Rollercoaster

Fun Fact: Nie da się usunąć konta na facebooku. Możesz jedynie sprawić że będzie ono niewidoczne zarówno dla ciebie i innych użytkowników jednak wszystkie twoje dane osobowe i zdjęcia nadal należą do pana Marka.

Choć na FB wchodzę może 2-3 razy dziennie to i tak trudno byłoby mi się bez niego obejść. Za dużo informacji jest publikowanych tylko na nim, już nawet nie mówię jak bardzo urwałby mi się kontakt ze znajomymi, którzy nie używają innych chatów jak ten fejsbukowy.

@up

Same here. Gdyby nie FB nie pamiętałbym o kompletnie niczym jeśli chodzi o szkołę. I oceny by się posypały w try miga. A co do chatu - i tak regularnie rozmawiam z góra dwoma osobami, także to dla mnie nie problem zrezygnować.

Facebook jest dobry, jeśli się wie, jak go używać. Niestety nie mogę tego powiedzieć o mojej młodszej siostrze, u której nie stwierdziłem innego życia niż to na Facebooku i ogólnie w internecie.. Możecie sobie wyobrazić, że potrafi spędzić na fejsie nawet 10 godzin w ciągu dnia (zakładając, że nie idzie do szkoły)? Ja nie spędzam nawet połowy tego czasu przed komputerem w ogóle, a na FB wchodzę ze dwa razy dziennie, żeby zobaczyć "co nowego" i do widzenia.

Ja nawet w internecie okazałem się być kompletnie aspołeczny i Facebook jako serwis jest dla mnie kompletnie nieprzydatny. To co mnie interesuje mogę w 5 minut znaleźć przez googla, a jeśli mam do kogoś jakąś sprawę to spokojnie wystarcza PW, albo email. Bezsensowne czatowe rozmówki kompletni mi się nie przydają. Już wolę komentarze pod blogami.

Za to widzę tu potencjał jeśli chodzi o promocję, na przykład bloga. Choć i tu osobiście wolałbym chyba Google+ ze względu na kompleksowość, ale to jest niestety mniej popularne niż F. Interesująco wygląda także opcja tworzenia społeczności z pomocą której można powołać do istnienia swój własny portal web 2.0, czy może raczej jakąś jego namiastkę.

Jeśli miałbym się zainteresować F, albo G+, to właśnie z tych powodów, a nie dla tego, że mam tylu znajomych, z którymi muszę pogadać.

Facebook nigdy mnie nie przekonał.

Znając życie- sytuacja powtórzyłaby się z NK. Z początku wielki zachwyt, a teraz mam tam konto, bo mam i nie chce mi się go usuwać.

Czy jestem jedyna osoba na tym cholernym forum ktora nie posiada konta na Facebooku ?!

Nie tylko ty- ja również nie mam konta.

Założę się, że dużo osób z FA nie ma konta na FB

Ja Mam konto ale go nie wykorzystuje , do tego mam fałszywe konto aby robić jaja z kumpla, nigdy nie sądziłem że on jest taki łatwowierny.

Nie tylko ty- ja również nie mam konta.

Założę się, że dużo osób z FA nie ma konta na FB

Zgadza się-nie chcęsięuzależnić jak moja siostra, a poza tym mam takich maśloków w klasie, że zaczęliby się ze mnie nabijać, choć sami mają konta.

Dzióbki dziewczyn, brrr.

Nie mam facebooka i jakoś żyję. Ale za to nolajf na steam i FA

Czasami myślę sobie: założę konto na FB i pod promuję trochę bloga. Niekiedy dochodzi do tego, że nawet wejdę na stronę główną i wtedy jakoś mi się odechciewa.

Do tej pory nie przegrałem zakładu z kumplem, więc nie założyłem.

Potencjał Facebooka jest ogromny, ocenianie go po tym jak marnują go inni jest bez sensu. Sam mam zamiar kiedyś z niego skorzystać własnie w celu popularyzacji bloga i zbudowania wokół niego pewnej społeczności, ale to raczej długofalowe cele. Najpierw muszę wreszcie jakoś sensownie rozkręcić samego bloga i zadbać o odpowiednie SEO choć z tym jest już dobrze (jeśli idzie o sam tytuł bloga starczy wpisać w google Almanach RPG i spośród trzech pierwszy pozycji dwie nalezą do mnie: stary blog na Wordpresie i nowy na blogspocie, jedna to jakiś od dawna nieaktywny relikt. ).

Ja skończyłem z tym "syfem" jakoś w styczniu 2012 roku. Z początku ciężko było, ale dałem radę.

Nie tylko ty- ja również nie mam konta.

Ja też nie mam konta na FB po co komuś dawać dane za darmo.

Założyłem w celu doświadczalnym fałszywe konto.

FB poprosił o hasło do konta email (anuluj prawie niewidzialne). Widocznie chcą wiedzieć o nas wszystko.

Czytać twoja pocztę, wiedzieć co piszesz itd.