Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Rankin

League of Legends v.2

Polecane posty

Jest jakaś fajna postać maga, który bije czymś lodowym, zamraża przeciwników czy coś w tym stylu? Stoczyłem jedną walkę z botami i nie wiem ile jeszcze będę musiał grać żeby na jakiegoś porządnego zarobić.

Jest Ashe i Anivia. To są chyba najbardziej "lodowe" postaci z gry chociaż Ashe to nie mag.

HolyToaster a jak długo grałeś że cie nie wciągnęło? Widać krótko.

Co do zbierania IP ta bohaterów itp. NIE SIEDŹCIE TYLKO NA PRACTICE !!! Practice jest tylko po to żeby zobaczyć jak się danym bohaterem gra. Za prawdziwą walkę dostaniecie dużo więcej IP. Nie przejmujcie się że jesteście słabi bo na pewno traficie na równie słabych graczy. Każdy na początku jest słaby, a niektórzy i na 30 lvl grać nie umieją wcale.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

E, no ja z tym practise to bym nie przesadzał, żeby tam nie siedzieć - jak najbardziej zgodzę się że dostaje się śmieszne ilości IP i EXP, ale mozna znacznie dokładniej wybrać poziom rozgrywki kierujac się tytułami poszczególnnych gier ("1 - 5 lvl noob" przykładowo) niż wchodząc na "normalną" grę i przez zepsuty matchmaking dostając przeciwników na 30 lvl z pełnym zestawem run - w takiej rozgrywce jedyne co mozna zrobić to doczekać godnie do 25 minuty.

Ja bym przestrzegł osoby które zaczynają grę przed kupowaniem run - raczej lepiej odkładać sobie kase na czempionów którymi lubimy grać, a runami się zajmiemy na 20 lvl. Na poczatek polecam takich herosów jak Ashe albo Ryze - gra nimi jest ciut łatwiejsza, a obydwoma postaciami mozna sporo namieszać.

Ja najbardziej lubie grać Twisted Fatem - numery jakie mozna zrobić za pomocą Flash/Gate są świetne, póki co wychodzą mi pół na pół, ale uczę się cały czas. Bardzo lubię też Alistera, ale niestety zeby był dobrą postacia to team musi być ogarnięty i umiec dobrze zabijać - a zdarza mi się notorycznie że wbijam się w środek drużyny przeciwnej, trójkę ogłuszam, najbardziej kruchego odkopuję w stronę swojej drużyny.... która zaczyna uciekać. Ale bardzo satysfakcjonujacy w prowadzeniu czampion.

Mam 13 lvl, zbieram teraz na Shaco - ma backdoor równie dobry jak Twisted Fate.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok stoczyłem kilka (2 ;P) potyczek w sieci i poniosłem przepiękne porażki. Wypróbowałem tego łucznika lodowego. Jest fajny, ale coś cienko mi szła gra nim. Zanim udało mi się kupić jakieś przedmioty dające mi jakie takie możliwości i rozwinąłem umiejętności to walka była przegrana. Te ataki są słabe, moja postać jest powolna a ja nie wiedziałem w jakie umiejętności dawać punkty, niemniej gra sama w sobie fajna.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W telegraficznym skrócie - kupujesz itemy w pierwszej kolejności na obrażenia, w drugiej kolejności na szybkość ataku i zmniejszenie odnawiania się skilli, na samym początku możesz kupić coś na regenarcję many, bo będziesz ją potrzebował na spamowanie swoich umiejętności frost shot i volley. Grasz nią bardzo ostrożnie, bo jest krucha, najlepiej strzelać z dużej odległości volleyem (te zielone 9 strzał) - szybko wyczujesz jak trafić wrogiego czempiona pozostając poza jego zasięgiem. Jeżeli ktoś się do ciebie dobiera, włączasz "q", spowalniasz go, odbiegasz - w pewnym momencie przestanie cię gonić bo podejdziecie pod twoją wieżyczkę, wtedy momentalnie odwracasz się i szyjesz z łuku mu w plecy, cały czas mając włączone "q" - będzie spowolniony, z odrobiną szczęścia zabijesz go zanim zdazy uciec (ale nie badź chciwy - patrz co się dzieje dookoła, czy jego partner nie przychodzi mu z pomocą, czy nie masz zbyt niskiego zycia - jesteś kruchy, moga cię zabić nawet creepy). Wykorzystuj Volley szczególnie wtedy kiedy możesz nim dobić parę creepów przeciwnika. Sugerowany przedmioty: meki pendant -> chalice of harmony (na regenerację many) , butki jakie ci przypasują (żeby uciec przed zagrożeniem) ja polecam mercury albo ninja tabi, a potem już ciężka artyleria: infinity edge & black cleaver - drogie, ale warte. Miedzy nie możesz wcisnąć last whisper - szczególnie jak mają dużo tanków.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To oczywiste, żeby grać od razu na normal game. Po dwóch-trzech walkach, gdy już się mniej więcej ogarnia zasady i mechanikę gry, ciśnijcie na normal - dużo więcej IP (za przegraną więcej niż za wygraną w practice), a matchmaking wcale nie jest zepsuty - dobiera graczy o levelu podobnym do twojego.

A tu stronka z buildami do LoL:

http://www.mobafire.com

Klikamy "Browse Builds", a kolejność wyświetlania najlepiej ustawić na "Build Rating" - najlepiej oceniane będą na górze, i w dół, aż do najgorzej ocenianych.

Jeśli chodzi o frost maga to zdecydowanie polecam Nunu (posiada spowalniającą umiejętność Ice Blast oraz masakrycznie dobre ulti) oraz Anivię (nie dość, że ma passive skilla, dzięki któremu ma "dwa życia", to świetne stunnujące i spowalniające skille - Flash Frost, Crystallize i ulti - Glacial Storm).

Osobiście preferuję Annie. Tak, według wielu to "noob champ", ale jak ogarniasz, można wycisnąć spory damage z AP (w ostatniej walce 3v3 miałem nią 14/2).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do zepsutego matchmakingu to się będe upierał - dość stwierdzić, że na każdym szanującym się forum gry jest wątek "ocb with matchmaking?!?!" System obliczania średniej Elo wszystkich zawodników z drużyny, a następnie dobierania do niej drużyny z podobnym Elo w pierwszej kolejności, lub pierwszej wolnej, jeżeli takiej nie znajdzie - skutkuje tym, że parokrotnie trafiałem do grupy z srednią poziomów 10, aby stawić czoła dwóm 30-tkom z przeciwnej - przez same runy zabijali nas już na pierwszym poziomie. Nie wiem czy dało się to zrobić lepiej, może nie, ale wiem że w dalszym ciągu system raz działa raz nie. A to chyba żadna przyjemność z gry, zginąć 20 razy pod rząd. Ja osobiście gram tylko practice: poziom jest bardziej wyważony, a że się wolniej leveluje - to mi akurat nie przeszkadza, do 30 -tego mi się nie spieszy - a jak już do niego dojdę, moje umiejętności sprawia że bedę zabijał wzrokiem.

EDIT: jak już wszyscy podają stronki z buildami, to ja podam moja ulubioną : www.leaguecraft.com -> bardzo fajne narzędzia do sprawdzenia, co jaki przedmiot na którym levelu da postaci.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

allman nie prawda z tym championem. Za krótko grasz po prostu. Ja miałem podobnie z Warwickiem. Na początku cały czas ginąłem, bo tak naprawdę nie potrafiłem wykorzystać jego atutów. Zaś gdy zaczałem wykorzystywać zalety Warwicka szlo mi znacznie lepiej ( choc sadzilem na poczatku ze jest to slaba postac) i teraz uważama tego herosa za jednego z najlepszych...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do zepsutego matchmakingu to się będe upierał - dość stwierdzić, że na każdym szanującym się forum gry jest wątek "ocb with matchmaking?!?!" System obliczania średniej Elo wszystkich zawodników z drużyny, a następnie dobierania do niej drużyny z podobnym Elo w pierwszej kolejności, lub pierwszej wolnej, jeżeli takiej nie znajdzie - skutkuje tym, że parokrotnie trafiałem do grupy z srednią poziomów 10, aby stawić czoła dwóm 30-tkom z przeciwnej - przez same runy zabijali nas już na pierwszym poziomie. Nie wiem czy dało się to zrobić lepiej, może nie, ale wiem że w dalszym ciągu system raz działa raz nie. A to chyba żadna przyjemność z gry, zginąć 20 razy pod rząd. Ja osobiście gram tylko practice: poziom jest bardziej wyważony, a że się wolniej leveluje - to mi akurat nie przeszkadza, do 30 -tego mi się nie spieszy - a jak już do niego dojdę, moje umiejętności sprawia że bedę zabijał wzrokiem.

EDIT: jak już wszyscy podają stronki z buildami, to ja podam moja ulubioną : www.leaguecraft.com -> bardzo fajne narzędzia do sprawdzenia, co jaki przedmiot na którym levelu da postaci.

Matchmaking jest cały czas ulepszany więc już teraz działa znacznie lepiej niż na początku. Jeśli trafisz na premade to faktycznie można skończyć grając przeciwko 30 lvl ale zdarza się to rzadko. Ale słyszałem też że jeśli będziesz grał z przyjacielem to masz większą szansę na trafienie na lepszego przeciwnika, ale to tylko szansa bo na pewno nie wpieprzy wam od razu gości na 30.

Jak dojdziesz do 30 lvl to zgłoś się do mnie a udowodnię ci że [beeep] umiesz... Granie practice cały czas nawet dobierając sobie takie wg lvl to strata czasu. Od noobów nie nauczysz się dobrze grać. Tylko porażki nauczą cię jak grać.

MAŁY UPDATE

Wypieprzcie tą grę z dysku jak najszybciej. Dłuższe granie grozi utratą zdrowia psychicznego. Mnie już szlag trafia przez graczy z którymi mam do czynienia i ciągłe bugi powodujące że wygrana gra staje się przegraną.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja chciałem się pożalić na overpower Mastera Yi i Tryndamere z jego Endless Rage. Dosłownie wywołuje to mega RAGE. Jak w ciągu 1-2 update'ów ich nie znerfią, będę leavował za każdym razem, kiedy zobaczę ich w jakimkolwiek teamie. Nie mam zamiaru grać przeciwko totalnie przegiętym championom, jeśli przez dłuższy czas Riot Games nic z tym nie zrobi, usunę grę z dysku i tyle. Do recenzji w CDA dopisałbym jeszcze jeden minus - kompletny brak balansu postaci.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postaci mają dobry balans ale jeśli je przekarmisz to KAŻDA postać skopie ci tyłek. Trymadier i Yi to i tak słabi bohaterowie. Przekarm Jaxa albo Tristane to dopiero zobaczysz ilu są w stanie w pojedynkę rozwalić. Tak więc kasuj grę pod razu albo naucz się grać bo ich nigdy tak nie znerfują jak byś chciał.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka bugów co mi najczęściej się pojawiały:

-wywalanie z serwera przez co trzeba było całą grę restartować a w wyniku czego mecz był nie raz przegrany bo drużyna miała mniej graczy

- flash który nagle chciał żeby wybrać cel gdzie ma teleportwać

- flash teleportujący championa o milimetr a nie w miejsce wskazane przez kursor mimo że miejsce to było w obszarze działania

- ignite które kończyło się po 1-2 sekund zamiast tak jak miało być po 5

- ignite które cudownie przestawało działać jak tylko przeciwnik na sekundę znikną z pola widzenia

- u Mordekaisera ulti które zamiast działać 8 sec trwało nie raz mniej jak połowę

- blokowanie się umiejętności przez co nie można było ich użyć

- przeciwnik z butami +2 jest szybszy niż champion z butami +3, ja nie wiem jak to możliwe ale tak właśnie nie raz jest

- lagi gry (nie połączenia internetowego bo z tym nie ma problemu)

i wiele, wiele innych

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym wywalaniem z serwera to mi się też zdarzyło, chwalić boga, że na parędziesiąt gier ze dwa razy. Co do wskazywania celu flasha - miałem tak raz, ale wtedy mi się wydawało, że nadusiłem po prostu exhaust który miałem na klawiszu obok, a któremu cel już trzeba wskazać - masz pewność że to tak nie było? Co do kończącego się nagle ignite to może po prostu cleanse - to samo apropos ulti mordekaisera? Co do butków - rozumiem, że sprawdziłeś że nie gonisz np. gościa z boot of mobility, któremu właśnie włączył się +5 do szybkości? Bo jak sprawdziłes to jeszcze jest kupę skilli które przyspieszają bohaterów - i to nawet nie musiał być skill bohatera który dostał cudownego przyspieszenia - skill Zileana jeżeli mnie pamięć nie myli, a pewnie dałoby się znaleźć więcej, nie wspominając o ghoście. Apropos blokujących się umiejętności - nie wiem, jedyne co przychodzi na myśl to jakaś strata pakietów, co może mieć miejsce nawet przy bardzo niskich pingach.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ty myślisz że gram od wczoraj?

Buty +5 są tak rzadko kupowane że ostatnio ich wcale nie widziałem a przeciwnik bez ghosta i tak jest szybszy. I nie mówię o postaciach które naturalnie mają jakieś bufy czy skille dodające do prędkości. Buty +3 to jakaś kpina bo i tak zwieją ci nawet bez boostów (chociaż nie w każdej rozgrywce, ale nie wiem od czego to zależy).

Co do np Ignite. To Cleanse musieli by mieć odnawiane chyba co sekundę albo min 2x. Niektóre postaci mają takiego swojego ale wtedy nie biorą normalnego, a i tak wszelkie stuny itp kończą się nie raz za wcześnie albo w ogóle nie działają jakimś dziwnym trafem.

A najlepsze to są zjawiska z nietrafianiem przeciwnika. Ja go tłukę a on nagle jak by dostał dodge 100% (nie, nie dostałem Exaustem) i albo przeżył z 10 hp albo mnie zabił. I jak tu się nie wkur***.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Albo jak mówi Crix masz już kupionych 6 itemków.

2. Niektóre rzeczy wymagają kupna innych. Dziwnie to brzmi , ale na przykładzie : Chcesz kupić xxx , ale najpierw musisz kupić yyy , dopiero pojawi się okienko ,,Buy" :laugh:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postaci mają dobry balans ale jeśli je przekarmisz to KAŻDA postać skopie ci tyłek. Trymadier i Yi to i tak słabi bohaterowie. Przekarm Jaxa albo Tristane to dopiero zobaczysz ilu są w stanie w pojedynkę rozwalić. Tak więc kasuj grę pod razu albo naucz się grać bo ich nigdy tak nie znerfują jak byś chciał.

W sumie to racja, przed chwilą grałem przeciw Yi i Jaxowi naraz i to oni wyzywali mnie od OP (18/3, uhahah). Ich wina, sami mnie zfeedowali na początku gry (first blood + 2 kille w spotkaniu w krzakach przed "30 seconds until minions spawm"). Annie jest naprawdę dobra w kill stealach, moi teammates wściekali się na mnie i uważali, że to celowo :ninja:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trynda i Yi overpowered? oO Chyba musiałeś grać z teamem bez tanków i kogoś ze stunem. Yi to jeden z najbardziej papierowych bohaterów, wystarczy taki Sion na niego, tarcza, stun, auto attack, jeśli tarcza jeszcze jest to detonacja i leży. Tryndamere jest dosyć cienki, ulti co prawda dobre, ale wystarczy ignite lub jakaś trucizna i leży. Bądź nuker typu Ryze, albo jeszcze lepiej, Ania z naładowanym stunem. Jak dla mnie trochę za dobry jest Mordekaiser, połączenie tanka i AD + dobre skille = masakra. Ale jak wiadomo na każdego jest jakiś counter.

Imo Nunu ssie. Niby ulti dobre, do tego Ice Blast, ale na prawdę dużo nie trzeba żeby go zabić, a budowanie go nie na AP to wg. mnie totalna głupota.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie nawiążę tu może do tematu waszej dyskusji, ale wielkie dzięki @iHS za porady co do Ashe, wygrałem nią 2 kolejne walki + jeszcze jedną Shaco którego duplikowanie samego siebie jest baaardzo przydatne a znikanie + ghost nie mają sobie równych przy dyskretnym uciekaniu z zagrożonej pozycji. Jeśli można to powiedzcie mi które itemki opowiadają za szybszą regenerację skilli (nie many) i jak mam przypisać Ashe na stałe do konta (mam już 600 IP.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby "przypisać" sobie Ashe musisz podczas gry jak się zalogujesz wejść w Store, tam wchodzisz w zakładkę Champions i szukasz Ashe. Następnie naciskasz na nią i wybierasz kupno jej za IP.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2. Niektóre rzeczy wymagają kupna innych. Dziwnie to brzmi , ale na przykładzie : Chcesz kupić xxx , ale najpierw musisz kupić yyy , dopiero pojawi się okienko ,,Buy" :laugh:

NIEEEEEEEEE. Najlepszy przedmiot możesz kupić od razu jak masz gold. Kto ci takich głupot nagadał że niby trzeba mieć słabsze żeby potem zamienić na lepszy?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.


  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...