Skocz do zawartości

Siedziba Deregulacji

  • wpisy
    167
  • komentarzy
    706
  • wyświetleń
    160799

Jak to jest z tymi grami? - Odpowiedź


SerwusX

836 wyświetleń

Jako odpowiedź wyszło to trochę przydługaśne, dam więc wpis na blogu.

Odpowiedź do wpisu DoxtraduSa:

http://forum.cdactio...showentry=37276

1. Brzmi jak pewna gra w moim gimnazjum (byłym, na szczęście) Tibia. Oj, grało się. Ale w sumie (prawie) wszyscy, w tym ja, zauważyli, że ta gra nie oferuje niczego, a wymaga mnóstwa czasu. W tym czasie można by robić wiele ciekawszych rzeczy, jak choćby patrzenie w sufit czy obserwowanie jak trawa rośnie (moje stanowisko względem FB jest podobne, niektóre rzeczy ogłupiają, i widzę potem wyznania "uzależnionych od fejsa", i na co to wszystko).

2. Grałem swego czasu w taką grę - S4League. Byłem w stanie grać po kilka godzin dziennie. W niecały rok nabiłem prawie 700 godzin. W pewnym momencie giera stała się bardzo popularna i zwaliły się tam tabuny ludzi, głównie takich co to tylko chcę poprzeszkadzać innym. Szczególnie popularne stały się cheaty, od zgłoszenie takiego gracza do bana mijał często nawet tydzień, a nic nie przeszkadzało takiemu w założeniu sobie nowego konta.

I co?

I nic. Umiałem pokonać nawet tych cheaterów, wybić ich z planszy w przepaść i wygrać mecz. Byłem naprawdę dobry. Ale gra straciła dla mnie sens, nie chciałem grać z takimi ludźmi. Wziąłem i skasowałem. Od tamtego czasu nie uruchomiłem gry ani razu, nie ściągnąłem, nie czytałem newsów, nie interesowałem się, czy mi przypadkiem konta nie skasowali. Nic.

3. League of Legends. Gram po prawie 30 godzin tygodniowo, ale w życiu nie zdarzyło mi się jeszcze, żebym myślał o grze poza grą... Najwyżej, że kupię jakąś grę lub zagram sobie o tej i o tej porze. Co mnie jakieś buildy obchodzą? W trakcie ładowania gry znajdę sobie jakiś na Mobafire albo złożę coś sam. Bez przesady.

4. Ale nie wyobrażam sobie jakoś życia bez komputerów. Raz miałem kompa w naprawie, czasem prądu nie było (z powodu napraw ofc), dawałem sobie radę, ostatnio tak było nawet. Przeczytałem książkę w 3 dni.

5. Co do braku znajomych, może dziwnie to zabrzmi, ja już dawno uznałem, że są oni mimo wszystko raczej zbędni... Nie mam konta na FB ani NK, nie jest mi ono potrzebne. Jak byłem kilka lat młodszy, byłem raczej bardziej popularny niż teraz (nazwijmy to tak...), może grałem trochę mniej, bo rodzice się czepiali. Miałem najlepszego kumpla, graliśmy w Heroesy na kompie, w Strongholda, a potem szliśmy na podwórko... I bawiliśmy się po kilka godzin. Potem nasze drogi się rozeszły, spotkałem go później (kilka lat). On już nie z tych, co to chciałbym się z nimi zadawać, nie stronił od używek jeszcze przed pełnoletnością (bo picie, palenie... oczywiście wszyscy muszą). Ja alkoholu nie spróbowałem przed osiemnastką. Papierosów nie spróbowałem dotąd i nie mam zamiaru nigdy próbować.

Wracając do tematu, gram dużo. Gram z kumplami "z reala", podłączamy mikrofon, skype i rozmowa (w LoLu) wygląda mniej więcej tak:

Chyba masz SSa. Byliście w kinie na tym nowym batmanie? Ja się chyba przejdę. Jacyś chętni, sam dużych naczosów nie zjem. Dobra, potem zobaczę busa. Uważaj, jungler ci tam siedzi, cofnij. Byliście gdzieś na wakacjach? Ja w tym roku nigdzie nie jadę, nie chce mi się, poza tym oszczędzam. Ale do takie Chorwacji to bym się przejechał.

Trzy dni temu poszliśmy w 4 do kina na batmana. Zjedliśmy naczosy, połaziliśmy po empikach, pogadaliśmy o prawku, co to poniektórzy pooblewali i wróciliśmy do domu. A potem, jak już przyjechałem, zagraliśmy sobie jeszcze rundkę w LoLa.

6. Spadek ocen z powodu grania. Rodzice tak do końca gimnazjum czepiali się bardzo co do mojego czasu przy kompie. I tak grałem po ponad 20 godzin tygodniowo. Moja średnia na koniec 3 klasy: 5.33. Teraz jestem w liceum, wiem czego chcę, nie szarżuję ze wszystkiego. Skupiam się głównie na matematyce, na rozszerzonym profilu mam 4 i na razie mi to starczy. Niedługo matura, bardziej się do tego przyłożę. A moja średnia w licealna oscylowała dwukrotnie w okolicach 4.2, co chyba nie było złym wynikiem (zwłaszcza na tle innych; nadal trafiają się tacy, co to do liceum poszli dla "funu", wychodzą palić na przerwach i inne takie).

7. Wszystkie MMO wymagają bardzo wiele czasu, wystarczy popatrzeć na moje staty xfire, gdzie na 3 pierwszych miejscach są gry MMO, w TF2 w sumie grałem tylko przez ostatnie wakacje, a wskoczył tak wysoko. Gothica 2 przeszedłem dwukrotnie, wydaje mi się, że przy nim spędziłem cholernie dużo czasu, a tu proszę. Nawet specjalnie nie pamiętam, co osiągnąłem w TFie, w LoLu czy S4, a ile czasu mi to wszystko zajęło! A w Gothicu pamiętam multum misji, pamiętam gdzie i kiedy NPC stoi, gdzie są bronie, jak walczyć...

Poza zabiciem czasu MMO niczego mi w sumie nie dało.

8. Będzie matura, potem pewnie i studia, nie będzie MMO. LoL pójdzie w odstawkę, pewnie jakiś mecz rozegram, jak się czas znajdzie, ale pewnie zgram sobie Gothica na laptopa (jak go dostanę smile_prosty.gif) i w przerwie między sesjami może znajdę na niego kilka minut. Pewnie rzeczywistość nie będzie taka różowa, jakby to się wydawało, ale myślę, kiedyś jeszcze sobie pogram. Na razie mam czas, to i korzystam.

EDIT: Powiedziałem sobie "koniec na dzisiaj"... Tylko jeszcze jedna rundka w LoLa. Zobaczyłem wpis na blogu na FA. Przeczytałem, napisałem odpowiedź, wyszła trochę przydługaśna, zrobiłem wpis w Siedzibie Deregulacji. LoLa sobie na dzisiaj podaruję, idę doczytać do końca Achaję.

6 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Na blogach powinien być jakiś achivment za tekst ''Nienawidzę alkoholu i papierosów" i rzucanie swoją średnią na lewo i prawo :pokerglass:

nadal trafiają się tacy, co to do liceum poszli dla "funu", wychodzą palić na przerwach i inne takie).

Oh, jakie to straszne, z pewnością pójdą za to do piekła. Ostatnie lata młodości, więc trochę "funu" się przyda.

A tak na poważnie, to nie czaje tej chaotycznej odpowiedzi z serii: ''gram, ale nie jestem uzależniony!" Wiem, wiem, jestem dzisiaj jakiś wredny.

  • Upvote 2
Link do komentarza

Może jestem dziwny, ale mnie takie uzależnienie ani myśli dotknąć. Zawsze mogę po prostu wyjść z gry i wyłączyć kompa. Tym bardziej, że nie kręcą mnie gry MMO.

Link do komentarza

@up No właśnie. Jak jesteś uzależniony od komputera (a poznałem parę takich osób), to jak nie masz prądu/internetu/czegokolwiek - nie dostajesz drgawek, a twój stan nie kwalifikuje się na izbę chorych. Jesteś co najwyżej zdenerwowany. A małolaty walące swoich rodziców krzesłami po głowach - to nie uzależnienie, to choroba psychiczna.

Ciekawe, czemu tak dużo osób czepia się uzależnienia od gier. Jeśli czytam dużo książek, to też powinienem się leczyć...?

Link do komentarza

@UP

TAK!

2@UP

Dokładnie. W części. chytry_prosty.gif

3@UP

Ostatnie lata młodości, najlepiej spędzić tak, jak te "średnie". Czyli chlejąc, paląc i zlewając wszystko. Pewnie nie pójdą za to do piekła... Ale co z tego?

Mogłem średniej nie podawać, co za różnica, średnie nie są miarą szkoły. smile_prosty.gif Chodziło mi tylko o to, że można grać dużo i nie "zacząć popadać z ocenami, myśląc tylko o grze blablabla".

Poza tym nie powiedziałem, że nie jestem uzależniony.

nie wyobrażam sobie jakoś życia bez komputerów

Mnie chodzi bardziej o taki rodzaj uzależnienia typu "przyzwyczajenie". Ot, poczytać sobie gazetkę, bo jak tego nie zrobisz, to będziesz się źle czuł, ale nie zaczniesz się rzucać i nie dostaniesz drgawek...

Link do komentarza

@SerwuX

Nie bierz tego specjalnie do siebie, to nic osobistego. Widzę już chyba setny raz jak ktoś rzuca stwierdzeniami pokroju: "nie lubię alkoholu, papierosów i świetnie się uczę" i stało się to tak stereotypowe i przewidywalne zachowanie w wielu tekstach, że zwyczajnie się z tego nabijam biggrin_prosty.gif Podobnie z resztą jak przy każdej aferze związanej z grami teksty: "grałem w GTA w wieku 8 lat i jeszcze nikogo nie zabiłem" i ten wpis troszeczkę mi czymś takim właśnie zalatywał.

Link do komentarza

Może troszeczkę. :) BTW "grałem w pasjansa, więc dlatego zabiłem tę biedną staruszkę". W sumie jak ktoś jest nienormalny, to i gry komputerowej nie potrzebuje, a jak kto zdrowy, to GTA mu nie zaszkodzi.

Link do komentarza
Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...