Skocz do zawartości

Dziura w ścianie

  • wpisy
    74
  • komentarzy
    377
  • wyświetleń
    45422

ocb - Black Ops II.


Kordgorn

781 wyświetleń

blackops2.png?w=604&h=202

Większość z nas ma jakąś grę zaklasyfikowaną do segmentu pokroju ?ulubione?, czyli produkcję którą możemy przejść kilka, kilkanaście razy i mieć chęć na więcej. Ja tak mam z grą Call of Duty 4: Modern Warfare. Nie wiem dlaczego, ale po prostu ją bardzo lubię. Dążę jednak do tego, żeby powiedzieć Wam jak kilka dni temu udało mi się uruchomić potomka tej gry ? Black Ops II.

Lubimy lizać.

Zacznę od tego, dlaczego CoD4 jest taki (może mi się uda nie być fanbojem) fajny. Otóż trzeba zauważyć, że łączy on dwie rzeczy ? potrzebę stosowania taktyki oraz akcję. Ani pierwszego, ani drugiego nie jest za dużo a tym bardziej nie za mało. Misje w trybie dla pojedynczego gracza są dobrze wyważone, niektóre momenty zapadają w pamieć (Czarnobyl! Nuke bomb!) a cała reszta nie nudzi.

Historia, fabuła jest również poprowadzona w porządku ? nie ma luk a ciągłość narracji jest utrzymana dobrze.

W ogóle to do jasnej cholery, mógłbym tak wymieniać i wymieniać ale wyszłoby na to, że zrobiłbym jakąś kolejną pseudorecenzję. Moim celem tutaj jest pokazać jaka brzydka rzecz stała się z tą biedną i kotom ducha winną produkcją.

Albo nie. Jeszcze powiem, że multi jest świetne ? multi jest świetne.

Łomatkobosko.

W każdym razie, odpalam ja sobie Black Ops II. Mówię (tak, sam do siebie) ? przejdę, zobaczę ? pewnie będzie można się odmóżdżyć tak jak przy poprzednich częściach. No i popełniłem jeden z większych błędów w życiu ? zmarnowałem 30~ minut na granie w tandetę, badziew i lipę. Koniec, nawet piracić nie warto. Szybko odinstalowałem.

Pierwsza misja zniszczyła system ? biegniemy przeciwko jakiejś armii, jesteśmy ostrzeliwani przez setki(!) piechociarzy, łącznie kilkanaście(!) czołgów, oraz kilka(!) grup moździerzy. Oczywiście naszym jednostkom nic się nie dzieje. Czasami widać jak ktoś z naszych upada i ginie, jednak oczywiście zaraz na jego miejsce przychodzi następna jednostka.

0.jpg

To jest jakaś masakra po prostu. AI w tej misji jest tak puste i głupie, że nie mam do czego przyrównać. Wrodzy bohaterowie potrafią podbiec do nas a potem uciec do innego przeciwnika, cofnąć się trzy metry w tył, wrócić, cofnąć jeszcze raz i dobiec do nas. W sumie to pokazuje jak ciężko zrobić porządną sztuczną inteligencje i obieranie celu dla jednostek w grach. Niestety to nie usprawiedliwia twórców.

Aha, jak to zwykle bywa, wszystkich niszczymy i wygrywamy by zostać uraczonym nawet dobrą muzyczką. W sumie to muzyka jest chyba najlepszym elementem tej produkcji, bo nic innego nie zwróciło mojej uwagi.

A, poziomy są nawet spoko. Choć muszę Wam powiedzieć, że ostro zniszczyła mnie woda- wodospad, który miał nałożoną teksturę o gęstości błota. Wyglądało to jakby był w slow-motion. Aż mi się przykro zrobiło, no.

W multi też miałem okazję zagrać. Grałem kilka meczy i powiem, że przesadzili. Jak w MW2 dało się jeszcze stosować jakieś taktyki, znajomość mapy pomagała itd. to tutaj jest totalna sieczka. Albo trzeba się dobrze ustawić i po prostu naciskać spust albo mieć ADHD i dobrego farta. Ja, jako, że miałem to drugie (w ogóle jestem pogrzany) to szło mi całkiem nieźle. Niestety, tryb sieciowy znudził mi się po kilkunastu minutach. No i jeszcze ta wredna poczekalnia automatycznie wyszukująca serwery.

Oh, look! Kitties!

Dobra, koniec. Wpis powstał bo musiałem sobie zrobić chwilę przerwy od pracy, a dla opisania takiego gniotu pokroju Black Ops II nie poświęcę więcej niż 20 minut. W ogóle to wstyd dla mnie, że w jednym tekście wspominam o CoD4 i BOII. Wstyd jak jasny świst na Uralu.

Proszę, nie kupujcie Black Ops II. Ok, wiem, zombie są fajne ale nie powinniśmy wybaczyć nikomu tak durnego singla.

###########################

Po przeczytaniu tego tekstu skonsultuj się ze smokiem lub dentystą. Za możliwe wyrządzone szkody nie odpowiada Kordgorn. Wpis dostępny również na blogu kordgorn.wordpress.com

21 komentarzy


Rekomendowane komentarze

A ja sądzę, że BOps 2 był w singlu całkiem całkiem. Zdecydowanie lepszy od okropnego MW2, ale nie był totalną sieczką. Fabularnie nieco gorszy od BOps 1, ale nie grało się tragicznie. Poza tym podobały mi się rozwiązania z wyborami fabularnymi (ale było ich mało). Pojawiło się również parę fajnych rzeczy (misje z dowodzeniem oddziałami...), które niszczyło trochę wykonanie (...gdzie AI podwładnych kulało). O multi się nie wypowiem, bo nie gram w multi, ale pewnie i tak lepszy niż MoH: Warfighter. Natomiast muzyczka była fajna tylko na początku - potem zaczynały się nudy.

Ogólnie mocny średniak. ;3

Przy okazji - jeśli nie grałeś w Medal of Honor: Allied Assault, to nie wiesz co to znaczy być jednoosobową armią. biggrin_prosty.gif

Link do komentarza

Mnie single w CoD4 nawet nie wciągnął. Nie wiem czy to moja niechęć do gier single z jednotorowym przebiegiem akcji - mam z takimi problem i rzadko przechodzę do końca, czy raczej z powodu grafiki na moim zapasowym, kiepskim kompie - gra u mnie jest po prostu brzydka :( Na szczęście sprzedaż tych gier już zwalnia i nie sprzedali 57 milionów kopii tylko 50, więc KRES JEST BLISKI

Link do komentarza

CoD4 MW to nie gra, to wspaniałe przeżycie. Interaktywny film, ta gra jest tak napakowana [beeep]istością, że ja sikam z radości przed monitorem. Akurat mi się BO2 podoba, może jestem czubem, ale te oskryptowane sceny, SUPER :3 tak se poszpanuje teraz, a co!

-CoD4 MW ukonczyłem 78 razy, singla oczywiście :]

Link do komentarza

Disagree. Multi w MW3 mnie odrzuciło na kilometr, a w BlOps2 pograłem w darmowy weekend i mam ochotę kupić. Na razie ochotę, ale jak będą środki wolne, to kto wie? Naprawdę solidna i przyjemna produkcja do deathmatcha.

Link do komentarza

Także nie zgodzę się.

Na tle MW 2 oraz 3 zarówno singiel jak i multi wypada znacznie lepiej w BO 2

Uprzedzając, nie, nie jestem fanboyem, nawet fanem serii.

Jednak 100 godzin przegranych w multi mówi samo za siebie.

Gra ta nie jest rewelacyjna, ale od czasu MW1 nie było lepszego COD`a

Link do komentarza

Objection!

Po 10 godzinach strzelania takiego jak w CoD prawdopodobnie umarłbym z nudów niezależnie od tego ile skryptów wrzucono by na każdy level. Gdy przechodziłem MW3 u kumpla, to były takie chwile, że czekałem tylko na jakiś skrypt, bo przebijanie się przez tabun kretynów zwanych wrogami było skrajnie nużące.

Marzy mi się rozgraniczenie w kwestii multi i singla CoD. Dajmy na to singiel - 40 zł, multi - 160 zł. Czekałbym wtedy na obniżki do 10 i może bym łyknął tego singla w jakiś leniwy wieczór.

Link do komentarza

@GutekHolubek Proszę, powiedz, że trolujesz!!!!! Z Codami byłem od jedynki pożyczanej od kolegi, ale pod MW3 padłem i nawet nie mam ochoty patrzeć w kierunku BO2, ta seria potrzebuje porządnej renowacji, bo ileż można biegać wśród wybuchów i to przez 3-4 godziny?

Link do komentarza
Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...