Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Qn`ik

Filmy i seriale animowane ogólnie

Polecane posty

Rankingu nie zrobię, bo nie jestem w stanie wybrac najlepszej kreskowki... Ale do czołówki należą:

- Simpsons - najlepszy fragment: Burmistrz jakiegoś miasta w Anglii zaproponował Lisie Simposn nagrodę w wysokości miliona Funtów za jakąś jej działalność. Lisa odmówiła przyjęcia tej nagordy - w tym momencie Homer padł na ziemię. Następna scena -> Homer w szputalu zaczyna coś mówić, a Lisa każ mu być cicho i odpoczywać, bo przecież Homer jest po sześciu zawałach. W końcu, kilka chwil później, Homer wygłasza mowę: "Szanuję, kochana córko, Twoją decyzję i ją rozumiem... Ale trochę szkoda, bo te 10 000 dolarów to by nam się przydało." Pada odpowiedź Lisy: "tato, milion funtów to nie jest 10 000 dolarów...". Następna scena -> Odjazd kamery od drzwi pokoju, w którym leży Homer, włącza się syrena alarmowa i słychać głos przez megafony: "Room 18, code blue, CODE BLUE!". Opowiedziane nie robi takiego wrażenia, ale jeśli ktoś kojarzy tę scenę... ;)

- Looney Tunes - Bugs i Pirat Sam (okręt piratów.... Sam chce przepłynąć na ląd mała łódeczką, ale nie ma wioseł. Zauważa wiosła na brzegu -> Skacze do wody, płynie po wiosła, wraca do łódki, wiosłuje i wysiada na brzegu). Daffy i Porkey (odcinek w którym chcieli się wyspać przd pracą: Daffy zestrzelił ze strzelby księżyc, bo mu za bardzo w oczy świecił ;) Albo odcinek w którym Daffy przez cały czas spiewał rózne... khem - piosenki, a Daffy spieszył się na pociąg...). No i oczywiście Struś Pędziwiatr i Kojot ;)

- Dexter - kilka odcinków dobre, nawet bardzo, ale znam lepsze kreskówki...

- Asterix - czy trzeba komentować? To po prostu klasa sam w sobie ;)

Coś mi się póxniej przypomni na pewno...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

->Oczywiscie niesamowici Simpsonowie :) zawsze przynajmniej raz sie poplacze ze smiechu ogladajac perypetie rodzinki ze Springfield :D Fajne jest to ze za kazdym razem poczatek (Bart pisze na tablicy zawsze cos innego) i koniec (numery z kanapa) czolowki jest inny :)

->Garfield tez byl bardzo fajny, niestety juz od ponad 2 lat nie widzialem ani jednego odcinka przygod grubego kota :( a szkoda

->czasem tez obejrze South Park, miedzy innymi dlatego ze bardzo lubie Treya Parkera i Matta Stone'a

->jeszcze jedna kreskowke kiedys poznym wieczorem na TV4 widzialem o jakims gadajacym psie, klimat bardziej w stylu Simpsonow... ale niestety nie wiem jak sie to nazywalo oraz w ktory dzien i o ktorej dokladnie godzinie leci :?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i jest jeszcze jedna b.mi sie podobająca o kolesiach podróżujących po kosmosie na TV4 bodajrze (wieeeczorem późnym) -> za specyficzny humor (zna ktoś jej tytuł ?)

To się nazywa Futurama (Przygody Frya w kosmosie :? ). Lapszy był serial Głowa rodziny, szkoda, że cały ten poniedziałkowy blok zlikwidowano... Heh, w czasie ostatnich wakacji, to leciało gdzieś tak między 2 a 3 w nocy... I tak oglądałem.... :wink:

No a jeżeli już anime (kurde, no to też są kreskówki, i tylko mi się nie obużać!), to oczywiście Dragon Ball. Żadnego odcinka (a było ich prawie 500) nie mogłem przepuścić. I ta walka z Fruizą na Namek.... 5 minut ciągneło się gdzieś tak przez 15 odcinków :wink:

EDIT: glio nie zauważyłem twojego postu, sorki!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość !Chrząszczu
Shrek ( to jest najlepsze jesli chodzi o pelnometrazowki)

A właśnie. Tak wszyscy wymieniają tylko seriale kreskówkowe. Prawie nikt nie wspomniał o filmach pełnometrażowych.

Shrek - rzeczywiście genialny film. Doskonały pomysł, wspaniałe wykonanie i przede wszystkim genialny dubbing. Doskonałe dialogi napisane przez Bartosza Wierzbięte i równie, a może nawet bardziej doskonały Jerzy Stuhr. Jak dla mnie osoby zaczynające pracę związaną z dubbingiem powinny obejrzeć Shreka.

Z filmów pełnometrażowych poleciłbym też Epokę Lodowcową. Równie zakręcony humor i też bardzo dobry dubbing (ale Shrekowy i tak leprzy!). I fajna rola Cezarego Pazury - gadatliwego leniwca. Polecam obejrzenie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z kreskówek bardzo lubię:

- Johnny Bravo - gościu ma zarąbiste teksty

>>>hehe, i jak ladnie jeste napakowany :D i chcialbym miec taka fryzure jak on :)

- Scooby doo - klimat, humor i scooby snacki wymiatają

>>> jak mialem tak z 8-10 lat moja ulubiona kreskowa... teraz jakos mi nie wchodzi...

- Dragon Ball - najlepsza anime jaką widziałem

>>> Ja tez jesem fanem tego serialu... tylko zdjeli go z anteny gbury jedne :[ i jakos nie chca przywrocic.... moze jakas petycje walniemy do tvn7? :)

- Lucky Luck - mam sentyment do Dzikiego Zachodu

a ja do jego konia :>> po prostu ten bialy kon napoleona mnie rozwala :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze, żebym nie zapomniał - wielkie dzięki dla Qn'ika za topic.

Wiecie co? Spodobalo mi się tyle kreskówek, że nawet nie warto ich wymieniać, a o każdej z nich mógłbym rozmawiać godzinami (cóż za sprzeczność, i to tylko w jednym zdaniu ;)). Ale ostatnio na patelni jest South Park i Johnny Bravo. No a wszystkie filmy animowane, które do tej pory wymieniliście widziałem i nie powiem, podoba mi się wasz gust. :) Dexter, Ludwiczek, Dzieciaki z klasy 402, Simpsonowie, Futurama, Szalony Jack Pirat (i tak dalej... i tak dalej... i tak dalej...) rządzą.

Znacie może polski dubbing "od kuchni"? Potrafilibyście rzucić kilkoma nazwiskami - kto waszym zdaniem jest najlepszym aktorem podkładającym głos?

Jak dla mnie wszyscy reprezentują wyrównany poziom, ale Jarosław Boberek (RedGuy z C&Ch) wysuwa się na prowadzenie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje ulubione kreskówki to:

Dragon Ball, Krecik, Family Guy, South Park a ostatnio na polsacie Yu Gi Oh oglądałem :D:D:D niezla zabawe mialem kiedy to głowny bohate walczł ze swoją mroczna stroną :D Całkiem fajny jest Krowa i kurczak oraz Johny Bravo. Aah noi Garfield chyba najlepsza kreskówka na świecie.

Dobra była jeszcze wspomniana przez A.L`a Futurama << Robot Bender wymiata !!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Asterix - czy trzeba komentować? To po prostu klasa sam w sobie ;)

Co racja to racja. Ale IMO kreskówki nie umywają się do komiksów. To już nie ten kaliber. Kopiują one tylko pomysły zawarte w komiksie. Co jednak nie zmienia faktu, że są naprawdę śmieszne. Czego nie można raczej powiedzieć o pierwszym filmie fabularnym z duetem A & O ...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kreskówki... Hm, od dłuższego czasu nie w temacie ;] Ale zawsze lubiłem Johnny'ego Questa (pomysł z QuestWorld był gryfny ;]) oraz Scooby Doo - najlepszy kryminał wśród kreskówek, do dzisiaj niepodbity wzór dla każdego poważnego filmu szpiegowsko-śledczego :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Scooby Doo - najlepszy kryminał wśród kreskówek, do dzisiaj niepodbity wzór dla każdego poważnego filmu szpiegowsko-śledczego :)

IMHO Scooby był trochę zbyt przewidywalny :P Zawsze to samo, gdzieś jadą, kogos spotykają, ten ich ostrzega (Scooby i Shagy [jak to się pisze??] chcą się urwać, ale im na to nie pozwalają - "Chcesz Scooby-chrupkę" :) ), a potem rozwiązywanie zagadki, a potworem/widmem/straszydłem okazuje się ktoś z rodziny ostrzegającego (ew. jego przyjaciel, pracownik, nawet on sam).

Krowa i kurczak - absurd :) rodzice zdrowo postrzeleni (pomijając fakt, że była ich tylko połowa :P)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krowa i kurczak - absurd :) rodzice zdrowo postrzeleni (pomijając fakt, że była ich tylko połowa :P)

Niemniej normalna niż "Dwa głupie psy";) Nie wiem dlaczego zdjęli z anteny...

Kompletnie nie bawią mnie te bajki z "potworami", jakaś taka seria jest...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh, Simpsonowie rlz ;-) Szkoda tylko ze juz nie emituja w Polsce i po niemiecku musze ogladac. No ale cuz... moze ktos sie kiedys zlituje ... [byle nie Polsat], jeszcze jest dobry South Park ale to tylko dla specyficznej grupy ludzi. Pamietacie odcinek w ktorym pies jednego z "chlopakow" byl ekhem... "kochajacy inaczej" ? To byl wypas :twisted:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niemniej normalna niż "Dwa głupie psy"
Niemniej czy nie mniej? :wink: Niemniej! :twisted: A swoją drogą Two Stupid Dogs to perełka dezelującego mózg, kitwaszącego humoru... I want more ;]

Co do Scoobiego i Shaggy'iego (jakoś Kudłaty mi nie podchodzi ;]) - i to jest właśnie najlepsze! Na początku każdego odcinka strzelałem, kto tym razem okaże się tym 'złym'! Nawet nie wiesz, jaką miałem radochę, kiedy poprawnie zgadywałem^^ Ech, good ol' times... :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cartoon Network mial całą serię tych śmiesznych kreskowek. Pamiętam obre czasy, kiedy miałam CN po angielsku, to wtedy ćwiczyłam język na Johnym Bravo(wielki lol), Two stupid dogs(to bylo niesamowite, nadal pamiętam taki odcinek, w ktorym probowały wejść do marketu albo jak ten mniejszy zakochał się w pudelku-zabawce, która tak głupio skakała do tyłu :) ), Cow&Chicken(ta pioseneczka w czołowce, to donośne, niemalże operowe "Cow and Chicken" wymiata :) ), I am Weasel i IR Baboon(jaki schiz, najlepsza ta Łasica - intelektualista :D ), Dexter's Laboratory!!!(ach, ogladalam wszystkie odcnki po pare razy i do tej pory pamiętam je :) To było piękne, kiedy Dexter się zakochał.. no i DiDi i jej walnięte koleżanki i ich taniec synchroniczny w basenie... :) ), no i Power Puff Girls tez było, no ale to już nie to. Chociaż jedna postać w tej kreskówce mi się podobała>> MOJOJOJO! Małpa z odkrytym mózgiem i w pelerynie >> LOL. Te kreskówki były niesamowite!

Kiedyś oglądałam też dwa razy cała serię "Księżniczka Sissy".... Ach, jakie to było ładne! :) A poza tym bajka jak najbardziej historyczna, oddająca (no może nie aż tak dokładnie) losy Księżniczki Elżbiety i arcyksięcia Fanciszka Józefa (tak, tego z Austrowęgier! :) ). W sumie kreskóka bardzo ciekawa, bo postacie autentyczne, a nawet tło historyczne (np. bunt Węgrów) ładnie ukazany.Heh i jakie romantyczne to było! :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś oglądałam też dwa razy cała serię "Księżniczka Sissy".... Ach, jakie to było ładne! :) A poza tym bajka jak najbardziej historyczna, oddająca (no może nie aż tak dokładnie) losy Księżniczki Elżbiety i arcyksięcia Fanciszka Józefa (tak, tego z Austrowęgier! :) ). W sumie kreskóka bardzo ciekawa, bo postacie autentyczne, a nawet tło historyczne (np. bunt Węgrów) ładnie ukazany.Heh i jakie romantyczne to było! :)

Oj bardzo :P Ja jeszcze oglądałam do tego coś o jakiejś syrence...

Taka była kiedyś na TVN kreskówka o małej dziewczynce co była na planecie u króla truskawek... pamięta ktoś jak to się nazywało?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lubię kreskówki :D. Kiedyś oglądało się DragonBalla (moja ulubiona seria to GT), teraz na Cartoon Network PL... Np. tacy Strażnicy Czasu. Taki malec ogląda to i śmieje się z tekstów bohaterów, ich zachowań itd. Starszy widz jednak zauważa trochę "przekręconą", typową rodzinkę. To właśnie mnie tak do kreskówek przyciąga: te drugie dno.

Jakby to powiedział Ed? Czaaaaaadzior! :twisted:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale wstyd... co za wielki wstyd... Wymieniajac moje ulubione kreskowki w poprzednim moim poscie zapomnialem o jednej bardzo waznej, a mianowicie "Krecik"... Wstyd mi..... A co do pelnometrazowek to podobalo mi sie "Gdzie jest Nemo"

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krowa i kurczak - absurd :) rodzice zdrowo postrzeleni (pomijając fakt, że była ich tylko połowa :P)

Niemniej normalna niż "Dwa głupie psy";) Nie wiem dlaczego zdjęli z anteny...

Kompletnie nie bawią mnie te bajki z "potworami", jakaś taka seria jest...

Two stupid dogs - kompletna beznadzieja... nigdy mi sie to nie podobalo :(

Za to didi - hehehe, chyba najlepsza dziewczynka w kreskowkach :D

Te jej ciagle przeszkadzanie we wszystkim dexterowi i w ogole :) to musi zapasc w pamiec...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość -=HAWK=-

Nie lubie kraeskówek, ale nie pogardze X-Men: Ewolucja. wkońcu kreskówki to są animacje, ale strasznie dziecinne. Nie pogardze dobrą kreskówką ale one raczej mi sie nie podobają.

Czasem jak nie mam co robić w skrócie nudze się to siąde przed telewizor i jak nie ma fajnych fimów to przełączam na FOX KIDS i odladam kreskówki. Ciekawe czy nasz redakcja CDA ogląda jeszcze czasem (rzadko) kreskówki :wink:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Bimber89
Ale wstyd... co za wielki wstyd... Wymieniajac moje ulubione kreskowki w poprzednim moim poscie zapomnialem o jednej bardzo waznej, a mianowicie "Krecik"

Uwielbiam krecika. Uważam ,że jest to najlepsza produkcja animowana w Europie Wschodniej. Nie wiem w sumie czemu mi się podobał ,ale był taki pocieszny i naiwny. No i zawsze rozwalało mnie "Nu pagadi" w "Wilku i Zającu"

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>>> DAFFY!!! Jezu, jak on pieknie gada! :) Ogolnie cala klasyka gatunku rodem z Cartoon Networks kopie po posladkach - od ptaszka Tweety po Strusia Pedziwiatra (IMHO - moja ulubiona postac). I gdybym mial przygotowywac sobie jakas liste odnosnie moich ulubionych swirow z kreskowek, to zapewne znalazlby sie tam niezdara ze strzelba - tak wlasnie, Elmer we wlasnej osobie! Bystrzak! :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktoś (chyba Volt) tutaj przypomniał taką kreskówkę "Cow & Chicken". Na początku serial ten wydawał mi się głupi i bezsensowny. Dlatego też go nie oklądałem. Później jednak zmieniłem zdanie i z tych samych powodów zacząłem oglądać "Cow & Chicken". Ja ogólnie jednak uważam, że starsze kreskówki były lepsze. Nie wiem dlaczego tak sądzę. Po prostu jakoś bardziej podobały mi się takie Gumisie niż dzisiejsze głupoty. Może to dlatego, że się na nich wychowałem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.


  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...