Skocz do zawartości

Blog Zakiewicza

  • wpisy
    218
  • komentarzy
    1247
  • wyświetleń
    133432

Was też to denerwuje, czy tylko ja się czepiam?


zakiewicz

1964 wyświetleń

Chodzi mi tu generalnie o wszelakie makaronizmy nadużywane zwykle w polskie - mogłoby się wydawać - poważnej, prasie. Gdy ostatnio przeglądałem sobie najnowsze artykuły na tematy aktualne w jakiejś aplikacji na androida natrafiłem na to:

http://www.naszdziennik.pl/mysl-felieton/29416,najnowszy-humbug-tuska.html

Nagłówek pt. ,,Najnowszy Humbug Tuska" brzmiał niezrozumiale, zdenerwowało mnie to, bo przecież ja jestem najmądrzejszy i generalnie nikt nie powinien starać się mi udowodnić że nie. Nawet nieumyślnie.

Z zaciekawienia tym co znaczy to słówko aż wszedłem w artykuł i go przeczytałem, dało mi to jakieś pojęcie na jego znaczenie, lecz już wczoraj uznałem że nie brzmi ono zbyt Polsko i że trzeba to cholerstwo sprawdzić. No i co mi wyszło? Cóż, najprawdopodobniej napłynęło ono do nas z Anglii w XVIII w. kiedy to zaczęło występować w tamtejszej gwarze studenckiej. (I po jakimś czasie również u nas)

A znaczy nic więcej jak taki przekręt polityczny, oszustwo propagandowe. No, ale o polityce tu dzisiaj absolutnie nie mówimy więc to jakie ,,humbugi" serwuje nam rząd, pozostawiam do odrębnej dyskusji.

Podążyłem tym tropem dalej i przeprowadziłem drobną ankietę wśród moich znajomych wieku różnego (od 16 do nawet 30 lat i czasem więcej) i rzeczywiście wyszło że niewiele kto w ogóle zna takie słowo... Na pewno jest ono w jakiś sposób branżowe, ale na prawdę NIE WYDAJE MI SIĘ żeby było dobre do zwykłego artykułu o polityce. Szczególnie do nagłówka. Nie jest ono przecież nawet popularne w Polsce, nie mówiąc już o tym że makaronizmem mogę je nazwać na pewno.

Tak więc na dzisiaj proponuje zamienić dzisiejszy nagłówek na ,,Was też to rejdżuje, czy tylko ja się nibbluje?" ;-) Pozdrawiam. ;)

33 komentarzy


Rekomendowane komentarze



Widzisz, ja uważam, że na szacunek trzeba sobie zasłużyć. Jeżeli ktoś popełnia błędy z lenistwa, a potem ma pretensje do kogoś, kto go poprawia to świadczy o nim.

Cóż, ja mam kompletnie odwrotne podejście. Podchodzę z szacunkiem do każdego użytkownika, nawet do tego, z którym mam przyjemność doyskutować po raz pierwszy. Nawet jeśli widzę, że wali byki i pociska pierdoły. Mój szacunek można jednak stracić jeśli będę widział, że takie zachowania są w istocie nagminne. Nie trzeba jednak na niego pracować na starcie. :) Jeśli ktoś straci w moich oczach po prostu odpuszczam sobie z nim dalsze kontakty.

Stwierdzenie, że ktoś jest leniwym, niechlujnym hipokrytą w sytuacji gdy jest leniwym, niechlujnym hipokrytą to stwierdzenie faktu i jeżeli stwierdzenie faktu ci przeszkadza i uważasz je za niekulturalne to niestety, ale ja nie zamierzam poświęcać prawdy na rzecz poprawności politycznej. Czasem trzeba powiedzieć wprost to, co się myśli, a nie traktować ludzi jak jajka w sytuacji, gdy na to nie zasługują.

Rozumiem logikę. Sam niestety mam zupełnie inne podejście. Raczej nie da się rozsądzić, które jest lepsze/gorsze.

Bez znaczenia. Ludzie sami ocenią czy to co mówię jest słuszne, czy też nie. Jeżeli nie oceniasz człowieka po jego postach, tylko po opinii jakichś trolli - swoją drogą, zawsze będą zwolennicy i przeciwnicy - to świadczy o tobie na tyle źle, że nie warto się twoją opinią przejmować.

Kwestia proporcji. Jeśli ty będziesz sam, a trolli kilku to przeciętny zjadacz chleba bez namysłu przyklepie rację trollom, nawet jeśli ich one same racji nie mają. W takim wypadku to ty wychodzisz na trola, a trolle na ludzi, które go temperują. No, ale ok, skoro o to nie dbasz to raczej nie ma znaczenia.

Co zaś do piętnowania. Czy nie zdrowiej byłoby po prostu olać jednoski, a skupić się na samym zjawisku i znaleźć jakiś sposób, który pozwoliłby z nim walczyć? Od pojedycznych osobników są moderatorzy i moderka postów. Mógłbyś celować wyżej, jak bodaj Stillborn i jego Poradnik Pisania Poprawnie Po Polsku. Taka praca u podstaw. :)

Link do komentarza

Mówisz o tym?

Co zaś do piętnowania. Czy nie zdrowiej byłoby po prostu olać jednoski, a skupić się na samym zjawisku i znaleźć jakiś sposób, który pozwoliłby z nim walczyć?

Problem tkwi w jednostkach. Olewanie źródła problemu doprowadzi tylko do takich sytuacji, gdzie ludzie będą wysyłać kompletne śmieci, bo do tego się przyzwyczaili.

Widziałem gdzieś wydrukowanego maila od studentki do wykładowcy, wraz z imieniem i nazwiskiem jej oraz rodziców. Była to reakcja wykładowcy, żeby publicznie w ten sposób karać taki sposób pisania.

Od pojedycznych osobników są moderatorzy i moderka postów.

Niestety, moderacja musi na to patrzeć przez palce.

Link do komentarza

Ja chciałem tylko powiedzieć że swojego zdania na temat paskudnych naleciałości nie zmienię. Może zrobiłem pisząc coś jakieś błędy, literówki czy coś... Ale mój Boże... Czy to jest warte aż takiej afery?! Dobra, jak se wolicie, kto wrzuca pogardę niech to robi, odwzajemnię się i chociaż będziemy wiedzieli kto jest kim.

Link do komentarza

@Holy

Myślałem raczej o wpisie blogowym. Bardzo, bardzo, bardzo długim wpisie blogowym. :) Ale to oczywiście też przemknęło mi przez myśl.

Problem tkwi w jednostkach. Olewanie źródła problemu doprowadzi tylko do takich sytuacji, gdzie ludzie będą wysyłać kompletne śmieci, bo do tego się przyzwyczaili.

Nie jestem do końca pewien, czy w jednostkach. Cały internet pełny jest niegramatycznego bełkotu. Gdyby problem rzeczywiście stanowiły jednostki to napiętnowanie kilku takich przypadków rzeczywiście powinno załatwić sprawę. Ale już samo FA jest spore i takie działanie na jednostkach, o ile przyniesie jakiś efekt, to będzie on raczej krótkotrwały i ograniczony. To tak jak z wywieszaniem w sklepach zdjęć ludzi, którzy dokonali kradzieży. Być może sprawi, że dana osoba i jeszcze kilka innych dwa razy się zastanowi zanim okradnie sklep. Ale miasteczko ma tych sklepów kilka i nie jest powiedziane, że one mogą się czuć bezpiecznie. Co innego gdyby takie kradzieje już wcześniej miały świadomość tego, że kradzież najprawdopodobniej zostanie zauważona, a oni poniosą konsekwencje.

I to na scenę wchodzi Holy, naczelny inkwizytor FA, który posyła na stos za kalanie słowa pisanego. Wraz z Holym wchodzi także jego dotychczasowa reputacja, czyli to co sobie ludzie o nim pomyślą, a co jego nie obchodzi. Jeśli kilka osób uważa go za trolla, to mimo, iż jego upomnienia będą skutkowały, to będzie to co najwyżej efekt czasowy (dla świętego spokoju). Jeśli jednak dał się poznać ludziom jako człek surowy, acz sprawiedliwy i nie traktujący innych z góry, wtedy być może upomnieni przezeń ludzie wezmą sobie jego rady do serca na dłużej i będą starali się ich trzymać. Innymi słowy - to co myślą o tobie inni ma znaczenie i jeśli chcesz, aby twoje uwagi nie odbijały się jak groch od ściany, powinieneś przekazywać je cierpliwie i ze spokojem. Być może dzięki temu rzeczywiście da się coś zdziałać. :)

Link do komentarza

Mnie tak generalnie boli nazwanie mnie hipokrytą praktycznie za nic. (Lub przyczepianie się jakiegoś szczegółu, którego ja nie zamierzam wyszukiwać bo być może mam ważniejsze sprawy na głowie)

Nie wiem ile błędów zdołałem zrobić, tak czy inaczej nazywanie mnie leniwym niechlujnym hipokrytą odbieram tylko jako brak kultury, bo mnie nie znasz. A to jak pan @pzcośtam usiłował obrazić mnie i moich znajomych jedynie pokazuje jak ludzie mądrzy potrafią być zadufani w swoim stanie intelektualnym, i jak wielką ignorancje pokazują względem tych którzy być może nie mają podobnego zasobu słów, z jakiś powodów... I cieszę się chociaż, że mogę być jednym z na prawdę wielu debili. ;) Błagam nie drążmy tego, zamiast tych komentarzy napisałbym na luzie w całym tym czasie fajną recenzje sc2:hots gdzie może bym się nie naraził humanistom. :X

Link do komentarza
Co innego gdyby takie kradzieje już wcześniej miały świadomość tego, że kradzież najprawdopodobniej zostanie zauważona, a oni poniosą konsekwencje.

Gdyby kary skutkowały żylibyśmy w innym świecie. Problemem kradzieży w miastach jest to, że aglomeracje są na tyle duże, że złodziej może działać anonimowo.

Jeśli kilka osób uważa go za trolla, to mimo, iż jego upomnienia będą skutkowały, to będzie to co najwyżej efekt czasowy (dla świętego spokoju).

Moim zdaniem twój argument z trollami jest mocno chybiony. Mieliśmy - i dalej mamy - już ludzi, którzy po prostu odmawiali pisania poprawnie po polsku, ponieważ im się nie chciało. Taki Spriggs choćby. Albo ktoś stara się pisać poprawnie (wtedy przyjmuje krytykę do wiadomości nie ma problemu) albo nie i tutaj jedyne co można zrobić to cały czas piętnować błędy.

Autor wpisu zrobił dwa grube błędy.

Po pierwsze - miał błędy we własnym wpisie dotyczącym języka polskiego (powiem więcej, był usłany literówkami). To nie przystoi i brzmi jak kpina z czytelnika. A wystarczyło przeczytać raz czy dwa własny wpis.

Po drugie - próbował zasłaniać się wiekiem i brakiem wykształcenia. Popraw mnie, ale polskiego uczą PRZED 16 rokiem życia. Ludzie się tłumaczą, zamiast po prostu (się) poprawić. Ba, tłumaczą się. Uważają, że "mają prawo" popełniać błędy! To jest chore myślenie.

Napisałem już wcześniej, że ludzi myślących w ten sposób powinno się zmłotować na miejscu. Zauważ, że autora denerwuje makaronizm i uważa język polski za piękny, a sam pokazuje, że ma go w pogardzie, bo o niego nie dba, wpis wrzuca nawet go nie przejrzawszy (w przeciwnym razie nie byłoby tylu literówek) i tak dalej...

A wystarczyło po prostu poprawić błędy, a nie pisać coś o prawie do popełniania błędów czy o tym, że "nie ma co z wami dyskutować" i to jeszcze bardzo bezczelnym tonem.

Polska dlatego nierządem stoi, że wielu właśnie tak myśli i nie zdziw się, że będzie gorzej, bo tego typu cwaniactwo wchodzi w zwyczaj i ludzie nie mają dobrych wzorców, tylko kultywują te negatywne.

Link do komentarza

Nie zrozumiałeś/aś mnie co do tego mówienia o wieku. Chodziło mi tu tylko o słowo humbug. Nigdy nas go nie uczyli. ;]

Ej dobra ziomki to może ja teraz zrobię tak:

TAK! ZAPOMNIAŁEM SPRAWDZIĆ SWOJĄ PRACĘ W POSZUKIWANIU BŁĘDÓW, BO NIE UWAŻAŁEM ŻE AŻ TAK POWAŻNIE TO WEŹMIECIE I ŻE URAŻA TO WASZE UCZUCIA! A teraz błagam... KONIEC. -_-

Link do komentarza

Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...