Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Pedigri

Pilnie proszę o radę w wyborze skanera

Polecane posty

Witam,

bardzo proszę o radę. Pilnie potrzebuję skanera i zależy mi na jakości skanowania i możliwie przystępnej cenie. Ale jeśli nie ma skanera o bardzo dobrej jakości skanowania w przystępnej cenie to na wszelki wypadek podajcie też nazwy tych droższych.

Nie znam się za bardzo na parametrach. Nie musi być szczególnie szybki, bo skanuję tylko jeden-dwa rysunki na jakiś czas. Nie musi być szczególnie cichy - tą minutę buczenia raz na jakiś czas się wytrzyma;) Dobrze, by był dobrej jakości, niezawodny. O ile pamiętam, mój stary Plustek zaczął skanować jakieś paski po roku, czy dwóch użytkowania, myślałem, że to wynik nieumiejętnego czyszczenia szyby, ale na innym forum też ktoś pisał, że miał taki problem z Plustekiem. Hmm, jeśli to możliwe, to dobrze byłoby również, gdyby był prosty w obsłudze. Mój Plustek tak szwankował, że po odłączeniu go od zasilania i podłączeniu wykazywał jakieś błędy, system nie mógł skanera znaleźć i dopóki to działało, to reinstalowałem sterowniki, ale w końcu i to przestało działać. Mam nadzieję, że inne nie robią takich problemów.

Co do ceny... idealnie byłoby, gdyby oscylował w granicach 300 - 350 zł, ewentualnie 400 zł. Nad droższymi musiałbym się zastanowić dopiero po powrocie do pracy. Jednak wolę wydać więcej i mieć skaner na dłużej niż pójść na taniochę i mieć zepsuty skaner po roku czy dwóch...

Bardzo proszę o pomoc. Z góry dziękuję.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.ceneo.pl/1174818

http://www.ceneo.pl/2142719

Oba modele z przetwornikiem CCD, co pozwala skanować obiekty nie całkiem płaskie (CCD mają niezerową głębię ostrości, w przeciwieństwie do CIS).

PS

Plustek miał/ma (nie wiem czy już wyrzuciłeś) tylko uszkodzony zasilacz, to typowa usterka skanerów po 2-3 latach eksploatacji (czasami trzeba wymienić również kondensatory z wewnętrznym układzie zasilania skanera).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.ceneo.pl/1174818

http://www.ceneo.pl/2142719

Oba modele z przetwornikiem CCD, co pozwala skanować obiekty nie całkiem płaskie (CCD mają niezerową głębię ostrości, w przeciwieństwie do CIS).

PS

Plustek miał/ma (nie wiem czy już wyrzuciłeś) tylko uszkodzony zasilacz, to typowa usterka skanerów po 2-3 latach eksploatacji (czasami trzeba wymienić również kondensatory z wewnętrznym układzie zasilania skanera).

Dziękuję:) Właśnie wypatrzyłem Epsona. Wydawał się bardzo dobry, ale brakowało mi wiarygodnych opinii.

A orientujesz się może, czy urządzenie wielofunkcyjne Epsona jest warte uwagi? Na innym forum narzekali głównie na schnięcie kartridży i nic nie powiedzieli złego na temat Brothera, ale teraz widzę, że ceny są raczej... ehem. Ponadto ktoś wspomniał, że jak się coś zepsuje w jednym, to gorzej z wymianą, bo musisz oddać też ten działający element:/

Chodzi mi o skaner/drukarkę. Z innych elementów nie miałbym pożytku.

Mówią też, że skaner w urządzeniach wielofunkcyjnych jest gorszy. Chyba mieć lepiej jedno dobre urządzenie niż trzy średnie w jednym?

Hmm, wiesz... brat mi zrobił kiedyś "nieszpodziankę" gdy byłem w szkole. Umył skaner. Najwyraźniej go zalał, bo paski wtedy zaczął robić. Potem chciałem, by go lepiej wyczyścił, bo ja nie umiałem go rozkręcić i wtedy przestał już w ogóle skanować. Nie spodziewałem się, że będzie tak mył, żeby woda chlustała po podzespołach.

A o zasilaczach nie wiedziałem. Nie wiem skąd bym takie kondensatory wziął. Ja się nie znam. Żałuję, że mu dałem skaner do wyczyszczenia, ale spodziewałem się, że jako geniusz komputerowy będzie ostrożniejszy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję:) Właśnie wypatrzyłem Epsona. Wydawał się bardzo dobry, ale brakowało mi wiarygodnych opinii.

Musteka używam (właściwie już prawie nie, bo częściej skanuję "kombajnem" Brothera), a Epsona przez dłuższy czas męczyli handlowcy w firmie - oba mają jak dla mnie porównywalne parametry, i używa się ich podobnie ;)

A orientujesz się może, czy urządzenie wielofunkcyjne Epsona jest warte uwagi? Na innym forum narzekali głównie na schnięcie kartridży i nic nie powiedzieli złego na temat Brothera, ale teraz widzę, że ceny są raczej... ehem. Ponadto ktoś wspomniał, że jak się coś zepsuje w jednym, to gorzej z wymianą, bo musisz oddać też ten działający element:/

Chodzi mi o skaner/drukarkę. Z innych elementów nie miałbym pożytku.

Mówią też, że skaner w urządzeniach wielofunkcyjnych jest gorszy. Chyba mieć lepiej jedno dobre urządzenie niż trzy średnie w jednym?

Co do "urządzeń wielofunkcyjnych" Canona i Epsona mam mieszane uczucia - niby dobre, a psują się; niby tanie w eksploatacji - a tusze jakoś dziwnie szybko "wychodzą".

Na Brothera złego słowa nie powiem, co prawda kilka sztuk klienci zamordowali (nadmierna eksploatacja -> firma / akademik i jedna drukarka na 10 osób ... bywa; no i parę przypadków zaschnięcia głowicy -> raz włączona drukarka może być wyłączona z prądu tylko po przepłukaniu do czysta całego toru podawania tuszu specjalnym płynem czyszczącym). Ale skubane drukują nawet napełnione tuszem do stempli i sokiem z buraka! (... akt rozpaczy, oczywiście studenty)

Skanery w "kombajnach SĄ gorsze. Może nie we wszystkich, ale rozmawiamy raczej o tanich produktach niż "górnej półce". I rzeczywiście, jak co się uszkodzi to masz od razu problem ze wszystkimi urządzeniami.

W sumie ... zależy ile masz miejsca na stole i do czego używasz skanera. W kombajnach (tanich) nie spotkasz CCD, a CIS dobrze skanuje tylko płaskie (naprawdę płaskie) przedmioty -> strona w grubej książce może się okazać "za mało płaska", szczególnie na brzegu.

A o zasilaczach nie wiedziałem. Nie wiem skąd bym takie kondensatory wziął. Ja się nie znam. Żałuję, że mu dałem skaner do wyczyszczenia, ale spodziewałem się, że jako geniusz komputerowy będzie ostrożniejszy.

Spoko. Nie każdy komputeromaniak ma pojęcie o optyce ;)

Części w zasilaczu i tak sam byś nie wymienił, napisałem bo to popularne "uszkodzenie" i może kiedyś / komuś przyda się ta informacja.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję:) Właśnie wypatrzyłem Epsona. Wydawał się bardzo dobry, ale brakowało mi wiarygodnych opinii.

Hmm, męczyli? Tzn. sprawiał problemy? Dłuższy czas? Ile w przybliżeniu?

No właśnie, z prądem to u nas problem. Ze względu na nieciekawą sytuację ekonomiczną mamy licznik przedpłatowy. Choć jesteśmy zadowoleni z tego bardziej niż z "liczenia zużycia prądu na oko i niespodziewanych dopłat", ale zdarza się, że prąd kończy się na weekend, kiedy placówki elektrowni są zamknięte. Pojawia się zaś kwestia tego, ile drukarka prądu zużywa na godzinę?

Miałem ochotę właśnie na Brothera, ale jak zobaczyłem ceny... hmm. Tańszymi nie mam się co w takim razie interesować.

Miejsca? Akurat by się znalazło. Mam biurko szerokie na "półtora ramienia" (of końców palców do barku). Nie mam przy sobie linijki ani metra, ale powiedziałbym, że to około 1 metr 20 cm. Z tyłu stoją tylko głośniki, a po obu stronach monitora (szeroki nieco więcej jak moje przedramię od łokcia do małego palca, a nie mam wcale długich rąk;P). Powinien się zmieścić.

Ach, rozumiem. A ty skąd znasz optykę? Studiowałeś?

Musteka używam (właściwie już prawie nie, bo częściej skanuję "kombajnem" Brothera), a Epsona przez dłuższy czas męczyli handlowcy w firmie - oba mają jak dla mnie porównywalne parametry, i używa się ich podobnie ;)

Co do "urządzeń wielofunkcyjnych" Canona i Epsona mam mieszane uczucia - niby dobre, a psują się; niby tanie w eksploatacji - a tusze jakoś dziwnie szybko "wychodzą".

Na Brothera złego słowa nie powiem, co prawda kilka sztuk klienci zamordowali (nadmierna eksploatacja -> firma / akademik i jedna drukarka na 10 osób ... bywa; no i parę przypadków zaschnięcia głowicy -> raz włączona drukarka może być wyłączona z prądu tylko po przepłukaniu do czysta całego toru podawania tuszu specjalnym płynem czyszczącym). Ale skubane drukują nawet napełnione tuszem do stempli i sokiem z buraka! (... akt rozpaczy, oczywiście studenty)

Skanery w "kombajnach SĄ gorsze. Może nie we wszystkich, ale rozmawiamy raczej o tanich produktach niż "górnej półce". I rzeczywiście, jak co się uszkodzi to masz od razu problem ze wszystkimi urządzeniami.

W sumie ... zależy ile masz miejsca na stole i do czego używasz skanera. W kombajnach (tanich) nie spotkasz CCD, a CIS dobrze skanuje tylko płaskie (naprawdę płaskie) przedmioty -> strona w grubej książce może się okazać "za mało płaska", szczególnie na brzegu.

Spoko. Nie każdy komputeromaniak ma pojęcie o optyce ;)

Części w zasilaczu i tak sam byś nie wymienił, napisałem bo to popularne "uszkodzenie" i może kiedyś / komuś przyda się ta informacja.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm, męczyli? Tzn. sprawiał problemy? Dłuższy czas? Ile w przybliżeniu?

"Męczyli" w sensie: używali intensywnie. Ponad pół roku, potem dyrekcja sie zlitowała i dostali kopiarkę. Epson wytrzymał, do dziś jest używany w "trudnych przypadkach" (np. nieczytelny dokument który trzeba JAKOŚ skopiować).

No właśnie, z prądem to u nas problem. Ze względu na nieciekawą sytuację ekonomiczną mamy licznik przedpłatowy. Choć jesteśmy zadowoleni z tego bardziej niż z "liczenia zużycia prądu na oko i niespodziewanych dopłat", ale zdarza się, że prąd kończy się na weekend, kiedy placówki elektrowni są zamknięte. Pojawia się zaś kwestia tego, ile drukarka prądu zużywa na godzinę?

Mogę podłączyć Brothera DCP-135 przez licznik poboru prądu na kilka dni, jest normalnie (domowo) używany więc będziesz miał dane z pierwszej ręki ;)

Drukarki (nowe) są oszczędne, w trybie stand-by pobierają 1-5 W (zależnie od modelu).

Miałem ochotę właśnie na Brothera, ale jak zobaczyłem ceny... hmm. Tańszymi nie mam się co w takim razie interesować.

Jak zwykle - im tańsza w zakupie tym droższa w eksploatacji i parametry techniczne gorsze. Przeważnie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dostałem właśnie urządzenie wielofunkcyjne HP Deskjet f2180. Mógłbyś mi coś powiedzieć, o jego zdolnościach skanowania?

Miałem zamiar kupić sobie Epsona Perfection V30, ale tak jakoś na razie wyszło, że dostałem taki.

Dostałem go bez kabla USB i najwyraźniej bez zasilacza czy też kabla zasilającego. Już sam nie wiem, czy zasilacz jest potrzebny, czy wystarczy go tylko podpiąć do USB, żeby działał?

Na opakowaniu widziałem coś, co wyglądało jak połączenie kabla z kostką zasilacza pośrodku, więc może to mieli na myśli pisząc "zasilacz *i* kabel zasilający"?

Czy gdzieś mogę w ogóle coś takiego, tzn. ten zasilacz kupić, nie musząc kupować całego urządzenia? Pobieżnie szukałem w Google, ale jak na razie bez skutku.

Będę bardzo wdzięczny za wszelką pomoc.

Hmm, męczyli? Tzn. sprawiał problemy? Dłuższy czas? Ile w przybliżeniu?

"Męczyli" w sensie: używali intensywnie. Ponad pół roku, potem dyrekcja sie zlitowała i dostali kopiarkę. Epson wytrzymał, do dziś jest używany w "trudnych przypadkach" (np. nieczytelny dokument który trzeba JAKOŚ skopiować).

No właśnie, z prądem to u nas problem. Ze względu na nieciekawą sytuację ekonomiczną mamy licznik przedpłatowy. Choć jesteśmy zadowoleni z tego bardziej niż z "liczenia zużycia prądu na oko i niespodziewanych dopłat", ale zdarza się, że prąd kończy się na weekend, kiedy placówki elektrowni są zamknięte. Pojawia się zaś kwestia tego, ile drukarka prądu zużywa na godzinę?

Mogę podłączyć Brothera DCP-135 przez licznik poboru prądu na kilka dni, jest normalnie (domowo) używany więc będziesz miał dane z pierwszej ręki ;)

Drukarki (nowe) są oszczędne, w trybie stand-by pobierają 1-5 W (zależnie od modelu).

Miałem ochotę właśnie na Brothera, ale jak zobaczyłem ceny... hmm. Tańszymi nie mam się co w takim razie interesować.

Jak zwykle - im tańsza w zakupie tym droższa w eksploatacji i parametry techniczne gorsze. Przeważnie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...