Skocz do zawartości

Blog 8azyliszka

  • wpisy
    133
  • komentarzy
    815
  • wyświetleń
    104653

18.IV.wpis 2 - Serialowo/książkowo


8azyliszek

1103 wyświetleń

No sorry Otto ale chyba nie dam rady smile_prosty.gif. Skoro kasuję tylko swoje wpisy, to będę wrzucał więcej. Postaram się za to, by były dłuższe smile_prosty.gif.

Po pierwsze "Arrow" dalej ma przerwę. "Hulk sad!" Jeśli naprawdę w finale sezonu jest możliwość, że jednak pojawią się ninja-wojownicy z Ligi Zabójców/Cieni, to chciałbym to obejrzeć już teraz. No przecież Dark Archer sam tego "Undertaking" nie zrobi tongue_prosty.gif. Polecam wszystkim ten serial, mimo jego pewnej lostowatości.

susanna-thompson-arrow-darkarcher-barrowman-.jpg

Obejrzałem więc najnowszy odcinek Rancza - 7x8 Droga na szczyt. To vod.tvp.pl to niezła rzecz, mimo iż jeden odcinek smsem kosztuje 6 zł. Ale i tak nie mam co z kasą na koncie komórki robić (to kolejny temat)

UWAGA SPOILERY

No genialny odcinek. W 7x6 rozwaliło mnie hasło rzucone przez Lucy "Sobota jest. Trzeba się napić" (podkreślenie moje). Teraz było słabsze ale niezłe "-Wina się napij, Monice pomaga. - Nie mogę. Wszystko wypiła małpa jedna" tongue_prosty.gif. Poza tym fajnie połączono wątek ławeczkowo-plebanijny. Dzieki pomocy Staśka Japycza księża pokonali postną kuchnię Michałowej. Na marginesie to mnie śmieszy - mąż się zmienił, ale miano Michałowej jej zostało smile_prosty.gif. Zaś sposób prowadzenia restauracji przez Sulejukową, Chadziukową i Więcławską doprowadzi Wioletkę do bankructwa. Kolejny przykład, gdy ideały nie wytrzymują zderzenia z kapitalistycznym rynkiem. No i ta policja obyczajowa to komiczny ale i straszny pomysł. Wobec rozwoju sytuacji Jolka powinna odzyskać pracę w sklepie. Ale najlepszy, najlepszy był wątek Czerepacha i Senatora. To są moje ulubione, ukochane fragmenty. Scenarzyści świetne pomysły dają Czerepachowi. I właśnie o takich materiałach promocyjnych powinny pomyśleć inne partie. Wątek z romansem Haliny i magistra taki sobie. Zamienili jej po prostu lekarza z drugiego sezonu na farmaceutę w siódmym.

Ranczo jest fenomenalne. Zdarzają się słabsze odcinki (np. Dr Wezół w ogóle mi nie podszedł) ale ogólnie bilans jest więcej niż dodatni.

Bo ogólnie polskiej telewizji nie oglądam. Jedynie transmisje sportowe (F1, skoki, LM jak jest) i Wydarzenia/Fakty codziennie o 19.00. Poza tym uważam, że nic więcej tam nie ma. Są strasznie stare już seriale amerykańskie i filmy. Polskie wersje amerykańskich licencji serialowych (Lekarze, Prawo Agaty, Wszyscy kochają Romana) są na poziomie dna jeziora. Polskie teleturnieje i show na żywo wołają o pomstę do nieba. Ale najbardziej nienawidzę tych "paradokumentów" z tvn czy Polsatu. Jak słyszę czasem poziom "aktorstwa" np w Trudnych sprawach to normalnie mi uszy krwawią smile_prosty.gif.

daveNWN zachwala "Czas Honoru". Ale patrząc na politykę - wojna się skończyła ale serial trwa dalej, to odechciewa mi się zacząć to oglądać. Kiedyś jeszcze lubiłem polskie kryminały. Teraz Polsat zaczął "Na krawędzi" Widział to ktoś? Dobre to jest?

1312169432trudne-sprawy.jpg

Uwielbiam Amber i Biedronkę. Za to, że w 2012 roku w końcu przełamali barierę 30 zł na dobre książki. Kolekcja kieszonkowych Gwiezdnych Wojen za 14 zł już się skończyła niestety (przynajmniej na razie). Ale Biedra ciągle kontynuuje akcję "Stephen King za 12 zł". No i czego molek książkowy taki jak ja może chcieć więcej? Niestety ominąłem Bezsenność czy Stukostrachy. Ale Wielki Marsz, Cztery pory Roku czy Miasteczko Salem nabyłem i jestem happy. Dziś wyszła Ręka Mistrza. Bardzo chwalona, sam jeszcze nie czytałem. Miałem jechać rowerkiem do miasta 14 km ale jutro podjadę samochodem. Mam nadzieję, że mi nie wykupią wszystkich egzemplarzy. Do tej pory zawsze coś zostawało. No i w Zamościu jest z 7 Biedronek do obskoczenia. Trzymajcie kciuki i sami też sobie kupcie, jak ktoś lubi czytać Kinga. I nie śmiać się ale nabędę też "Przed Świtem". No co? 4 tomu nie czytałem, a chcę zobaczyć jak to się skończy smile_prosty.gif.

Jeszcze jedno zdanie na koniec o Kingu. Kończę pomału Christine. Czy kogoś jeszcze denerwuje ten styl, gdzie autor wybiega akcją do przodu i spoileruje na potegę? Jest akcja, krótkie zdanie jak to się skończy, wracamy do teraźniejszości i powtarzamy. I tak w kółko grrrryyyy...

christine.okladka.jpg

I jeszcze o Biedronce.

Wiosna wreszcie przyszła i chciałoby się pojeździć. Ale co zrobić gdy w domu ma się tylko 20-letni zabytek polskiej rowerowej myśli technicznej marki Romet? Sama rama, koła i siodełko mi zostało smile_prosty.gif. Może zdjęcie wrzucę jak mi się zechce go umyć. Roboty nie mam, brak kasy na nówkę, więc czym tu jeździć? Oferta żuczka jest atrakcyjna biggrin_prosty.gif.

3.jpg

Ale w głowie jest ciągle kultowy tekst "Kupiłem Górala" z CDA 8/2000 tongue_prosty.gif Jest fenomenalnym pamiętnikiem doświadczeń z "makrokeszami" biggrin_prosty.gif. Jak Smuggler mi pozwoli, to wrzucę skan do tematu na Forum o Na Luzie.

5 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Poproszę mniej wpisów, mniej chaosu, więcej konkretnej treści. Nie zalewaj nas randomowymi wpisami o wszystkim sad_prosty.gif

Weź mnie nie cenzuruj. 2 wpisy dziennie to jest zalew? Zzrzucam z głównej tylko swoje wpisy, więc ossso chozzziii? Proszę mi nie mówić co mam pisać. Ja się w twoje słowa w twoim blogu nie wcinam.

Link do komentarza

Daj już spokój z tym sorry Otto, bo nie ma mnie za co przepraszać, ja się nie gniewam o nic. Naprawdę wink_prosty.gif

Sam zacząłeś smile_prosty.gif Ale dobra żarcik przestał być już śmieszny wink_prosty.gif

Żarcik? ;)

Link do komentarza

Nie mówię co masz pisać, co ty masz z tą cenzurą? Zastanów się nad tym, jakich słów używasz, bo brzmi to absurdalnie. Dwa wpisy średniej jakości to bardzo dużo, a wiem, że jeśli wpisy ukazują się rzadziej, mogą być znacznie lepsze. Możesz pisać co ci się tylko podoba (w ramach regulaminu FA), ale jako czytelnik mam święte prawo ustosunkować się do tych treści. A chcę czytać dobre wpisy.

Jeśli ja uważam jakieś teksty za słabe, albo nie interesujące mnie to ich po prostu nie czytam. Nie wchodzę np. w temat o LoLu i narzekam, że piszą teksty/posty niskiej jakości. Nie podoba ci się to nie czytaj (hi Ghost :)). Jestem w swoim blogu i robię/piszę w nim co chcę

Link do komentarza

Nie mogłem się dzisiaj powstrzymać i kupiłem ''Rękę Mistrza". Biedronka i książki to czasem całkiem niezły deal.

Cóż, musisz się chyba przyzwyczaić do nieco innych zasad panujących w tej zapomnianej przez Boga blogerni. To nie tak, że ktoś tutaj zabrania pisać i cenzuruje, po prostu Drangir i Otton starają się dać Ci kilka rad, które podniosą trochę poczytność bloga i sprawią, że będzie to być może czymś więcej niż codziennym spamem, który wszystkim zbrzydnie po tygodniu. Jeśli piszesz, żeby wyrzucić z siebie dzienną dawkę informacji - spoko, ale jeśli chcesz żeby ktoś to czytał, to musisz odrobinę zmienić formę publikacji.

"Bo jak nie chcesz to nie musisz" smile_prosty.gif. Piszesz o spamie a powoli robi się z tego blogowanie o blogowaniu dla blogujacych tongue_prosty.gif. Piszę co chce, jak chce i zdania nie zmieniam. Nie zależy mi tyle na dużej liczbie czytelników co na wolnym wyrażaniu moich myśli, opinii, poglądów. Najwyżej będę rzucał słowa w głębię netu, bez echa. Choć jak na 3 dni i 8 wpisów 1400 wyświetleń i 45 komentarzy to nie jest najgorzej.

Ile stron ma Ręka..? Tusz się rozmazuje? Grzbiet dalej czarny (pasuje do poprzednich pozycji Prószyńskiego? Z jakiego miasta/wsi piszesz?

Tusz się nie rozmazuje, a kartki zajeżdżają uroczą tandetą. Grzbiet czarny, 760 stron, Szczecin

Link do komentarza
Jestem w swoim blogu i robię/piszę w nim co chcę

A ja go będę komentował, jeśli mnie przyjdzie taka ochota. Tym bardziej, że twój blog nie istnieje w jakimś internetowym bąblu powietrza, bo współtworzysz blogosferę z innymi autorami i warto byłoby zachować pewne standardy.

@Abyss

Dokładnie. Niech ludzie piszą, co im się podoba, ale niech to będzie staranne pisanie. Nie "dobre", wszyscy się uczymy. Prawdziwie wysokiego poziomu wymagam od profesjonalnych serwisów internetowych i prasy.

PS: Argument "nie podoba się, nie czytaj" starannie zignoruję.

@UP

Za te słowa masz u mnie plusa :) Komentuj sobie co chcesz. Ale słowa "mniej wpisów, mniej chaosu" to nie odnoszą się do treści bloga, tylko do stylu i woli autora. To mi się nie podoba. Powtarzam - piszę sobie co chcę i jak chcę. A o tym co piszę, zawsze chętnie pogadam. I konkretnie jakich konkretów chcesz? :D

Link do komentarza
Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...