Skocz do zawartości

Sparta

  • wpisy
    28
  • komentarzy
    174
  • wyświetleń
    7566

Nienawidze świąt!


Kronos

215 wyświetleń

Większość osób kocha święta. Prezenty, wolne od szkoły/pracy, można się dobrze najeść, spędzić trochę czasu z rodzina itp. Ja jednak świąt nie lubie i teraz w tym wpisie napiszę wam dlaczego:

  • Zlatuje się rodzina z którą mam nie najlepsze stosunki
  • Każda gwiazdka wygląda kropka w kropkę identycznie, zero zmian - nudaaaa!! Mam tego dość, ten schematyzm i powtarzalność wyłazi mi już bokiem
  • Muszę iść do kościoła, a nie mam na to ochoty :/
  • Wszyscy są dla siebie fałszywie mili i udają i są słodcy. Błee, rzygać mi się chce a tak normalnie to jak pies z kotem, a potem raz w roku udają miłość i szczerość przywdziewając maski
  • Zawsze dostaje kase na święta i muszę potem czekać aż 2 dni by móc ją wydać bo w pierwszy i drugi dzień świąt są sklepy zamknięte

Oto dlaczego nie cierpie i nie znoszę świąt. A co Wy o nich myślicie? Zgadzacie się ze mną? Lubicie czy nie? Zapraszam do komentarzy!

4 komentarze


Rekomendowane komentarze

# Zawsze dostaje kase na święta i muszę potem czekać aż 2 dni by móc ją wydać bo w pierwszy i drugi dzień świąt są sklepy zamknięte

Jak chcesz, to mi możesz dać w święta tą kasę. :)

Link do komentarza
?Muszę iść do kościoła, a nie mam na to ochoty

Masz 21 lat, więc nikt nie ma prawa Cię przymuszać. Chyba, że jeśli nie pójdziesz, to stracisz różne prawa, np. tą kasę z piątego punktu. Z taką rodzinką też nie miałbym dobrych stosunków.

Rzeczywiście Twoje święta nie wyglądają najlepiej. Dla porównania napiszę jak te 5 punktów, które wymieniłeś, wygląda u mnie:

1. Święta spędzam z najbliższą rodziną, czyli rodzice i rodzeństwo. Z dalszą rodziną nie mam złych stosunków, ale gdybyśmy mieli się spotkać wszyscy razem, to nie wytrzymałbym.

2. U mnie jest podobnie, ale już chyba wolę schematyzm i powtarzalność niż niemiłe niespodzianki.

3. Moi rodzice są tolerancyjni, więc w sprawach wyznania mam swobodę. Z mojej najbliższej rodziny nikt nie chodzi do kościoła. Niestety poglądy niektórych członków dalszej rodziny graniczą z fanatyzmem i może właśnie to jest powodem tego, że nie spędzamy razem świąt.

4. Też bym tego nie wytrzymał. U mnie, i w święta i poza nimi, jest dokładnie, czyli nie ma zakopanych toporów wojennych ani nie ma przesadnego słodzenia.

5. Ja nigdy nie dostawałem kasy na święta. W tym roku nic się nie zmieniło. Gdybym jednak dostał, to nie narzekałbym, że muszę czekać aż 2 dni, tylko cieszyłbym się, że to są tylko 2 dni.

Od siebie dodam, że w święta nie lubię tego, że w każdej radiowej stacji zamiast normalnych piosenek, lęcą kolędy, a w telewizji zamiast normalnych programów puszczają filmy, których akcja dzieje się w święta. Nie mam nic przeciwko takim produkcjom, jak pierwsze dwie części Szklanej Pułapki, ale w świątecznej ramówce brylują głupkowate komedie i filmy familijne.

Link do komentarza
Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...