Dyskusje o NS

[Turambar]

Uprzejmie składam moją kandydaturę do uczestniczenia w NS. Oto moja postać:

Imię: Condoleeza (zdrobniale Condi)

Nazwisko: Kowalski

Rasa: Mulatka

Wzrost: 173 cm

Wiek: 28 lat

Wygląd: średniego wzrostu, dbająca o swój wygląd, niezbyt inteligentna, lubi żyć wystawnie

Historia: Jej ojciec wyemigrował do Ameryki z Polski w celach zarobkowych. Poznał czarnoskórą piękność, oświadczył się jej, następnie się pobrali. Zajmował się naprawą pralek, po jakimś czasie zarobione pieniądze zainwestował na giełdzie i stał się bogaty. Wtedy opuściła go żona, on został z córką, rozpieszczał ją. Condi nie musi pracować, bo wszystko finansuje jej ojciec, ona wydaje masę pieniędzy: jeździ najlepszymi samochodami, ubiera się u najbardziej znanych projektantów. Prowadzi beztroskie życie.

EDIT:

Sorx

Nie przeczytalem wszystkich topiców i nie wiedziałem, że ta sesja ma się ku końcowi.

[Yossarian]

ocb? Ja rozumiem, że to ludzka rzecz się pomylić itp. Ale czy mi się wydaje czy

a)skład na NS jest już zamknięty?

b)nawet jeśli mylę się w punkcie a, to czy przed publikacją posta nie należy czekać na pozwolenie od MG?

no i pokręciłeś Darek jeszcze nie napisał, czy ma zamiar mnie posłuchać i zrobić włam do samochodu (może nawet nie potrafi) Wątpliwe też, żeby JaqbS nas spotkał bo jakoś sobie nie przypominam byśmy z Darkiem mieli motor i próbowali kraść sprzęt komputerowy. No i moja postać nie jes ZŁA, nie ma ćwieków itp. Pokręciły ci się fakty

[P_aul]

Sklad aktualnego wydania NS jest ZAMKNIETY. Oznacza to, ze nikogo nie przyjmuje. A to oznacza, ze nikomu poza graczami i mna nie wolno pisac w temacie "Neverending sesja". Ja wiem ze nowi uzytkownicy forum i sesji w szczegolnosci moga nie znac zasad, ale zajrzenie do niezbednika i/lub poczekanie na rady od kogos doswiadczonego nie jest chyba praca przekraczajaca mozliwosci czlowieka? Napisze wiec jeszcze jeden raz (i moze niziolko umiesc to w najbardziej widocznym miejscu... nie wiem jak...):

- Nie piszemy na zadnej sesji bez zgody MG/innych graczy

- Nie piszemy dwoch postow pod rzad

- Nie marudzimy, ze napisalismy dwa posty pod rzad tylko dlatego, ze nie da sie edytowac

- Sesja zyje swoim wlasnym powolnym zyciem. Jesli nikt ci nie odpowie natychmiast nie dziw sie. Jesli bedziesz na odpowiedz czekal tydzien to tez nie jest to nic dziwnego...

- W "Sesjowym niezbedniku" sa umieszczone w miare aktualne informacje o tym w co aktualnie gramy

- Poniewaz mamy wiecznie za malo graczy, zawsze bardzo sie cieszymy, gdy pojawia sie ktos nowy. Wymagamy jednak przestrzegania zasad tu panujacych.

- Za nie przestrzeganie zasad forum, Sesji RPG lub jakiejs konkretnej sesji odbywajacej sie w ramach Sesji mozna dostac ostrzezenie a nawet bana.

A teraz niech ktos zagoni tu starosa (czy jak_mu_tam) ktory spamuje dyskusje o OK...

Ciociu niziolko - czyn swa powinnosc i posprzataj ten bur... khem balagan

(A jak ktos teraz powie, ze powinienem byc tu modem to wale w zeby bez uprzedzenia :twisted: )

[Turambar]

W niezbędniku napisane było, że wolne miejsca SĄ. chociaż jeżeli nie ma, to przepraszam. Nie powtóży się to.

[niziołka]

W niezbędniku napisane było, że wolne miejsca SĄ. chociaż jeżeli nie ma, to przepraszam. Nie powtóży się to.

Mogłabym się przyznać, że to moja wina - podawanie błędnych informacji, gdyby nie to, że jak widać najpierw napisałeś posty w obu działach, a później dopiero przeczytałeś niezbędnik - inaczej trafiłbyś na punkt w pierwszym poście tego tematu:

Jeżeli natomiast chcesz dołączyć do jednej z działających sesji, które mają wolne miejsca - skontaktuj się odpowiednio z Mistrzem Gry poszczególnej sesji.

-Gdybyś przeczytał to jako pierwsze- nie napisałbyś posta na sesji.

P_aul->Czy mogę cię prosić, żebyś podał mi poprawione informacje/regulaminy dotyczące każdej z sesji, które prowadzisz?

EDIT:

Wybacz, ale nie mogę się powstrzymać... P_aul, myślałeś o moderce? xD

Proponuję napisać specjalnego posta z pytaniem o to w "Uwagach i pytaniach do moderatorów" :mrgreen:

Poza tym, Turambar - postaraj się uruchamiać więcej wyobraźni przy tworzeniu postaci, ponieważ korzystanie z cech związanych z prawdziwą, realisyczną postacią(w tym wypadku amerykańską sekretarz stanu) albo istniejącą już postacią z literatury/gier itd. w najmniejszym stopniu nie jest mile widziane.

[Pan_Feanor]

Zależy to od założeń sesji Ja naprzykłąd potrzebuje kogoś kto w założeniu mojej rodzącej się w głowie sesji ma być Dionem :] ale o tym ciii

[P_aul]

Cieszcie sie drodzy gracze, bo dzieki nadnaturalnej chyba zdolnosci wylgiwania sie z dobrymi ocenami w terminach zerowych udalo mi sie wygospodarowac pare dni przerwy co zaowocowalo moja wzmozona aktywnoscia na forum (przecinki do tego zdania wstawcie sobie sami xD ) Pytanie do tych, ktorzy czytaja cos wiecej niz tylko fragmnet dotyczacy ich postaci - dzis na koncu mial byc "Czlowiek czlowiekowi wilkiem", ale stwierdzilem, ze lepiej bedzie tym razem wrzucic jeszcze odrobine narracji I przepraszam, ze tempo rozwoju akcji jest wolniejsze niz zakladalem poczatkowo, jakos nie moge sie zmusic do wejscia w punkt kulminacyjny. Z drugiej strony zaczyna sie chyba wena wyczerpywac, przez co zabraklo dzisiaj klasycznego dialogu poczatkowego

[Pan_Feanor]

Że tak się wtrącę, planuje nową zdrowo porytą sesję, zgłaszac się Ale o co chodzi ? Każdy forumowicz może wcielić się w innego forumowica jako w swoją postać i przeżywać jako on przygody Pomysł ryzykowny ale warty świeczki Pozatym ciekawie będize popatrezć na siebie z perspektywy wyuobrażeń innej osoby Ja jako MG wybieram Diona (oj dziadku dziadku )

[darek91]

Ekhem, chciałbym coś zapowiedzieć. Proszę nie rzucać plackami z bitą śmietaną!

Tak więc, w dniu dzisiejszym, wyjeżdżam z miejsc obdarzonych siecią. Wracam w sobotę, więc nie rwijcie sobie włosów z głów...

Słowem pożegnania...

Yo!, miśki XD

[P_aul]

Mam maly problem. Jego imie jest Darek. Nieobecnosc tego pana znaczaco utrudnia mi kontynuowanie fabuly i ogolnie nieco psuje koncepcje. Dlatego tez Darku, jesli jestes w stanie odpisywac choc raz na tydzien to daj znac. Jak nie, to usmierce twoja postac a zadania jakie przed nia staly przypadna w udziale komu innemu (duzego wyboru juz nie mam )

[niziołka]

Paul->Ależ problem imć Darka już został wyjaśniony, tylko, że w innym temacie :3

Eh, wakacje. Powoli staje się mym zwyczajem znikać z forum na ten okres; nie będę więc stawał w poprzek tradycji. Powrotu mego spodziewać się możecie wraz z nastaniem roku szkolnego - wtenczas rzućcie bladolicego do jakiegoś rynsztoka, choć i tak powróci...

Papa.

Psikusik, prawda? Jednak uprzedził... jednak swoją drogą mógł napisać, co ma się dziać z jego postaciami na wszystkich sesjach :?

[Pan_Feanor]

Heh ja też ządko jestem a) grzebałem od tygodnia zkompem i niemogłem go naprawić ale już działą

B) mam teraz w domu małe kuzynostwo i one zagrywa się w gierki a ja pilnuje

c) znowu za niedługo ide do roboty (sobota bodajże)

d) problemy natury osobistej

[P_aul]

Feo - Raz na tydzien aktualnie spokojnie wystarcza

PinkP(ower) - no uprzedzil, uprzedzil... wiec rozwiazuje problem w sposob najprostszy. Na marginesie dodam, ze ja tez jestem w P_aulTown wiec...

I jeszcze maly PS do odpowedzi dla Yossa (aka James) - Pare dni temu, bedac w stanach, widzialem chmurki ulozone w opisany w odpowiedzi sposob. Bylo tak realistyczne, ze od razu pomyslalem o bramie z NS. Strange?

[niziołka]

PinkP(ower) - no uprzedzil, uprzedzil... wiec rozwiazuje problem w sposob najprostszy. Na marginesie dodam, ze ja tez jestem w P_aulTown wiec...

Heh, no to najwyżej następnym razem jak będę to się zgadamy, a może uda się zrobić mały Warszawski zjeździk... :]

A swoją drogą, Wujaszku... czy potrafisz sobie wyobrazić moją konsternację, gdy zobaczyłam, w jaki wstręty sposób zniekształciłeś na NS imię mojej postaci? Przecież w ten sposób cała zabawa z jej nazwiskiem traci znaczenie

[P_aul]

O.o nie wiem o czym... <P_aul looka w tym momencie na swoj ostatni post> SZFAKt! Czy dostane rozgrzeszenie, jesli powiem ze pisalem ten post o 5 rano czasu polskiego, nastepnego dnia po powrocie (nie moglem spac...)? Tak czy siak kajam sie, obiecuje poprawe, a ty mozesz wyedytowac jak tak cie razi Niemniej jednak nadal jestem za glupi na ta blyskotliwa gre slow, ktora zasugerowalas. Osochosi?

PS. I wykasuj prosze posta o tej samej tresci z sesji. Dzisiaj tez cos mam problemy z trafieniem we wlasciwego linka... To pewnie wina LS trwajacej do wczesnych godzin porannych (switalo juz jak skonczylismy ^^)

[niziołka]

PS. I wykasuj prosze posta o tej samej tresci z sesji. Dzisiaj tez cos mam problemy z trafieniem we wlasciwego linka... To pewnie wina LS trwajacej do wczesnych godzin porannych (switalo juz jak skonczylismy Smile)

Załatwione Sprawę związku imienia z nazwiskiem sobie zostawię na razie

Swoją drogą - gratuluję tak dobrej zabawy na Sesji Online... i mam nadzieję, że jak najszybciej wkleicie loga, bo zaciekawiliście mnie tymi sztyletami

[JaqbS]

Niniejszym informuję, że z racji mego trzytygodniowego pobytu w ojczyźnie Goethego, nie będę mógł w tym czasie na NS odpisywać. Zatem proszę się nie denerwować i cierpliwie czekać, jakby w tym czasie pojawił się nowy post Paula. Na najnowszy już zapobiegliwie przed chwilą odpisałem ;]

[niziołka]

Ja również przepraszam za to, że nie będę odpisywała - powodem jest to, że P_aul odebrał mojej postaci przytomność, więc ja sobie poczekam, aż znajdzie się jakiś uprzejmy gentelmen który obudzi moją Asię. Sugeruję śniadanie do łóżka albo zapach gorącej czekolady xD

[Yossarian]

jak tu już mówimy o nieaktywności to ja jutro jadę na Ukrainę do Piątku w ramach Zielonej szkoły, więc proszę się nie burzyć, że nie odpisuje... dzisiaj dopisuje się wszędzie gdzie mam się dopisać i mam nadzieje, ze przez ten tydzień mnie nie wykasujecie znikąd xD

[P_aul]

Przykro mi, ale... wykasujemy. Juz mialem cie usmiercic w ostatnim updacie, teraz nie mam ochoty znowu czekac tydzien. Chyba, ze bedziesz mial farta i inni nie zdaza poodpisywac Tak czy siak twoje szanse na przetrwanie spadaja coraz szybciej, odkad odrzuciles propozycje Pilata

EDIT: no dobra, poprawka... jednak cierpliwie poczekam, skoro to az dwie osoby... (tak to jest jak sie tylko ostatni post czyta )

EDIT 2: Feo przypominam, ze nie znasz angielskiego

[Pan_Feanor]

Przykro mi, ale... wykasujemy. Juz mialem cie usmiercic w ostatnim updacie, teraz nie mam ochoty znowu czekac tydzien. Chyba, ze bedziesz mial farta i inni nie zdaza poodpisywac Tak czy siak twoje szanse na przetrwanie spadaja coraz szybciej, odkad odrzuciles propozycje Pilata

EDIT: no dobra, poprawka... jednak cierpliwie poczekam, skoro to az dwie osoby... (tak to jest jak sie tylko ostatni post czyta )

EDIT 2: Feo przypominam, ze nie znasz angielskiego

Nieznam Angielskiego sweet ...

No to mają problem jak ze ną pogadać, lepiej niech się staraja to ja mam spluwę

[P_aul]

Male info do wydazen z Karczmy:

Jutro wieczorem NS zostanie ponownie otwarte, kazdy kto chce wyruszyc na swiateczna akcje ratunkowa w staro-NSowym stylu.. wystarczy ze pojawi sie na miejscu. Nie zaczynamy juz dzisiaj tylko dlatego, ze wciaz trwaja negocjacje z pozostala dwojka moderow. Ponadto moja bardzo mroczna sesja bedzie kontynuowana... wkrotce. Dla odroznienia sesja swiateczna bedzie pisana w Radosnie czerwonym stylu!

[niziołka]

Jak już pewnie zauważyliście, ja i P_aul rozpoczęliśmy na nowo Neverending Sesję. A teraz, kiedy i wy, i my otrząsneliśmy się z szoku dotyczącego tego zdarzenia, otwieramy nabór na sesję - sesja w pierwotnym zamyśle będzie w świecie fantasy, teoretycznie humorystyczna(chociaż z tym też nie wiadomo jak wyjdzie). A, że bazujemy na wszelkiego typu klasyce fantasy, Sy-Fy itd, prosimy także o przysyłanie KRÓTKICH kart postaci ;] Z góry dziękuję za przeczytanie.

[MJanek]

Wygląda na to, że jestem pierwszym chętnym

Imię: Terlin

Rasa: Człowiek

Klasa: Mag

Płeć: Mężczyzna

Wiek: 25 lat

Wygląd: Terlin jest chudy i ma 174 cm wzrostu. Posiada czarne włosy i kozią bródkę. Ubiera się w fioletową szatę z wyszywanymi srebrnymi runami i kapturem.

Historia: Terlin, chociaż jest dość dobrym magiem nie zaszedł zbyt wysoko w hierarchii akademii. Powodem tego jest pewna przypadłość: w chwilach wielkiego zdenerwowania Tertlin zaczyna się jąkać. Chyba nie trzeba mówić, jak wpływa to na jego skuteczność rzucania czarów Pewnego dnia podczas porządkowania biblioteki Terlin trafił na manuskrypt opisujący pewien artefakt zwany „Naszyjnikiem bohatera”. Przedmiot ten należał do barbarzyńskiego herosa z dawnych lat. Człowiek ten dokonał tak wielu bohaterskich czynów, iż część jego odwagi przeniknęła do noszonego przezeń naszyjnika. Od tego czasu każdy, kto go założy natychmiast staje się znacznie odważniejszy, niż jest w rzeczywistości. Przedmiot ten mógłby rozwiązać problem Terlina, dlatego też mag postanowił go odnaleźć. Potajemnie zabrał manuskrypt opisujący naszyjnik jak i samego barbarzyńcę i wyruszył w podróż.

Zgodnie z życzeniem Niziołki starałem się streścić, jednak gdybym napisał jeszcze krócej, karta stałaby się nieczytelna. Starałem się również utrzymać ja w konwencji humorystycznej, ponieważ takie mają być założenia sesji. Teraz czekam na akceptacje lub ewentualne sugestie.

[Turambar]

Imię: Krantan

Rasa: Człowiek

Klasa: Barbarzyńca

Płeć: Mężczyzna

Wiek: ok. 30 lat

Wygląd, charakter: Ma ok. 190 cm wzrostu, włosy do ramion, zmierzwione i niezbyt czyste, na twarzy niechlujną brodę. Ubrany w brudne skóry, które wydzielają charakterystyczną woń (znaczy się śmierdzą okrutnie ). Na plecach nosi duży obosieczny topór. Nie błyszczy zbytnio intelektem, ale też nie jest głupi.

Umiejętności: Jak każdy szanujący się barbarzyńca Krantan do perfekcji opanował władanie swoim toporem. Potrafi też opatrzyć lżejsze rany, umiejętność przydatana w jego profesji

Historia: Wychował się na stepach, jego plemię żyło z polowań. Ojciec nauczył go, że poza kobietami powinien kochać tylko swój topór. Czasem urządzali wypady na wioski ludzi bardziej ustatkowanych celem plądrowania, palenia i <wycięto > Takie działania nie podobały się, rzecz jasna lokalnemu władyce, który postanowił zrobić z tym porządek. Grupa kilkunastu "dzikusów w skórach" nie podołała kilku setkom doborowej piechoty księcia. Krantanowi udało się przeżyć, aczkolwiek nie uszedł bez szwanku - był dość ciężko ranny, uznano go za zmarłego i porzucono w lesie. Jakoś się wykurował ukrywając się wśród lasów. Poprzysiągł zemstę na księciu, ale sam nie mógł jej dokonać. Postanowił wywędrować do sąsiedniego księstwa i tam jakoś się urządzić, a swojej przysięgi dopełnić trochę później.