Skocz do zawartości

Krwawa Mary opowiada....

  • wpisy
    55
  • komentarzy
    307
  • wyświetleń
    57728

Biografia Joanny Podborskiej z " Ludzi bezdomnych" w punktach i wyjaśnienia


KrwawaMary

20996 wyświetleń

Należą Wam się wyjaśnienia. Po długiej nieobecności, gdy zobaczyłam nieczynny od pół roku blog i to, że pomimo braku nowych wpisów ktoś wchodził, wlało to otuchę w moje serce i postanowiłam coś napisać. Doszłam do wniosku, iż należy napisać coś pożytecznego i będzie to biografia (w punktach) Joasi Podborskiej, której nie mogłam znaleźć w internecie.

Nie próbujcie kopiować, bo moja nauczycielka jęz. polskiego była już powiadomiona o zamiarze wrzucenia tej biografii na bloga, także... smile_prosty2.gif

Dalsze wyjaśnienia:

Tak się jakoś złożyło, że w wakacje był sezon ogórkowy i nie wiedziałam, co pisać, więc nie pisałam wcale i żyłam chwilą. Co do reszty miesięcy...Jestem w klasie maturalnej i nie mam za dużo czasu, a teraz piszę, gdy udało mi się złapać trochę luzu po maturze próbnej z matematyki. Jutro język obcy do napisania, a pojutrze przedmiot dodatkowy (piszę j.ang. jako rozszerzenie). Co za stres...

Ale przejdźmy do meritum.

Biografia Joanny Podborskiej:

1.Pochodziła z Kielc.Wychowywana przez ciotkę. Miała dwóch braci i nie miała matki.

2.Opuściła Kielce pod wpływem telegramu pani W. , który brzmiał: "Miejsce u Predygierów jest. Przyjeżdżać niezwłocznie.W."

3.Pierwszy raz pani Joasia jedzie koleją do Warszawy.

4. Trafia do pani W. na ulicę Bednarską.

5.Pani Celina doprowadza Podborską do Predygierów.

6.Joasia spotyka panią Predygierową i rozmawiają, co ma wykładać Wandzie(córka pani Predygierowej). Ustalają kwotę, za którą Joasia będzie pracować - piętnaście rubli.

7.Pracowała jako guwernantka sześć lat. W tym czasie korzystała z biblioteki pana Predygiera, była pierwszy raz w teatrze na "Lutni". Pisywała także do Staszki Borkowskiej, swojej koleżanki.

8.Była w teatrze po raz drugi, tym razem na " Nauczycielce".

9.Czytała Ludwikę Ackermann.

10.Spotykała się z Marysią.

11.Uczy od od trzech lat dzieci pani Laury.

12. Dowiaduje się, że Henryk(jej brat) robi w Zurychu nie doktorat, ale długi, skandale i awantury.

13.Pracuje dla Lipeckich i Zosi K. Przygotowuje nową dziewczynkę, Henię L., do klasy wstępnej na pensję.

14.Zaczyna zarabiać 62 ruble miesięcznie.

15. Jedzie na Waliców tramwajem.Zauważa ślicznego jegomościa w cylindrze po raz trzeci(Judym).

16. Porzuca lekcje u pani B.

17. Była na pogrzebie panny L.

18. Kupiła bieliznę dla W. , posłała H. na 2 miesiące, spłaciła dług ciotki Ludwiki, który miała u Siapsi(Liapsi?) Bożęckiego i wynosił 40 rubli. Zaciągnęła dług u Maryni na 100 rubli.

19.Była na Molierze, na sztuce " Chory z urojenia".

20.Dowiaduje się, kim jest śliczny pan w cylindrze , i że nazywa się Judym.

21.Dowiaduje się, że Henryk zostaje oskarźony o morderstwo.

22.Odwiedziła 3 grudnia pannę Helenę .

23.Czytała Guy`a de Maupassant i Owidiusza.

24.Rozwiązywała zadania matematyczne z Anusią.

25.Idzie 4 grudnia do Lipeckich.

26. Dostała list od Wacka.

27. 25 grudnia była na pasterce.

28. 26 grudnia świętuje Boże Narodzenie.

29. Dowiaduje się, że Wacław umarł.

30.Przechodzi wraz z Antosią L. literaturę grecką.

31. 11 kwietnia płacze pt. : "ile można!?"

32 Wraca z lekcji Al. Jerozolimskimi.

33. 3 czerwca zerwała wszystkie lekcje, odrzuciła dwa zaproszenia na wakacje. Wróciła na krótko do Kielc, do hotelu.

34.Pojechała 4 czerwca do Mękarzyc, do wujostwa.

35.Pojechała 6 czerwca na grób mamy i ojca do Krawczysk.

36. Pojechała do Głogów, a potem do Kielc.

37.Dostała pracę w Cisach, gdzie opiekowała się wnuczkami pani Niewadzkiej.

38. Panna Joasia oddaje swój pokój w skrzydle dla malaryków, aby od nich szpital Judyma uwolnić.

39. Spotyka Judyma podczas szukania panny Natalii, która uciekła z Karwowskim.

40. W połowie czerwca Joasia na zakręcie drogi spotyka Judyma, który jest w niej zakochany. Joasia uświadamia Judymowi, że zwróciła na niego szczególną uwagę 3 lata temu w tramwaju.

41.Joasia spotyka się z Judymem tego samego dnia na wzgórzu między ogromnymi jałowcami.Judym wyznał jej, że być może ona miała przeczucie, że to właśnie on będzie jej mężem. Poniekąd wyznał jej miłość.

42.Joasia spotyka się z Judymem w Zagłębiu w pierwszych dniach września.

Zwiedzała razem z nim fabryki.

43.Joanna chce być razem z Judymem; przedstawia mu plany , jak będą żyli.

44.Judym odmawia Joasi wspólnego życia ze względu na chęć oddania długu zaciągniętego wobec swojej kasty.

45.Joasia smuci się na tę wieść, ale rozumie decyzję Judyma.

46.Jedzie do Drezna, razem z babką i Wandą.

---------------------------------------------------------------------------------

Jeszcze co do mnie: żyję, nie umarłam, mam się dobrze.

A co tam się działo u Was, Drodzy Czytelnicy, kiedy mnie nie było na blogosferze?

Jeśli macie ochotę, piszcie uwagi i swe wrażenia w komentarzach.

11 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Żartowałem. tongue_prosty.gif Zapomniałem, że nie jestem w Luźnej Jeździe.

Pisałem maturę, rozwiązywałem kilka matur próbnych. Matura z polskiego wymaga wyciągnięcia jak najwięcej z fragmentu, który dostaje się na arkuszu. Znajomość lektur się przydaje, ale po pierwsze - i tak dostaje się tylko jedną lub dwie i czasem właśnie tą, której się nienawidzi (ja miałem do wyboru wiersze lub "Granicę") - a po drugie - lepiej znać ogólne motywy niż dokładne życie któregokolwiek z bohaterów.

Jeśli matura z polskiego to dla ciebie zdać i zapomnieć, to nie polecam przywiązywać do tego dużej uwagi. Nie wiem, co piszesz na rozszerzeniu i gdzie idziesz na studia, ale u mnie przedmioty, które zdawałem na podstawowie, praktycznie zupełnie nie liczyły się w rekrutacji.

Link do komentarza

@Elano Dzięki za komentarz.

Ja pisałam próbne matury teraz i brak znajomości takich pierdół, jak życiorys któregoś z bohaterów może utrudnić mi zdanie matury podstawowej. Tak uważam, bo na pierwszej próbnej przejechałam się na nieznajomości lektur( sesje próbnych matur miałam łącznie trzy).

Poza tym nie chcę mieć swoistej masakry na ustnym z polskiego, do którego trzeba przystąpić od 2015 roku, dlatego uczę się takich szczegółów.(Mam rozszerzony polski na profilu klasy).

Na maturze mam zamiar zdawać: polski podstawowy, matematykę podstawową,angielski podstawowy i angielski jako rozszerzenie.

Na studia mam zamiar iść na , powiedzmy to, kierunek kreatywnie wykorzystujący język angielski. Jaki to dokładnie kierunek-niech to pozostanie na razie słodką tajemnicą, najpierw muszę zdać dobrze maturę wink_prosty2.gif .

Link do komentarza

Zdajesz nową czy starszą maturę?

Ja zdaję jeszcze starszą i prawdą jest, co mówi Elano - na próbnej np. miałam do wyboru Makbeta (gdzie potrzebna była ogólna znajomość fabuły a nie niuanse) i połączenie Granicy z wierszem, gdzie owszem - trzeba było znać losy Kolichowskiej, ale raczej ogólnie, a nie ze szczegółami.

Jak jest na nowej - nie wiem.

A tak swoją drogą - angielski na maturze jest banalny.

Link do komentarza

@Nevya Miło, że się udzieliłaś.

Zdaję nową maturę, więc mam przerąbane, ale jeszcze nie całkiem, bo to podobno ostatni rocznik, gdzie można zdać mając minimum 30%. Następne roczniki mają mieć podobno najniższy próg procentowy 50% , aby zdać.

Co do angielskiego: może angielski podstawowy jest banalny, co do rozszerzenia to nie byłabym tego taka pewna.

Link do komentarza

50% to i tak mniej, niż na większości uczelni, gdzie praktycznie nikt (może raz na kilkadziesiąt zaliczeń/egzaminów) poniżej 50 % nie schodzi. Zresztą połowa punktów to i tak nie jest coś bardzo trudnego do osiągnięcia, bo ja na znienawidzonej i mało znanej "Granicy" (chociaż ją czytałem, ale to telenowela straszna) wyciągnąłem 66 %.

Jeśli jesteś w stanie nauczyć się choćby ogólnych biografii bohaterów różnych książek, to wiadomo, że lepiej to zrobić. Zawsze coś się zapamięta. Jednak jeśli nie zdajesz matury rozszerzonej z polskiego, to mało prawdopodobne, że ktoś będzie wymagał bardzo dokładnych charakterystyk. Trochę to głupie, bo w szkole (przynajmniej u mnie tak było) stawia się na zapamiętywanie często niewiarygodnych szczegółów z lektur, a na maturze bardziej przydają się motywy i wyciągnie jak najwięcej informacji, nawet tych bardzo oczywistych.

Link do komentarza

@Elano Jak to, nikt poniżej 50% nie schodzi blink_prosty.gificon_confused.gifkrecka_dostal.gifermm.gif ?! Nie, żebym była jakaś tępa, ale mnie to trochę przeraża.W sumie dobrze, że mnie informujesz o takich rzeczach, bo lepiej się dowiedzieć w tym przypadku prędzej niż za późno. Dzięki za rady.

Link do komentarza

Żeby było jasne - nie schodzi w sensie, że prowadzący zajęcia ustalają próg zaliczenia na 50% + 1 punkt. Bo studenci to potrafią mieć bardzo różne wyniki. :P

Cóż, niektórzy sobie życzą 60%, a matematykę na studiach musiałem zdać na 80 %. Nic nie da się z tym zrobić.

Link do komentarza
Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...