-
Zawartość
1818 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
1
Typ zawartości
Profile
Fora
Kalendarz
Blogi
Aktualizacje statusu napisane przez Kondzio
-
No, to tego... Mroku, ciemności, mózgów, uśmiechu na twarzy i krwi na rękach (najlepiej cudzej)
Innymi słowy - najlepszego!
-
Nie mam pojęcia. Może nie dodałem, że jako jednostkę aspołeczną i z lekka apatyczną, ominęła mnie ta plaga. A było bardzo dziwnie: gęste powietrze, martwa cisza i przeszywający wszystko chłód. Jeszcze tylko brakowało, żebyśmy się zbiorowo pocięli~_~
-
W sumie, można by pod to podciągnąć ciekawość. Wczoraj panowała tam atmosfera zbiorowej depresji, zarówno wśród uczniów, jak i ciała pedagogicznego. Naprawdę, nawet JA NIGDY czegoś takiego wcześniej nie widziałem. (Dalej pamiętasz o tych trzech trójkach?)
-
Spać? (od ekranu odbiła mi jakaś fioletowa poświata; okazało się, że to złowieszczy błysk w oku mym)
Iść niby nie muszę, ale oni tam sobie sami nie poradzą... Zaraz, od kiedy mi na tym zależy!?
-
Lekcje zaczynały się dopiero o 10:00, to jakoś poszło, choć omal się nie zabiłem na... chodniku. A jutro też muszę iść
-
Hej, trzy trójki - to musiał być jakiś znak ^^
W sumie, z przyczyn niezależnych spałem dziś dwie godziny; potem, jak mnie spytali o której kończy się lekcja, powiedziałem "o 14:80"
-
Zaufaj mi, nie ma się czego bać...
(#wskazówka# zawsze, gdy słyszysz coś takiego, miej się na baczności)