Świat według Ludwiczka (Life with Louie) 1994-1998

[MarcinCthulhu]

Chyba każdy w przedziale wiekowym około 14-25 zna ten serial Ja oglądałem wszystkie odcinki po kilka razy i po prostu kocham ten serial. Ale chyba największym fenomenem jest, że to wszystko(prawię) to były prawdziwe historie Louie'go Andersona z jego dzieciństwa itp. Tak naprawdę jego historia jest trochę smutniejsza niż ta przedstawiana bo on sam jest w depresji i walczy z nią od wielu lat a jego ojciec jest alkoholikiem.

[jasiek09]

To jest klasyka Będąc szkrabem w klasie od 1-4 się to oglądało cały czas. Potem zdjęli i już po wspomnieniach ;D Teraz zostaje mi tylko oglądać Ludwiczka na DVD

[Pajdus]

,,Kiedy byłem na wojnie to już o 4 rano piłem po południową herbatę'' Do dziś pamiętam to zdanie Andyego.A co do serialu to był w tatmych czasach wielki hit.Teraz obecnie jest emitowany na Jetix play i jak mam czas to sobie obejrzę i poprzypominam stare dobre czasy z Ludwiczkiem

[Ellusion]

Czegoś takiego brakuje teraz w TV. Cięte riposty Andy'ego i Ludwiczka doprowadzają do łez, a sam zwrot "Kiedy ja byłem na wojnie..." wywołuje na mnie uśmiech, którego nie wstydził by się nawet Joker. Kolęda Andy'ego ostatnio podbiła JM.

Ludwiczek: Tato, choinka się przekrzywiła!

Andy: Postaw za telewizorem, nikt nie zauważy. Za 35 baksów powinna śpiewać i tańczyć.

[Filo93]

Jedna z lepszych kreskówek mojego dzieciństwa, dziś już chyba nie ma takich. Do dziś z uśmiechem wspominam wiersze Andy'ego do Ory:

Ora, Ora, Ora

Piękniejsza od majora...

To zwyczajnie wystarczy za komentarz

[gerbilos]

O tak, to był serial. Chyba jedyna kreskówka (oprócz South Parku, ale to chyba nie ta kategoria) którą mógłbym dziś oglądać ze 100% przyjemnością. Najlepszy odcinek to ten z Zamaskowanym Szachistą.

[Zychus]

Zgadzam się, najlepsza bajka mojego dzieciństwa. Super są cięte riposty Ludwiczka, albo historie jego ojca Andy'iego. Teraz coś normalnego co leci w telewizji to Fineasz i Ferb, reszta to tanie produkcje Disneya -.-.

[Afaf]

Ha! Kultowa bajka. Oglądało się z wypiekami na twarzy. Do dziś mi się smutno robi, że już nie obejrzę Ludiego w naturalnym środowisku, tylko muszę kombinować. Jednak klimat serialu przebija wszystko inne, a Andy Anderson na zawsze pozostanie w moim sercu To po prostu klasyk i jeden z powodów, dla których cofnąłbym czas

[Rock]

Najlepsza kreskówka, która leciała na Fox Kids. Zawsze oglądałem ją z całą rodzinką, bo to była właśnie taka rodzinna bajka, z humorem i morałem. Jedyne do czego moge się przyczepić to była mała liczba odcinków - 3 sezony, 39 odinków bodajże. Niedawno Ludwiczek leciał jeszcze na Jetix Play, jak inne fajne bajki z Fox Kids np: Dzieciaki z klasy 402, ale jak podaje wiki 30 lipca 2010 roku kanał zakończył emisje.

[Kiro]

Ta kreskówka była całkiem fajna. Ja zawsze wolałem Ed, Edd i Eddy, ale Ludwiczka też się oglądało. Te rozmowy Ludwiczka z jego ojcem....,,Kiedy ja byłem na wojnie to...`` Kreskówka i uczyła i śmieszyła i to było w niej dobre. Szkoda, że teraz ta stacja (której zmienili nazwę...na, jak dla mnie, kiepską) już jej nie nadaje, tylko ciągle jakieś kreskówki o walce z jakimiś super-przestępcami czy co tam jeszcze...echhhhhhh.....

[Retner]

Ech dzieciństwo się przypomina.....

[lunatyx]

Ten serial był świetny. Ponieważ pokazuje że można stworzyć coś wciągającego i śmiesznego bez super bohaterów i gadający zwierząt.

[Spriggs]

No co ja mam tu powiedzieć ? Też kreskówka mojego dzieciństwa, może to dzięki Ludwiczkowi zainteresowałem się historią. Pamiętam jak Andy ciągle opowiadał zmyślone historie wojenne, a tak naprawdę.

Był zwykłym kucharzem !

To jest prawdą, że były tylko dwa sezony ?

[Bowler]

Mialem chyba 5 lat jak to ogladalem na FK. ; ) Bardzo mi sie spodobal serial , ogladalem wszystkie odcinki. Najbardziej podobal mi sie ten z wakacjami Ludwiczka i jego rodziny. ; D Szkoda , ze juz nie mam Jetix Play, bo to lecialo na tym.

[niziołka]

Również w dzieciństwie oglądałam Świat Według Ludwiczka. Ten serial animowany miał swój niezniszczalny urok, głównie dzięki wspaniałemu poczuciu humoru, które mogło bawić nie tylko mnie i rodzeństwo, ale i rodziców. Niektóre wypowiedzi poza humorystycznymi były też celne i mądre (jak w odcinku

ze śmiercią babci Ludwiczka albo z przyjęciem na święta kolegi z domu dziecka

, a ponad wszystko sarkastyczne.

No i niezapomniany

Ponieważ pokazuje że można stworzyć coś wciągającego i śmiesznego bez super bohaterów i gadający zwierząt.

Jak to bez superbohaterów? A Zamaskowany Szachista?

[krzys242]

Moim zdaniem jest to bajka z morałem, bardzo ją lubię i nawet w tym wieku ją oglądam. Jest fantastyczna również dla małych dzieci, pokazuje jakie jest życie i przygotowuje je. Wprowadza je w świat realny, pokazuje że nie wszystko jest takie piękne i kolorowe.

[ArachidowyPL]

Genialna bajka, zwłaszcza za sprawą ojca Ludwiczka.

Potrafiła nieźle rozśmieszyć i po prostu nie dało się od niej oczu oderwać lecz też miała jakieś przesłanie (choćby tak jak wymienił kolega u góry jak Ludwiczek zamiast prezentu zaprosił swojego kolegę z sierocińca na wigilię w swoim domu). Jeszcze najsmutniejszy moim zdaniem odcinek w całej serii i w sumie we wszystkich bajkach, śmierć babci Ludwiczka, która powodowała u mnie łzy w oczach.

Taka bajka już się nie powtórzy moi drodzy. Żałujcie Ci co jej nie widzieli, bo straciliście i to sporo.

[buba1i1]

Do dziś pamiętam jeden odcinek ze słodkimi ziemniaczkami, które posłużyły do zaklejenia dziur w murze dookoła domu Ludwiczka. Nawet jak podrosłam to chciałam spróbować tych batatów, aczkolwiek niestety mi nie posmakowały ;D.