Słabe wpisy

Bardzo fajnie. Szkoda tylko, że padnie po 3 numerach jak Top Secret.

Pozostaje tylko czekać co z tego wyniknie.

wojskowy_klepie_nadgniłego_konia.webm

Już jakiś czas temu coś wróciło do życia i... zdechło zaraz po tym. Ktoś pamięta, co to było? IO?

Gamestar i Top Secret wracali.

słyszałem, że to Secret Service to robiło rzeczy coś koło poziomu cda więc ja się nie napalam XD

Gamestar i Top Secret wracali.

Po drodze był jeszcze powrót Gamblera jako serwisu o grach komputerowych.

Eksperymenty z ożywianiem zwłok czasami kończą się powodzeniem. Szczególnie na początku. Niestety później albo wychodzi stęchlizna, albo gawiedź zdaje sobie sprawę, że ten zombie nie ma nic wspólnego z tym, kim był przed śmiercią i najzwyczajniej w świecie zbiera kupony.

Taa- ożywianie trupa. Temat stary jak świat

Na początku wydaje się być fajnie i super, bo "pamiętają o starych czytelnikach", "sentyment", bo "powrót legendy", hype się nakręca... a potem smutna rzeczywistość daje o sobie znać. Tym brutalniej, im bardziej się tym newsem jarano i im bardziej marka była znana- nie dorównuje oryginałowi, najpierw wychodzą jakieś babole, potem jest rozczarowanie, nasz zombie okazuje się w ostateczności lichą imitacją pierwowzoru, że jednak "kiedyś to było inne/lepsze", a teraz to tylko chamskie odcinanie kuponów kosztem fanów. Że już lepiej było zostawić legendę w spokoju i zapamiętać ją jak najlepiej.

Koniec końców pewnie znowu uda się dobić do kilku -nastu-dziesięciu numerów, że na początku będzie ładnie, a potem wszystko znowu zdechnie. I tak do kolejnego razu... Tak, jak pisze Sergi:

Już jakiś czas temu coś wróciło do życia i... zdechło zaraz po tym. Ktoś pamięta, co to było? IO?

To chyba jest na razie wiadomość miesiąca. Pismo które czytały ludziki kiedy komputer w naszym kraju był czymś w rodzaju zakazanego owocu, WRACA!

Nie, mylisz się okrutnie. Powstaje nowe pismo, które nazywa się dokładnie tak samo jak Secret Service, ale zapewne nie ma z nim nic wspólnego.

SS musi mieć to coś, bo inaczej będzie spektakularny upadek.

And no one cared even for a second. Thus concludes the story.

W dzisiejszych czasach próbować stworzyć pismo poświęcone grom bazując na sentymencie grupy ludzi po 30, którzy mogą pamiętać oryginał - genialny biznesplan.