Meczetowy zawrót głowy!
Nie owijając w bawełnę: niedawno doszły do mnie informacje, że muzułmanie chcą aby w paru miastach w Polsce wybudować meczety. Jest to dla nich bardzo ważne, religia, miejsce modlitwy etc. I zgadnijcie co się stało? Ano to, że teraz Polacy podnoszą wielki okrzyk buntu i mówią, iż nie życzą sobie aby minarety (te wieżyczki z których muzułmanie wzywają wiernych do modlitwy) "zasłaniały" im widoki. Jasne, jak się nie ma już innej wymówki, żeby coś komuś uniemożliwić, to już nawet się zwala na to, że im będzie Al. Ujazdowskie zasłaniało!
A ja się pytam:
1. Po co wam oglądać jakąś brudną i zanieczyszczoną ulicę? Toż to niezdrowe, a robienie rzeczy, które mogą zaszkodzić zdrowiu lub życiu to grzech! Przecież jako "wielce szanujący się i prawi katolicy powinniście to wiedzieć! Pal licho, że nie modlicie się, że robicie drugiemu człowiekowi na złość, bo to wam sprawia przyjemność, że gdy tylko wrócicie w niedzielę z kościoła, bierzecie się za pomawianie innych!
2. W czym będzie wam psuł widok meczet? Przecież meczety są zwykle bardzo ładnie wykonane. Co lepsze: przysiąść na balkonie i popatrzeć na napisy z Koranu, czy oglądać, jak moherowe berety lecą do banku przelać całą swoją rentę na Maybacha "wielkodusznego" o. Rydzyka, który później wyśmieje je na antenie Radia Maryja, a następnie powie, że TVN to dzieło szatana i staruszki będą latać z takowymi transparentami:
11 komentarzy
Rekomendowane komentarze