Skocz do zawartości

Metal Ogólnie


Mimizu

Polecane posty

  • Odpowiedzi 1,7k
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

A ja mam do Was pytanie: Zna ktoś takie gatunki jak porngrind, goregrind, pornogore? ;> Sorry jeśli to offtopic bo to są chyba podgatunki grindcore'u... Sam nie wiem... A mam na myśli zespoły typu GUT, Cock and Ball Torture, Torsofuck, SikFuk, Anal Cunt (wiem, nazwy wymiatają, teksty tym bardziej o.o), Spermswamp, Vomit Remnants...?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Interesuje mnie wasza opinia na temat Metallicy. Otóż jakiś czas temu byłem świadkiem dyskusji podczas, której zarzucano Metallice sztuczność, komerche, granie "pop-metalu", etc. Z drugiej strony mam kilku znajomych, którzy wręcz ubóstwiają ten zespół... Sam niebardzo interesuję się metalem [ot czasem posłucham sobie Sabatonu :P ], jestem po prostu ciekaw czy Metallica to żywa legenda czy przereklamowany gniot?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Metallice dobre jest to, że swego czasu dawała Apocalyptice świetne materiały na nagrywanie coverów. :) A co do pytania, to oczywiscie że ów zespół jest żywą legendą. Co prawda złote lata mają już za sobą, ale tego co dokonali w przeszłości nikt im nie zabierze. Osobiście lubię kilka flagowych kawałków, pozostałe 95% ich twórczości kompletnie mi zwisa.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Interesuje mnie wasza opinia na temat Metallicy. Otóż jakiś czas temu byłem świadkiem dyskusji podczas, której zarzucano Metallice sztuczność, komerche, granie "pop-metalu", etc. Z drugiej strony mam kilku znajomych, którzy wręcz ubóstwiają ten zespół... Sam niebardzo interesuję się metalem [ot czasem posłucham sobie Sabatonu :P ], jestem po prostu ciekaw czy Metallica to żywa legenda czy przereklamowany gniot?

Metallica jest zywa legenda i tyle. Wiadomo, ze mozna jej nie lubic, ale szacunek sie nalezy. To co osiagnela na przestrzeni lat musi budzic podziw. Ich niegdysiejsze kawalki byly wspaniale. To co prezentuja nowymi plytami to juz moze nie taki poziom jak kiedys (osobiscie twierdze, ze nowa plyta tez bedzie schrzaniona, choc chcialbym inaczej), jednak dalej nie mozna powiedziec, ze to komercha czy granie "pop-metalu". Wlasnie St Anger (jedna z nowszych plyt) pomimo tego, iz nie jest zbyt ciekawa, jest przeciez ostrzejsza od niegdysiejszych hitow Metallici wiec o popmetalu nie moze byc mowy.

PS: Ale Iron Maiden i tak jest lepsze :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...

Temat odswiezony ;)

Osobiscie najbardziej rozbawily mnie fragmenty: "Wiem tez, ze jedyne co moglo Darkowi pomoc, to egzorcyzmy" i "Kiedy sluchacie takiej muzyki, nawet wtedy, gdy nie rozumiecie tekstu, otwieracie sie na Szatana!"

Strach sie bac kim sie staje, nawet o tym nie wiedzac :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poza tym, że to jest jedna z zabawniejszych rzeczy w dziejach prasy dla młodzieży, to dodatkowo uświadamia nam w jakim żyjemy kraju i jak postrzegani są fani metalu. Takie rzeczy tylko w Polsce. :P

A ostatni akapit gniecie doszczętnie B)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio przez przypadek zobaczyłem na TV Trwam program o satanizmie i okultyzmie. Wspomniano oczywiście o death i black metalu, a także Iron Maiden. Najlepsze były jednak telefony od słuchaczy, w których wypowiadali się na temat złych, nietradycyjnych, szatanistycznych czapek z daszkiem. Jakaś słuchaczka pytała też, czy hip-hop i techno stanowią zagrożenie:)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Porngrind i Pornogore

Hmm takie podziały na porngrind i porngore wydają mi się sztuczne, bo to wszystko to gore grind tyle, że jeśli chodzi o teksty (o ile są) nacisk jest położony na seks, dewiacje seksualne etc. To wszystko można wrzucić do worka z napisem "gore grind", ponieważ m.in. tego typu tematyka to domena tego gatunku. Ktoś może powiedzieć, że szufladkuję ale różnica pomiędzy tymi tzw. zespołami "porn" a gore grindowymi w warstwie muzycznej jest żadna. Na dobrą sprawę podobnego typu treści można znaleźć w death metalu, i czy nazwiemy wtedy jakiś zespół porn death metalowym? Jak mówiłem według mnie takie podziały i tworzenie dziesiątek gatunków jest zbędne. A tak po za tym to Cock and Ball Torture, to coś bardziej w stronę walcowatego Brutal Death Metalu ze sporą ilością elementów gore, aniżeli jakieś "porn" wynalazki, z kolei GUT to klasyka gore grindu.

Takie pytanie, jakie kryteria przyjąłeś kwalifikując poszczególne kapele do tych "porn" podgatunków? To nie jest pytanie złośliwe z rodzaju "Haha wyśmiałem Cię i teraz się tłumacz", pytam z ciekawości. Pozdrawiam.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

hmmm... podstawowa sprawa imo - mówisz, że słuchasz metalu, więc może napisz jakiego zespołu?? to by trochę pomogło. to raz. po drugie - ciężko jest znaleźć typowego przedstawiciela danego gatunku - niektórzy sporo nawiązują, czerpią od innych, zapożyczają - jak zwał, tak zwał, mam nadzieję, że wiesz, o co kaman.

ale ok, postaram się ci pomóc, bo sam na początku miałem ciężko ze znalezieniem muzyki fajnej dla siebie.

zajrzyj na ten post, napisany dawno temu przeze mnie - trochę powinno ci to pomóc.

http://forum.cdaction.pl/index.php?showtop...mp;#entry687947

aha, "opisałem" tam tylko heavy i thrash, ale pamiętaj, że są też cięższe klimaty. jeżeli spodobał ci się thrash - polecam ci niemalże w ciemno black oraz death metal (ale to tylko wtedy, jeśli trawisz growl). jeżeli natomiast heavy - kieruj się ku melodic black (Anthelion!!! zespół genialny) i melodeath (a niech będą pierwsze albumy Northera).

o symfonicznym metalu oraz nu metalu nie będę ci mówił nic, bo się nie znam (i jak zwykle zarzucą mi dyskryminację, znając świat) - po prostu metodą prób i błędów kombinuj :D no i to na tyle ode mnie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...