Piłka Nożna IV

[rav10]

Ale za to cztery lata temu ograliśmy w finale Anglików i jednocześnie pokazaliśmy w półfinale Manchesterowi jak się gra rewanż w półfinale.

Chyba nie muszę mówić kto komu pokazał jak się gra rewanże na swoim stadionie w poprzedniej edycji LM

Bayern-Inter - Jakoś jestem bezstronny jeśli chodzi o tą parę. Zespoły wyraźnie w niezbyt dobrej formie i jeśli w takiej formie będą dalej mogą być atrakcyjnym przeciwnikiem w kolejnej fazie. Ze względu na "uwielbienie" do Benka aka. "grubego" stawiam na Bayern.

Real Madryt-Lyon - Jedno serce, jeden klub, 1/8... Co roku wydaję mi się, że Real może być bardzo groźny w LM, po czym ten odpada bardzo szybko. Wydaję mi się, że tym razem doświadczenie JM da o sobie znać i (niestety) Real będzie grał dalej.

Barca-Arsenal - Po prostu wiedziałem, że trafią na siebie. Mam nadzieję, że dzieciaki Wengera wreszcie zrekompensują się Barcy za te wszystkie przegrane mecze, a jeśli nie to niech Pan Wenger nie pogrąża się chociaż zwalaniem winy na zły stan murawy na CN

Roma-Szachtar - Zapowiada się wyrównany dwumecz, lecz indywidualności, doświadczenie i sentyment do Romy mówią mi, że to ona wyjdzie zwycięsko z tej potyczki. A później kto wie 7-1 na OT?

Valencia-Schalke - Liczę na wygraną Schalkę. Jest to bardzo możliwe, bo Valencia jak wiemy najmocniejszym zespołem nie jest. Oby Raul jakąś bramkę ustrzelił

OM-Manchester United - Pierwszy mecz raczej nie będzie należał do najłatwiejszych, ale na OT powinniśmy pokazać to co potrafimy najlepiej (czyt. MU 4-0 Milan)

Milan-Tottenham - Skoro Inter został upokorzony to dlaczego Milan miałby tego uniknąć. Liczę na pewny awans Tottenhamu przypieczętowany pewnym zwycięstwem na White Hart Lane.

Chelsea-Kopenhaga - Mam nadzieję na ciężkie 2 mecze przed CFC, ale to bardzo mało prawdopodobne.

[alexiej]

Skoro Inter został upokorzony to dlaczego Milan miałby tego uniknąć.

Allegri > Benek

Taka prawda, że Inter nie ma absolutnie nic do gadania w Europie z taką formą. Cierpią na kryzys "zmęczenia materiału" jak Milan w 2007 roku. Moratti zachłysnął się i nic nie zrobił w kierunku poprawy, a patrząc na Barce mimo korony prowadzili i transferowe gry a jakoś źle na tym nie wyszli Benitez nie wie co ze sobą zrobić. Chce coś zmienić w ustawieniu Mou ale zamiast je udoskonalić tylko psuje to co działało.

Co innego Milan będący teraz na wznoszącej się prostej, którą mam nadzieję utrzymają w lidze aż do końca. Dojdzie kilkoro zawodników zapewne w zimie i będzie konkurencja w zespole.

Cassano już LGdS przetransferowała co mnie cieszy, bo każdy dziennik sportowy z Włoch pieje o tym ruchu od rana. Jeśli to prawda to będę zachwycony, gdyż Antonio może być i traqueista i nominalnym napastnikiem

@ rav10

Co Ty masz do Milanu? Ciągle o nim wspominasz w jakichś lekko uszczypliwych formach ...

[rav10]

@ rav10

Co Ty masz do Milanu? Ciągle o nim wspominasz w jakichś lekko uszczypliwych formach ...

Oj tam, że od razu coś mam Sam powiedziałeś, że są tylko lekko uszczypliwe, więc nie widzę w tym problemu. Milan generalnie jest zespołem z grupy tych obojętnych, ale niektórych jego zawodników lubię (Seedorf, Pirlo, Inzaghi). Postaram się poprawić

[Gość Sondokan]

Arsenal dojrzał. Chłopaczki z roku na rok stają się coraz starsi i lepsi. Ciekawie mówił sam Wegner - Jesteśmy już dojrzali by wygrać to trofeum. Nie możemy się już tłumaczyć młodym wiekiem.

Tia, Arsene "nie faulujcie Messiego!" Wenger. Ostatnio przez 180 minuty dwumeczu z poprzedniej edycji Mesjasz faulowany był bagatela... ze dwa razy? Jak Barca utrzyma (albo będzie miała na "wiosnę") formę z ostatnich spotkań to połknie kids-squad bez popity. Zresztą kto tam ma jaja? 23 letni Nasri? Czy Cesc, który jest "wiernym Cule" i ma DNA Barcy Do tego Fabiański/Szczęsny w bramie... Cała nadzieja w Van Persiem, mam nadzieję, że dojdzie do formy i zachęci kolegów do twardej gry i wyszarpie Katalończyków do granic możliwości aby mieli jak najciężej w 1/4 bo i tak przejdą, bądźmy realistami;)

Na jakiej podstawie będzie to zasłużenie dla Milanu? Możesz rozwinąć myśl niepodważalnymi argumentami? Takimi, że sam zacznę trzymać kciuki za Tottenham!

Pff, nie zasługują i już. Tak jak 90% forum życzy najgorzej RM tak ja nie chcę żeby Milaniści przeszli dalej. Może to przez spotkanie w fazie grupowej w Mediolanie gdzie ukradli 2 pkt? Nie wiem.

Musiałbyś wysłać drugie pozdro, tyle, że ja już nie mogę

Jestem ciekawy jaki jest powód tego raportu

Co do Lecha, pozdro dla tych co oceniają Bragę po pozycji w tabeli w lidze portugalskiej. Dla porównania sprawdźcie gdzie jest Lech w Ekstraklasie albo gdzie jest Borussia w Bundeslidze a jak skończyła w LE. Braga jest bardzo silna (wybiła Sevilli z głowy LM?) i jeśli uda się ugrać choćby remis/wygraną u siebie to będzie wielki sukces, nie mówiąc o awansie.

[Elev8tor]

Tak jak 90% forum życzy najgorzej RM

Ja dość lubię Real Madryt, na pewno o WIELE, WIELE bardziej niż FC Barcelonę.

Pff, nie zasługują i już

Dla mnie Milan zasługuje na pierwszy koszyk, to wielki zespół, udowodnił to w tym sezonie, pokonując Inter, który wygrał Ligę Mistrzów w poprzedniej edycji. Na dodatek przewodzą 3 lidze świata, czy to zespół na 2 koszyk? Nie wydaje mi się.

Jeśli chodzi o Lech - myślę, że nie awansują, Braga to naprawdę bardzo dobry zespół, jak wspominał Sondokan - wybiła Sevilli marzenia o Lidze Mistrzów, tak samo ogrywała Arsenal w grupie, szkoda, że portugalski zespół opuścili już tacy piłkarze jak Eduardo, bo wtedy na pewno byliby o wiele mocniejsi dla Lechitów. Po prostu rokuję taką samą sytuację w stylu tej z Udinese w Pucharze UEFA.

[Diacon]

ale Braga to zespół, który grał w LM z całkiem niezłym skutkiem jak na debiutanta bez wielkich gwiazd. A śnieg pod koniec lutego wcale nie musi padać.

O dziwo podczas meczu z MC czy Salzburgiem śnieg nie padał. Po drugie Lech to również zespół bez gwiazd, a nieźle sobie poradził w LE jak na debiutanta.

Wynik dwumeczu w dużej mierze będzie zależał od:

- wzmocnień Lecha- jeśli takowe będą, muszą one podnieść wartość drużyny

- przepracowanej zimy- dwumecz z Bragą rozgrywany będzie w lutym, a liga dopiero rusza pod koniec lutego. Dlatego z formą Lecha może być różnie

Ja się wstrzymuję od typowania. Nie popełnię tego błędu co poniektórzy. Skazywali Lecha na kompromitację w grupie, a Kolejorz awansował, zaliczając tylko jedną porażkę.

@down

Jest. Wtedy rozgrywki nazywały się jeszcze Pucharem UEFA i grano w 5-zespołowych grupach.

[[Ekspert] FaceDancer]

O dziwo podczas meczu z MC czy Salzburgiem śnieg nie padał. Po drugie Lech to również zespół bez gwiazd, a nieźle sobie poradził w LE jak na debiutanta.

Tylko, że Lech nie jest w LE debiutantem. W końcu dwa sezony temu grał w tych rozgrywkach z całkiem niezłym skutkiem, bo potrafił wyjść z grupy i przegrać po walce z Udinese.

Jestem ciekawy jaki jest powód tego raportu

Nie udawaj Greka. Napisałeś w takim stylu, że sam bym cię zaraportował. Przy czym jestem tutaj jednym z liderów frakcji antykatalońskiej, więc stwierdzenie o nienawiści do Realu jest po prostu śmieszne.

Ciężko typować mecz z Bragą, bo wszystko zależy od tego jak będzie grał Lech. Z jednej strony nie jest to taka potęga jak City czy Juve, więc szansa na awans jest bardzo realna. Z drugiej Portugalczycy potrafią grać całkiem niezłą piłkę i na pewno nie zlekceważą poznaniaków. Ja oceniam szanse na awans obu zespołów na po 50%.

Jeśli prawdą są plotki o transferze Cassano do Milanu, to zrobi się jeszcze śmieszniej niż mi się wydawało. Wcześniej już pisałem o powiększonym ego piłkarzy pokroju Ibrahimovicia, Ronaldinho, Robinho czy Boatenga. Teraz do tej grupki dołącza kolejny "bad boy" Antonio Cassano, który skandale wywoływał wszędzie. Ostatnio w Sampdorii obraził prezesa klubu w absurdalnej sytuacji, swojego dobrodzieja, który pozwolił mu odbić się od dna i wrócić do wielkiej piłki, praktycznie bez żadnego powodu. Jeśli trenerowi Milanu uda się pogodzić te wszystkie charaktery, to proponuję bez wahania przyznać mu nagrodę dla trenera roku.

[Elev8tor]

Boatenga

"Książę" naprawdę dojrzał od występków w Londynie, gdzie poznał smak pieniędzy i rozrywki, obecnie to kapitalny środkowy pomocnik, który stanowi o sile Milanu w środku polu, waleczny, dobry technicznie, po prostu talent.

Ronaldinho

Brazylijczyk również zmienił swoje postępowanie, nie łazi już po tych imprezach, dowodem na to forma z zeszłego sezonu, gdzie grał naprawdę kapitalnie.

transferze Cassano do Milanu

Byłoby to naprawdę wielkie wzmocnienie, szkoda tylko, że Włoch nie zagrałby w LM, a wtedy Milan stałby się u mnie jednym z pretendentów do zdobycia Pucharu Mistrzów, jak nawet sam nie wiem czy już nim nie jest.

[Gość Sondokan]

Jestem ciekawy jaki jest powód tego raportu

Nie udawaj Greka. Napisałeś w takim stylu, że sam bym cię zaraportował. Przy czym jestem tutaj jednym z liderów frakcji antykatalońskiej, więc stwierdzenie o nienawiści do Realu jest po prostu śmieszne.

To chyba moje słowa? Jaka frakcja, jaki jeden z liderów? o.O Jak już wspomniałem niemal wszyscy są za Barcą albo wolą Barcę bardziej niż Real. Poza tym bardziej jechałem po Arsenalu niż Dumie Katalonii (ekhm). Czym niby ją obraziłem(?) - tym, że rozjadą team Wengera? Ech, i dostałem ostrzeżenie za użycie nazwy polskiej wsi... Jednak na tym forum nigdy nie będzie odpowiedniego szacunku dla Galacticos

[alexiej]

Brazylijczyk również zmienił swoje postępowanie

Ostatnio tego nie pokazuje, bo ławkowanie go nie jest bez podstaw. Allegri woli stawiać na grę dwoma napastnikami i traqueista niż trzema napadziorami ... i się nie dziwię. Teraz tylko wytrzymać do 1 stycznia i czekać na Fanantonio Transfer jest podobny troszkę do ściągnięcia Ibry bo nadal trzeba liczyć się z upadkiem pomysłu, ale i Berlu i Galianii potwierdzają rozmowy i chęć ...

La Gazzetta dello Sport przytacza słowa Silvio z parlamentu, które miał skierować do grupy deputowanych: "Teraz, kiedy mój rząd uzyskał zaufanie, mogę sobie sprawić Cassano".

[Vlado]

Po raz który już piszesz " X wygra u siebie i zremisuje w Poznaniu"?

A chyba po raz czwarty. Raz się sprawdziło (City u siebie), raz było blisko (Juve u siebie), ale Juve miało pecha a raz przeciwnikom nie zależało (rezerwy City). Z Bragą większych szans nie mają, o ile ci potraktują turniej poważnie, a nie jako puchar pocieszenia po LM.

Czy da się go utemperować na pierwszym treningu?

Nie To będzie wybuchowy atak - szalony Ibra, rozwydrzony Cassano i niesforny Robinho. Umiejętności wielkie, ale wątpię, że się dogadają.

Na dodatek przewodzą 3 lidze świata, czy to zespół na 2 koszyk? Nie wydaje mi się.

O tych koszykach już kiedyś pisałem i niestety sprawiedliwości w tym nie ma za grosz. Osiągnięcia Milanu w ostatnich latach są mizerne, a się tam ciągle trzymają. Zresztą widać było jak zespół z drugiego koszyka (Real) gromi grupę śmierci LM i zostawia gdzieś 10 punktów w tyle lidera Serie A, wg UEFA lepszego.

Jest. Wtedy rozgrywki nazywały się jeszcze Pucharem UEFA i grano w 5-zespołowych grupach.

No i co z tego, skoro to było to samo co teraz?

Tak samo Puchar Mistrzów to to samo do Liga Mistrzów, tylko z inną nazwą, większą pompą i większą liczbą zespołów. Ludzie od 20 lat czekają aż ktoś obroni puchar, a to już się zdarzyło w historii wiele razy. Zmiana nazwy aż tak bardzo wymazuje z pamięci 5 pucharów Realu z rzędu czy inne wielkie zespoły, które grały przed latami 90-tymi?

Przy czym jestem tutaj jednym z liderów frakcji antykatalońskiej, więc stwierdzenie o nienawiści do Realu jest po prostu śmieszne.

Frakcja antymadrycka też jest silna, praktycznie wszyscy milaniści + menczesteriści + Eagle + masa kibiców Barcy wchodzących raz na pół roku żeby napisać "The Special FIFVVEEE hahuhau" "Cristiano Żelaldo bauahau"

Ech, i dostałem ostrzeżenie za użycie nazwy polskiej wsi...

Za użycie nazwy "żabojady" :O Mickiewicz i inni wielcy poeci za "Moskali" (również obraźliwe określenie) dostaliby tu chyba bana. Nie wspominając o ludziach opowiadających o II wojnie światowej za "Szkopów".

[[Ekspert] FaceDancer]

Ech, i dostałem ostrzeżenie za użycie nazwy polskiej wsi... Jednak na tym forum nigdy nie będzie odpowiedniego szacunku dla Galacticos

O wyciętym przez moderatorów przymiotniku pochodzącym od ostrej czarnej przyprawy już chyba zapomniałeś. Poza tym dopominasz się szacunku, a sam obrażasz kibiców innych klubów krzycząc wniebogłosy jak to Milan "okradł" was na San Siro i jakie to złodziejstwo ma miejsce w Lidze Mistrzów. Dla mnie sprawa oczywista i na tym zakończę ten wątek.

O tych koszykach już kiedyś pisałem i niestety sprawiedliwości w tym nie ma za grosz. Osiągnięcia Milanu w ostatnich latach są mizerne, a się tam ciągle trzymają. Zresztą widać było jak zespół z drugiego koszyka (Real) gromi grupę śmierci LM i zostawia gdzieś 10 punktów w tyle lidera Serie A, wg UEFA lepszego.

Teraz będę złośliwy, ale sam sie prosiłeś pisząc powyższe zdanie Co takiego osiągnął Real Madryt w ostatnich latach w Europie, żeby być wyżej od Milanu? Włosi wygrali kilka ładnych lat temu Puchar Europy, a klub z Madrytu ciągle odbija się jak od szklanego sufitu w pierwszej fazie pucharowej.

Jest. Wtedy rozgrywki nazywały się jeszcze Pucharem UEFA i grano w 5-zespołowych grupach.

Nie rozdrabniajmy się. Braga była absolutnym debiutantem w LM, pewno w Pucharze Europy też nigdy wcześniej nie grała. Patrząc na to, że zrobiono z Ligi Europejskiej Ligę Europy, to zmiana naprawdę kosmetyczna i mnóstwo klubów można by okrzyknąć mianem debiutantów w tych rozgrywkach. Ja zrozumiałem twój post w takim kontekście, że Lech debiutuje w europejskich rozgrywkach, a to nie prawda, bo miał już jeden sezon w którym spisywał się całkiem nieźle.

Do kibiców Milanu - zobaczymy jak to wszystko wyjdzie z tymi metamorfozami. Jeśli gwiazdy nie będą otrzymywały tego, czego żądają, to nie ma możliwości, żeby było spokojnie. Biorąc pod uwagę historię przedstawionych przeze mnie jegomości takie rzeczy są bardzo prawdopodobne, ale oczywiście nie siedzę w głowach tych piłkarzy i nie wiem w jakim stopniu się zmienili lub czy odbije im przysłowiowa palma.

ale Juve miało pecha a raz przeciwnikom nie zależało (rezerwy City)

Nie zachowuj się jak ignorant. Przestudiuj sobie skład tych "rezerw", gdzie grali m.in. tacy piłkarze jak Zabaleta, Lescott, Bridge, Kolarov, Silva, Milner, Kompany czy Adebayor. Jak City wygrało u siebie 3:1, to jakoś nikt nie mówił, że grali drugim gatniturem.

[Sandro]

Osiągnięcia Milanu w ostatnich latach są mizerne, a się tam ciągle trzymają.

Milan:

2009/10 - 1/8

2008/09 - 1/16 pucharu UEFA

2007/08 - 1/8

2006/07 - ZWYCIĘSTWO

2005/06 - półfinał

Real:

2009/10 - 1/8

2008/09 - 1/8

2007/08 - 1/8

2006/07 - 1/8

2005/06 - 1/8

Bardzo cieszę się z losowania. Valencia jak i Milan mają duże szanse na awans. Tutaj wszyscy nie wiedzieć czemu stawiają na Kogutów, ale to niedorzeczne. OK, strzelili 3 bramki śpiącemu na boisku Interowi, mają Bale'a, którym wszyscy się jarają, jakby przyćmił grą Maradonę, mają parę innych gwiazd. Ale jak taki Modric stanie naprzeciwko Gattuso, to... przewróci się z wrażenia? W tym meczu decydujące będzie doświadczenie. Trzy lata temu Arsenal nas wyeliminował, bo ewidentnie go zlekceważyliśmy, a United to wcale nie gorsza pod względem doświadczenia drużyna od Rossoneri. W tym sezonie o takiej wpadce po prostu nie ma mowy, nie chcę nawet o niej słyszeć. Wygramy, i tyle

[ArturMilan]

Pff, nie zasługują i już.

Dzięki temu postowi w meczu z Milanem będę trzymał kciuki za Tottenham

Wcześniej już pisałem o powiększonym ego piłkarzy pokroju Ibrahimovicia, Ronaldinho, Robinho czy Boatenga. Teraz do tej grupki dołącza kolejny "bad boy" Antonio Cassano, który skandale wywoływał wszędzie.

A ja wcześniej już pisałem jak to wygląda z tymi grajkami teraz. Czytałeś?

Cassano może być bombą z bardzo króciutkim lontem. Wierzę jednak, że stara gwardia Milanu utemperuje go, o ile do transferu dojdzie rzecz jasna.

dostałem ostrzeżenie za użycie nazwy polskiej wsi

Bo nikt nie słyszał by w Żabojadach była drużyna piłkarska, która była losowana dziś w 1/8 Ligi Mistrzów.

La Gazzetta dello Sport przytacza słowa Silvio z parlamentu, które miał skierować do grupy deputowanych: "Teraz, kiedy mój rząd uzyskał zaufanie, mogę sobie sprawić Cassano".

A ja przed chwilą czytałem słowa Silvio, który na pytanie o Cassano rzuca krótkie: " Wolę Ronaldinho.".

O tych koszykach już kiedyś pisałem i niestety sprawiedliwości w tym nie ma za grosz. Osiągnięcia Milanu w ostatnich latach są mizerne, a się tam ciągle trzymają.

Dobra - liczmy więc zakładając takie proste liczenie i bierzmy ostatnie pięć lat - to one są brane pod uwagę:

1/8 LM - 1ptk

1/4 LM - 2ptk

1/2 LM - 3ptk

finał - 4 ptk

zwycięstwo 5 ptk

05/06 RM : ACM 1:3

06/07 RM : ACM 1:5

07/08 RM : ACM 1:1

08/09 RM : ACM 1:0

09/10 RM : ACM 1:1

W ogólnym rozrachunku Real 5 - Milan 10.

W takim razie Milan dubluje osiągnięcia Realu od ostatnich pięciu lat. Co ciekawe żadna z drużyn nie zatrzymała się w ćwierćfinale. Chyba, że osiągnięcia i Milanu i Realu są " mizerne". Jednakże nie napisałeś właśnie czy 1 koszyk należy się Realowi kosztem Milanu czy nie.

EDIT: Nie widziałem, że Sandro też się w archeologa zabawi

[Turambar]

@ Sondokan - jeśli nie podoba Ci się decyzja moderatora, to zapoznaj się z regulaminem i zakwestionuj ją we wskazany tam sposób. Posty, w których będziesz dalej narzekał jak to Cię Sevard zgnębił zwiedzą post bez względu na to ile w nich będzie innych treści.

[Gość Sondokan]

O wyciętym przez moderatorów przymiotniku pochodzącym od ostrej czarnej przyprawy już chyba zapomniałeś. Poza tym dopominasz się szacunku, a sam obrażasz kibiców innych klubów krzycząc wniebogłosy jak to Milan "okradł" was na San Siro i jakie to złodziejstwo ma miejsce w Lidze Mistrzów. Dla mnie sprawa oczywista i na tym zakończę ten wątek.

Klasztor niepokalanek wita, apropos ostrej przyprawy o.O

Co do złodziejstwa w sumie masz rację, gol Inzaghiego po 1,5m spalonym idealnie przed nosem liniowego to jak najbardziej prawidłowy gol i w ogóle nie wypaczył wyniku meczu, ani troszkę. A w jaki sposób obrażam (?) kibiców klubu poprzez nazwanie po imieniu sędziowskiej pomyłki to nie mam pojęcia, rly.

Osiągnięcia Milanu w ostatnich latach są mizerne, a się tam ciągle trzymają.

Milan:

2009/10 - 1/8

2008/09 - 1/16 pucharu UEFA

2007/08 - 1/8

2006/07 - ZWYCIĘSTWO

2005/06 - półfinał

Real:

2009/10 - 1/8

2008/09 - 1/8

2007/08 - 1/8

2006/07 - 1/8

2005/06 - 1/8

Ach te manipulacje, patrz teraz:

Milan:

2009/10 - 1/8

2008/09 - nie zakwalifikował się

2007/08 - 1/8

Real:

2009/10 - 1/8

2008/09 - 1/8

2007/08 - 1/8

Kto teraz jest lepszy? Ile lat wstecz się liczą te osiągnięcia? o.O Za 5 pierwszych pucharów z rzędu i kolejne 3 na przełomie XX/XXI wieku (plus jeden w międzyczasie) Real powinien mieć chyba dożywotnie miejsce w I koszyku. Zresztą zasługuje na to bardziej niż Włosi co udowodnione zostało w fazie grupowej, hihi

[Rorschach]

@ArturMilan - heh, w grupie na studiach mam dwóch kolegów-kibiców, jeden jest fanem Milanu, drugi Tottenhamu I nie życzyłem im takiej pary 1/8 finału LM. Wolałem by trafili na zespoły niemieckie i je wyeliminowali. Ale skoro rozstawienie jest jakie jest, kibicuję Tottenhamowi, bo z londyńskich drużyn tylko ich lubię, a gdy jest na szali Premiership i Serie A, to stawiam na tą pierwszą. No, chyba, że gra Juve... ale to już za duże skomplikowanie W każdym razie, żal, że jeden z tych klubów już odpadnie

@Vlado, Sondokan - nie przesadzajcie. Ja np. jako zagorzały "Czerwony Diabeł", nie wypowiadałem się nigdy dotąd w stylu "Real do bani i niech odpada". Nie lubię Barcy, Realu nie kocham, są mi "obojętne", gdy grają w innej lidze niż mój klub. Gdy przychodzi LM, chciałbym by odpadły jak najszybciej, ale nie dlatego, że nie lubię obu drużyn, ale dlatego, że również wasz Real Madryt jest bardzo groźną drużyną, zdolną wygrać całe rozgrywki. I pierwszy przyznam, że mecze Manchesteru United z Realem Madryt byłyby wspaniałymi piłkarskimi widowiskami, godnymi Ligi Mistrzów

[Diacon]

A chyba po raz czwarty. Raz się sprawdziło (City u siebie), raz było blisko (Juve u siebie), ale Juve miało pecha a raz przeciwnikom nie zależało (rezerwy City). Z Bragą większych szans nie mają, o ile ci potraktują turniej poważnie, a nie jako puchar pocieszenia po LM.

No tak biedny Juventus miał pecha. To, że nie wygrali ani jednego grupowego meczu to też pech nie? Oczywiście MC w Poznaniu nie zależało, w takim razie pogratulować profesjonalizmu, skoro ci rezerwowi oszczędzają się, gdy mają okazję zagrać i przegrywają z jakimiś ogórkami z Polski... Eh, ale ten Lech miał farta. Zdobył 11 punktów. Dobrze, że Manchesterowi się nie chciało, a Juventus miał pecha. Inaczej mielibyśmy pogrom zamiast awansu co nie?

Nie rozdrabniajmy się. Braga była absolutnym debiutantem w LM, pewno w Pucharze Europy też nigdy wcześniej nie grała. Patrząc na to, że zrobiono z Ligi Europejskiej Ligę Europy, to zmiana naprawdę kosmetyczna i mnóstwo klubów można by okrzyknąć mianem debiutantów w tych rozgrywkach. Ja zrozumiałem twój post w takim kontekście, że Lech debiutuje w europejskich rozgrywkach, a to nie prawda, bo miał już jeden sezon w którym spisywał się całkiem nieźle.

Oczywiście. Ale nie było w tym nic błędnego, że Lech jest debiutantem LE. Historię występów polskich drużyn w pucharach znam całkiem dobrze. Zresztą gdybym nie pamiętał, jak grał Lech dwa sezony temu musiałbym zastanowić się nad wizytą u lekarza, w celu usprawnienia swej pamięci.

[alexiej]

Kto teraz jest lepszy? Ile lat wstecz się liczą te osiągnięcia?

5 lat ... teraz już rozumiesz? Rankingi Fify mimo iż kompletnie denne to w tym akurat miejscu się sprawdzają bardzo dobrze. Artur i Sandro już Ci to wytłumaczyli

Real powinien mieć chyba dożywotnie miejsce w I koszyku.

Za co? Real stracił swoje miejsce w I koszyku po tym jak do rankingu przestały się liczyć lata Capello i jeśli mnie pamięć nie myli było to dawno temu

A ja przed chwilą czytałem słowa Silvio, który na pytanie o Cassano rzuca krótkie: " Wolę Ronaldinho."

Wiesz jaki on jest - zawsze kręci kręci aż coś ukręci. Jeśli eminencja Galianii w wywiadzie dla SkySport potwierdza spotkanie z Cassano w sprawie kontraktu, a Max także o tym mówi na konferencji to coś jest na rzeczy. Gdyby doszło do tego transferu to czekałbym tylko na Contrao i Luiza ... a dalej na kolejny sezon i 3 korony ... a co tam dajmy 6

**************************

Koszulka już wybrana - Zostało jeszcze kilka szczegółów do dogrania. Koszulka Milanu? Nie jest źle, chyba mi pasuje. Numer 99? Zobaczymy

[Gość Sondokan]

Słodźcie sobie dalej, drodzy Milaniści. Ranking jest denny ale sprawdza się dobrze, bo jakoś udało się wylądować w 1szym koszyku. Popisałbym jeszcze ale szkoda mi czasu i roboty bo moje posty wyparowują z byle powodu, z Bogiem.

[rav10]

Tutaj wszyscy nie wiedzieć czemu stawiają na Kogutów, ale to niedorzeczne. OK, strzelili 3 bramki śpiącemu na boisku Interowi, mają Bale'a, którym wszyscy się jarają, jakby przyćmił grą Maradonę, mają parę innych gwiazd. Ale jak taki Modric stanie naprzeciwko Gattuso, to... przewróci się z wrażenia? W tym meczu decydujące będzie doświadczenie. Trzy lata temu Arsenal nas wyeliminował, bo ewidentnie go zlekceważyliśmy, a United to wcale nie gorsza pod względem doświadczenia drużyna od Rossoneri. W tym sezonie o takiej wpadce po prostu nie ma mowy, nie chcę nawet o niej słyszeć. Wygramy, i tyle

Nie mam pojęcia niby dlaczego jest to niedorzeczne? To, że strzelili 3 bramki Arsenalowi pewnie też nic nie znaczy, ogranie LFC-też nic ważnego. Modric, mimo że pare lat młodszy od Gattuso jest już dość doświadczony i jeśli mielibyśmy patrzeć na umiejętności w dniu dzisiejszym bije Gattuso na głowę. W 2 linii imo. Totki mają zdecydowanie bardziej kreatywnych graczy, co może przesądzić o wygranej. Totki w dobrej dyspozycji mogą zakończyć marzenia o kolejnej fazie dla Milanu już po pierwszym meczu. Jak sobie przypominam kibiców angielskiego zespołu śpiewających "Taxi for Maicon" to wole sobie nie wyobrażać jaki środek lokomocji będą polecać dla Zambrotty i Abate przy dobrej formie Bale'a i Lennon'a.

[ArturMilan]

Słodźcie sobie dalej, drodzy Milaniści. Ranking jest denny ale sprawdza się dobrze, bo jakoś udało się wylądować w 1szym koszyku.

Nie jakoś tylko zwycięstwem w tych rozgrywkach i półfinałem rok wcześniej. To jednak trzeba teraz przyznać dobitnie i sądzę, że pozostali sympatycy Milanu mi przytakną - w tym sezonie trzeba zajść daleko by nie spaść do drugiego koszyka, gdyż ucina nam się sezon w którym graliśmy w półfinale. W kolejnym poprzeczka postawiona będzie jeszcze wyżej, gdyż w 2007 zdobyliśmy w Atenach puchar.

Ja jednak wierzę w ten Milan. Na początku sezonu byłem pełen obaw - gra na długie piłki do Zlatana, niepewna obrona. Dzisiaj jednak widać, że w pracy Maxa panuje genialna systematyczność: W sobotę kulało krycie przy stałych fragmentach? Za tydzień nie ma tego problemu. Widać, że zawodnicy wzrastają w umiejętnościach i wzajemnym zaufaniu.

Do tego transfery... Wielka pompa latem i ( z tego co można zauważyć) zarząd dziś nie zwalnia tempa. Zobaczymy co z tego będzie!

Modric, mimo że pare lat młodszy od Gattuso jest już dość doświadczony i jeśli mielibyśmy patrzeć na umiejętności w dniu dzisiejszym bije Gattuso na głowę.

A na jakimś MU sajcie było napisane, że Gattuso wraca do formy? Że czyści środek jak za dawnych lat? Do tego nie stracił nic ze swojej boiskowej stanowczości, ale na szczęście nie łapie głupich kartek? Nie? Szkoooda, proponuję obejrzeć jakiś mecz przed wysuwaniem takich wniosków. Sam się o takowe nie pokuszę, gdyż Tottenhamu po prostu nie oglądam.

Totki w dobrej dyspozycji mogą zakończyć marzenia o kolejnej fazie dla Milanu już po pierwszym meczu.

Nie sądzę, by na San Siro doszło do jakiegoś blamażu gospodarzy.

Jak sobie przypominam kibiców angielskiego zespołu śpiewających "Taxi for Maicon" to wole sobie nie wyobrażać jaki środek lokomocji będą polecać dla Zambrotty i Abate przy dobrej formie Bale'a i Lennon'a.

Dlaczego piszesz o rezerwowym? Z lewej Antonini, a z prawej Abate. Ten drugi wsparty przez Gatto nie pozwoli na wielkie rajdy Bale'owi. Ten pierwszy może sam stanąć w szranki z Lennonem. Wcale nie będziemy musieli słuchać o jakiś taksówkach dla bocznych obrońców ACM. A teraz to " Taxi for Maicon" to mogą śpiewać tifosi Chievo, Sampdorii czy Bari...

A tak na marginesie to nie wspomina się wcale o van der Vaarcie. W mojej opinii to jest ten zawodnik, który może zrobić różnicę.

[alexiej]

Zambrotty i Abate przy dobrej formie Bale'a i Lennon'a.

Bale lepsiejszy od Cristiano? Jeśli tak to Abate ma czego się obawiać ... choć prawda jest taka, że Ignazio z CR sobie poradził, to i Bale nie pogra przy nim. Zambro akurat mało prawdopodobne że zagra, bo Antoś wraca do zdrowia a to jego abscencja w meczu z MU rok temu była jednym z kluczy ... tak samo brak Pato i Nesty

w dniu dzisiejszym bije Gattuso na głowę.

Oglądałeś jakiś mecz Milanu ostatnio? Gatto może już nie taki szybki jak kiedyś (2007) ale wraca jego motoryka i to iż gryzie murawę cały mecz

[Rorschach]

Problemem Tottenhamu są kontuzje, już od dłuższego czasu. Więc Spurs mogą być bardzo groźnym przeciwnikiem dla Milanu, jeżeli będą zdrowi najważniejsi gracze. Szczególnie obrona. King kontuzja, Dawson niedawno wrócił po kontuzji, Bale to taki obrońco-pomocnik, Gallas... pomińmy go zasłoną milczenia, bo ile wiem, każdy kibic Kogutów wkurza się gdy wspomną zakontraktowanie tego gracza. Bassong, Kaboul, Assou Ekotto ,to są jedynie solidni, obrońcy. W pomocy kontuzjowani obecnie są Van der Vaart (wraca), Kranjcar, Huddlestone, Jenas. Nie wiem jak to się dzieje, ale często mają kogoś na L4. Więc podstawą do wysokiego miejsca w Premierleague i jak najlepszego dwumeczu z Milanem, jest zdrowie najważniejszych graczy : Bale'a, Modrica, VdV, Jenasa, Croucha, całej obrony, oraz dobra forma Defoe w ataku. Który, co za niespodzianka, wrócił niedawno po kontuzji. No i Gomes na bramce, a nie Cudicini lub Pletikosa.

[Vlado]

Co takiego osiągnął Real Madryt w ostatnich latach w Europie, żeby być wyżej od Milanu?

Dlatego nie powinni patrzeć wyłącznie na Europę, ale też na ligi. Real z drugiego koszyka trafił dwa razy na Milan z pierwszego i dziwnym trafem za każdym razem był pierwszy. Zresztą zobacz na inne zespoły z drugiego koszyka. Gdzie Szachtar, a gdzie Real...

Przestudiuj sobie skład tych "rezerw", gdzie grali m.in. tacy piłkarze jak Zabaleta, Lescott, Bridge, Kolarov, Silva, Milner, Kompany czy Adebayor.

Given, Boyata, Lescott, Wright-Phillips, Bridge, Adebayor. Połowa składu wymieniona. Jeszcze powiedz, że Manchester grał w tym spotkaniu na 100% :s

Milan:

2009/10 - 1/8 3 MIEJSCE W SERIE A

2008/09 - 1/16 pucharu UEFA 3 MIEJSCE W SERIE A

2007/08 - 1/8 5 MIEJSCE W SERIE A

2006/07 - ZWYCIĘSTWO 4 MIEJSCE W SERIE A

2005/06 - półfinał 8 MIEJSCE W SERIE A

Real:

2009/10 - 1/8 2 MIEJSCE W LL

2008/09 - 1/8 1 MIEJSCE W LL

2007/08 - 1/8 1 MIEJSCE W LL

2006/07 - 1/8 2 MIEJSCE W LL

2005/06 - 1/8 2 MIEJSCE W LL, najlepszy wicemistrz w historii

Teraz to wygląda trochę inaczej. Uważam, że powinna się liczyć ogólna postawa klubu. Jakby Liverpool grał w LM, to pewnie by go dali do pierwszego koszyka, podczas gdy obecnie nawet na drugi jest za słaby.

Dobrze, że Manchesterowi się nie chciało, a Juventus miał pecha. Inaczej mielibyśmy pogrom zamiast awansu co nie?

Jak cię już tak duma rozpiera z polskiej drużyny w 1/16 i uważasz, że jest lepsza od City, Juve i potrafi wygrać z każdym, to odpowiedz na pytanie dlaczego są tak nisko w lidze. Przecież rozjeżdżają drużynę za miliony, a tu nie potrafią wygrać z jakąś Polonią Bytom czy kimśtam.