Skocz do zawartości

A idź pan w pyry

  • wpisy
    345
  • komentarzy
    4878
  • wyświetleń
    461717

Bomba ATOMowa


Qbuś

651 wyświetleń

Przydarzyła mi się dziwna historia. Do mych drzwi zapukał robal. Dżdżownica. Może nawet lumbricus terrestris.Samo w sobie nie byłoby to tak dziwne, gdyby nie to, że miała ze sobą karteczkę. I to nawet nie pustą. Karteczka zawierała komunikat. Przesłanie dla całego świata. A brzmiało ono tak:

Zgodzicie się chyba, że świat osiągnął w końcu punkt rozwoju, gdy... wszystko jest w porządku. Nasze życia są beztroskie, przepełnione radością i sąsiedzką życzliwością. Miłujemy pokój i porządek, cenimy solidność, przewidywalność i dobre słowo. Cieszymy się otaczającym nas ładem i harmonią...

Mean Deviation Games chce to zmienić. Powołamy do życia Atoma, istotę destrukcji we własnej osobie. Pochłaniacza czasu i niszczyciela porządku. Dla przyjaciół - "Najpodlejsza Kulka We Wszechświecie".

Czy jesteście gotowi? Nie, nie jesteście.

Zdziwiło mnie to niepomiernie, lecz mój niezwykle przeniklimy umysł w try miga rozgryzł tą zgadkę. Dżdżwownic był po prostu pijarowcem studia Mean Deviation Games. Jak mnie znalazł? Dostał namiary. Od kogoś z forum. Tak, tak. Pilnujcie swych drzwi. Może i do Was zapuka. I spotka Was to, co mnie. Quest w poszukiwaniu wiedzy. Wiedzy o grze...

ATOM

15246907.jpg

Wymuszenia, pobicia, szpiegostwo przemysłowo, zastraszanie... No cofnąłem się przed niczym. Nie martwcie się - nic na mnie nie mają. Ale udało się. Mam kawałek gameplaya, zagrałem w prezentacyjny poziom i wydarłem im z gardła nieco screenów. No i zeznania. Twórcy przyznali się do niecnych czynów - do tego, że inspirowali się World of Goo, a rozgrywka nosi ślady gier takich jak m.in. Katamari, Minecrafta, a w zasadzie też gier z toczeniem kulki.

Celem gry ma być przekulanie się przez poziom. Oczywiście, kulka ta wredna napotka na swej drodze wiele przeszkód - terenowych i nie tylko. Aby poradzić sobie z tymi przeszkodami nasza atomowa kulistość może dołączać do siebie różne 'klocki'. Każdy klocek będzie miał inne właściwości, a i chodpowiednie zbieranie, dobieranie i wykorzystywanie (często w połączeniu z innymi) będzie kluczowym elementem rozgrywki.

A co mi tam rzucę wszystko co mam. Mała galeria. Wersje w wysokiej rozdzielczości dostępne po kliknięciu.

atom6.png | atom1.png

atom2.png | atom3.png

atom4.png | atom5.png

Zapowiada się smakowicie. Gra się też całkiem przyjemnie. Co prawda sterowanie tylko za pomocą myszki bywa momentami problematyczne, ale da się przyzwyczaić. Ciekawe, czy klawiaturą też będzie można. Może odpowiedzą nam twórcy? Tak, tak. Groźbami i bolesnymi sesjami łaskotania przymusiłem ich do przyrzeczenia, że będą odwiedzać bloga i odpowiadać na pytania. Pytam na początek więc ja - co ze sterowaniem. Grafikę widzicie - ja nie mam co się rozpisywać: raz, że to indie, a dwa mój komputer i tak znośnie ciągnął tylko 'low'. Przyznać jednak muszę, że rozgrywka zapowiada się znakomicie - sporo kombinowania, dużo elementów i może nieco destrukcji. Czego chcieć więcej?

61461323.jpg

Skradłem nawet pamiątki rodzinne

Mam nadzieję, że złośliwi dewianci (sami sobie nazwę wybrali) nie mają mi za złe tej odrobiny przemocy. W końcu to dla wyższego dobra, co nie? W końcu i tak trzymam za nich kciuki. Choć na koniec zrobię im jeszcze jedną krzywdę - zostawię ich na Waszą pastwę. I to na tydzień. Znikam sobie na urlop i wracam w przyszły poniedziałek. Może do wtorki na chwilę będę zaglądał, ale wątpię, że czasu mi starczy. Pytajcie, męczcie i przemocy się nie wystrzegajcie. Możecie też odwiedzić ich na Facebooku http://www.facebook.com/pages/Mean-Deviati...171264079581874

A na koniec - by osłodzić Wam rozłąką, a twórcom bóle i katusze... Babeczka.

60bymecurobcottod38hia7.jpg

Nieraz krzykiem nie pomoże, płaczem nie pomoże, kosą nie pomoże. Nie pomoże ci Bóg ni ludzie, tylko ta twoja cierpliwość. I nawet umrzeć gdy ci przyjdzie, nie wyda się to takie straszne, bo śmierć panie, też cierpliwość.

Wiesław Myśliwski

Kamień na kamieniu

14 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Gdzieś coś na forum o tym chyba było (albo na wykopie), w każdym razie kojarzę film. Balanced pokochałem, a to wygląda na podobnie logiczną gierkę. Pytać nie będę, bo po samym filmie nie będę oceniał. Niech zapukają to mogę popyta ć :D

Link do komentarza

Qbuś nie był delikatny, ale gdy widzę jego zapowiedź, zaczynam rozumieć, że cała ta przemoc, agresja i ból służyły lepszej sprawie. Mianowicie szerzeniu przemocy, agresji i bólu w postaci przygód Atoma.

Co do sterowania - planujemy zaimplementować obsługę klawiatury, klawiatury z myszą, wszelkich padów, joysticków i innych kontrolerów (może za wyjątkiem biletowych).

Thug - nikt nie powiedział, że fabuły zabraknie. Cały czas pracujemy nad tym elementem.

Link do komentarza

No, fajny PR-owiec. Zawsze podobał mi się sposób marketingu małych studiów i ogólnie twórców - piszą po zwykłych ludziach, wpadają na niebanalne pomysły, szukają nieprzeciętnych, powiedzmy, blogerów i to w ten sposób tworzą Public Relations. Bo w wykonaniu tych "wielkich" wygląda to mniej więcej tak - odpalamy forum, niech ludzie sobie gadają, drukujemy kilka fajnych reklam w większych pismach i wypuszczamy bajeranckie trailery. Bo resztę zrobią za nas redakcje serwisów i sami gracze zainteresowani tematem. A tutaj, to oni przychodzą do nas ;].

No, no i jeszcze odpowiadają na pytania. Głupio pisać w liczbie mnogiej w obecności Mimizu, ale niech będzie ^^.

EDIT: No, coraz bardziej pozytywnie mnie zaskakują, sam fakt recenzji Qbusia opublikowany na Facebooku. ^^

Link do komentarza

No właśnie, Mimizu to propaguje. Cały czas z czymś starym mi się to kojarzyło, a to Stara Gwardia po prostu :)

Rozmycie w tle fajnie wygląda, Fadżajlowe pudełka też niezły pomysł. Przyczepiłbym się trochę do tych wyraźnych sześcianów, które cierpią chyba na lekki aliasing...

Link do komentarza

Asasello - dzięki za komentarz. Cieszę się, że załapałeś o co nam chodzi. Na tym etapie prac najbardziej zależy nam na bezpośrednim kontakcie z ludźmi, którzy mieliby w to grać. Niektóre komentarze, jakie pojawiły się dotychczas na forach i w podobnych miejscach już zdążyły nam dać do myślenia i pomogły wybrać dalszy kierunek działań.

Lord Hrabula - mów mi "dziadku". :) Aliasing jest, ponieważ zaimplementowana przez nas metoda oświetlenia (deferred rendering - zboczki mogą sobie poszukać ;)) wyklucza użycie standardowego anti-aliasingu. Ale mamy już pomysł, jak to obejść.

Link do komentarza

Ech, ech. Liczyłem na nieco większy odzew, ale cóż tam ;) Widać jednak mój marketingowy skill nie jest zbyt wysoki. Może chociaż 'oglądalność' na YT skoczyła? ;)

Link do komentarza

Co do odzewu, to się nie przejmuj, bo dla nas jest w sam raz. Informacja o naszej grze przez tydzień wisiała na stronie głównej CD-Action, przeczytały ją setki - zapewne - osób... To jest dużo. Tylko kolega Michał (programista) płacze, że nikt nie zapytał go o szczegóły implementacyjne systemu wymiany sygnałów (o takich rzeczach mógłby opowiadać godzinami, w możliwie najbardziej niezrozumiały sposób). ;)

Link do komentarza
Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...