Cevat Yerli i jego świat
Wpis opublikowany przez Sergi
674 wyświetleń
Prezes Crytek znowu otworzył usta i posypała się z nich manna. Albo raczej meta, jeśli przysłuchać się dokładnie tym bajkom, które Yerli opowiada. Za dużo pisania na komentarz pod newsem na stronie głównej (zresztą i tak nie działają), więc pokuszę się o wpis tutaj.
Za videogamerem (wytłuszczenia moje):
"Crysis 3 is absolutely maxing out the consoles, there is absolutely not even 1% left."
Więc jeśli dostanę wiadomość od kolegi podczas grania to konsola wybuchnie? Co to w ogóle za farmazony i kto wierzy w takie pierdoły?
Mogę bez trudu napisać Tetrisa, który wykorzysta dowolną ilość mocy obliczeniowej; Zarżnie dowolny superkomputer na Ziemi. Ale czy to sprawi, że będzie to najlepsza gra na świeci? W żadnym wypadku. Może więc pora zejść na ziemię i przestać sypać danymi z głowy, bo to żadnego sensu nie ma.
No game will ever look technically better than Crysis 3 on these consoles, flat out.
Żadna? Nigdy?
With Crysis 3 we're pushing that to another level, but the PC is just two levels beyond.
No to jak - żadna gra nigdy nie będzie wyglądać technicznie lepiej niż Crysis 3 na konsolach, czy jednak już Crysis 3 na PC będzie o dwa poziomy lepszy? Co to w ogóle za określenie - techniczny wygląd? Polonez też wygląda "technicznie dobrze", ale nie znaczy to, że jest dobry, ani że dobrze wygląda.
Any day I will take a battle against Gears and Halo, whatever, the amount of data we put in and the detail level is far superior
Łał, wygraliście na ilości przetwarzanych danych, których gracze nigdy na oczy nie zobaczą. Co z tego, że oceny Crysisa są zawsze niższe od wspomnianej konkurencji, a pod względem sprzedaży jesteście daleko w tyle. Przecież macie swoje ogromne ilości przetworzonych danych.
That's why we said [two years ago] that Crysis 3 is next-gen ready already, we did that without knowing the specs [of next-generation consoles], but it's not going to be much more than what we have done so far. And it turns out we were pretty much right.
Jaki ten Yerli jest wspaniały - już dwa lata temu wiedział, że jego gra będzie next-genowa (choć nie wiedział, jaki sprzęt będzie w następnej generacji), i dziś okazuje się że miał rację (choć o nowych konsolach nadal nic nie wiadomo). Brzmiałoby to nawet lepiej, gdyby wcześniej sam nie zdyskredytował następnej generacji konsol:
due to the fact that the cost of CPU and memory are so much more expensive than they were in the past, it is simply impossible to have the same kind of impact on the console business; to be so far ahead of PC.
Może lepiej będzie, jak Cevat jednak wróci do tego, w czym jest dobry - klepania kodu - a mówienie zostawi bardziej rozgarniętym. Chyba że rola trolla głównodowodzącego na kolejnym flame war jest zbyt kuszącą opcją.
4 komentarze
Rekomendowane komentarze