longbow Napisano Marzec 7, 2010 Zgłoś Share Napisano Marzec 7, 2010 Co prawda Robert Ludlum zmarł w 2001 roku, to nadal powstają powieści sygnowane jego nazwiskiem. Autor pozostawił liczne notatki i szkice, aby w przyszłości jego dzieło mogli kontynuować tacy pisarze jak Eric Van Lustbader, James Cobb i inni. Gatunek stworzony przez Ludluma nazywa się "thrillerem spiskowym", gdyż w każdej jego książce z prostej historii rozwija się międzynarodowy spisek. Do najsławniejszych powieści mistrza należą: cykl Bourne'a Rekopis Chancellora Protokół Sigmy Testament Matarese'a i inne, mniej znane powieści jak Przesyłka z Salonik. Robert Ludlum rozpoczął karierę dość późno - w wieku 41 lat. Wcześniej był aktorem i scenarzystą, jednak tutaj dyskutujemy wyłącznie o jego książkach. Zapraszam do dyskusji, dodam od siebie, że Ludlum nie am sobie równych. To napięcie budowane z każdą stroną, klimat, akcja, fabuła... od jego książek nie da się po prostu oderwać. Zapraszam wszystkich do dyskusji. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
patriqshare Napisano Marzec 15, 2010 Zgłoś Share Napisano Marzec 15, 2010 W pełni sie z Toba zgadzam! Na razie rozpoczynam przygodę z jego książkami - własnie kończe Tożsamość Bourne`a i stwierdzam jedno REWELACJA!!! Jedna z lepszych książek jakie kiedykolwiek czytałem (a było ich sporo)! Klimat, fabuła, intryga, akcja oraz wspaniale wykreowani bohaterowie sprawiają, że wprost nie można od książk się oderwać!!! Jestem dopiero poczatkującym w klimatach R.Ludluma więc czy mógłbyś polecić mi najlepsze Twoim zdaniem książki ww. autora?? Z góry thx Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
longbow Napisano Marzec 15, 2010 Autor Zgłoś Share Napisano Marzec 15, 2010 W zasadzie to wszystkie są niesamowite. Zbyt wiele nie przeczytałem, ale najbardziej polecam Protokół Sigmy i cykl Chancellora. Lecz ja przeczytam wszystkie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Qbuś Napisano Marzec 16, 2010 Zgłoś Share Napisano Marzec 16, 2010 Nie ma sobie równych? Nie zgadzam się. Ludlum ma tendencję do rozwlekania akcji ponad miarę, co w rezultacie może zmęczyć czytelnika. Czasem też nieco przynudza. Ale w dobrej formie rzeczywiście potrafi porządnie przykuć uwagę czytelnika. Spiski i konspiracje wymyślał całkiem niezłe, a i akcja była efektowna. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
longbow Napisano Marzec 16, 2010 Autor Zgłoś Share Napisano Marzec 16, 2010 No dobra, to podaj pisarza, który jest od niego lepszy. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
longbow Napisano Marzec 28, 2010 Autor Zgłoś Share Napisano Marzec 28, 2010 Ludzie dali się zrobić w konia, wiec wy też nie dajcie: Pakt Holcrofta to to samo co nowe wydanie - Czwarta Rzesza. Na forach czytałem jak ludzie się skarżyli, że to jakieś oszustwo. Wystarczyło przeczytać informację o fabule... ^ Takie małe ostrzeżenie, jeżeli czytaliście Pakt Holcrofta, nie kupujcie Czwartej Rzeszy, bo to to samo. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CoVert Napisano Marzec 30, 2010 Zgłoś Share Napisano Marzec 30, 2010 Ludlum jest autorem dość specyficznym - choć bardzo go lubię, niektóre jego książki były dość ciężkie w odbiorze, jak chociażby Mozaika Parsifala. Ale Rosjanie naprawdę próbowali coś takiego zrobić... Mówię tu o projekcie "Pomieniatczik". Nie udało im się, na szczęście Miło się zdziwiłem przy Strategii Bancrofta - co prawda, starszym książkom do pięt nie dorasta, ale i tak kawał porządnej sensacji. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piotrekpk19 Napisano Kwiecień 5, 2010 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 5, 2010 Polecam serię o Bournie i "Wektor Moskiewski." Teraz czytam "Strategię Bancrofta" i też trzyma ten sam wysoki poziom. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
longbow Napisano Kwiecień 5, 2010 Autor Zgłoś Share Napisano Kwiecień 5, 2010 A jaka jest według was najsłabsza książka Ludluma? Oczywiście nie chodzi mi o to, która była odstraszająca, tylko taka niedorównująca pozostałym. Nie wymieniać tych pisanych przez pomocników. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piotrekpk19 Napisano Kwiecień 5, 2010 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 5, 2010 wg. mnie jeśli seria o Bournie była naładowana akcją to "Zemsta Łazarza" była trochę nudnawa... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CoVert Napisano Kwiecień 5, 2010 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 5, 2010 Zarówno "Wektor", jak i "Zemsta Łazarza", nie są książkami napisanymi przez samego Ludluma, ale przy współpracy z innymi autorami (seria "Robert Ludlum otwiera tajne archiwa"). Seria w większości powstała po śmierci pisarza, w oparciu o jego szkice. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano Październik 4, 2011 Zgłoś Share Napisano Październik 4, 2011 Ja twórczość Ludluma odkryłem całkiem niedawno. I jestem oczarowany. Przeczytałem Trylogię Bourna, Klątwę Prometeusza, Rękopis Chancellora i parę innych. Pisze bardzo wspaniale, teraz czytam książkę Kod Altmana, z serii Robert Ludlum - otwiera tajne archiwa. Czyta się po prostu super, to wciąga jak bagno Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...