla kibiców najważniejsze.

[Rorschach]

Idealnie się ułożyła kolejka dla Manchesteru United. Lepiej być nie mogło. Liverpool dostaje porządny zastrzyk goli od Blackburn, Chelsea przegrywa z Wolves, City remisuje z Arsenalem bezbramkowo. A United wygrywają z Stoke, znów 2-1 po golach Hernandeza i Naniego. Nic tylko się cieszyć

@Elev - a tak byłeś dumny po początku sezonu niesamowitym, jaki mieliście. I wypominałeś, że na Stamford sprawicie nam ciężką przeprawę. A mówiłem, że przełożenie spotkania pomaga wam, bo słabą formę macie, a mówiłem, można sprawdzić, że zobaczymy jak będzie, jeszcze dużo czasu do końca, liga angielska jest trudna. I dziś, po półmetku, to my jesteśmy górą, a przy wygranych meczach zaległych, możemy mieć nawet 15 pkt przewagi nad Chelsea( 8 nad City i 7 nad Arsenalem ) Co jeszcze nie tak dawno było nie do uwierzenia. Nie mówię tego dla chełpienia się, piszę, ponieważ to dobry przykład, że Premiership, szczególnie w tym sezonie, jest bardzo wyrównana i trudna, a w czasie jaki dzieli start sezonu od końca, wiele rzeczy może się zdarzyć.

[Vlado]

Po wczorajszym wyniku Ancelotti powinien już pakować walizki do Włoch. Ten kryzys trwa za długo i trzeba nowego trenera z nowym spojrzeniem na sprawę. Nie można czekać ze zmianą tylko z powodu nazwiska czy poprzednich sukcesów. Zresztą skoro potrafili wyrzucić Mourinho, to tym bardziej Ancelottiego.

Co do Liverpoolu, Hodgsona już od 2 miesięcy tam nie powinno być. Widać, że nie ma pomysłu na ten zespół i chyba powinien wrócić do zespołu typu Fulham, gdzie nie będzie go przytłaczać zarządzanie na boisku Torresem i Gerrardem. The Reds się staczają coraz niżej, chociaż muszę przyznać, że mi to nie przeszkadza. Mam jakiś uraz do czerwonych drużyn w Anglii Jak dla mnie Liverpool może nawet spaść, czekam natomiast na wielki powrót Leeds United do Premierleague. Trochę punktów im brakuje, ale mam nadzieję, że powalczą. Brakuje mi ich tutaj, w przeciwieństwie do QPR, które zawsze wydawało mi się jakieś bezpłciowe, a jest już jedną nogą w ekstraklasie :<

To może najwyższa pora się dowiedzieć? Wybacz, ale te twoje ciągłe "dodatki" zawarte w twoich postach zaczynają już irytować.

Zrzucam to na karb tego, że chciało ci się spać i wybaczam. Ale szkoda, że mi nie odpowiedziałeś na pytanie, bo dalej nie wiem o co chodzi z Grecją :<

[[Ekspert] FaceDancer]

@Vlado

Ja dobrze wiem o co chodziło, więc może wyjaśnię. Warto przypomnieć jakie wydarzenia miały miejsce podczas wyjazdowego meczu Jagielloni z Arisem Saloniki. Jeśli autokar jest obrzucany koktajlami Mołotowa, na boisko leci gaz łzawiący (wrzucany przez, fanów nie policję), kibice są skłonni wbiec na boisko i zrobić krzywdę piłkarzom. Temperamentem przypomina to np. Serbów i to co się działo w Genui, a także Turcję. Dalej nie wiesz, o co chodzi, gdy mówi się o "dzikości" kibiców?

[adrian_te]

Kolejna świetna kolejka dla MU. Diabły co prawda wymęczyły zwycięstwo ze Stoke, ale wszyscy najgroźniejsi rywale gubili punkty. Chelsea właśnie wypadła z wyścigu o tytuł. Kto by się tego spodziewał na początku sezonu? Zostaje więc Arsenal i MC. Kanonierzy chyba w dalszym ciągu nie są drużyną zdolną wygrywać tytuły dlatego IMHO najgroźniejsi będą rywale zza miedzy.

[Elev8tor]

Według mnie konkurencji dla United już w ogóle nie ma, nikt nie jest w stanie nawiązać dobrego kontaktu, a tym bardziej czuję zawód, bo Czerwone Diabły też nie grają jakoś wybitnie, częste wymęczone zwycięstwa, jak np. z West Bromem czy też Wolves, ale fakt pozostaje faktem, że te 3 oczka jakoś zawsze udaje im się wyrwać i to oni są 1 miejscu w tabeli.

[alexiej]

To co się dzieje w drużynie Carletto mnie zastanawia. W Milanie był too to "momento delicato" i widzę ,że Chelsea też zaczyna cieprieć z tego powodu ... a czemu? Z powodu braku konkurencji! Jeśli w każdym meczu mamy prawie ten sam skład, który w tamtym sezonie wygrał ligę to widać, że chłopakom się na 100% nie chce grać a grają na 99%

*********

Wczorajsza wygrana z The Spurs strasznie mnie cieszy, liczyłem na Beckforda, ale i tak Saha wraz z Colemanem (Face masz rację) pokazali, że można wygrać z każdym jak i przegrać z każdym. Seamus może być takim naszym Balem w tym sezonie. Uznawany za obrońce widać o wiele lepiej się czuje na skrzydle gdzie może pokazywać swoje zalety

*********

Dziś nowy rok rozpoczęła Włoska SerieA i w pierwszym meczu Juventus przegrywa z Parma 1-0 po bramce o ironio Giovinico czyli "dzieciaka z Juve" To tylko pokazuje głupotę zarządu, bo jeśli oddaje się kogoś kto może być nowym Del Piero za frajer a sprowadza Lanzafame niepokazującego nic to gratuluję

****EDIT****

Giovinico już 2 bramkę dla Parmy strzela. Chłopak chce pokazać, że pozbycie się go było błędem

O 15 AC Milan zagra z popularnymi "Kalmarami" czyli byłym zespołem Maxa Allegriego - Cagliari. Mecz z kilkoma podtekstami, bo zespół z Mediolanu wystąpi przec drużynie prowadzonej przez Milanistę Donadoniego, który trenerem jest pokorju Zibiego Bońka a nie Pepka Guardioli. Czekam czekam na ten mecz, bo chciałbym znowu zobaczyć dwójkę Matri i Lazzari w akcji przeciw nam i ocenić czy ich transfer nie byłby opłacalny

**********************************************

**********************************************

Strasser! Piekna bramka i Milan utrzymuje fotel lidera i odskakuje od Lazio na 5 punktów - teraz tylko czekać na remis Napoli z Interem

[[Ekspert] FaceDancer]

Niesamowita historia z tym Strasserem. Żeby zawodnik wyszydzany i bity przez kolegów z zespołu ( ) zdobywał w końcówce decydującą o zwycięstwie bramkę. Lubię takie piękne zakończenia, nawet jeśli wygrywa raczej nielubiany przeze mnie Milan. Ciekawe jak teraz będzie się zachowywał Ibrahimović wobec młodszego kolegi. Niech kibice Milanu mnie poprawią, ale co w drużynie robi kanclerz Niemiec, Angela Merkel? Rozumiem, że Silvio jest w dobrych stosunkach z przywódcami Europy, ale angażowanie szefa niemieckiego rządzu do drużyny to trochę dziwne

[Vlado]

Temperamentem przypomina to np. Serbów i to co się działo w Genui, a także Turcję. Dalej nie wiesz, o co chodzi, gdy mówi się o "dzikości" kibiców?

I to ma być powód dla którego Grosicki nie powinien iść do Grecji? Przed ważnymi meczami zawsze jest gorąca atmosfera, a narody z okolic Bałkanów mają temperament. Nie zmienia to faktu, że liga grecka czy turecka jest kilka razy lepsza od naszej i warto się przenieść w tamte okolice.

Od czasu do czasu zdarzają się incydenty z obrzucaniem autobusów i nie jest to OK, ale co to ma do przejścia do takiego klubu? Nawet fani największych klubów robią czasem zamieszanie. Do Barcy też lepiej nie przechodzić, bo jej fani rzucali kamieniami w autokar Realu? (sorry Eagle, ostatnio zapadło mi w pamięć właśnie to wydarzenie tego typu )

Niesamowita historia z tym Strasserem.

Szkoda, że Ibry nie było na boisku bo chciałbym zobaczyć celebrację tego gola.

[Elev8tor]

Heh, Strasser zastąpił Ibrahimovica i przesądził o wyniku spotkania, powinien powiedzieć o tym Szwedowi, na dodatek asysta przy golu najnowszego piłkarza ACM - Antonio Cassano, który wszedł na boiska za Merkela. Bardzo ważne i cenne zwycięstwo ekipy z Mediolanu, Kalmary są zawsze bardzo groźnie u siebie i 3 oczka smakują przez to jeszcze lepiej, a Allegri ma pewnie niemałą satysfakcję z wygranej, w końcu został zwolniony z posady szkoleniowca Cagliari, dobrze, że chociaż moja druga ulubiona drużyna wygrywa regularnie mecze ligowe.

[alexiej]

ale co w drużynie robi kanclerz Niemiec, Angela Merkel?

Oj chopie chopie to Ty nie wiesz? Silvio spłodził nowego Merkela dawno temu i teraz gra w ramach alimentów ... a tak serio to chłopak ma niezłe korzenie, bo może grać w 3 reprezentacjach lub nawet i 4 jak spędzi we Włoszech jeszcze 2 lata. Kazach, Niemiec, Białorusin - wybieraj

wygrywa raczej nielubiany przeze mnie Milan.

Belzebubie Ty! A ja Everton pokochałem

[ArturMilan]

Byliśmy świadkami najgorszego meczu w wykonaniu Milanu ( forma dorównywała tej z meczu z Juve czy Realem), gdyż przeciwnik do tych z najwyższej półki nie należał. Niezmiernie cieszą 3ptk, gdy Juventus i Lazio remisują swoje spotkania. Teraz Milan powinien kibicować wieczorem Interowi, coby i Napoli pogubiło punkty, ale ja jestem zatwardziałym fanem przeciwników drużyny Leonardo.

Ciekawą sytuacją jest trafienie Strassera, który dał Milanowi zwycięstwo. FaceDee wyraził się trochę nieściśle - strzelca bramki bije JEDEN kolega Mam nadzieję, że ten gol będzie przyczyną pogodzenia się ( o ile nie zrobili tego wcześniej, na co liczę) zawodników.

W Milanie pokochałem atmosferę wielkiej rodziny, jaka panowała w szatni. Odejście piłkarza, było szeroko komentowane, a ostatni mecz celebrowany - Rui, Sheva, Costacurta, Il Capitano... Mam nadzieję, że to się nie zmieni.

[Elev8tor]

Costacurta

Z tego co pamiętam nawet dano mu strzelić rzut karny i strzelił! Milan zremisował wtedy 2-2 chyba i spadł na 4 miejsce w tabeli, ale i tak wygrał potem Ligę Mistrzów, ciekawsko było wtedy, słabe wyniki w lidze, kapitalne w Lidze Mistrzów, jak ekipa, która tak kiepsko spisująca się w Serie A gromiła Manchester United 3-0? No i mnie przede wszystkim ciekawi czy Carlo zrobi to samo z Chelsea, ale mam nieodparte wrażenie, że mecz z Kopenhagą nie będzie meczem do jednej bramki, a tak to sobie wyobrażałem kilka kolejek temu, kiedy było tak pięknie, 5 punktów nad Arsenalem, Manchesterem United, a wszystko tak pogubione, że obecnie nawet Ligi Mistrzów by nie było. Oj Romek pewnie nie jest zadowolony, ale jak widać - Carlo utrzymał posadę, co ciekawe w sobotę grają z Ipswich i ekipa z niższej ligi ma na pewno solidne szanse na zwycięstwo, bardzo bym chciał, aby szansę dostali młodzi, tak dla gwoli przypomnienia: właśnie ci młodzi z rezerw (pomijając Hilario) rozgromili Tottenham aż 7:3, wcześniej 7:0 Manchester City, ktoś mówił, że Chelsea ma słabych młodszych?

[alexiej]

Bo Carlo "Momento Delicato" Ancelotti zawsze był i będzie trenerem pucharowym. Zwyczajnie nie umie zmotywować drużyny do gry z ogórkami w lidze a DNA Ligi Mistrzów potrafi zaszczepić. Jak mu Romek da możliwość ściągnięcia tych piłkarzy jakich potrzeba to zapewniam, że może znowu być piekielnie mocnym punktem Chelsea

[ArturMilan]

Roman nie wyrzuci tak szybko Włocha. Czemu? Bo chciał go już z dawien dawna ( sądzę, że jako fan Chelsea, a sympatyk Milanu byłeś blisko tego tematu) i teraz zwolnienie po połowie sezonu byłoby nie na miejscu.

Rozumiem pytanie czy na miejscu jest zostawanie przy kimś, kto jest w wielkim kryzysie. Ja powiem tak: Dajmy Carletto szansę. Jest on zbyt doświadczonym i utytułowanym trenerem, by nie wyszedł z tego dołka i nie zorganizował drużyny na miarę zwycięstwa w PL.

Mam nadzieję, że właściciel Chelsea nie widzi nieporadności trenera, a braki kadrowe, czego Tobie Elev8torze życzę.

[Turambar]

Bo Carlo "Momento Delicato" Ancelotti zawsze był i będzie trenerem pucharowym. Zwyczajnie nie umie zmotywować drużyny do gry z ogórkami w lidze

Problem w tym, że w lidze nie ma ogórków. Ósme w tabeli Newcastle ma tylko 8 punktów przewagi nad ostatnim West Hamem. Każdy leje każdego i to może być problem dla Chelsea, tym bardziej, że jest gromadka klubów żądnych gry w pucharach (Sunderland, Bolton, Newcastle, Stoke...). Może się skończyć grą w Lidze Europy, a dla Abramowicza byłaby to zwyczajna klęska i trener musiałby uciekać w podskokach przed jego gniewem.

[Elev8tor]

zawsze był i będzie trenerem pucharowym

Ale jakoś w pierwszym sezonie pracy na Wyspach udało mu się zdobyć ligę angielską.

Może się skończyć grą w Lidze Europy

Myślę, że aż takiego czegoś nie będzie, Carlo zagwarantował miejsce w Wielkiej Czwórce, a dla Chelsea kompromitacją byłby fakt, gdyby jako mistrz Anglii nie zakwalifikowała się nawet do Ligi Mistrzów, ale z drugiej strony - przy takiej formie jak ostatnio to nawet nie wiem czy do Ligi Europejskiej uda się załapać.

Romek da możliwość ściągnięcia tych piłkarzy jakich potrzeba

Pieniądze na transfery właśnie są, lecz Włoch uparcie twierdzi, że nie potrzebuje nowych zawodników, grając ciągle tym samym składem, źle się ciągle dzieje, a on nadal wystawia nieporadnego Anelkę, Ferreirę, Drogbę, a na ławce marnują się tacy piłkarze jak Daniel Sturridge czy też Josh McEachran, a naprawdę warto na nich postawić, plus zakupić kogoś ciekawego w okienku transferowym.

Ogólnie rzecz biorąc myślę, że w CFC przyda się wietrzenie składu, sam Wielki Hiddink powiedział po swoim sezonie w Chelsea, że czas dla tych zawodników się już powoli skończył, Ancelotti do czasu zaprzeczył, wygrywając Dublet, ale teraz widać, że Holender miał rację, myślę, że nieunikniona może być nawet rewolucja kadrowa, pozbycie się właśnie takich Ferreirów, Anelki itp. Może nawet Drogby, który coś tam ostatnio mówił o powrocie do Marsylii, po prostu ci piłkarze się starzeją i nie można nastawiać się na to, że będą grali wiecznie.

Przy okazji: Już 1000 post i pytanko z tego powodu: jak zmienić tego "Skalnego Trolla" na własną rangę? Bo z tego co widziałem na forum takie mają tylko ci userzy, co przekroczyli tysiąc.

[Rorschach]

Ale jakoś w pierwszym sezonie pracy na Wyspach udało mu się zdobyć ligę angielską.

Jednym punktem przewagi. I to był sezon bardziej wpadek, niż pokazów siły zespołów. Dodajmy jeszcze sędziowanie meczu na SB które było totalnym nieporozumieniem.

Myślę, że aż takiego czegoś nie będzie, Carlo zagwarantował miejsce w Wielkiej Czwórce, a dla Chelsea kompromitacją byłby fakt, gdyby jako mistrz Anglii nie zakwalifikowała się nawet do Ligi Mistrzów, ale z drugiej strony - przy takiej formie jak ostatnio to nawet nie wiem czy do Ligi Europejskiej uda się załapać.

W tym czasie w jakim będzie się rozstrzygać walka o pozycje w europejskich pucharach, prawdopodobnie będzie można ogłosić nowego-starego mistrza Premierleague. No i czy naprawdę jakaś drużyna ma zagwarantowane miejsce w LM ? Nie tak dawno Big 4 tworzył Man. Utd. , Arsenal, Chelsea , Liverpool. Jeszcze wcześniej, 10 lat temu, nikt nie myślał o Chelsea inaczej jak o solidnym średniaku, obecnie Liverpool tuła się już 3 rok z rzędu w stanach średnich, a do czołówki z hukiem dobijają się City i Tottenham Hotspur - który już od ładnych paru lat obracał się w górnej części tabeli. Taka jest liga angielska, trudna, wymagająca, pełna silnych drużyn. Tym bardziej mnie cieszy to, że jej godnym reprezentantem i jak dotąd niepokonanym, jedynym w lidze, zespołem w tym sezonie, jest Manchester United.

[[Ekspert] FaceDancer]

Tym bardziej mnie cieszy to, że jej godnym reprezentantem i jak dotąd niepokonanym, jedynym w lidze, zespołem w tym sezonie, jest Manchester United.

Dodajmy jeszcze do tego sędziowanie na The Hawthorns, czy Goodison, gdzie sędzia skończył mecz, w momencie gdy sunęła groźna akcja gospodarzy. Akurat Manchester nigdy nie narzekał na kiepskie sędziowanie, bo zazwyczaj Ferguson wywierał skuteczną presję na sędziów. Poza tym fan każdego zespołu Premier League może powiedzieć, że w danym meczu arbiter spisywał się okropnie.

Jednym punktem przewagi. I to był sezon bardziej wpadek, niż pokazów siły zespołów.

Chelsea w tamtym sezonie w lidze dwa razy pokonała MU, dwa razy Arsenal. Jedynymi zespołami z czołówki z jakimi sobie nie radziła były Manchester City i Everton. Mówienie, że zdobyła tytuł przypadkiem jest tutaj nieporozumieniem. Za przypadek prędzej już uznałbym fakt, że MU nie przegrało w tym sezonie. W końcu było mnóstwo spotkań, gdzie nie byli lepsi, ale jakoś udało się dowieźć cenne punkty.