Skocz do zawartości

poCONVERSE'ujmy o...

  • wpisy
    235
  • komentarzy
    1982
  • wyświetleń
    109928

Film w skali komórkowej


theconverse

1133 wyświetleń

Witajcie! Oto po całkiem długiej przerwie powracam na zaledwie kilka minut potrzebnych, by zapoznać się z tym tekstem i ponownie zniknę w mrokach przytłaczającej rutyną codzienności. Zanim się jednak schowam, chciałbym podzielić się z Wami pewnym naprawdę interesującym projektem, który doskonale mógłby się sprawdzić wśród licznych niegdyś weekendowych konkursów. Swoją drogą ciekawa to sprawa, że według zapowiedzi Huta wspomniana przed chwilą zabawa miała powrócić, a nadal nic się w tym wątku nie dzieje. Wierzę przy tym, że przywołany redaktor aktualnie ma ręce wypełnione pracą aż po same brzegi, a wszystko to w związku z premierą nowego magazynu o grach, który czai się tuż za rogiem. Zaraz obok znanego z reklamy krętorogiego zwierza.
:happy:

Zanim opiszę czym jest ten w mojej ocenie wart uwagi projekt, pozwólcie, że cofnę się o bliżej nieokreślony czas w przeszłość, by tam już jako mój własny, zdecydowanie młodszy model, mógłbym ponarzekać na forumowiczów, którzy ? o zgrozo ? także sobie pomarudzić lubili. Wszystko to w związku z konkursami, które to ponoć wymagały od uczestników tęgich, wypełnionych fantazją głów i co według wielu zdecydowanie ważniejsze, bardzo kosztownego i skomplikowanego sprzętu audiowizualnego. Dla niewtajemniczonych dopowiem, że cała sprawa odbijała się echem utyskiwań wokół zwyczajnej kamery wideo lub też fotograficznego aparatu.

Ilekroć zadaniem uczestników konkursowych zmagań było przygotowanie, a dalej także zaprezentowanie krótkometrażowych filmów tematycznie zgodnych z motywem przewodnim zabawy, tylekroć niektóre osoby podnosiły larum, że szansę na wygraną mają wyłącznie posiadacze tychże drogocennych sprzętów do zapamiętywania minionych wydarzeń. Na nic się zdawały tłumaczenia, w tym również i moje, że pracę godną pierwszego miejsca i orderu z kartofla można stworzyć za pomocą zwyczajnego telefonu komórkowego oraz najbardziej nawet prymitywnego programu do montażu wideo. Fanatyków wszelkiej w takich sytuacjach negacji przekonać się oczywiście nie udało, ale być może ten mój dzisiejszy wpis zamieni tamten daremny trud na coś zdecydowanie bardziej pozytywnego.

Nie jest niczym nowym fakt, że film można nakręcić aparatem telefonicznym wyposażonym w choćby najsłabszą kamerę wideo. Stąd przecież mamy dzisiaj do czynienia z filmem zwanym komórkowym. Co więcej, produkcje takie z ogromną śmiałością sięgają do światowego dorobku tradycyjnego, wielkoformatowego kina, by odnaleźć inspirację, szereg technicznych rozwiązań i czego jeszcze potencjalny filmowiec chciałby się tam doszukać. To odrobinkę tak, jak z przenośnymi konsolkami. Niby niewielkie rozmiarami, a dające ogrom satysfakcji i całkiem w przypadku filmów komórkowych dobre kino.

A teraz krótko i na temat, bo mało kto chciałbym w niedzielny wieczór przeczesywać oczyma ogromne pokłady tekstu. Odsyłam Was więc do strony:

Wejdźcie, zerknijcie i pomyślcie, czy i u nas, na tym właśnie portalu istnieje szansa, by podobną zabawę przeprowadzić. Możliwości są przecież tak naprawdę nieograniczone, a bohaterów świata gier i elektronicznej rozrywki, w których można się wcielić jest aż nadto. Tyle ode mnie. Spokojnego wieczoru, smacznej kolacji oraz poniedziałku, który jednak da się lubić. Pozdrawiam!
:smile:

14 komentarzy


Rekomendowane komentarze

to się nie uda....

Theconverse niby słusznie prawisz, ale obawiam się że wyszedłeś z fałszywych założeń. Moim zdaniem te wszystkie marudy konkursowe kierują się czymś innym niż brak sprzętu.

Nawet jakby ogłoszono WWWekendowy Konkurs Na Rysunek Kredkami Bambino, to byśmy mogli poczytać jakie to niesprawiedliwe, przecież nie każdego stać na kredki Bambino.

Nie, moim zdaniem teksty "bo nie mam sprzętu" to tylko wymówka. Chodzi o to że czy to będzie fotka, czy filmik, czy Bambino-picture, to takie dzieło wymaga ZAANGAŻOWANIA i DZIAŁANIA.

A wielu sie po prostu nie chce. Chcieliby dostać nagrody za nic. Zero wysiłku -a coś dostaję.

Tak więc mimo że pochwalam pomysł [właśnie sprawdzam co z mojego Corby da się nakręcić- i niestety poziom "Avatara" to nie jest, najwyżej "Titanica"] jestem prawie pewny że jakby co to konkursowe marudy się znajdą.

Link do komentarza

@TheMirror: Nie zaczynaj. Ty już wiesz co. :happy:

@krzyhu: A czy ten był nudny jak zwykle, czy może forma mi spada? :wink:

@Mckov: To ciekawe, ale zawsze uważałem, że konkurs to nie loteria i w tym wypadku jakiś wysiłek jest jednak wymagany. Co innego konkursy na rządowe stołki. Tam chęć zrobienia czegokolwiek jest postrzegana jako dziwny wybryk. Co do Twojego filmu... W pełni rozumiem, że podczas nagranych wydarzeń panowała naprawdę podniosła atmosfera z lekką nutką dramatyzmu nawet, ale... przegiąłeś chłopie! :tongue:

@mrBone: Pozostała nam chyba tylko tęsknota.

@SanchoPansa: To muszą być strasznie wielkie. :happy: A tak na poważnie, postaram się już nigdy nie być choć troszkę umowny w swoich opisach. Absolutnie i do samego końca każdego zdania...

Link do komentarza

Powiedzmy sobie szczerze - w konkursach filmikowych można wygrać co najmniej przeciętną kamerą. Np. 15 FPS i rozdzielczość mniejsza od 360p odpadają z góry. To samo tyczy się zdjęć - brak autofokusu i rozdzielczość mniejsza niż 2 Mpix (1600x1200) niemile widziane. Niestety ten fakt pomijają osoby z dobrym sprzętem... Sad but true. Wiem, potrzeba też dużo wysiłku, aby wymyślić coś dobrego, ale to tylko połowa sukcesu.

Link do komentarza

@KB1: Ideą filmów komórkowych jest tworzenie ich za pomocą zwyczajnego telefonu. Oczywiście, że znajdą się osoby, które dysponują typowo high-endowym sprzętem i teoretycznie tylko ich prace będą lepsze jakościowo. Ale powiedzmy sobie szczerze. Jaki jest teraz standard kamer instalowanych w aparatach telefonicznych? 2 Mpix? 3,2 Mpix? A może już 5 Mpix? No dobrze, ta ostatnia opcja to chyba lekka przesada. Nie przekonasz mnie jednak, że mając możliwość nagrania krótkiego filmu przy użyciu 3,2 Mpix i posiadaniu ciekawego pomysłu i jakiejkolwiek wiedzy na temat filmowania, nie można wybić się wśród dziesiątek prac osób mających technicznie lepszy sprzęt.

Link do komentarza

@KB1: a wyobrazasz sobie że dziś na poważnych konkursach fotograficznych wystawiane sa zdjęcia robione aparatami bez autofokusa... i nawet wygrywają.

@Theconverse: co do mojego filmu... przesada, podniosłość w amerykańskim stylu, jednym słowem kicz... czyż to nie jest piękne ;))

@ KB1 i 2+2 : czytajcie ze zrozumieniem: Theconverse od początku mówił o filmie komórkowym [czyli robionym komórką] więc o co wam chodzi?

Link do komentarza

Zbieram się, żeby napisać coś mądrego, ale nie przychodzi mi nic do głowy. Strasznie chciałbym zostawić komentarz.

Może to: "Nie aparat robi zdjęcie tylko fotograf".

Wkleiłbym zdjęcie kotów, ale nie chce mi się tego zdjęcia robić ;/.

Link do komentarza

@Zorzin: Mnie taki leń dopadł i puścić nie chce, że nawet nowego wpisu nie mogę zamieścić... Ale to wszystko przez pracę! Człowiek się tam męczy i później już mu się nawet literek w sensowną całość nie chce łączyć. :wink:

Link do komentarza
Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...