Nauka, psychologia i inne dziedziny życia pełne są różnych paradoksów. Paradoks dziadka, paradoks kata, to tylko nieliczne przykłady. Podczas bywania na różnych stronach i forach, poznawania różnych ludzi i rozmawiania z nimi odkryłem jednak jeszcze jeden paradoks: Paradoks moderatora/trolla.
Polega on z grubsza na tym, że osoba mająca problemy z regulaminem, forum, która zaliczyła kilka warnów i urlopów, zostaje wybrana na moderatora i jej zachowanie zmienia się diametralnie, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Osoba taka staje się wzorowym moderatorem i userem. Pomaga innym, przestrzega regulaminu, nie przeklina, nie obraża i słowem nikt by nie uwierzył, że kiedyś moderatorzy mieli problem z tą osobą. Co ciekawe taki ktoś kto złamał regulamin tyle razy, że zna go dobrze i wie za co można dostać bana, co czyni go jeszcze skuteczniejszym moderatorem. Osoby takie są też lepszymi modami, bo mają własny, oryginalny styl bycia i po prostu mają "jaja" Dlaczego tak się dzieje? Cóż prawdopodobnie, osoba taka dostając odznakę chce się w dowód wdzięczności oraz w podzięce za danie uprawnień zrehabilitować i naprawić swoje zachowanie. Inną przyczyną, jest fakt, że niektórzy kochają władze i zrobią wszystko by ją utrzymać. W związku z tym zmienią się na lepsze, byleby tylko nie stracić posady moda. Sam spotkałem się kilka razy z takim przypadkiem. Na jednej stronie poznałem bardzo miłego, dowcipnego i sympatycznego modzika, który jednak jakiś czas później zrezygnował ze stanowiska i przestał wchodzić na stronę. Jako, że polubiłem tego kolesia, (a ponadto to on mi moda na w/w stronie załatwił) zapytałem go na GG czemu nie wchodzi już na stronkę, ale on stał się dla mnie opryskliwy i zaczął mnie wyzywać Miał zły dzień pewnie myślicie? Otóż nie, on tak zawsze. Taki ma sposób bycia. Raz zapytałem go czemu jest taki złośliwy i powiedziałem mu, że kiedyś jak był moderatorem tak się nie zachowywał, a on na to: "No właśnie, byłem modem, to i musiałem być kulturalny i miły dla innych, teraz nie jestem to nie muszę". Podobna sytuacja (tylko odwrotna) miała miejsce nawet tu na tym forum. Gofer raz przyznał się publicznie, że nim został modem, miał na koncie 2 osty i 1 urlop. I co? I mimo tego został modem, choć nie powinien, bo nie dawał dobrego przykładu :] Jaki stąd wniosek? Że każdy może nim być! Do czego zmierzam i po co ten cały wpis? Ano jak można się domyśleć, zróbcie modami osoby z największym wskaźnikiem ostów, osoby zbanowane odbanujcie i dajcie im zielony nick, i mnie zróbcie modem Wszak udowodniłem w tym wpisie, czemu warto właśnie takie osoby przyjmować na modów. Zróbcie modami wszystkich Trolli, a na FA zapanuje porządek! (A na pewno zrobi się ciekawie i będzie się działo. Oj będzie!) To tyle o paradoksach. Dziękuje i do usłyszenia
PS. Chętnie poczytam komentarze moderatorów, do tego wpisu. Chciałbym wiedzieć, co oni myślą na ten temat...
- Czytaj dalej...
- 22 komentarzy
- 352 wyświetleń