Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Smuggler

CDA 02/2010

Polecane posty

Kurde, GLUPOTA MIESIACA

Nie glupota, tylko zarcik (sam w koncu dwa razy z rzedu przeszedlem ME).

Nie znam sie na zartach, ktore sugeruja, ze manipulujemy ocenami gier. I mowie to BARDZO serio. Zwykle wyrazem uznania za taki dowcip jest parodniowy urlop od forum.

Wracajac do tej recenzji to ogolnie spoko, ale nie zostala poruszona wazna kwestia - czy zostalo poprawione to co bylo najslabsze w grze - misji poboczne?

Moim zdaiem tak. Nie nudzilem sie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz tylko czekać na ME jako wysokobudżetową produkcję kinową na miarę Avatara oraz rozbudowane i ciekawe MMO... ;) W sumie fabuła pozwala na stworzenie i jednego i drugiego... :) Jak dla mnie, to w pełni zasłużona dycha dla tej gry. Poprzednia część potrafiła przykuć moją uwagę do monitora na długie godziny, choćby patrząc jak ktoś inny gra. Dla tej części warto nawet usprawnić komputer i wręcz nie wypada nie mieć jej w swojej kolekcji.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz tylko czekać na ME jako wysokobudżetową produkcję kinową na miarę Avatara oraz rozbudowane i ciekawe MMO... ;) W sumie fabuła pozwala na stworzenie i jednego i drugiego... :) Jak dla mnie, to w pełni zasłużona dycha dla tej gry. Poprzednia część potrafiła przykuć moją uwagę do monitora na długie godziny, choćby patrząc jak ktoś inny gra. Dla tej części warto nawet usprawnić komputer i wręcz nie wypada nie mieć jej w swojej kolekcji.

Nie trzeba usprawniac, nie wiem jak z shaderami, ale konfig na ktorym poszedl ME wystarczy i na ME2

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie znam sie na zartach, ktore sugeruja, ze manipulujemy ocenami gier. I mowie to BARDZO serio. Zwykle wyrazem uznania za taki dowcip jest parodniowy urlop od forum.

No to przepraszam. Nie taki byl moj cel. Zreszta czy sugestia o zastraszeniu pozostalych recenzentow (np. zielona kielbasa) przez innego recenzenta mozna brac jako sugestie manipulowania ocenami? Niejednokrotnie sami recenzenci (chocby EGM) takie zarty rzucali.

I dziekuje za odpowiedz odnosnie misji dodatkowych.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę że gazeta przechodzi pozytywna metamorfoze :]

A tak pozatym to mi się nie podoba ten artykuł o gołych babach w grach, takie piksele nie są ladne a w takie rzeczy to się bawią ludzie nie wyżyci seksualnie chyba heh , no można o tym napisac, ale poco u Boga powielacie te pikselowe baby, fakt zamazane ale to okropnie wygląda i jest totalne bezguście :P

Podoba mi się że więcej jest o grach na konsole i felietony są w końcu tylko o grach, a lubie czytać na ten temat.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

widzę Smuggler, że dość mocno udzielasz się w tym temacie, więc kieruję pytanie bezpośrednio do Ciebie (ew do innego redaktora lub osoby, która odpowiada za obecny kształt CDA)

Po co w najlepszym wydawanym w naszym kraju magazynie o grach na PC takie zmiany? Ostrzegam, że odp typu "kto nie idzie do przodu cofa się" nie trafiają do mnie, skoro byliście głodni zmian i chcieliście iść do przodu równie dobrze mogliście zabrać się za rozwijanie elementów, takich jak publicystyka, więcej recenzji gier które nie mają szeroko zakrojonej kampanii reklamowej i o których przeciętny Kowalski nie wie itd itd jest milion możliwości a wy wybraliście ta najgorszą.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczytaj sobie ten temat (wiem - nie chciało ci się), bo naprawdę wystarczy nam już powtarzania w kółko tych samych rzeczy. Powaznie - jest to meczace i irytujace. A jak przejrzysz wypowiedzi Smugglera w tym watku, to poznasz rozne "po co" i "dlaczego".

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to dobrze wiedziec, ze mam cie nie traktowac powaznie, tylko wstawiac podobny belkot jako argumenty, nie patrzac czy maja w ogole sens.

To, że dla Ciebie słowa tamtego usera nie mają sensu, nie znaczy że każdy ma to samo zdanie.

Kazdy sobie moze myslec co chcesz, ale jesli akceptujesz wywody, ze Ksiezyc jest z sera, to coz, twoja wola ale ja moge wyciagnac na tej podstawie swoje wnioski na twoj temat :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż... zmiany są jednak nie tak straszne jak się spodziewałem. Nadal brakuje mi wstępniaka i magazynu, no ale dobra, przeżyję stratę. Teraz jednak pojawiła się kolejna - GW. Bardzo fajny dział, można było sobie sprawdzić szybko oceny recenzowanych gier i trochę się pośmiać. Szkoda. Przeniesienie informacji o płytce DVD na koniec nie robi mi różnicy. Zmiana wyglądu AR i NL też. To, że jest więcej o konsolach również mi szczególnie nie przeszkadza. Oby tylko zostało tak, że jest więcej o PC, niż o konsolach. To, że jest więcej newsów niezbyt mi się podoba, bo od newsów to ja mam internet (i nie mówcie, że jak ja mam to nie znaczy, że inni mają, bo chyba nie tworzycie pisma dla tej garstki czytelników, którzy dostępu do neta nie mają). To, że jest więcej publicystyki bardzo mi się podoba. Ale gdy zobaczyłem sensowną odpowiedź Mr. Jediego w AR, aż przetarłem oczy. Czy on jest chory?

Mam jednak wrażenie, że CD-A jakoś traci klimat. Przez te wszystkie zmiany CD-A jest coraz mniej wyjątkowe. Nie wiem przez ile jeszcze będę wydawał te 15zł miesięcznie...

PS. Zauważyliście pewne podobieństwo w okładkach z numeru z recką ME i ME2 :smile: ?

post-54302-1264352997_thumb.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co zauważyłem szpalty(?), kolumny są bardziej wyraźne w dziale GRY INFO i mi się to osobiście podoba, można też tak zrobić w dziale SPRZĘT INFO. GW był spoko choć teraz jest chyba lepiej, bo zajmował sporo. Ok. Odpalam Ninja Blade :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety po pobieżnym przejrzeniu pisma stwierdzam że nie podoba mi się kierunek w którym zmierza cd-action... Może zmienię zdanie jak (kiedy znajdę czas) przeczytam je dokładnie. Ale jeśli moje odczucia się nie zmienią to po ok 8 - 9 latach naszego "związku" będziemy musieli się rozstać... :sad:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczytaj sobie ten temat (wiem - nie chciało ci się), bo naprawdę wystarczy nam już powtarzania w kółko tych samych rzeczy. Powaznie - jest to meczace i irytujace. A jak przejrzysz wypowiedzi Smugglera w tym watku, to poznasz rozne "po co" i "dlaczego".

Nie wiesz ;) Chciało mi się i przeczytałem wypowiedzi Smugglera i nie tylko, udało mi się z ogólnego najeżdżania na osoby mające czelność krytykować to co redaktorzy postanowili zrobić z pismem wyciągnąć parę głodnych kawałków typu "na początku wszyscy krytykują zmiany a później są z nich zadowoleni" czy "trzeba się otwierać na inne maszynki do grania, nie tylko PC". Problem polega na tym, że w tym co sobie założyliście nie wzięliście pod uwagę tego co chcą wasi czytelnicy. No bo nie przypominam sobie referendum w rodzaju "czy chcecie więcej konsol w CDA?" jeżeli takowe było to mnie popraw, może pamięć mi szwankuje. Powiem szczerze, że skoro postanowiliście olać ludzi, którzy kupują wasze pismo od lat, to może i oni powinni olać was i zagłosować swoimi portfelami? Ciekaw jestem czy nowi czytelnicy, których chcecie zwabić większą ilością konsolowych tematów będą na tyle liczni aby pokryć ubytek po tych, którzy postanowią wziąć rozwód z CDA.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmiany bardzo fajne i prawie wszystko mi się podoba. Jednak jest jedno czego nie zniosę: Czytają nowe CD-A nie czułem tego co czułem przy czytaniu poprzednich, przeglądałem pismo i było jakoś inaczej...CD-A straciło dawny klimat...Zyskało nowy ale to nie to

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pora na kilka przemyśleń, bo już od kilku dni nowy numer CDA spoczywa sobie na mojej półce. Przede wszystkim, zmiany w formie :-] Narzekać nie mam zamiaru. GameWalkera przeżyję zważywszy też na fakt, że całkowicie nie zniknął. Zdecydowanie na plus odświeżony dział newsów - IMHO, forma wydaje się bardziej bogatsza. Średnio podoba mi się kolor tła do obecnego Na luzie, ale idzie przeżyć ^^ Więcej stron dla gier konsolowych - żaden problem. Trzeba w końcu zauważyć, że wychodzi coraz więcej świetnych tytułów nie mających szansy większej na premiery na blaszakach np. taki Heavy Rain :happy: A jak nie tracą wobec tego działu recenzje PeCetowe to problemu nie ma.

Oby tak dalej :smile:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

widzę Smuggler, że dość mocno udzielasz się w tym temacie, więc kieruję pytanie bezpośrednio do Ciebie (ew do innego redaktora lub osoby, która odpowiada za obecny kształt CDA)

Po co w najlepszym wydawanym w naszym kraju magazynie o grach na PC takie zmiany? Ostrzegam, że odp typu "kto nie idzie do przodu cofa się" nie trafiają do mnie,

Powiedz mi ile jest 2x2, tylko nie mow, ze 4 bo to do mnie nie trafia. :)

Zmiany nie sa wprowadzane "bo tak". Z prognoz wynika, ze rynek PC bedzie sie powoli, bo powoli ale kurczyl, wiec trzeba sie we wlasciwym czasie otwierac i na inne platformy, jak sie nie chce miec za pare lat 30-40 tys. czytelnikow gora. A IMO lepiej miec CDA "z konsolowym wkladem" niz za jakis czas nie miec go wcale, nie?

skoro byliście głodni zmian i chcieliście iść do przodu równie dobrze mogliście zabrać się za rozwijanie elementów, takich jak publicystyka, więcej recenzji gier które nie mają szeroko zakrojonej kampanii reklamowej i o których przeciętny Kowalski nie wie itd itd jest milion możliwości a wy wybraliście ta najgorszą.

Jestes tzw. "kazualem". Jak myslisz, wolisz poczytac o Symulacji Farmy VII: Powrot Ziemniaka, czy moze o najnowszym GTA? Tak na zdrowy rozum? Przypomian - jestes kazualem, masz w domu PC, masz konsole, czasem pogrywasz na tym, czasem na tamtym... I co teraz? Tylko szczerze.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam za długość posta, tak jakoś wyszedł.Na początek cytat osoby lubianej i

szanowanej przeze mnie: "Cisną mi się na usta brzydkie słowa (...) Ale to głównie dlatego, że uwierzyłem, iż najnowszy (...) [CDA - dop. mój] będzie czyms innym niż wszystkie dotąd [i lepsze] a tu guzik,guzik, guzik! stąd moja frustracja." Dalej spróbuję skontrować wypowiedzi Smugglera.

SMG: Jak nie ma GW skoro jest.Tu i tam porozrzucany ale jest.

%%% Jak jest, skoro nie ma. To jest tak jak gdybyś zamówił skrzynkę oranżady a dostałeś 3 butelki z tego jedna to woda mineralna. Albo zamiast jabłka dostałbyś sam ogryzek.

SMG: Kaszanki sa zawsze, dzial jest wieczny zatem...

%%% To czemu skasowaliście akurat Wstępniak i GW?? Te działy dla mnie miały taki sam status.

SMG: Logo NL ma tu jakies znaczenie? A do tla trza przywyknac po prostu.

%%% Na tej samej zasadzie wy byście mogli przywyknąć do niższego nakładu i sprzedarzy (ok 80 tysiów). No weź, ten argument mnie powalił

SMG: Dobra, to powiedz W CZYM sie zmienilo od poprzedniego numeru. Serio, wylicz ZNACZACE roznice, skoro DOSC POWAZNIE sie zmienilismy, to nie powinno byc trudne.

%%% GW, Wstepniak, długie AR, tradycyjne NL to było SERCE CDA, jego esencja, coś co odróżniało go od innych. Okołogrowe wypowiedzi redaktorów w tych działach tworzyły klimat, więź z czytelnikami. Że naprawdę robicie to pismo dla nas. Cda mogłoby być o rodzajach cementu, szydełkowaniu, stanie polskich rzek a i tak bym je kupował. Zawsze czytanie szło tak - wstęp, AR, NL, GW a dopiero potem już po koleii - zapowiedzi recki itd. Teraz po takiej redukcji CDA niczym się nie różni od konkurencji. Sami mówiliście że recki i zapowiedzi są też w innych pismach branży. Publicystyka jest bardzo dobra ale to już nie to co wtedy gdy np. Mac Abra był American Psycho albo roznosił ulotki. Smuggler narzekał na Polsat lub nazwy leków a Gem.ini jeździł komunikacją miejską. To była najwieksza siła CDA. Resztę zmian akceptuję, niech sobie będą, można je znieść, przyzwyczaić się.Świetny jest pełniak, po recenzji tak jak inni chciałbym zagrać w ME 1 i 2, tylko 8-9 stron reklam (szok!). Ale te 4 działy niech będą takie jak dotąd. Czy znów mamy czekać 1,5 roku (2002 i

2003) aż zmądrzejecie i wróci stary GW? Na razie nie będę kupował "nowego" CDA który mi przypomina Windows Vistę tzn. nie chodzi tak dobrze jak stary XP mimo iż ładnie wygląda.W CDA nigdy jakość nie była pod efektywnością.Aż do teraz.

SMG: I KOMU to zawdzieczamy? A? WAM! Tym, co nie pisali listow... Akurat o objetosc AR mozecie miec pretensje w 95% do siebie...

%%% Nie to, że nie pisali, tylko nie załapaliśmy się na Twój "wyższy poziom". Teraz będzie jeszcze trudniej ze względu na mniej miejsca. Myslisz, że to nas zmotywuje? Hmmm.... Zresztą to mi przypomina skecz KMN gdzie na koniec nauczyciele mówią, że za stan szkoły odpowiadają tylko uczniowie.

SMG: Moglismy zrobic je [ramki] jak z Excella, ale czy to nasz styl? My sie za powazne pismo nigdy nie podawalismy.

%%% Oj tu się mylisz. Mówiliście, że jesteście poważni.

SMG: Nie rozumiem tej konkluzji. Tamten tCDA byl dla ciebie, a tn juz nie. A co ubylo? Czesciwo GameWalker i 2 strony AR. I taka zmiana w calym pismie od razu?

%%% To spróbuj jeść samą kaszę gryczaną bez sosu. Zobaczymy czy ci nie stanie w ustach.

SMG: Podlew NL mozna zmienic, ale IMO teksty sa wazne, a wy wszyscy tylko o tle mowicie...

%%% Nie tylko.Także o powtórzonym rysunku, teście (Ni przypiął ni przyłatał) i złudzeniach.

SMG: A wielki fan CDA, ktory nagle przestaje go kupowac bo cos tam mu do gustu nie przypadlo, to prawie jak ktos, kto mowi ze jest smiertelnie zakochany, po czym rzuca dziewczyne "bo pomalowala paznokcie na rozowo, a ja rozu nie cierpie". Albo jak kibic - wielki - ktory byl fanem Malysza, poki ten zwyciezal jak chcial, a potem mu przeszlo.Daj spokoj, kupowales 5 lat CDA, OK, ale jaki z ciebie FAN? Fan to jest ten, co jest z nami "na dobre i na zle" a nie "kocham was poki mi pasuje, a potem was zlewam, bo mi juz nie pasuje".Fan..... strzez mnie Boze przed takimi przyjaciolmi, bo z wrogami sam sobie dam rade.

%%% To nie są paznokcie tylko fryzura. Z długowłosej blondyny zrobiła się krótkowłosa czarnula, "taka zimna suka" (cytat ze starego NL). I nie wiem jak Juras92 ale ja uważam się za fana. Jestem z wami od 2000r. Kupowałem wiernie moje ulubione czasopismo miesiąc w miesiąc i wtedy gdy miało 200 str i 2 cd i wtedy gdy dostało 3 cd a potem 4 i dvd. Nieważne czy kosztowało 15 czy 21 zł (4/01). Raz miałem roczną prenumeratę. Wykupywałem brakujace mi archiwalia. Wyżebrałem od koleżanki kolekcję jej brata (lata 97-2000). I co ? Smuggler zabiera mi teraz miano fana bo nie podobają mi się złe IMHO zmiany w kluczowych działach.

Sposępniałem :(

SMG: "Jestem fanem wiec macie mnie sluchac, a jak nie to sie walcie na ryj i was

nienawidze!". Podziekowal za takich fanow.

%%% Ostatnio za często nadinterpretujesz i wyolbrzymiasz posty forumowiczów. wiekszość chce po prostu aby nietrafione IMHO zmiany poszły do piachu, tak jak np. duże pudełka na DVD.

SMG: I nawet felietonów już nie ma. Za to jest duzo innej publicystyki.

%%% Ale jest ona sucha, pisana dobrze ale zwyczajnie. Mogłaby byc równie dobrze zamieszczona w jakimś magazynie opini np. Newsweeku itp. A nam chodzi o mocne osadzenie w rzeczywistości redakcji CDA. Tu świetnym przykładem jest pseudominifelieton "Spekulacje Smugglera". Tylko czytelnicy CDA wiedzą kim jest Smuggler, jaki ma charakter, jaki stosunek do Sapkowskiego, Wiedźmina i gry CD-Projekt. Że w AR zachecał nas do czytania Pięcioksięgu i z pasją bronił

tej literatury przed "krzyżowcami" czy innymi "dabami". SMG zna się na rzeczy i wie co mówi o Wiedźminie. Czytelnik postronny tego by nie wiedział. Rzekłby "Smuggler, nie znam. To jakiś krytyk literacki? Co recenzent gier komp. może wiedzieć o fabule literackiej?" Rozumiecie o co mi chodzi w różnicy między minifelietonami a publicystyką?

SMG: Nieco powiekszyc wstępniak pewnie sie da, choc nie wiem czy 3-4 zdania wiecej was zbawia?

%%% TAK! Tylko niech nie bedzie to powtórka spisu treści a np. jak ostatnio pisał McA co się działo na PGA 2009 gdy prezentowaliście alternatywną okładkę CDA albo opinie redakcji o np.Avatarze lub informacja o kondycji CD-Projekt itp,itd. TAK JAK WCZEŚNIEJ.

SMG: A jak sie mieli podpisac? "Dwa poj*bane palanty"?

%%% Do tej pory było albo nazwisko albo ksywka a nie 2 formy razem.

SMG: No to PISZ listy. Ja tez moge byc za tym, ze chce byc milionerem, ale jesli na tym "chceniu" poprzestane to g... z tego wyjdzie.

%%% To od razu postaw sprawę jasno - liczba stron będzie proporcjonalna do liczby dobrych listów. I wtedy będzie ok, bo raz bedą 2-3 strony ale może się to rozrosnąć do 5-6 (szkoda, że tylko w 150 numerze CDA tak było).

Do błędów numeru które wymienili inni ja dorzucę jeszcze zamienione infa o pełniakach "So blondie" i "Imperium Romanum". Ich recki są w CDA 8/08 oraz w 5/08 a nie odwrotnie jak podaliście w ich metryczce.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam za długość posta, tak jakoś wyszedł.Na początek cytat osoby lubianej i

szanowanej przeze mnie: "Cisną mi się na usta brzydkie słowa (...) Ale to głównie dlatego, że uwierzyłem, iż najnowszy (...) [CDA - dop. mój] będzie czyms innym niż wszystkie dotąd [i lepsze] a tu guzik,guzik, guzik! stąd moja frustracja." Dalej spróbuję skontrować wypowiedzi Smugglera.

SMG: Jak nie ma GW skoro jest.Tu i tam porozrzucany ale jest.

%%% Jak jest, skoro nie ma. To jest tak jak gdybyś zamówił skrzynkę oranżady a dostałeś 3 butelki z tego jedna to woda mineralna. Albo zamiast jabłka dostałbyś sam ogryzek.

IMO lepsze pol bulki niz brak bulki, choc rozumiem ze kiedys byl rogalik. Tym niemniej cos tam z GW pozostalo, wiec... Poza tym nikt jakos nie zwrocil uwagi, ze pisalismy, iz czujemy sie zmeczeni formula GW, ktora sie juz po prostu zuzyla i wypalila, ze jego robienie zaczynalo byc panszczyzna, a nie przyjemnoscia, ze chcielismy byc uczciwi i nie ciagnac "pod publiczke" tego dzialu... a to chyba jakies znaczenie dla sprawy ma, bo to co robione na sile i wbrew sobie szybko robi sie sztuczne i niedobre. Takiego GW byscie chcieli?

SMG: Kaszanki sa zawsze, dzial jest wieczny zatem...

%%% To czemu skasowaliście akurat Wstępniak i GW?? Te działy dla mnie miały taki sam status.

Stary ale co to ma do rzeczy? To, ze dla ciebie mialy, to znaczy ze sa nietykalne i w ogole maja byc przez nastepne 1000 lat? Wstepniak nie cieszyl sie zbytnia poczytnoscia, a GW - patrz wyzej.

SMG: Logo NL ma tu jakies znaczenie? A do tla trza przywyknac po prostu.

%%% Na tej samej zasadzie wy byście mogli przywyknąć do niższego nakładu i sprzedarzy (ok 70 tysiów). No weź, ten argument mnie powalił

Znow bez sensu. jak nam naklad spadnier do 70 K, to nie bedziemy sie na was za to obrazali, tylko albo przywykniemy albo podejmiemy jakies dzialania by to zmienic. To raz, Po drugie znow nam zabraniasz dokonywania jakichkolwiek zmian w pismie "bo po co, mnie sie podobalo". A to nei tak. My mamy prawo zmienic to pismo tak, jak uwazamy za dobre. Ty masz prawo te zmiany skrytykowac a w sytuacji ekstremalnej pisma po zmianach nie kupic. Ale nie masz prawa nam mowic co mozemy robic z pismem...

SMG: Dobra, to powiedz W CZYM sie zmienilo od poprzedniego numeru. Serio, wylicz ZNACZACE roznice, skoro DOSC POWAZNIE sie zmienilismy, to nie powinno byc trudne.

%%% GW, Wstepniak, długie AR, tradycyjne NL to było SERCE CDA, jego esencja,

Wstepniak zmienil sie juz wczesniej, GW zniknal, OK. AR nadal jest AR, a to ze jest krotsze to akurat ZADNA wina redakcji, tylko WASZA, wiec w ogole nie przyjmuje do wiadomosci pretensji o to. (Nie wspomne juz, ze zawsze myslalem, ze w takim AR licza sie teksty - ich klasa - a nie ich dlugosc. Ale widze, ze moglem tam przepisywac ksiazke telefoniczna i byloby OK, byle byly te 4 strony).

Okołogrowe wypowiedzi redaktorów w tych działach tworzyły klimat, więź z czytelnikami. Że naprawdę robicie to pismo dla nas.

W AR nadal sa teksty, we wstepniaku zwykle tekstow okologrowych bylo prawie nic, a komentarze przy grach (wazniejszych) pozostaly. Ale teraz to juz nie jest pismo dla was. Swoja droga kim sa "wy"? Bo jakos wszyscy chetnie uzywaja liczby mnogiej, "nam sie nie podoba, my chcemy, oddajcie nam GW" a jakos nigdy nie wiem kogo tak naprawde reprezentuja (i w jakiej liczebnosci). Ja tez sie moge mianowac rzecznikiem tych wszystkich, ktorym sie zmiany w CDA podobac i powiedziec "MY uwazamy, ze zmiany sa OK". I co wtedy?

Teraz po takiej redukcji CDA niczym się nie różni od konkurencji.

RLY?

Sami mówiliście że recki i zapowiedzi są też w innych pismach branży. Publicystyka jest bardzo dobra ale to już nie to co wtedy gdy np. Mac Abra był American Psycho albo roznosił ulotki.

Czyli okazuje sie, ze niewazne gry, zapowiedzi, ekskluziwy - grunt, zeby Mac Abra opisal jak roznosil ulotki? :)

. Czy znów mamy czekać 1,5 roku (2002 i

2003) aż zmądrzejecie i wróci stary GW?

Mozliwe. Albo i dluzej. Sami musimy poczuc, ze nam go brak, a na razie tego w ogole nie czujemy.

Na razie nie będę kupował "nowego" CDA który mi przypomina Windows Vistę tzn. nie chodzi tak dobrze jak stary XP mimo iż ładnie wygląda.W CDA nigdy jakość nie była pod efektywnością.Aż do teraz.

No to po co tyle gadania wczesniej? Nie, to nie, trudno, toz za nogi cie lapac nie bede.

SMG: I KOMU to zawdzieczamy? A? WAM! Tym, co nie pisali listow... Akurat o objetosc AR mozecie miec pretensje w 95% do siebie...

%%% Nie to, że nie pisali, tylko nie załapaliśmy się na Twój "wyższy poziom".

No wybacz, ale AR to zawsze byla selekcja listow. Nie przerzucaj na mnie winy, tylko powiedz ile SAM napisales listow do AR w swej karierze. Ja kazdego g... nigdy drukowac nie bede, a jesli moj "wyzszy poziom" was przerasta, to tylko zle o was swiadczy, gdyz ja po prostu oczekuje FAJNYCH listow, a nie rozpraw o filozofii i fizyce kwantowej.

Teraz będzie jeszcze trudniej ze względu na mniej miejsca. Myslisz, że to nas zmotywuje? Hmmm.... Zresztą to mi przypomina skecz KMN gdzie na koniec nauczyciele mówią, że za stan szkoły odpowiadają tylko uczniowie.

Nie chcesz, nie pisz, bedzie AR na 1 stronie i to tez bedzie moja wina. A poza tym jak wiadomo tacy jak ty nigdy nie sa niczemu winni. Zawsze to wina "onych". Zawsze ktos inny jest winny. Prawda?

SMG: Moglismy zrobic je [ramki] jak z Excella, ale czy to nasz styl? My sie za powazne pismo nigdy nie podawalismy.

%%% Oj tu się mylisz. Mówiliście, że jesteście poważni.

Co bylo widac w GW, AR, NL i tekstach o tym jak Mac Abra roznosil ulotki? LOL.

SMG: Nie rozumiem tej konkluzji. Tamten tCDA byl dla ciebie, a tn juz nie. A co ubylo? Czesciwo GameWalker i 2 strony AR. I taka zmiana w calym pismie od razu?

%%% To spróbuj jeść samą kaszę gryczaną bez sosu. Zobaczymy czy ci nie stanie w ustach.

Jak poda ktos, kogo lubie, to przelkne. :)

SMG: Podlew NL mozna zmienic, ale IMO teksty sa wazne, a wy wszyscy tylko o tle mowicie...

%%% Nie tylko.Także o powtórzonym rysunku, teście (Ni przypiął ni przyłatał) i złudzeniach.

>>>A co masz do testu i zludzen, nie wolno nam takich tekstow do NL wrzucac? A czemu? Bo tak, bo wczesniej nie bylo, bo ty uwazasz, ze to niegodne? Wolisz nadal po prostu wrzuty z joemonstera i gledzenie "NL nie jest juz takie, jak kiedys" na forum? NL ma nowa formule i tyle. Zawsze bedzie tam cos, co ci sie spodoba (mam nadzieje), ale nie gwarantuje, ze kazdy tekst ci trafi do gustu.

SMG: A wielki fan CDA, ktory nagle przestaje go kupowac bo cos tam mu do gustu nie przypadlo, to prawie jak ktos, kto mowi ze jest smiertelnie zakochany, po czym rzuca dziewczyne "bo pomalowala paznokcie na rozowo, a ja rozu nie cierpie". Albo jak kibic - wielki - ktory byl fanem Malysza, poki ten zwyciezal jak chcial, a potem mu przeszlo.Daj spokoj, kupowales 5 lat CDA, OK, ale jaki z ciebie FAN? Fan to jest ten, co jest z nami "na dobre i na zle" a nie "kocham was poki mi pasuje, a potem was zlewam, bo mi juz nie pasuje".Fan..... strzez mnie Boze przed takimi przyjaciolmi, bo z wrogami sam sobie dam rade.

%%% To nie są paznokcie tylko fryzura.

Aaaaa! No tak, fryzura to juz powod do zerwania. Zwracam honor.

Z długowłosej blondyny zrobiła się krótkowłosa czarnula, "taka zimna suka" (cytat ze starego NL).

A jak wiadomo tylko wyglad sie liczy.

I nie wiem jak Juras92 ale ja uważam się za fana. Jestem z wami od 2000r. Kupowałem wiernie moje ulubione czasopismo miesiąc w miesiąc i wtedy gdy miało 200 str i 2 cd i wtedy gdy dostało 3 cd a potem 4 i dvd. Nieważne czy kosztowało 15 czy 21 zł (4/01). Raz miałem roczną prenumeratę. Wykupywałem brakujace mi archiwalia. Wyżebrałem od koleżanki kolekcję jej brata (lata 97-2000). I co ? Smuggler zabiera mi teraz miano fana bo nie podobają mi się złe IMHO zmiany w kluczowych działach.

Sposępniałem :(

Trudno. Ale sam podjales wybor, a dla mnie ktos, kto z dnia na dzien przechodzi z "kocham" do "nienawidze" tak calkiem powazny nie jest.

SMG: "Jestem fanem wiec macie mnie sluchac, a jak nie to sie walcie na ryj i was

nienawidze!". Podziekowal za takich fanow.

%%% Ostatnio za często nadinterpretujesz i wyolbrzymiasz posty forumowiczów. wiekszość chce po prostu aby nietrafione IMHO zmiany poszły do piachu, tak jak np. duże pudełka na DVD.

A wy to nie - "koniec swiata, bo nie ma starego loga w NL"? Pewne zmiany moga byc w nowy layout wprowadzone, owszem, ale na powrot do starego CDA tobym za bardzo nie liczyl,,,

SMG: I nawet felietonów już nie ma. Za to jest duzo innej publicystyki.

%%% Ale jest ona sucha, pisana dobrze ale zwyczajnie. Mogłaby byc równie dobrze zamieszczona w jakimś magazynie opini np. Newsweeku itp. A nam chodzi o mocne osadzenie w rzeczywistości redakcji CDA. Tu świetnym przykładem jest pseudominifelieton "Spekulacje Smugglera". Tylko czytelnicy CDA wiedzą kim jest Smuggler, jaki ma charakter, jaki stosunek do Sapkowskiego, Wiedźmina i gry CD-Projekt. Że w AR zachecał nas do czytania Pięcioksięgu i z pasją bronił

tej literatury przed "krzyżowcami" czy innymi "dabami". SMG zna się na rzeczy i wie co mówi o Wiedźminie. Czytelnik postronny tego by nie wiedział. Rzekłby "Smuggler, nie znam. To jakiś krytyk literacki? Co recenzent gier komp. może wiedzieć o fabule literackiej?" Rozumiecie o co mi chodzi w różnicy między minifelietonami a publicystyką?

Nowy czytelnik po raz pierwszy bioracy do reki CDA i tak nic o mnie nie wie. A jak komus zalezy i tak sie dowie - z AR, z forum. W czym problem.

SMG: A jak sie mieli podpisac? "Dwa poj*bane palanty"?

%%% Do tej pory było albo nazwisko albo ksywka a nie 2 formy razem.

No i co z tego ,ze do tej pory tak bylo :wallbash: To dzisiaj powinnismy tez jezdzic dylizansami, bo kiedys tak bylo i wszystkim pasowalo?

SMG: No to PISZ listy. Ja tez moge byc za tym, ze chce byc milionerem, ale jesli na tym "chceniu" poprzestane to g... z tego wyjdzie.

%%% To od razu postaw sprawę jasno - liczba stron będzie proporcjonalna do liczby dobrych listów. I wtedy będzie ok, bo raz bedą 2-3 strony ale może się to rozrosnąć do 5-6 (szkoda, że tylko w 150 numerze CDA tak było).

Toz to chyba oczywiste i od zawsze o tym mowie...

Do błędów numeru które wymienili inni ja dorzucę jeszcze zamienione infa o pełniakach "So blondie" i "Imperium Romanum". Ich recki są w CDA 8/08 oraz w 5/08 a nie odwrotnie jak podaliście w ich metryczce.

No coz, nasza wina. Drobny blad ale jest.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra przyjmuję do wiadomości, że na razie stary GW mógł wam się znudzić (choć to dla mnie WIELKA strata). Więc może zróbcie tak: Niech redaktorzy wypowiadają się o tych grach z którymi mieli kontakt a resztę gier niech komentuje inna osoba, w ten sposób jak to było w 2002r. wtedy GW liczył tylko 3 strony. To chyba da się zrobić skoro na razie w CDA jest tylko 9 stron reklam.

Smg: Czyli okazuje sie, ze niewazne gry, zapowiedzi, ekskluziwy - grunt, zeby Mac Abra opisal jak roznosil ulotki? :smile:

%%% TAAAAK!! No właśnie o to chodzi! "Niech żyją te drobne różnice"(twoja odp w starym AR) Ty nie doceniasz tych 4 działów, uważasz, że stanowią jakieś 10-15% wartości pisma (tak można wywnioskować ze wszystkich twoich postów w tym temacie) a to nieprawda. Weżmy pismo konkurencji i CDA. W obu są działy newsy, zapowiedzi, bety, recenzje, nawet dział z listami. w necie też jest ta tematyka. Ale minifelietony były TYLKO w CDA. Świetne, specyficzne odpowiedzi na listy też, duży wstępniak tak samo. Nie wiem czemu nie spoglądasz na to z szerszej perspektywy. Kiedyś umiałeś gdy np. broniłeś Grudge Zone na coverze.Co do poważności pisma chodziło mi o to, ze w AR pisałeś "To że CDA jest pismem o grach nie znaczy, że nie traktuje tych spraw poważnie albo jest robione bez poważnego myślenia nad strategią jego rozwoju."

SMG: Nie chcesz, nie pisz, bedzie AR na 1 stronie i to tez bedzie moja wina. A poza tym jak wiadomo tacy jak ty nigdy nie sa niczemu winni. Zawsze to wina "onych". Zawsze ktos inny jest winny. Prawda?

%%% Oczywiscie! Zawsze są winni Żydzi, cykliści, masoni i Unia Europejska. Tak jak to, że wszyscy Polacy są świetnymi kierowcami, tak samo nigdy nie są winni. :smile::laugh: :laugh: :tongue: A poważnie, rzeczywiście jeden list rocznie to za mało, ostatni list z kasetą też się nie przebił, muszę się starać bardziej. Ale coś jest w poruszanym już temacie, że "forum zabija AR".

SMG: A jak wiadomo tylko wyglad sie liczy.

%%% Liczy się to, że coś było a teraz nie ma. Pisałem, że do zmian zawsze się przyzwyczajałem. Ale to jest LIKWIDACJA.Teraz nul, zero kompletne. Po obiedzie zostały brudne naczynia. I to mnie smuci.

SMG: Trudno. Ale sam podjales wybor, a dla mnie ktos, kto z dnia na dzien przechodzi z "kocham" do "nienawidze" tak calkiem powazny nie jest.

%%% To nie tak, że nienawidzę. Ja chcę dalej powiększać moją kolekcję CDA. Ale przez niekorzystną IMHO zmianę i uszczuplenie moich UKOCHANYCH działów nie zamierzam płacić za nie 15 czy 17 złotych. U mnie w mieście jest sklep w którym po kwartale pojawiają się przecenione numery CDA za 9 złotych (teraz jest tam numer 10/09 z Dragon Agem). po prostu będę czekał a nowe numery na razie przeglądał w Empiku. Idę za twoją radą, kupując "tam gdzie taniej".

SMG: Toz to chyba oczywiste [proporcja długosci AR do ilosci listów przychodzących] i od zawsze o tym mowie...

%%% A właśnie, że nie. Przedtem mówiłeś, że 4 strony AR to max i choć mógłbyś dać więcej to tego nie zrobisz bo by nas to nudziło (IMHO wcale nie). Jeśli teraz inaczej stawiasz sprawę to ja się cieszę i trzymam cię za słowo.

Dzięki za normalną odpowiedź. Widzicie ludzie, ze Smuggiem można normalnie porozmawiać tylko wiecej argumentów i nie wkurwiajcie go bo moze być gorszy niż Kamil "Upierdolony stół" Durczok.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...