Mass Effect - Objawienie
Książka autorstwa Drew Karpyshyna, przybliża nam losy trzech postaci znanych z trylogii: Sarena Arteriusa, Davida Andersona i Kahlee Sanders. Niech nie zmylą was pozory, Kahlee została wprowadzona do gry z książki, nie na odwrót (podobny zabieg przeszedł Kai Leng).
Jak ktoś nie czytał, a ma zamiar to przestrzegam przed spoilerami.
Jedna z baz badawczych przymierza zostaje zaatakowana. Na miejsce zostaje wysłany Anderson ze swoim oddziałem. Po strzelaninie z batarianami placówka zostaje zamieniona w stertę gruzu, a wszyscy naukowcy zabici, z wyjątkiem Kahlee. Zostają rozpoczęte poszukiwania dziewczyny przez sporą grupę osób, w tym agenta Widm i krogańskiego najemnika. Okazuje się że placówka prowadziła nielegalne badania nad SI i że przeżył jeszcze dyrektor, który został zindoktrynowany.
W tle akcji poznamy Jona Grissoma, legendę Przymierza i (chyba ją najbardziej polubiłem ze wszystkich) poprzedniczkę Udiny, ambasador Goyle. Poza tym Anderson coś czuje do Sanders, ale i tak nic z tego nie wychodzi. Nie wiem po co autor się tym zajmował. Na szczęście wszystko dobrze się kończy, choć David nie zostanie Widmem.
Czas na PLUCIE JADEM!!!
Książka oczywiście nie jest idealna w tym błędy tłumaczeniowe. Widać facet (sprawdziłem) odpowiadający za to nie grał w oryginał. Asari zostały asarianami, widma spektrą lub duchami, piezo eezo (!), a to i tak wierzchołek góry lodowej.
Plusy:
+Kilka ciekawych postaci
+Dowiadujemy się więcej o bohaterach z gry
+i dlaczego Anderson tak nienawidzi Sarena
+Ciekawy wątek
+Nie przynudza (chociaż mnie)
+Zwrot akcji
+...która jest dobrze prowadzona
+Na podstawie MASS EFFECTA!
Minusy:
-Potworki tłumaczeniowe
-Nie potrzebne uczucia (ale jak kto woli)
-Ogólnie przeciętna
Ale mi się podobało.
Ocena: z plusem na 10
Autor: Drew Karpyshyn
Wydawnictwo: ISA
Tłumaczenie: Wojciech Pusłowski
Korekta: Rafał Kulisz
Rozwiązanie zagadki z poprzedniego wpisu
Co to jest syndrom Liary T'soni?
Po każdym zebraniu w szkole/pracy, robi ci się niedobrze.
2 komentarze
Rekomendowane komentarze