Skocz do zawartości

Metal Ogólnie


Mimizu

Polecane posty

Szósty roczek mi idzie jak słucham metalu, ale na co dzień nie ubieram się jak typowy "wyznawca" tej muzyki. Owszem, chodzę w ciemnych ciuchach, ale nie dlatego, że zacząłem słuchać mocniejszych gitar a dlatego, że od dziecka tak się ubierałem :) Tak jak napisał kijasS, ubiór o niczym nie świadczy. Nawet jak idzesz na koncert nie ma znaczenia jak jesteś ubrany. Ja się jeszcze nigdy nie spotkałem z sytuacją, że ktoś kogoś pobił czy wyzwał, bo ktoś inny był inaczej ubrany. A założę się, że jakbyś np. na imprezę metalową przyniósł jakieś disco czy cuś w tych klimatach to by to zostało puszczone i jeszcze by z Tobą się napili żebyś nie poczuł się wyobcowany :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,7k
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Kwestia tez w jakie towarzystwo trafisz. Jesli na blackowcow albo ew deathowcow z przedzialu 16-23 to raczej bedziesz musial im obic mordy, zeby oni tobie nie obili.. coooz. Co do kwestii ubioru, to na metalmanii np tlukli kolesi z pomalowanymi twarzami, hehehe.

A co do kwestii mojego ubioru, to nosze glany, czarne spodnie i czarne swetry i koszulki, i mam dlugie wlosy.. a ile slucham metalu? No, w sumie cale zycie :] . Sa ludzie, co sie ubieraja normalnie i sa metalami /albo jak cardi, wygladaja jak dresi a sluchaja metalu/.. zreszta, nie ma o czym mowic, dlugie wlosy to podstawa ;]

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kwestia tez w jakie towarzystwo trafisz. Jesli na blackowcow albo ew deathowcow z przedzialu 16-23 to raczej bedziesz musial im obic mordy, zeby oni tobie nie obili.. coooz.

To tez zalezy od poziomu tolerancji osobnika. Ale w sumie to ja jestem w tym przedziale i pewnie bym nikogo nie obil... pacyfista ze mnie w sumie. :)

Co do kwestii ubioru, to na metalmanii np tlukli kolesi z pomalowanymi twarzami, hehehe.

Nie ma to jak makijaz w stylu KISS. :D

A co do kwestii mojego ubioru, to nosze glany, czarne spodnie i czarne swetry i koszulki, i mam dlugie wlosy.. a ile slucham metalu? No, w sumie cale zycie :] . Sa ludzie, co sie ubieraja normalnie i sa metalami /albo jak cardi, wygladaja jak dresi a sluchaja metalu/.. zreszta, nie ma o czym mowic, dlugie wlosy to podstawa ;]

No racja ze dlugie piora to podstawa. :) Dlatego nie obcinalem sie od... kiwetnia, choc wojostwo i rodzice nalegaja. Ale kupa z tym - nie dam sie zwariowac. :)

A co byscie powiedzieli na goscia ubranego na czarno z dlugim wlosem, ale w butach sportowych (ale bez swiecacych bajerow, itp.)?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co byscie powiedzieli na goscia ubranego na czarno z dlugim wlosem, ale w butach sportowych (ale bez swiecacych bajerow, itp.)?

Kiedyś tak się ubierali ludzie przecież (początki heavy metalu i wejście na szczyt Iron Maiden). Dobra, może nie na czarno tylko w dżinsy, ale adidaski białe to była podstawa. Ale pewno pytasz o dzisiejsze czasy. Hm... osobiście nic bym nie powiedział, bo uważam, że ubiór nie świadczy o człowieku... Zazwyczaj nie świadczy :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś tak się ubierali ludzie przecież (początki heavy metalu i wejście na szczyt Iron Maiden). Dobra, może nie na czarno tylko w dżinsy, ale adidaski białe to była podstawa. Ale pewno pytasz o dzisiejsze czasy. Hm... osobiście nic bym nie powiedział, bo uważam, że ubiór nie świadczy o człowieku... Zazwyczaj nie świadczy :)

Zwyklen nie swiadczy, bo czasmi ktos ubiera sie wprost przeciwnie do wlasnego wnetrza, czyli nie jest w zgodzie z tym co tak naprawde czuje... (Wiem ze pojechalem po filozofce, ale jakos tak mi sie zebralo ;) ) Ale, chyba jesli w lecie zaloze sobie do czarnego stroju "adidaski" (czt. jakie kolwiek sportowe buty) to to nie bedzie chyba przejaw... bo ja wiem... pozerskiego zachowania...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma to jak makijaz w stylu KISS.

Tu raczej chodzi o chec bycia trve blackowcem.

No racja ze dlugie piora to podstawa. Dlatego nie obcinalem sie od... kiwetnia, choc wojostwo i rodzice nalegaja. Ale kupa z tym - nie dam sie zwariowac.

Ja nie obcinalem wlosow od 6 lat mniej wiecej. Tylko koncowki przycinam z 6 razy do roku ;]

Ale, chyba jesli w lecie zaloze sobie do czarnego stroju "adidaski" (czt. jakie kolwiek sportowe buty) to to nie bedzie chyba przejaw... bo ja wiem... pozerskiego zachowania...

Wiesz, ja nosze glany od listopada do marca mniej wiecej, a przez reste roku moje sliczne Nike.. tzn teraz Reeboki.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu raczej chodzi o chec bycia trve blackowcem.

Wiiem, o co biegalo... stad usmiech na koncu. ;) A ciekawe czy chlopcy z KISS sa rowniez uwazani w pewnych kregach za trve? :D

Ja nie obcinalem wlosow od 6 lat mniej wiecej. Tylko koncowki przycinam z 6 razy do roku ;]

Nie wiem na czym to polega, ale brzmi strasznie. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem na czym to polega, ale brzmi strasznie.

hehe bo nie byles na zlocie - ja wojtexa znam krotko ale jego wlosy sa juz legendarne :D

sam dostalem od niego porade jak o nie dbac lepiej;]

Wiesz, ja nosze glany od listopada do marca mniej wiecej, a przez reste roku moje sliczne Nike.. tzn teraz Reeboki.

a ja nosze glany caly rok - jakos je lubie. to sa swietne buty - w zimie masz odmrozenia w lecie odparzenia;]

a tak serio, to lubie czasem w jakichs szmaciakach lazic - mialem kiedys takie fajne grafitowe pumy, niestety zdarly sie, a teraz juz takich nie robia:(

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście nie bawię się w żadne subkultury. No, niby jakieś tam atrybuty "metala" mam (długie hery, t-shirty zespołów, pieszczocha), ale nie identyfikuję się z "kulturą metali" - cenię sobie swoją indywidualność. :) Stąd żadnych glanów, żadnej kostki, a i srebrny łańcuch u szyi metalowy jest tylko fizycznie. :) Niby nie ma nic złego w wyrażaniu swoich gustów poprzez ubiór, ale muzyka metalowa to tylko jedna ze sfer mojego życia, więc czemu właśnie ją miałbym ukazywać w sposobie ubierania?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiiem, o co biegalo... stad usmiech na koncu. A ciekawe czy chlopcy z KISS sa rowniez uwazani w pewnych kregach za trve?

W kregach glamrockowych i glammetalowych na pewno ;]

Nie wiem na czym to polega, ale brzmi strasznie.

Podcinanie koncowek, zeby sie mniej niszczyly i byly mocniejsze.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że o ubiorze mówimy :D

Ja tam w sumie noszę długie włoski sobie - lubię czarne ciuchy, ale zdarzają się też inne kolorki, no i mam parę koszulek zespołów (i jedną Hard Rock Cafe z Ukrainy - boska :P). Kostkę noszę także, ale do szkoły mi się nie zdarza, bo nie lubię mieć książek, śniadania i spoconego stroju od w-fu w jednej przegródce - jakos mi tak później chlebek nie smakuje :D

Wojtex>> Podcinanie końcówek to jak zapuszczałem włosy była totalna masakra - co się cieszyłem, ze mi urosły kilka centymetrów, to szedłem podciąć końcówki i mi ta %$^##% fryzjerka zabierała uciułane centymetry :P Aż w końcu z roczek przestałem podcinać końcówki, żeby włoski osiągnęły satysfakcjonującą długość - a ostatnio znów zaczynam. Faktycznie wzmacnia to włoski :]

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm... no to Wojtex, skoroś taki specjalista, to poradź mi co zrobić, żeby moje włosy nie były takie słabe i nie wypadały. Tylko nie mów, że to genetyczne (ojciec jest łysy, dziadek jest łysy, drugi dziadek i brat mej mamy również), bo chyba to jest najbardziej prawdopodobne. Daj mi choć cień nadziei, że za 2-3 lata nie będę musiał ich ściąć, bo głupio będę wyglądał z połową głowy łysą a z drugą połową jeszcze zarośnietą. Hehe... :P A co do bucików to w glanach chodzę żadko. Najczęściej na koncerty. Dlaczego? A bo i zniszczone już są (4 lata robi swoje) a i zimy jakieś łagodne ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm... no to Wojtex, skoroś taki specjalista, to poradź mi co zrobić, żeby moje włosy nie były takie słabe i nie wypadały. Tylko nie mów, że to genetyczne (ojciec jest łysy, dziadek jest łysy, drugi dziadek i brat mej mamy również), bo chyba to jest najbardziej prawdopodobne. Daj mi choć cień nadziei, że za 2-3 lata nie będę musiał ich ściąć, bo głupio będę wyglądał z połową głowy łysą a z drugą połową jeszcze zarośnietą.

nie jest tak zle, spojrz na Nergala ;]. Co do wypadania wlosow, to sie obcina pare lub aprenascie cm jak sa dlugie, to wtedy czasem przestaja wypadac. Mozesz kupowac rozne takie ampulki, co to powiekszaja gestosc i grubosc wlosow.. kolo 80 zl miesiecznie. Najpewniejsza metoda jednak to przeszczep wlosow, bo te wlosy bardzo rzadko wypadaja. Ale to juz kosztuje duuuuzo wiecej. Poki co, myj szamponem, poprawiaj odzywka i maseczka do twojego rodzaju wlosow i powinno byc dobrze.. a genetycznie.. coz.. genow sie jeszce wydlubac nie da :)

Co do kostki to nosze.. 4 naszywki Samaela, podpisy czlonkow zespolu, podpis Nergala, Novy'ego i Mausera.. hm.. no i byla przyponka Celtic Frost ale gdzies zgubilem ;;;/////////////

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm... Wojtex, masz 1349 postów!

1349

1349

Hmm... Jest chyba taki zespół, tak na pewno... Ciekawe co fani krzyczą na koncercie??

:arrow: Jazda 1349!

:arrow: 1349!

:arrow: 1349!

Hehe...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście nie bawię się w żadne subkultury. No, niby jakieś tam atrybuty "metala" mam (długie hery, t-shirty zespołów, pieszczocha)

No to było nie było, ale wyglądasz jak rasowy...no...metal...:) W sumie pieszczochy nie należą do ozdób noszonych przez zwykłych obywateli...

Ja nie obcinalem wlosow od 6 lat mniej wiecej. Tylko koncowki przycinam z 6 razy do roku ;]

Wy macie jakiegoś zajoba na puncie tych włosów :/ Bez kitu. Sam nosiłem, i to nie krótko, bo 9 lat. W lecie obciąłem i powiem szczerze : W ŻYCIU NIE ZAPUŚCIŁBYM ICH PONOWNIE. Argumentacja ? Ano proszę :

:arrow: Cholerna mordęga z rozczesywaniem

:arrow: Bardzo czasochłonne

:arrow: Niezwykle przeszkadzające na koncertach !

:arrow: Szczerze mówiąc długie włosy to niemalże płachta na byka dla karków

:arrow: Zaczynają mnie już śmieszyć... Nie musisz mieć długich włosów by BYĆ ekstremą....

:arrow: I chyba najważniejsze :):) Teraz ponoć bardziej podniecam moją kobietę :twisted: :twisted:

W ogóle przestańcież gadać o tych włosach, bo zachowujecie się z deka zniewieściale...

BTW Nikogo nie chcę urazić, ani nikogo wkurzyć, tak że nie pieńcie się chobcy : Peace !!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do ubioru mysle że na czarne na szmaty nie wpywa sluchanie metalu ani liceaistyczny stereotyp metalowej mody, myśle że wplywa na to.. milość do metalu. Czarne ubiór to nie obowiązek metalowców (co innego z kapyurami drechów [kiedys bylem taki ale metal mnie wyzwolil!!!]!!!)

Jestem wolny a metal żądzi!!!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ogóle przestańcież gadać o tych włosach, bo zachowujecie się z deka zniewieściale...

BTW Nikogo nie chcę urazić, ani nikogo wkurzyć, tak że nie pieńcie się chobcy : Peace !!

Eeee... bez przesady. Gorzej by bylo gdybysmy gadali o zelowaniu sobie grzywki, albo jak najlepiej ciac sie na lyso. :) Ja na razie nie mam takich problemow z wlsami, bo i nie sa za dlugie, ale za rok... Ale zaczynaja podabac mi sie coraz bardziej moje wloski wiec ich nie zetne...

Co do ubioru mysle że na czarne na szmaty nie wpywa sluchanie metalu ani liceaistyczny stereotyp metalowej mody, myśle że wplywa na to.. milość do metalu. Czarne ubiór to nie obowiązek metalowców (co innego z kapyurami drechów [kiedys bylem taki ale metal mnie wyzwolil!!!]!!!)

Jestem wolny a metal żądzi!!!

No racja.... :) Tylko pwiedz czego sluchales ostatnio, a my Ci powiemy kim jestes? ...i czy sie ndajesz? ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to było nie było, ale wyglądasz jak rasowy...no...metal...:)

Powiedz to rasowym metalom - oni chcieliby mi zapewne za mój wygląd wpi... wyperswadować. :P

W ogóle przestańcież gadać o tych włosach, bo zachowujecie się z deka zniewieściale...

BTW Nikogo nie chcę urazić, ani nikogo wkurzyć, tak że nie pieńcie się chobcy : Peace !!

Hm... haaa! Swoim psychologicznym okiem ("Cyklopica zaczyna mnie wkurzać" XD) dostrzegam u Ciebie swego rodzaju kompleks na tle noszenia długich włosów. :-k Niech zgadnę... miałeś długie włosy i bardzo je lubiłeś, ale pod wpływem jakiegoś zewnętrznego impulsu (dziewczyna?) musiałeś je ściąć... Teraz wmawiasz sobie jak bardzo włosy są kłopotliwe i jak bardzo było Ci z nimi źle, dostrzegając jedynie wady takiej fryzury, a nie myśląc o zaletach. Przy tym wszystkim kieruje Tobą podświadoma zazdrość o facetów, którzy cieszą się swoimi długimi włosami, dbając o nie i czerpiąc masę przyjemności z ich posiadania... Taaak... Hrmph.... ummm... Opowiedz mi jeszcze o Twoich relacjach z rodzicami... ;);)

A tak na poważnie - cóż, długie włosy są wielce kłopotliwe, ale IMO zalety płynące z noszenia takiej fryzury z nawiązką rekompensują wady. W ogóle u mnie wyglądało to tak, że całe życie byłem golony jak ojciec (przed zapuszczeniem byłem łysy jak kolano... poważnie :D), więc pewnego razu postanowiłem coś w tej sferze zmienić i samemu przejąć stery swych włosów (hehe :)). No i tak zapuszczam już od roku, a jeśli mi się znudzą - zwyczajnie obetnę. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak na poważnie - cóż, długie włosy są wielce kłopotliwe, ale IMO zalety płynące z noszenia takiej fryzury z nawiązką rekompensują wady. W ogóle u mnie wyglądało to tak, że całe życie byłem golony jak ojciec (przed zapuszczeniem byłem łysy jak kolano... poważnie :D), więc pewnego razu postanowiłem coś w tej sferze zmienić i samemu przejąć stery swych włosów (hehe :)). No i tak zapuszczam już od roku, a jeśli mi się znudzą - zwyczajnie obetnę. :)

Niestety jest sporo minusow. W moim wypadku sa to trujaca du... rodzina, ktora doslownie smieje sie ze mnie. Np. Moj wielce wspanialy wujek - smieje sie ze mnie i twierdzi ze ludzie brac mnie beda za dziwczyne. :evil: Kolejny tak ze mnie drwi ze nieraz mialem ochote powiedziec mu prosto w twarz rzeby sie odpier... Kolega - ciagle gada "wez Krzychu obetnij te wlosy bo wygladasz jak idiota". Wiecie co... pieprzyc tych ignorantow. Nie mam zamieru byc kolejna postacia ubierajaca sie tak jak teraz jest modnie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedz to rasowym metalom - oni chcieliby mi zapewne za mój wygląd wpi... wyperswadować. :P...:)
Dla rasowego piętnastolatka, licealisty (dobre określenie Pumex !) pewnie wyglądasz ekstremalnie....
Bo i jak zwykły obywatel wyglądać nie chcę. :P Chcę być sobą ("Freeeeedom!" ;))!

Nie chcesz wyglądać ? To noś pieszczochy, ale ubieraj się np. na biało, zetnij włosy, zrób irokeza... Nie przekonują mnie Twoje argumenty....

dostrzegam u Ciebie swego rodzaju kompleks na tle noszenia długich włosów. :-k Niech zgadnę... miałeś długie włosy i bardzo je lubiłeś, ale pod wpływem jakiegoś zewnętrznego impulsu (dziewczyna?) musiałeś je ściąć... Teraz wmawiasz sobie jak bardzo włosy są kłopotliwe i jak bardzo było Ci z nimi źle, dostrzegając jedynie wady takiej fryzury, a nie myśląc o zaletach.

Buehehehehheheheh. To Ci wyszło. Dawno takich bzdur nie słyszałem. Ty człowieku tak poważnie myślisz? Stary, daję Ci moje słowo (a to znaczy BARDZO wiele), że nikomu nie zazdroszczę długich włosów. Impuls ? jak najbardziej WEWNĘTRZNY ! Sam piszesz, że kiedyś mogą Ci się znudzić. Tak było w moim przypadku.

I do jasnej cholery, nic sobie nie wmawiam. Ja na serio cieszę się że je ściąłem. Nie wierzysz ? Twoja sprawa...

Przy tym wszystkim kieruje Tobą podświadoma zazdrość o facetów, którzy cieszą się swoimi długimi włosami, dbając o nie i czerpiąc masę przyjemności z ich posiadania...
Ej, niepokoisz mnie człowieku... Czemu starasz się mi wmówić, coś czego nie czuję ? Włosami cieszyłem się właśnie w liceum (blisko 6 lat temu to było). Może to zabrzmieć niewiarygodnie, ale ja może z tego wyrosłem ?
W ogóle u mnie wyglądało to tak, że całe życie byłem golony jak ojciec (przed zapuszczeniem byłem łysy jak kolano... poważnie :D), więc pewnego razu postanowiłem coś w tej sferze zmienić i samemu przejąć stery swych włosów (hehe :)).

I ty mnie się pytasz o relacje ja - rodzice ?

No i tak zapuszczam już od roku, a jeśli mi się znudzą - zwyczajnie obetnę. :)
Czyli notabene nie masz długich włosów :) Długie włosy zaczynają się od łopatek :)
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hihihi jaka sie kurde trv dyskusja z tego zrobila :P

Czyli notabene nie masz długich włosów Smile Długie włosy zaczynają się od łopatek Smile

o, no prosze...czyli mam dlugie wlosy :) milo wiedziec :) a tak serio - co w przypadku, np. moim, gdy wlosy rosly sobie szybciutko do lopatek a potem jakos nagle "przestaly" tzn. nie rosna mi juz. a nie scinam ich w ogole(ta, koncowki i te sprawy, ale mi sie zwyczajnie nie chce)

BTW - Szczypciu, mimiz chyba chcial byc ironiczny piszac ten pseudopsychologiczny wywod, ale tego nie zalapales :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BTW - Szczypciu, mimiz chyba chcial byc ironiczny piszac ten pseudopsychologiczny wywod, ale tego nie zalapales :P

Załapałem, załapałem... Mam tylko niezbyt ciekawy dzień i dostałem niepotrzebnie piany. Teraz jest juz wszystko ok.... Do Mim'a nie mam nic, nie lubie tylko gdy ktoś wciska mi kity, które nie są prawdą...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BTW - Szczypciu, mimiz chyba chcial byc ironiczny piszac ten pseudopsychologiczny wywod, ale tego nie zalapales :P

Załapałem, załapałem... Mam tylko niezbyt ciekawy dzień i dostałem niepotrzebnie piany. Teraz jest juz wszystko ok.... Do Mim'a nie mam nic, nie lubie tylko gdy ktoś wciska mi kity, które nie są prawdą...

Ależ ja wcale nie próbowałem Ci tego wcisnąć na poważnie. :) Do był czysty żart; za mało emotikonek dałem, czy jak? ;) Nie mniej jednak - sorry, jeśli Cię uraziłem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety jest sporo minusow. W moim wypadku sa to trujaca du... rodzina, ktora doslownie smieje sie ze mnie. Np. Moj wielce wspanialy wujek - smieje sie ze mnie i twierdzi ze ludzie brac mnie beda za dziwczyne. Kolejny tak ze mnie drwi ze nieraz mialem ochote powiedziec mu prosto w twarz rzeby sie odpier... Kolega - ciagle gada "wez Krzychu obetnij te wlosy bo wygladasz jak idiota". Wiecie co... pieprzyc tych ignorantow.

Hmm z kąd ja to znam ? :D Co prawda długich włosów nie mam (obecnie jest to już jakis rozrośniety "bitels" :D czy jka ot sie tam na to mówi, ale rosną sobie na dziko) to też dośc często spotykam się z czymś takim, ze strony rodziny to bardzo rzadko a co do znajomych to powiem tak obecni ze szkoły nie zwracają na to uwagi co sobie u nich cenie, a ci ktorych znam od czasów podstawówki to od czasu do czasu rzuća "śmiesznym" (dla nich :wink:) textem. A co do tego fragmentu który pogrubiłem to powiec Ci tyle...za bardzo się tym przejmujesz. Mi to jakoś zwisa i powiewa co ludzie sobie o mnie mówią.

Co do ubioru to mam w na stanie ze 2/3 kosuzlki z jakis zespołow, glany również są a nawet i kostka sie znadzjdzie (w stanie surowym..to jest bez naszywek itd.). nie noszę na sobie żadnych łańcuchów czy tam pentagramów itp. bajerów bo jakoś nie są mi potrzebne do szczęscia.

a ja nosze glany caly rok - jakos je lubie. to sa swietne buty - w zimie masz odmrozenia w lecie odparzenia;]

a tak serio, to lubie czasem w jakichs szmaciakach lazic - mialem kiedys takie fajne grafitowe pumy, niestety zdarly sie, a teraz juz takich nie robia:(

W zasadzie w glanach chodze tylko w okresie zimowym i jesiennym, no zdarza sie od czasu do czasu w wiosnę. Ale takto podobnie jak napisal chim również popylam sobie w jakis podróbkach adidasów czy innych najków ;]=.

EDIT:

do autora poniższego postu...na takich ludzi nie zwraca się uwagi (przynajmniej ja tak robie) a zaczepki w stylu "jak mozna sluchac metalu, przecież to jest bee" są IMO śmieszne :]

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość †R.I.P&#822

Widzicie ja chodZe czarno ubrany zawsze wszędzie ciongle. Nawet na wigilie czarna koszula, carne spodnie czarny garnitur. Pozafaktem że samej koszuli w wigilie niezałoże bo ma pentagram na plecach czerwony :D No ale u mnie w szkole np. Nielicząc 20 osób to całą reszta HH... Niezadobrze mowie wam... Ale HH respektują metalowcó w wienkoszości bo ci którzy nierespektują mają przez nas (również mnie) przesrane życie.. Sory alej ka koleś w autobusie na wycieczce (obok mnie prawie.. myślał że spałem... głupiec!! cierpie na bezsenność) KRzyczy: Jak można śłuchać metalu!! TO tylko wrzaski są Ave sataaan.. p chwili dziewczyn pare poparcie, jedna sie sprzecwia lecz zp owodu naporu grópy rezygnuje. Wtem ja wstaje i mówie kolesiowi: Sory ale widzisz udowodniono że średnie IQ metalowców jest o 10 punktów wyższe niż HH. Pozatym ja wole storazy słyszeć ten sam głos co opowiada o różnych rzeczach powiązanych ze sobą niż setki głosów które nawet nieśpiewają, ani to muzyka niejest bo nawet instrumentami niegrają tylko jołują. HH mówi tylko że (tu nasze streszczenie piosenek HH zrobione na obozie.. słuchać musieliśmy ich 24h przez 13 dni...)

JOł JOł Joł [beeep]

Popierdolone życie [beeep] [beeep]

Money and the power

Wszystko cieKURWAKURWAKURWAKURWAKURWAzdradZi

Wienc [beeep] strzel KURWAKURWA se w [beeep] łeb KURWAKURWA

Kordłą cię KURWAKURWA zdradiz gacie cie zdradzą dziewczyna cię [beeep] zdradzi joł joł joł joł [beeep] MOney and thep ower [beeep] joł lepper to debil jak polska i setka innych krajów i życie. KURWAKURWA Joł

Chłopak zamilkł i mówi: ta a w metalu to tylko drą sie, to ja sie go pytam czy słuchałeś metalu kiedyś, on że nie to ja: Skoro nieśłuchałeś to z kond wiesz??

On na to: kumpel mi mówiłto wiem nie??

.... Tacy ludzie mnie poprostu dobijają!!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...