Skocz do zawartości

Metal Ogólnie


Mimizu

Polecane posty

Będę starał się przekazać wszystkim że Metal to nic złego ale też przybliżę kilka faktów o "nim".Puszczę im trochę Metallici,Black Sabbath i Godsmacka.Ogólnie kilka informacji o powstaniu i zespołach.I niekoniecznie mam na celu ocenę czy przekonanie innych do Metalu (choć to by było fajnie).Ale chcę rozwiać w szkolę "mit" że Metal to samo zuo.Będę prezentować kwestię obydwu tych spraw.(domniemanego sztanizmu jak i kwestię Muzyczne)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,7k
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Apropo Black Sabbath - Poszukaj w necie wypowiedzi muzyków (najlepiej, jak masz film na DVD "Metal", bo tam jest wywiad z Iommi'm) bo mimo, że nie są zespołem chrześcijańskim (jak Mortification albo Narnia) zawsze określali sie jako zespół antysatanistyczny...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie, też chciałbym coś takiego zrobić, ale jakoś nie ma okazji. Jak o satanizmie mowa, to przytocz kilka zespołów Unblack metalowych/chrześcijańskich. Ale ja także nie zapomniałbym, że zespoły satanistyczne też istnieją. No i ciekawe może być wspomnienie o Sabatonie, mimo, że zespół średniawy, to możesz zyskać u nauczyciela. ;) Jakby co to pytaj o rady, bo ja na pewno chętnie pomogę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest masa zespołów chrześcijańskich w metalcore. Demon Hunter, As I Lay Dying, Haste the Day, Living Sacrifice... pełno tego. Drą mordę za Jezusa i w ogóle namawiają do walki ze złem i takie tam.

Heh, mam znajomą, która słuchała brutal death metalu i innych esktremalnych odmian metalu (ogólnie - mocne napie***) ale coś jej się kiedyś odwidziało i zaczęła regularnie uczęszczać do kościoła. No i kiedyś tak w rozmowie mi zaczęła mówić, że nie słuchaj już tych zespołów co wychwalają szatana, tylko słucha tych christian metalcore'owych i tylko ich... Pewnie za jakiś czas znów jej się odwidzi i zacznie czego innego słuchać, odcinając się przy okazji od poprzedniego nastawienia :)

Dla mnie natomiast mogą wychwalać nawet grochówkę w tekstach, byle dobrze grali :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle już się znalazło zespołów chrześcijańskich, grających metal :)

Więc zawsze znajdzie się zaprzeczenie ogólnych stereotypów.

Dorzucę do tej listy zespół P.O.D

Jest to nu-metal, który zawiera wiele odniesień do wyznawanego chrześcijaństwa przez muzyków. Coś dla fanów rapcore'a

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chrześcijaństwo i metal to nie przystoi. P.O.D czy 2 TM 2,3 z tego co pamiętam zalatywało mi Kornem. Dla mnie to pomylona droga. Gdybym ja tworzył taką muzykę to nagrywałbym kawałki pokroju Jacksona czy Madonny i owszem mógłbym tam wtrącić np. początek "Black Magic" Slayer itp. Jeśli już to ostatecznie muzyka pokroju Manowar itp. może pasować do takich tekstów choć słyszałem, że była jakaś kapelka death metalowa, która też tak grała - ale growling + cytaty z Biblii to jakiś absurd.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@atari

Wiesz, nie tobie jest dane oceniać, czy coś ma rację bytu, czy nie. Skoro są osoby, które coś takiego grają i słuchają, to czemu nie? Owszem, jest to dziwne, ten cały chrześcijański metal, ale... cóż, jest i tyle. Ten nurt w muzyce jest szczególnie silny (z tego, co zauważyłem) w USA i europie wschodniej. Mnie to się nie podoba, więc to ignoruje. Nie jest to dla mnie żadnym problemem. Jest cała masa interesujących kapel, bym nie musiał się martwić tymi.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, zawsze można dac sobie spokój z tekstami a skupić się na muzyce.

Jeśli ktoś uznaje, że to, co robi jest odpowiednie, to niech sobie dalej tworzy swoją wizję metalu. Nikt nas nie zmusza do kupywania ich płyt i słuchania. Tyle jest kapel na świecie, że każdy znajdzie coś dla siebie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Up

Do polecania chyba jest inny dział w KM. Albo to ja się mylę.

Co do Dimmu, to nie słucham ich. Ich ostatnie "wyczyny" całkowicie mnie drażnią. Wolę starsze wydawnictwa. teraz muszę przyznać, że nie jest jakoś specjalnie brutalne, czy klimatyczne. Ale na bębnach gra Daray znany z Vadea. Warto to odnotowac, bo to jakiś sukces jest.

Z symfoniki to wolę Emperor jak już.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja słucham Linkin Park :) Chyba każdy zna ten zespół, ale przypomnę, że grają nu metal. Posiadam ich 3 płyty - Hybrid Theory, Meteora i Minutes to midnight. Najbardziej spodobała mi się jednak ta ostatnia.

Sorry, koleś, ale LP ma 0 wspólnego z metalem -,-.

A jeżeli chodzi o niezłe metalowe brzmienia, to polecam grupkę Dope (moim zdaniem jedna z najlepszych piosenek to "Die [ciach] die" i cover "You spin me round" też jest niezły ;).)

Ja wiem, że to nazwa kawałka, ale fakt pozostaje faktem - ma przekleństwo. Należy je cenzurować. - BS

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja słucham Linkin Park :)
Powtórzę raz jeszcze za sobą - jeśli w twojej opinii LP ma grać nu-metal co gra Slipknot? Zupełnie inne brzmienie & tym bardziej teraz do grona zespołów metalowych ich nie zaliczę ;=) Nie podejrzewam też, że ich najnowszy krążek zmieni moją opinię. Przynajmniej po wysłuchaniu The Catalyst.

Co do jeszcze rogasia i utożsamianiu z satanizmem - cóż, kłamstwo choć lżej należy powiedzieć błędna interpretacja była powtarzana wiele razy w różnych środowiskach, ale IMO to ośrodki katolickie mówią o muzyce metalowej (szczególniej tej ostrzejszej) jako przejaw satanizmu. Panowie, głową betonu nie przebijemy, ale nie należy zaniechać prób naprostowywania sytuacji chociażby dla jednej osoby, która z chęcią wysłucha ile to naprawdę metal ma wspólnego z satanizmem*.

*

o ile nie nosi moheru i nie ma gazu pieprzowego ;P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...