Skocz do zawartości
  • wpisy
    25
  • komentarzy
    1705
  • wyświetleń
    58873

Masturbacja = Grzech?


Sarcastic

5295 wyświetleń

masturbacja_d.jpg

Witam ponownie! Dziś, zajmiemy się nieco lżejszym tematem. Zaczynajmy:

Masturbacja. Nie oszukujmy się, niemal każda osoba płci męskiej to robi. Płeć żeńska, choć rzadziej, również. Różna częstotliwość onanizowania się nie zmienia faktu, że robimy to niemal wszyscy. Niestety, dla wielu jest to nadal temat tabu, czego nie potrafię zrozumieć. Bo co złego jest w fizjologii? Każdy ma potrzeby seksualne i stara się je zaspokoić. Dlaczego w takim razie masturbacja jest nadal uważana w społeczeństwie za coś wstydliwego, ZWŁASZCZA, że nawet najwięksi jej przeciwnicy sami to robili, lub nadal robią? Ostatnio spotkałem się nawet ze stwierdzeniem, że onanizowanie się jest ?obrzydliwe?. Tylko co jest w tym obrzydliwego? Że zaspakajamy własne potrzeby, czy może to, że robimy to sami ;]?

MASTURBACJA.jpg

Przechodząc jednak do tytułowego grzechu? Według religii chrześcijańskiej, masturbacja JEST grzechem. Niestety, nigdy nie mogłem zrozumieć dlaczego, lub też wytłumaczenia nie uważałem za satysfakcjonujące. Osobiście, nie widzę w tym nic, co z grzechem mogłoby być związane. Choć oczywiście możliwe jest, aby znów kościół, lub jego wyznawcy, zaskoczyli Mnie czymś, o czym dotąd nie miałem pojęcia?

Masturbacji_trzeba_sie_1501749.jpg

Samą końcówkę, załatwię ?od ręki? ? Jak zawsze, pytania zadane czytelnikom. W miarę możliwości, proszę na nie odpowiadać w komentarzach:

1. Co jest wstydliwego w masturbacji?

2. Czy masturbacja to grzech, a jeśli tak to dlaczego?

3. Czy uważasz onanizowanie się za coś złego, a jeśli tak, to dlaczego?

4. Dlaczego onanizowanie się jest tematem tabu w społeczeństwie?

I na zakończenie, Moje ulubione, mianowicie:

5. Twoje ogólne zdanie o masturbacji.

Liczę również, na jak zwykle, inteligentną i rzeczową dyskusję.

1802_big.gif

P.S. Jeśli zgadzasz się z Moimi poglądami, napisz to w komentarzu. Jeśli się nie zgadzasz, również zostaw komentarz ? Z chęcią przedstawię Ci Moją argumentację.

86 komentarzy


Rekomendowane komentarze



a propo pytania 2: Masturbacja jest grzechem ponieważ zaspokajamy swoje żądze i nie ponosimy żadnej odpowiedzialności (wychowanie dziecka) bo gdyby nie było tej przyjemności ludzie nie braliby się za poczęcie dziecka. (takie wytłumaczenie dostałem na spodkaniu przed bierzmowaniem od samego Proboszcza) . Tematem tabu może być ponieważ jest to czynność intymna a ciemne społeczeństwo nie chce nic wiedzieć "co się dzieje u sąsiadów" w tych sprawach bo to "nie wypada się interesować takimi sprawami"

Link do komentarza

Co oznacza "brak żadnej odpowiedzialności"? Kościół powinien się zdecydować - Albo zachowanie czystości aż do ślubu, ale zaspakajanie w jakiś sposób swoich potrzeb, albo zakaz onanizowania się, ale seks uprawiaj do woli. Co do społeczeństwa... chodzi Mi o to, że nie uświadamiają choćby swoich pociech, o co w tym wszystkim "biega".

Link do komentarza

1. 'Wstydliwość' wynika prawdopodobnie z nauczania Kościoła i pozostawionej przezeń mentalności.

2. Nie wiem czy jest grzechem, ale wiem że argumentacja stosowana przez Kościół i mająca świadczyć o tym, że jest - w ogóle do mnie nie przemawia i nie przekonuje mnie.

3. Nie wiem. Czytałem, że w nadmiarze pozbawia człowieka białka i potem mamy samych suchoklatesów z silnymi nadgarstkami :P Ponadto może spowodować problemy seksualne w przyszłości, bo w końcu organizm przyzwyczaja się do konkretnego rodzaju pieszczot i później partnerka nie jest w stanie zapewnić tych samych warunków.

4. Dzisiaj raczej już nie jest, szczególnie u młodzieży. Trudno jest przejśc jakimkolwiek korytarzem szkolnym i nie usłyszec żadnego żartu/nie zobaczyć żadnego gestu z tym związanego.

Link do komentarza

Garrus - Ale dlaczego? Bo tak zostaliśmy "wychowani"?

Lord Nargorh - 1. Ale przez tą mentalność ludzie sądzą że masturbacja to jedna z najgorszych rzeczy i należy jej się wstydzić, a tak nie jest.

2. Mnie również, aczkolwiek chciałbym ją dokładnie poznać i przestudiować.

3. Wybacz, ale ręka nigdy nie odda uroku prawdziwego stosunku. Zawsze, ale to zawsze każdy woli seks.

4. Nie mówimy tu o młodzieży, która z jednej strony jest nadzwyczaj dojrzała jak na swój wiek, a z drugiej nadzwyczaj głupia. Ciekawi Mnie po prostu, dlaczego powiedzenie komuś "masturbujesz się", jest czasem nawet uznawane za obrazę.

Link do komentarza

KOzel66 - Dla Mnie również kościół nie jest jakimkolwiek "mentorem" - Jestem ateistą. Co jednak nie zmienia faktu, że interesuje Mnie jego argumentacja. Oczywiście, jest to intymna czynność, ale nie na tyle, by wstydzić się do niej przyznać. Poza tym, zależy jakiego masz tatę, czy wujka - Bo ja nie mam żadnego problemu z rozmowami na takie tematy. A może po prostu to dlatego, bo nie interesuje Mnie ich zdanie na ten temat :D (tzn., co sobie o Mnie pomyślą).

Garrus - Jak już pisałem, zdarza Mi się. Ale to zapewne dlatego, bo jestem osobą łamiącą wszelkie tabu ;].

Link do komentarza

Sacrastic - oczywiście, że ręka nie zastąpi stosunku. Problem w tym że zatwardziali onaniści mogą mieć problem z osiągnięciem orgazmu podczas seksu. Do tego zmierza moja wypowiedź.

Link do komentarza

Hmm czy masturbacja to grzech czy nie dyskutował nie będę bo kościół i jego nauki omijam z daleka, lecz mam wrażenie, że masturbacja po części jest zła, a zwłaszcza dla mężczyzn ponieważ masturbując się chcemy jak najszybciej dojść, i tutaj pojawia się problem bo taka regularna masturbacja koduje nam w psychice, że chcemy jak najszybciej osiągnąc "ekstaze", i stąd właśnie bierze się przedwczesny wytrysk tak więc masturbacja mimo, że ma dobry wpływ na rozwój penisa jest jednak zła bo nie ma chyba nic gorszego jak widok niezadowolonej partnerce tuż po akcie seksualnym, to oczywiscie tylko wierzchołek bo na dłuższą mete moze człowieka doprowadzic do depresji, itd,itd. A co do samego kościoła to jest to doskonała instytucja zajmująca się manipulacją i kształtowaniem ludzkiego bytu według własnego widzimisie:)

Link do komentarza

KOzel66 - Cóż, może znajdzie się ktoś głęboko wierzący, kto wszystko dokładnie Mi wytłumaczy.

Cóż, Mnie to nie krępuje, jestem otwarty ;]. Ale koledzy to nie homoseksualiści :>?

Lord Nargogh - Możliwe, ale taki problem można "od ręki" rozwiązać ;]. Wystarczy seksuolog.

Danon666 - Zawsze lubiłem słuchać argumentacji kościoła i tym razem również czekam, aż ktoś się pojawi. Nieprawda, wręcz przeciwnie, można onanizować się bardzo długi, by "ćwiczyć" przed prawdziwym stosunkiem. Poza tym, jakiej depresji :D?

Link do komentarza

Kilka lat temu na discovery czy National był program o masturbacji. Ogólnie wyszło, że "stosowana" z umiarem jest jak najbardziej zdrowa. A Kościół chrzani jak zwykle - argumentacja, że nie ma po tym odpowiedzialności itp. to śmiech. Ludzie, jak wszystkie zwierzęta, mają zakodowaną chęć przetrwania gatunku, więc dzieci by były poczynane tak czy siak. Już pomijając jaka to kosmiczna hipokryzja: w seminariach masturbacja to standard (nie to, że byłem, ale też nie jest to tajemnica polishynela, chociaż KK bardzo by chciało, żeby tak było).

A sam zakaz Kościoła pochodzi od historii Onana. Tyle, że nigdzie nie jest powiedziane, że ten się masturbował (miał unikać zapłodnienia czy też "tracił z siebie nasienie na ziemię, aby nie wzbudził potomstwa bratu swemu."). Naturalnie raczej chodziło tu o stosunek przerywany. No ale KK w swojej niezmierzonej mądrości zainterpretowało to po swojemu. Cóż, tak to jest, jak za cokolwiek biorą się ludzie i starają się być mądrzejsi od wyznawanej przez nich istoty zwanej Bogiem.

Link do komentarza

Masturbacja jest grzechem ponieważ komórki rozrodcze zostają zmarnowane. A to jest niszczenie czegoś, co mogło być życiem. Dlatego Kościół uważa to za grzech. Niestety, nigdy nie podzielałem opinii Kościoła

Link do komentarza
Nie mówimy tu o młodzieży, która z jednej strony jest nadzwyczaj dojrzała jak na swój wiek

Dojrzała? Chyba kpisz. Żartowanie czy nie umiejętność zachowania powagi przy tematach takich, jak masturbacja i seks jest właśnie niedojrzałością, z czego w przyszłości (jak już człowiek ma z tym doświadczenie) wyrasta.

Co do grzechu - mężczyzna podczas onanizacji może zmarnować ludzkie życie, a to jest grzechem. Wiesz, o czym mówię.

[edit] - Gromo mnie uprzedził.

Link do komentarza

Demilisz - Jak zwykle, ignorancja i hipokryzja kościoła nie ma granic. Mimo to czekam, aż ktoś poda Mi argumenty przeciw masturbacji.

Gromo - Bo to robienie ludzi w konia ;]. Poza tym, jeśli ktoś jest bezpłodny, to już nie grzeszy?

Link do komentarza

Masturbacja nie jest zdrowa :P bo nie można jej stosować z umiarem. Im częściej człowiek się masturbuje tym zwiększa się jego popęd seksualny i bardziej się masturbuje. Koło się zatacza. I kończy się na tym, że nie myśli się o kobiecie jak o człowieku tylko obiekcie seksualnym, masturbuje się kilka razy dziennie, nawet mały bodziec powoduje, że człowiek musi się masturbować. Dochodzi poczucie winny, nawet depresja.

Link do komentarza

Pat5 - Chodziło Mi o to, że 1. Są już rozeznani w temacie. 2. Istnieje również, wbrew obiegowej opinii, młodzież inteligentna i nie robiąca sobie wygłupów ze wszystkiego.

Link do komentarza

VildWolf - Jak to nie? Masturbuje się codziennie, w zależności od dnia, 1-3 razy. Poza tym, kobieta zawsze była, jest i będzie obiektem seksualnym. Bo do seksu miłość potrzebna nie jest. Poczucie winy? Z jakiego powodu?

Link do komentarza

Pat5 - plemniki mają ograniczoną długośc zycia. Jeśli nie zapłodnisz nimi kobiety ALBO nie pozbędziesz się ich 'od ręki', to i tak w końcu pozdychają. A nie da się 'po bożemu' zapładniać każdą partią jakąś kobietę...

Link do komentarza

Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...