Skocz do zawartości

DracoNared

Forumowicze
  • Zawartość

    628
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

116 Znakomita

O DracoNared

  • Ranga
    Elf
    Elf

Dodatkowe informacje

  • Ulubione gry
    Array
  • Ulubiony gatunek gier
    Array

Sposób kontaktu

  • Strona WWW
    Array

Informacje profilowe

  • Płeć
    Array

Ostatnio na profilu byli

8195 wyświetleń profilu
  1. Gry: 'Phantaruk' (dwa razy), 'Vision Runner', 'Tajemne oblicze świata', 'Digger Machine', 'Box the revenge', 'Mass Effect: Reborn', 'Waves Incoming', 'Heroes of Paragon' + parę małych pozycji, których nie mogę znaleźć + parę pozycji, o których jeszcze nie mogę mówić Filmy: 'Creation', 'Star Trip' + parę małych pozycji, których znaleźć nie mogę + rok robienia muzyki do reklam zdalnie + kilka prac konkursowych (muzyka do fragmentów filmowych) Czyli taki tam ogólnie mało znaczący dorobek (biorąc pod uwagę, że większość jest z ostatnich 3 lat)
  2. Spodziewam się, że po tych paru latach raczej mało kto tu jeszcze zagląda z moich starych czytelników. Ale publikować coś tam od czasu do czasu będę. Nie recenzje, a raczej coś jak tekst powyżej.
  3. (Tekst pierwotnie opublikowany na playsource) Cześć, wszystkim. Zamierzam opowiedzieć Wam co nieco o pisaniu muzyki do 'Agony'. Do pracy przy grze dołączyłem zanim właściwa produkcja się zaczęła. Skontaktowałem się z Tomkiem Dutkiewiczem w 2015 roku, zaraz po tym gdy publikował pierwsze materiały prezentujące jego pomysł. Od tamtego czasu pomagałem mu przy prototypie i kolejnych wizualizacjach, co stworzyło pomiędzy nami nić zrozumienia, przydatną obecnie. https://soundcloud.com/user-476082396/agony-game-composer-devlog-01 Chociaż daje mi to pewną swobodę twórczą, nie zawsze trafiam w gust za pierwszym razem. Tworzenie pod wizję kogoś innego potrafi być trudne, a już samo ilustrowanie horrorów nie należy do najłatwiejszych zadań. Jednym z kluczowych elementów przedstawicieli gatunku jest warstwa dźwiękowa, a poprzeczka w grze Madmind Studio jest pod tym względem ustawiona niezwykle wysoko. Nie co dzień jest nam dane zobaczyć niezwykle brutalną wizję piekła - w tym świecie nie ma taryfy ulgowej, a rzeczy znane łączą się z powykręcaną fantastyką. Wymusza to dobranie odpowiedniego balansu ostrożności oraz odwagi. Czasem można dać za dużo, a czasem za mało, dlatego jedną z cech dobrej pracy twórczej jest umiejętność przerabiania - zawsze można coś zrobić lepiej i nie zawsze pierwszy pomysł się nadaje. Przekonaliśmy się o tym nie raz w trakcie pracy i do momentu premiery jeszcze nieraz się to zdarzy. https://soundcloud.com/user-476082396/agony-composer-devlog-02 Jednym z naszych celów jest to byście poczuli się jak najbardziej (nie)komfortowo podczas gry. Większość czasu fantastyczną warstwę efektów dźwiękowych (tworzoną przez Patryka Karwata) dopełniać będzie muzyka bliska gatunkowi ambientu. Bliska, bowiem nie jest to tylko szumienie i buczenie w tle - korzystamy z bardzo szerokiej palety brzmień, od tradycyjnych instrumentów do czystej elektroniki, od fragmentów spokojnych do niezwykle agresywnych. Wszystko po to by gracze mogli nie tylko zobaczyć, ale też poczuć jak dziwnym i strasznym miejscem jest piekło w 'Agony'. Oprócz tekstur dźwiękowych, brzmień, które są charakterystyczne dla przeciwników, postaci i lokacji, usłyszeć będziecie też mogli kilka motywów melodycznych, przewijających się tu i ówdzie w trakcie rozgrywki. Jednym z istotniejszych jest temat Czerwonej Bogini. Jako najważniejsza postać w grze, potrzebuje silnego motywu przewodniego po to, by gracz odczuwał nie tylko strach, ale i otaczającą ją tajemnicę. https://soundcloud.com/user-476082396/agony-game-composer-devlog-03 Całości dopełniać mają utwory zespołu Android Lust. Niepokojąca, ciężka i mroczna muzyka Shikhee D'iordna połączona z jej fantastycznym wokalem są ramą dla całej gry, doskonale wprowadzając gracza w klimat gry oraz wieńcząc całą przygodę. Tworzenie muzyki do takich gier jest pod wieloma względami niezwykle rozwijające. Jestem zaszczycony byciem częścią zespołu złożonego z tak doświadczonych ludzi i mam nadzieję, że to co usłyszycie w grze będzie dawać Wam satysfakcję taką jaką ja mam z tworzenia. Dzięki za lekturę i jeśli macie jakieś pytania, postaram się na nie odpowiedzieć.
  4. <wchodzi ostrożnie na scenę i zastanawia się czy ktoś tu na niego czeka> 3 lata mnie tu nie było. To długo. Ten czas był masą wariactw dla mnie. Skończyłem wreszcie godzinny album z muzyką (można znaleźć na bandcampie: https://draconared.bandcamp.com/), wydaliśmy z kumplem (i całym zespołem) grę, którą zaczynaliśmy po godzinach(tutaj dostępne, było też w CDA jako pełniak http://store.steampowered.com/app/468930/ ) załapałem się do paru fajnych gier jako kompozytor, a w ciągu paru miesięcy będzie można posłuchać mojej muzyki w 'Agony' (taka mała, fajna giereczka dziejąca się w piekle. Wiecie, dużo krwi, porozrywane ciała, taka sytuacja... ). Przez 3 lata dojrzewałem, rosła moja świadomość pracy w branży gier i przy muzyce w ogóle. Spokorniałem (chociaż nadal zdarza mi się nie panować nad ego i językiem), zmądrzałem (chyba), ale miałem przy tym w głowie to, że prowadziłem tutaj blog. Postanowiłem dzisiaj przeczytać parę fragmentów sprzed lat i... Przeczyściłem go, ukrywając wszystkie swoje poprzednie wpisy. Dlaczego? Jest mi wstyd za to co i jak pisałem. Brak profesjonalizmu wylewał się z większości wpisów. Brakowało mi ogłady, nieraz wyrażałem się wulgarnie... Po prostu nie przystoi pisać takich tekstów i wszystko schowałem. Zastanawiam się jak mogliście to czytać i cieszyć się z moich wypocin (nie dostając przy tym raka). Nie sądzę żeby pojawiły się tu jeszcze teksty recenzenckie. Pewnie napiszę parę okołomuzycznych, również zdradzających co nieco z zaplecza kompozytorskiego. Możliwe też, że przywrócę (po uprzednim przeredagowaniu) też parę starych wpisów, które dotyczyły tematów ogólnomuzycznych. Niemniej będę powściągliwy w publikowaniu wszelakich opinii na temat twórczości kolegów po fachu. Nie oczekujcie też wpisów z prozą. Twórczość pisarska jest zawieszona na nieokreślony czas. Pozdro dla starych czytelników (i antyfana) Greg
  5. Zauważyłem, że zajrzałeś tu ostatnio. Jak tam idzie (i czy w ogóle idzie) pisanie? :P

    1. DracoNared

      DracoNared

      Zaglądam od czasu do czasu. No i zależy czego pisanie. :D

      Muzyka idzie w porządku. :P
      A proza - stoi, jak stała. ;)

  6. Nie, to nie zmiana hobby, a poświęcenie się pracy. Nie ukrywam jednak, że cały czas mam ochotę wrócić do pisania (na którą teraz jest zdecydowanie mniej czasu)
  7. <patrzy na swój blog> Lol, u mnie to już ponad 3 lata od kiedy rzuciłem pisanie na rzecz muzyki. A fabuły przybywają i ciężko się do nich zabrać... :V Niemniej jakiś tekst (niefabularny) pojawił się jeszcze na początku 2014.
  8. Bardzo fajna analiza. Zastanawiam się tylko nad reakcją Anny. Jeśli atak był nagły, wydaje mi się, że był to szok. Jeśli spokojny i Anna zdołała stopniowo przetworzyć co ją zastało (na przykład napastnik był nieco oddalony), był to strach. Dodam od siebie konkluzję przemyśleń na ten temat, na jaką wpadłem kiedyś, i pod którą podpisze się pewnie wielu: "Najbardziej boimy się tego czego nie widać."
  9. Mam wtyki u autora i widziałem projekt - wygląda imponująco i myślę, że warto.
×
×
  • Utwórz nowe...